Jump to content
Dogomania

Karo ma dom. Dziękujemy wszystkim za pomoc i wsparcie.


Poziomka

Recommended Posts

[quote name='andzia69']nie bijcie dziewczyny...nie zadzwoniłam, bom zapracowana była i przeżywałam nowy domek dla Bulionka - pogryzionego bulinka :)

a potem bylo po 14 :([/QUOTE]
podczytywałam wątek bulnka u tylko ze względu na niego wina została wybaczona ;) choć mnie skręca z ciekawości co u Karo

Link to comment
Share on other sites

dzwonilam do doktora ;) i pisze na szybko coby nie zapomnieć ;) Karuś czuje się dobrze, choć wczoraj pojawiły się obrzęki na łapach, ale dzisiaj jest juz ok - prawdopodobnie spowodowane upałem. Pan doktor kupuje mu puszki, bo Karo nie chce jeść tabletek :) dostaje jakiś specjalny lek przyspieszający zalewanie się/zrost i będzie musiał go dostawać jeszcze przez jakiś czas po odbiorze. Pan doktor powiedział, ze bedzie go chciał jeszcze przetrzymać do końca przyszłego tyg - wtedy też zrobi mu kontrolne rtg. No i też szukają mu domu :) :) W środę będą mu tez sciągać te "zszywki", którymi są pozszywane łapki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']dzwonilam do doktora ;) i pisze na szybko coby nie zapomnieć ;) Karuś czuje się dobrze, choć wczoraj pojawiły się obrzęki na łapach, ale dzisiaj jest juz ok - prawdopodobnie spowodowane upałem. Pan doktor kupuje mu puszki, bo Karo nie chce jeść tabletek :) dostaje jakiś specjalny lek przyspieszający zalewanie się/zrost i będzie musiał go dostawać jeszcze przez jakiś czas po odbiorze. Pan doktor powiedział, ze bedzie go chciał jeszcze przetrzymać do końca przyszłego tyg - wtedy też zrobi mu kontrolne rtg. No i też szukają mu domu :) :) W środę będą mu tez sciągać te "zszywki", którymi są pozszywane łapki.[/QUOTE]

super wieści,a japę przestał drzeć?

Link to comment
Share on other sites

dobre wiadomości :) Karuś na pewno jest najgrzeczniejszy w całej lecznicy ;) skoro nikt nie chciał nam go zwrócić to chyba nie jest taki straszy :)
jestem ciekawa jak go spostrzegają ,czy jest łagodny czy ma jednak ma charakterek

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj, jak wieszałam ogłoszenie w lecznicy, usiłowałam namówić Panią ze sklepiku na Karo :) i Pani powiedziała, że myślą nad psem, ale mają 3 koty. Dobrze by było jednak jakoś sprawdzić co Karo myśli o kotach, pomijając dzisiejszą Panią, mogą się zgłaszać (oby jak najwięcej) zakoceni chętni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mar.gajko']Dzisiaj, jak wieszałam ogłoszenie w lecznicy, usiłowałam namówić Panią ze sklepiku na Karo :) i Pani powiedziała, że myślą nad psem, ale mają 3 koty. Dobrze by było jednak jakoś sprawdzić co Karo myśli o kotach, pomijając dzisiejszą Panią, mogą się zgłaszać (oby jak najwięcej) zakoceni chętni.[/QUOTE]

no to mamy jeszcze troche czasu...może poproszę doktora coby sprawdził jego reakcję na koty...o ile będzie chciał ryzykować czyimś kotem ;)

[quote name='dorcia2']skromne wsparcie dla Karusia poleciało:loveu:[/QUOTE]

Dziękujemy ślicznie ! :loveu:


a my dzisiaj wzbogacilismy się o 2 szczyle z lisiej jamy :( matka dzikawa, bojąca, trzymająca dystans...a 2 jeszcze w jamie bo siedzialy tak głęboko, ze dziewczyna już dalej nie dała rady wpełzać :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorcia2']kochany bidulinek:-(
moja poschroniskowa sunieczka z podobnymi problemami jak Karuś:placz: udało się ją postawić na nogi suplementami diety ,lekami , karmą na stawy , nagrzewaniem stawów , ćwiczeniami , to była jedyna możliwość bo moja sunieczka jest nieoperacyjna , po przejściach , krzywdzona ,wrażliwa na "zły" dotyk , bez narkozy nie można jej nawet pobrać krwi:-( w dodatku nie jest mała i pod wpływem stresu niezwykle silna:shake:

dołożę się dla misiaczka skromnie do operacji , oby wszystko poszło dobrze

poproszę o nr konta[/QUOTE]

biedne te nasze zwierzaki .Moja to po gipsie zrobiła się niedotykalska .
dorcia2 a co sunia brała ,bo niedługo pewnie trzeba myśleć co Karo podawać a lepiej coś sprawdzonego .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mar.gajko']Pa Rafał jest lekarzem rodzinnym mojej koleżanki :)
Dzisiaj się miała wybrać ze swoim psiakiem, więc kazałam obejrzeć bohatera.[/QUOTE]
to byłby fajnie ,żeby odwiedził naszego Karusia i opowiedział co u niego,

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']


a my dzisiaj wzbogacilismy się o 2 szczyle z lisiej jamy :( matka dzikawa, bojąca, trzymająca dystans...a 2 jeszcze w jamie bo siedzialy tak głęboko, ze dziewczyna już dalej nie dała rady wpełzać :([/QUOTE]
i jak udało się maluchy złapać

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...