margoth137 Posted June 4, 2013 Share Posted June 4, 2013 dajcie znać jak Murzynek będzie jechał. Jak będe miala czas to bym na chwilke podjechala go przytulić:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted June 4, 2013 Author Share Posted June 4, 2013 Po niedzieli zacznę z Murzynkiem wychodzić, bo będzie już po kwarantannie. Ale już mu kupiłam obroże p.kleszczom, bo w lesie pełno tego cholerstwa :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted June 4, 2013 Share Posted June 4, 2013 to bardzo dobry pomysł... trzymam kciuki za diagnozę kochanego Murzynka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted June 4, 2013 Share Posted June 4, 2013 kiedy byłby wyjazd do Krakowa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted June 4, 2013 Author Share Posted June 4, 2013 Dzisiaj miał kierownik dzwonił, jutro będę w schronisku to spytam czy coś wiadomo. Ewy od 18.06 nie ma ,więc albo przed jej wyjazdem albo po powrocie, dam znać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted June 5, 2013 Share Posted June 5, 2013 czekamy na wieści zatem i nieustannie kciuki za oczka Murzynka zaciskam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted June 5, 2013 Share Posted June 5, 2013 dobrze by było, gdyby mógł pojechac przed 18tym... oby się udało. także dołaczam się do kciukasów:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted June 5, 2013 Author Share Posted June 5, 2013 Jesteśmy umówione na wizytę z Murzynem na 11.06 po południu Dzisiaj go zabezpieczyłam przed kleszczami, ma obróżkę. No i póki co jest sam w boksie, więc na razie uwolniony od łańcucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted June 5, 2013 Share Posted June 5, 2013 [quote name='gosia2313']Jesteśmy umówione na wizytę z Murzynem na 11.06 po południu Dzisiaj go zabezpieczyłam przed kleszczami, ma obróżkę. No i póki co jest sam w boksie, więc na razie uwolniony od łańcucha[/QUOTE] Dobre wiadomości:). Murzynku:kciuki::kciuki::kciuki::kciuki: Będzie dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted June 5, 2013 Share Posted June 5, 2013 wspaniałe wiadomości:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted June 6, 2013 Share Posted June 6, 2013 trzymam kciuki:) jak nie macie nic przeciwko wpadnę pod lecznicę uściskać chłopaczka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziakato Posted June 6, 2013 Share Posted June 6, 2013 Odwiedzam chłopczyka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted June 6, 2013 Share Posted June 6, 2013 [quote name='margoth137']trzymam kciuki:) jak nie macie nic przeciwko wpadnę pod lecznicę uściskać chłopaczka[/QUOTE] no ciotka;) to Murzynka też ode mnie uściskaj jak go spotkasz:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted June 7, 2013 Author Share Posted June 7, 2013 Jest jeszcze parę wpłat na Murzynka :) 04.06.2013 20 zł - Ryszard R. 10 zł - Izabela Ż. 05.06.2013 50 zł - Teresa J. 30 zł - Agnieszka M. _____________________ Razem : [B]1045,96 zł [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted June 9, 2013 Share Posted June 9, 2013 jak się czuje Murzynek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 Kiedy dokladnie Murzynek będzie w Retinie? wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 Jutro, wizytę ma około 14-15 Niestety Murzynek coś nie ma apetytu,albo to stres :( Miałam mu przywieźc gotowane z domu ale strasznie się rozpadało. Dodatkowo Murzyn musiał zwolnić boks i wrócił do budy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 to ja tam będe koło 14. Mam nadzieje że go poznam:) wezmę mu coś do jedzonka:) z kim jedzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 Murzynku nie choruj. Trzymaj sie piesku. Kciuki za jutro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted June 11, 2013 Share Posted June 11, 2013 Zaglądam do Murzynka. Ciekawe czy już w drodze do Krakowa? taka paskudna pogoda dzisiaj, ale niech diagnoza będzie pozytywna. kciuki trzymam i na wiadomości czekam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted June 11, 2013 Share Posted June 11, 2013 niestety nie dane mi było dziś rzytulić Murzynka. Wyjechałam o 13.00 i musiałam zawrócić:( woda zalała Skawinę droga zamknięta na 3 godz:( Trzymam kciuki za diagnozę!!!, miałam dla malca paczuszkę, ale myślę, że jeszcze będzie okazja. Musi być dobrze Dr Paweł potrafi zdziałać cuda:) a Murzynek jest młody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted June 11, 2013 Author Share Posted June 11, 2013 Kopiuję się z wydarzenia Murzynka z FB. Być może coś poknociłam z siatkówką/tęczówką - któraś zanikła, a któraś jest bardzo cienka. Murzyn mógł stracić wzrok w skutek urazu, infekcji lub mogło to być genetyczne - już się raczej nie dowiemy. Ale do rzeczy : [QUOTE][B]Wiadomosci z pierwszej reki. Ola z Ewa dotarly z Murzynkiem do kliniki. Niestety psiak juz nigdy nie bedzir widzial, nie ma szans na odzyskanie wzroku, jego oczy sa jakby martwe, siatkowka praktycznie zanikla, oczy nie sa unaczynione. Nie wiadomo jednak w skutek czego Murzyn stracil wzrok. Niedlugo beda wracac do Sosnowca. A ja wieczorem podjade do niego z gotowanym bo podobbo nie bardzo chce jesc :-( W takim razie jak tylko sie wypogodzi trzeba Murzynkowi porobic ladne zdjecia i oglaszac, mam nadzieje ze ktos go pokocha takiego jaki jest. Dziekuje za wszystkie wplaty. Dzieki Wam Murzynek mial sznase jechac na konsultacje do specjalisty. Pozostale pieniadze beda rozdysponowane przez Stowarzyszenie wg aktualnie najpilniejszych potrzeb. No chyba ze Murzynkowi by cos bylo potrzebne to w pamieci wiemy ze zostalo mu ze zbiorki. Jak beda rachunki za transport, badania to wrzuce i policymy ile zostalo murzynkowej kasy.[/B] [/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted June 11, 2013 Share Posted June 11, 2013 biedny:( a myślałam, że coś się da zrobić:( jak bedzie coś Murzynkowi potrzebne, to się postaram pomóc. On jest taki kochaniutki jak misiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted June 11, 2013 Share Posted June 11, 2013 i ja miałam nadzieję.... szkoda:( będę tu na wątku Murzynka, jeśli jakaś pomoc byłaby potrzebna. Pozostaje nadzieja, że ktoś Murzynka pokocha i zabierze do domku i za to kciuki trzymam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted June 11, 2013 Share Posted June 11, 2013 ...to bardzo smutne:( biedny Murzynek...na pewno nauczył sie juz żyć w ciemności...może nawet nie wie jak to jest widzieć? na pewno ktoś go pokocha (tak jak my!) i podaruje mu najlepszy dom...takiego pieska byle kto nie weźmie, jeśli znajdzie dom- to tylko ten NAJLEPSZY! oby to było jak najszybciej... i oby biedaczek zaczął jeść... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.