Jump to content
Dogomania

obroża czy krople


toffuś7

Recommended Posts

Ostatnio zauważyłam że mój pies się drapie i chodzą po nim pchły więc postanowiłam że go wykąpie a dopiero później dam mu coś na nie tylko nie wiem co. Własnie stąd moje pytanie czy lepsza będzie obroża czy krople ? Co do obroży to boje się że będzie śmierdzieć gdyż pies większość czasu spędza w domu. A co do kropel to nie wiem jakie.
Proszę o rade :cool1:

Link to comment
Share on other sites

Krople można zastosować dopiero 2 dni po kąpieli ponieważ musi się odbudować warstwa lipidowa naskórka. Obroża śmierdzi niestety, ale to znaczy że działa :) Ja bym zadziałała inaczej chociaż to mało ekonomiczne. W związku z tym, że pchły były użyła bym spray, możesz iść do weterynarza niech spryska 1 raz psa. Zanim zacznie działać obroża albo krople upłynie kilka dni, a spray zabija pchły szybko. Co do Twojego pytania, krople są ok, działają miesiąc, obroże działają dłużej ale mogą przeszkadzać psu, no chyba że na co dzień nosi obrożę i nie zauważy kolejnej na szyi :)

Link to comment
Share on other sites

ja bym stawiała na krople, my mamy advantixa. to bardziej przeciwkleszczowo, ale na pchły też działa. obroża ma to do siebie, że śmierdzi, pies nie może w niej pływać, nie można psa przytulać czy głaskać koło karku, żeby się nie zatruć i może psiaka uczulać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']ja bym stawiała na krople, my mamy advantixa. to bardziej przeciwkleszczowo, ale na pchły też działa. obroża ma to do siebie, że śmierdzi, pies nie może w niej pływać, nie można psa przytulać czy głaskać koło karku, żeby się nie zatruć i może psiaka uczulać.[/QUOTE]

ale brednie :| można psa przytulać i głaskać nic się nikomu nie stanie obroża jest trująca dla ekosystemów wodnych, pcheł i kleszczy, ale nie dla ludzi, psów i innych zwierząt to po pierwsze, a po drugie krople też mogą uczulać ;)

obroża śmierdzi tylko przez kilka dni, ja używam kiltixa i po około tygodniu już go nie czuć

Link to comment
Share on other sites

Obroże są różne. Mają różny okres działania, są zapachowe i bezzapachowe (np. moich Foresto w ogóle nie czuć, nawet tuż po wyjęciu z opakowania), jedne wodoodporne, inne nie. Tak samo krople: większość działa przez miesiąc, przy zakraplaniu trzeba odczekać dwa/trzy dni po kąpieli (lub ewentualnie zakroplić 3 dni przed). Mają różne substancje aktywne (tak jak obroże) i tak naprawdę na każdego psa co innego może działać. Niektóre psy są uczulone na poszczególne substancje (niezależnie czy to krople czy obroża), na inne środki nie działają, łapią kleszcze i trzeba wtedy szukać innego preparatu.
Wybór należy do właściciela, warto porozmawiać o tym z weterynarzem, wyjaśni co i jak oraz czym grozi nie zabezpieczanie psa.

[B]Beatrx[/B]: Z tego co wiem naturalne również są w sprzedaży, tak samo jak ziołowe suplementy ograniczające inwazję pasozytów. Ja tego nigdy nie testowałam i nie zagłębiałam się w temat, ale wiem, że są ;)

Link to comment
Share on other sites

nie wiem czy było to juz powiedzin ale napisze.
Obroża tylko odstrasza, najdaje sie lepiej dla psa na dworzu bo nie będziemy mieli tych zwierzątek w domu.
Krople zabijają. Będziemy widzieć oczywiście na legowisku psa zdechłe pchły ale szybciej ich się pozbędziemy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Delph']
[B]Beatrx[/B]: Z tego co wiem naturalne również są w sprzedaży, tak samo jak ziołowe suplementy ograniczające inwazję pasozytów. Ja tego nigdy nie testowałam i nie zagłębiałam się w temat, ale wiem, że są ;)[/QUOTE]
wiem, za czasów szczyla szukając zabezpieczenia dla mojego psa głównie patrzyłam na te naturalne obróżki, coby szczeniaczka chemią nie faszerować i nikt tego nie polecał. w ostateczności się nie zdecydowałam, bo jak mam wydać kasę na coś, co psu nie pomoże tylko dalej będzie się męczył to wolę jednak postawić na chemiczny środek.
więc i tu wyszłam z założenia, ze w temacie chodzi o chemiczne kropelki i obróżki;)

Link to comment
Share on other sites

Właśnie ja też jakoś nie wierzę w ich skuteczne działanie. Chociaż jeżeli ktoś ma pozytywne doświadczenia z naturalnymi preparatami to chętnie poczytam, bo temat ciekawy.

[B]kropi124[/B]: Obroże również zabijają. Tak naprawdę preparatów odstraszających jest stosunkowo mało (Advantix np. chwali się działaniem odstraszającym, chociaż dotyczy to głównie meszek i komarów), większość działa głównie w bezpośrednim kontakcie, co oznacza, że kleszcz może zdążyć się wbić, zanim zostanie zabity. Dlatego jak znajdujemy na psie suche, martwe kleszcze, to oznacza, że preparat działa. Nie działa, jeżeli kleszcz jest napity i żywy.

Link to comment
Share on other sites

Każdy preparat ma swoje plusy i minusy, pchły to pikuś w porównaniu z pasożytami które zaczynają pojawiać się w Polsce coraz częściej a jeszcze kilka lat temu były uznawane za egzotyczne. Z własnej praktyki jeśli bym miała wybierać polecam Advantixa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...