Mysza2 Posted November 27, 2013 Author Posted November 27, 2013 Byłyśmy z Majkim u Dziaka. To na głowie jest lepsze, dzisiaj drugi dzień jak nic nie cieknie z tego miejsca. Ewa nie wpadała z euforię bo już tak bywało, że strup się zasklepiał i potem dalej ciekło. Ale dr obmacał to i stwierdził że dookoła, nie jest takie rozmiękłe jak było tydzień temu. Jeszcze przez ten tydzień ma działać podany antybiotyk. W poniedziałek Ewa ma dzwonić i umówić się na endoskopię, która będzie robiona w środę lub czwartek. Dzisiejszy Pan Kot [IMG]http://i43.tinypic.com/28uu2dz.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/124hslf.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.tinypic.com/11j1579.jpg[/IMG] Quote
AgusiaP Posted November 27, 2013 Posted November 27, 2013 Ta endoskopia wyjaśni wszystko, oby już było tylko lepiej. Quote
Romina_74 Posted November 28, 2013 Posted November 28, 2013 sorry, może nie doczytałam, ale czy on miał robiony posiew z tej rany nad noskiem? nie sądzicie, że to może być gronkowiec? kotom często się zdarza ta bakteria a na nią nie działa każdy antybiotyk tylko taki celowy ... Quote
Mysza2 Posted November 28, 2013 Author Posted November 28, 2013 [quote name='Romina_74']sorry, może nie doczytałam, ale czy on miał robiony posiew z tej rany nad noskiem? nie sądzicie, że to może być gronkowiec? kotom często się zdarza ta bakteria a na nią nie działa każdy antybiotyk tylko taki celowy ...[/QUOTE] Miał robiony, gronkowiec wyszedł w wydzielinach z nosa. W tym na głowie bakterie coli. Parę stron wcześniej są wklejone wyniki. Antybiotyki które od tej pory bierze powinny działać wg antybiogramu. Musimy poczekać na endoskopię do przyszłego tygodnia. Wg dr Dziaka gronkowiec i cokolwiek innego to pikuś. Jeśli to wszystko jest połączone tzn zmiany w tej części nosowej z tym na głowie to zero szans. Ale trzymamy się póki co myśli że może tak nie jest. Quote
paula_t Posted November 28, 2013 Posted November 28, 2013 Czytam wieści, czytam i nie chcę się jeszcze cieszyć, co by nie zapeszyć, ale mam nadzieję, że wszystko idzie ku lepszemu :) Quote
Mysza2 Posted November 28, 2013 Author Posted November 28, 2013 Na konto Majkiego wpłynęło z bazarku drewnianego [COLOR=#ff0000][B]260 zł[/B][/COLOR] :multi: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248675-Zakończony-rozliczony-Szopki-i-inne-cuda-z-drewna-do-20-11-2013-godz-22-00[/URL] Bardzo bardzo dziękujemy wszystkim kupującym i odwiedzającym :Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose: Quote
Mysza2 Posted November 30, 2013 Author Posted November 30, 2013 Rozmawiałam z Ewą. Z łepetyny nie cieknie, zasklepiło się i strup odpadł. Wiecie jakie to porządne kocisko jest. Dzisiaj TZ Ewy opróżnił kuwetę i czymś tam się zajął i nie napełnił od razu na nowo. Po jakim czasie wszedł do łazienki, a tam koopa w umywalce. Może on był nauczony do muszli się załatwiać (Majki a nie TZ :evil_lol::evil_lol:) Majki je, jest żywotny i leje rezydenta. Dziak zasugerował suchą karmę (my myśleliśmy że mokra nie będzie tak urażała mu podniebienia). A dr Dziak twierdzi że suchej mniej się przedostanie przez tą dziurę. Wygląda, że miał rację bo Majki kicha trochę mniej. Quote
MagdaB Posted November 30, 2013 Posted November 30, 2013 Ja myślałam, że Majki już nie leje rezydenta. Miałam nadzieje, że już się polubili i przynajmniej tolerują. Bardzo się cieszę, że u niego lepiej. To że z główką już dobrze napawa mnie optymizmem :). Quote
Maruda666 Posted November 30, 2013 Posted November 30, 2013 Zaglądam do czarnego Pana Kota:) Oby już tylko lepiej było :) Mój Gapeć po operacji przetoki w jamie ustnej ( znaczy w pyszczku ;) ) też miał zalecaną tylko suchą karmę - i tak się nauczył, że do teraz tylko taką jada ;) Quote
Mysza2 Posted November 30, 2013 Author Posted November 30, 2013 [quote name='MagdaB']Ja myślałam, że Majki już nie leje rezydenta. Miałam nadzieje, że już się polubili i przynajmniej tolerują. Bardzo się cieszę, że u niego lepiej. To że z główką już dobrze napawa mnie optymizmem :).[/QUOTE] A to jest bardzo różnie:) Jak Majki był bardzo lichy to rezydent go omijał, potem rezydent parę razy przyłożył Majkiemu. A teraz Majki rządzi bo widocznie już się poczuł panem a że większy to leje:) Quote
Mysza2 Posted November 30, 2013 Author Posted November 30, 2013 [quote name='Maruda666']Zaglądam do czarnego Pana Kota:) Oby już tylko lepiej było :) Mój Gapeć po operacji przetoki w jamie ustnej ( znaczy w pyszczku ;) ) też miał zalecaną tylko suchą karmę - i tak się nauczył, że do teraz tylko taką jada ;)[/QUOTE] No widzisz, szkoda, że nie pytałyśmy o to. Ewa nawet bardzo pilnowała żeby Majki nie wchrzaniał suchego jedzenia rezydenta, całe życie człowiek się uczy Quote
Mysza2 Posted December 2, 2013 Author Posted December 2, 2013 Majki jest umówiony na endoskopię na środę na godz 12. Quote
Mysza2 Posted December 3, 2013 Author Posted December 3, 2013 [quote name='MagdaB']Czy wyniki będą od razu?[/QUOTE] W tym sensie, że nam opowie co widział to tak. Ale jeśli będzie się kwalifikowało do badania histopatologicznego to oczywiście nie od razu. Quote
Mysza2 Posted December 4, 2013 Author Posted December 4, 2013 Majki po endoskopii. Z dobrych wiadomości: dr Dziak nie doszukał się połączenia tej dziury w podniebieniu z tym na głowie. To na głowie się zasklepiło, więc tam mu już nie grzebał. Kazał powtórzyć ten 2-tygodniowy antybiotyk który podziałał, na to świństwo na głowie. Z mniej dobrych: na podniebieniu są duże ubytki kości (dr Dziak nie wie, czy spowodowane ciągłym stanem zapalnym, czy to inne zmiany). Zszył mu swoją metodą tą dziurę na podniebieniu, ale ze względu na ubytki kości i brak ukrwienia dookoła nie wiadomo czy to się zagoi. Majki został na noc w lecznicy. Przez najbliższe dni ma nie jeść, tylko przyjeżdżać na kroplówki. Quote
AgusiaP Posted December 4, 2013 Posted December 4, 2013 [quote name='Mysza2']Majki po endoskopii. Z dobrych wiadomości: dr Dziak nie doszukał się połączenia tej dziury w podniebieniu z tym na głowie. To na głowie się zasklepiło, więc tam mu już nie grzebał. Kazał powtórzyć ten 2-tygodniowy antybiotyk który podziałał, na to świństwo na głowie. Z mniej dobrych: na podniebieniu są duże ubytki kości (dr Dziak nie wie, czy spowodowane ciągłym stanem zapalnym, czy to inne zmiany). Zszył mu swoją metodą tą dziurę na podniebieniu, ale ze względu na ubytki kości i brak ukrwienia dookoła nie wiadomo czy to się zagoi. Majki został na noc w lecznicy. Przez najbliższe dni ma nie jeść, tylko przyjeżdżać na kroplówki.[/QUOTE] Ewa jutro po pracy go odbiera. Oj żeby tylko to znowu nie puściło... Quote
Mysza2 Posted December 4, 2013 Author Posted December 4, 2013 [quote name='AgusiaP']Ewa jutro po pracy go odbiera. Oj żeby tylko to znowu nie puściło...[/QUOTE] Agunia, może Ty coś więcej spamiętałaś z tego co mówił? Quote
AgusiaP Posted December 4, 2013 Posted December 4, 2013 [quote name='Mysza2']Agunia, może Ty coś więcej spamiętałaś z tego co mówił?[/QUOTE] Jeszcze tylko to, że jak się to znowu rozejdzie, będzie konieczna rekonstrukcja tej dziurki i że Ewcia dostała na pamiątkę kawałek ostrej trawki, którą Majki miał w nosku. Gdyby nie miał tej endoskopi, sam by jej nie był w stanie pozbyć się z noska i to by gniło. Quote
MagdaB Posted December 5, 2013 Posted December 5, 2013 Co za chodząca bida :(. Kochany Majkuś, trzymaj się :*. Quote
Mysza2 Posted December 5, 2013 Author Posted December 5, 2013 (edited) Ewa po pracy go odbiera. Edited December 5, 2013 by Mysza2 literówka Quote
MatiAlzacki Posted December 5, 2013 Posted December 5, 2013 trzeba być po prostu dobre myśli, a wszystko się z pewnością ułoży! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.