Jump to content
Dogomania

POMOCY!!! Od miesiąca koczuje przy drodze...


Nette

Recommended Posts

  • Replies 449
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='jolam']Biedna sunia :-( dobrze że jest już bezpieczna. Głupio mi ale mogę na razie dać suni tylko 10 zł jednorazowo. Z moimi finansami trochę kiepsko.[/QUOTE]Joluś! Czasami 10,00 zł to więcej niż 1000,00. Serdecznie Ci dziękuję. Wpłata na moje zwykłe konto z dopiskiem "Dla Kaliny" Masz je, czy mam Ci wysłać

Link to comment
Share on other sites

Kalinka jest w hoteliku. Bez problemu się w nim odnalazła. Bardzo się ucieszyła, jak zobaczyła inne psy. Aneta napisze więcej i wstawi zdjęcia, ale za jakiś czas, bo musi zająć się swoimi psami i... samochodem, bo niestety, ale po drodze Kalince zdarzyły się hm... jakby to nazwać - "incydenty sanitarne" typu qupanie i wymiotowanie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alla Chrzanowska']Kalinka jest w hoteliku. Bez problemu się w nim odnalazła. Bardzo się ucieszyła, jak zobaczyła inne psy. Aneta napisze więcej i wstawi zdjęcia, ale za jakiś czas, bo musi zająć się swoimi psami i... samochodem, bo niestety, ale po drodze Kalince zdarzyły się hm... jakby to nazwać - "incydenty sanitarne" typu qupanie i wymiotowanie.[/QUOTE]

Ciemna strona sie ujawniła ;)

Link to comment
Share on other sites

No dobra, wróciłam, wyprowadziłam psy, nakarmiłam, umyłam samochód i odpaliłam mój stary komputer. Mogę pisać :)
Najpierw dziękuję wszystkim Deklarowiczom, Wpłacającym i Alli koordynującej działania - dzięki Wam Kalinę czeka lepsze życie :loveu::loveu::loveu:
Pomimo moich obaw była na swoim miejscu - nikt jej nie zrobił krzywdy. Nie bardzo chciała dać sobie zapiąć obroże, ale udało się. Smaków nie chciała (jak się później okazało miała pełny żołądek :diabloti:), więc wzięłam ją na ręce i wsadziłam do bagażnika (kombi). Trochę ziajała, ale zaczynała się też ciekawsko rozglądać. Droga miała nam zająć godzinę, ale zajęła trochę więcej, bo musiałam trzy razy sprzątać bagażnik: raz z kup (na szczęście twardych) oraz dwa razy z wymiocin. Ostatni rzyg dojechał do hoteliku, bo mi chusteczek zabrakło :diabloti: Ale byłam na to przygotowana mentalnie.
Obawiałam się, jak Kalina będzie przerażona widokiem kojców i szczekających psów (Kuna ma psy zaprzęgowe), ale zatrzymaliśmy się przed bramą, gdzie jeszcze zanim wysiadła przywitało ją sympatyczne stadko domowników. Kalina chyba pierwszy raz była na smyczy, ale szybko pojęła, że biegać może tylko w określonych granicach. Psiaki jej się bardzo spodobały, wyluzowała, na spacerku chciała z nimi skakać, biegać, wąchać, no ale ta smycz... ;) W każdym razie zostawiłam w hotelu psa SZCZĘŚLIWEGO. Nie macie pojęcia, jak ogromna była różnica między jej zachowaniem na drodze, a w hotelu :-o
Dzwoniłam po powrocie do Kuny: Kalina przestraszyła się szczekających na wybiegu psów, ale weszła do kojca, jej współtowarzysz (wykastrowany) okazał się szarmancki. Kalina jest oczywiście, dość niepewna siebie, ale zapewne przejdzie jej to za dzień, dwa. Kuna tak mówi :lol:
W każdym razie jest to przemiła, cudowna sunia, która lgnie do ludzi i bardzo potrzebuje swego człowieka. Pomimo tylu stresów nie wykazała najmniejszej agresji, jest szalenie ciekawska, pełna życia, gotowa na nową miłość...
Dziękuję, ze o nią się troszczycie...
Kalinie kupiłam Fiprex, zostanie odrobaczona, a we wtorek zaszczepiona (prawdopodobnie najpierw przeciw chorobom zakaźnym ze względu na życie w stadzie). W najbliższym czasie sterylka.
Zdjęcia spróbuję wkleić, ale nie wiem, czy się uda...

Link to comment
Share on other sites

Ha! udało mi się samej znaleźć wątek :)
Dziewczyna jest cudna, nie dość, że z urody to jeszcze z charakteru. Troszkę niepewna, ale nie wynika to, moim zdaniem, z tchórzostwa tylko z niewiedzy. Szybko się uczy, że świat nie jest zły i potrafi zaufac człowiekowi. Będzie z niej cudny towarzysz :) Dzisiaj jeszcze zestresowana, nie zjadła, mimo, że ją namawiałam - Kajtek na tym skorzystał ;) Postaram się w miarę często przekazywać Wam od niej wieści, choć myślę, że taka słodycz długo u mnie nie zabawi :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kuna']Ha! udało mi się samej znaleźć wątek :)
Dziewczyna jest cudna, nie dość, że z urody to jeszcze z charakteru. Troszkę niepewna, ale nie wynika to, moim zdaniem, z tchórzostwa tylko z niewiedzy. Szybko się uczy, że świat nie jest zły i potrafi zaufac człowiekowi. Będzie z niej cudny towarzysz :) Dzisiaj jeszcze zestresowana, nie zjadła, mimo, że ją namawiałam - Kajtek na tym skorzystał ;) Postaram się w miarę często przekazywać Wam od niej wieści, choć myślę, że taka słodycz długo u mnie nie zabawi :)[/QUOTE]
Dziękuję, Kuno, że jesteś :loveu: I że przyjęłaś Kalinę :lol: Na wieści czekamy z utęsknieniem :)
Postaram się wkleić zdjęcie Kaliny na kolanach Kuny:
[URL=http://radikal.ru/fp/0287a7476278407480309e22f12fb9cb][IMG]http://s019.radikal.ru/i620/1307/69/bb3ed605bd71.jpg[/IMG][/URL]
Prawda, że inny pies?
[URL=http://radikal.ru/fp/3087b647634c47b48e42cfe37f038554][IMG]http://s006.radikal.ru/i214/1307/21/d9c2e53e1daf.jpg[/IMG][/URL]
:)

Edited by Nette
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...