Radek Posted June 8, 2019 Posted June 8, 2019 Dzisiaj byliśmy z Gajulą na kontroli. W oczekiwaniu na wizytę w gabinecie mała mordka nie miała zbyt pewnej miny;) Sama wizyta nie trwała długo, tyle co pobrać krew, osłuchać Gajulca, dotknąć i zajrzeć tu i ówdzie. Na pewno niedługo trzeba będzie umówić się na czyszczenie zębów (bo się jakoś okamieniły). Wyniki będę mógł odebrać i skonsultować dopiero w środę, więc do środy znowu stres. Za to Gajka schudła od ostatniej wizyty o 0.5 kilo:) Po wizycie w lecznicy (w ramach rekompensaty za stres) pojechałem z Gajulcem do taty. Na ogródku było trochę czasu na leżakowanie na słońcu I obserwowanie otaczającego świata Oprócz tego Gajka rozmawiała jeszcze z psami sąsiadów, ale nie nagrywałem;) 1 Quote
Aska7 Posted June 9, 2019 Posted June 9, 2019 Będzie dobrze, nie ma co się stresować. Pozdrowienia z gorącej Albanii : ). Quote
Radek Posted June 9, 2019 Posted June 9, 2019 3 godziny temu, Aska7 napisał: Pozdrowienia z gorącej Albanii : ). Miłego wypoczynku. Jest jeszcze bardziej gorąco niż u nas? Quote
Nadziejka Posted June 9, 2019 Posted June 9, 2019 Gajukom spokojnego chlodniejszego dzioneczka zyczy Nadziejeczka Quote
Aska7 Posted June 9, 2019 Posted June 9, 2019 5 godzin temu, Radek napisał: Miłego wypoczynku. Jest jeszcze bardziej gorąco niż u nas? 35 ° C w cieniu Quote
Radek Posted June 9, 2019 Posted June 9, 2019 11 godzin temu, Nadziejka napisał: Gajukom spokojnego chlodniejszego dzioneczka Może był ciut chłodniejszy, ale nie bardzo (niestety). 7 godzin temu, Aska7 napisał: 35 ° C w cieniu Koszmarna temperatura. Razem z Gajulcem mówimy upałom zdecydowane nie. 1 Quote
Nadziejka Posted June 10, 2019 Posted June 10, 2019 My od 5 rano maszerujemy koszmarne upaly caluni tydzien bede znow to nie do wytrzymanai jest ... 1 Quote
Nadziejka Posted June 11, 2019 Posted June 11, 2019 Pozdrawiamy Gajunieczkowo modlimy chlodziku chlodziku bez liku Quote
Radek Posted June 11, 2019 Posted June 11, 2019 Bardzo by się chłód przydał. Wczoraj się nawet Gajulcowi chodzić nie chciało. Szybkie załatwienie potrzeb i do domku. Quote
dwbem Posted June 11, 2019 Posted June 11, 2019 I dobrze. Moje pinczery, które normalnie uwielbiają ciepło teraz też wychodzą na tyle na ile muszą i wieją do domu a po powrocie biegną do miski z wodą. Musimy jakoś przeżyć ten tydzień ale jest koszmarnie. 1 Quote
Nadziejka Posted June 12, 2019 Posted June 12, 2019 Koszmarnie na kazdenkim kroku i jeszcze pere dni a potem podobno ma byc ciut chlodziku to jest nie do wytrzymania .... pozdrawiamy z Nadziejutkowa 1 Quote
Radek Posted June 12, 2019 Posted June 12, 2019 Wyniki Gajulca odebrane i skonsultowane. Kreatynina, niestety, dalej trochę podwyższona (norma do 1.4, a Gajka ma 1.6). Na dodatek w badaniu moczu wyszło, że jest dużo kryształów szczawianowych. We wtorek mamy umówione USG nerek i układu moczowego, żeby można było zobaczyć co się dzieje. Oczywiście kciuki wysoce wskazane. Quote
Radek Posted June 15, 2019 Posted June 15, 2019 Upały dokuczają nam mocno. Mam już dość, Gajulka podobnie. Tak wygląda prośba o wniesienie do mieszkania, bo jak wiecie, mieszkamy w bloku bez windy. 2 Quote
Radek Posted June 16, 2019 Posted June 16, 2019 2 godziny temu, Aska7 napisał: Radkowe ramiona robią za windę Gajula ma osobistą windę:) Quote
Radek Posted June 18, 2019 Posted June 18, 2019 USG zrobione, była też nasza pani doktor więc na bieżąco była konsultacja. Nie widać nic niepokojącego w układzie moczowym. W nerkach są kryształki, ale karma weterynaryjna powinna pomóc, aby się nie pogarszało. Wyleczyć zupełnie się nie da, ale przy dbaniu nie powinno się pogarszać. Za 6 tygodni znowu robimy badanie krwi i moczu. Kolejne rzeczy do sprawdzania po płytkach;) W lecznicy była dziś Lepsza Połowa, może napisze coś więcej? Dziękujemy za kciuki. Gajula pozdrawia zaglądających. Quote
Aska7 Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 Tragedii na szczęście nie ma. Tylko czy Gajka będzie chciała jeść nerkową karmę ? Quote
Radek Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 7 godzin temu, Aska7 napisał: Tylko czy Gajka będzie chciała jeść nerkową karmę ? Na razie mamy mieszać ze zwyczajną. Może dziś wieczorem zrobimy próbę:) Quote
Nadziejka Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 Karma nerkowa fu fujjj...ale moze zmieszana bedzie zjadliwa pozdrawiamy Gajuleczke slodziutenka 1 Quote
Radek Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 Jeszcze dzisiaj nie próbowaliśmy nowej karmy. Może jutro, jak Gajula wróci z zajęć? Quote
Radek Posted June 20, 2019 Posted June 20, 2019 Dnia 19.06.2019 o 09:38, Aska7 napisał: Tylko czy Gajka będzie chciała jeść nerkową karmę ? 23 godziny temu, Nadziejka napisał: Karma nerkowa fu fujjj.. Na szczęście Gajuli smakuje. Nawet bardziej niż dotychczasowa. Może to efekt nowości? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.