Jump to content
Dogomania

Trzeba pomoc, bo zginą!!!!!Kolejny do uratowania, musi zniknąć. . .


Pipi

Recommended Posts

Jestem i przepraszam, ze wszedzie napisalam a tu nie. . . .ot glowa. . . .

Cztery pieseczki są juz w dt u Pies Na Zakrecie. Kochana Monika i kochana Evelin bardzo dziekuje. Zginelibysmy tu sami, ot co.
Evelin zabrała mnie z dzieciaczkami do Warszawy. Tam chwile poczekalismy na nią, bo świniaczek morski mial wizyte u lekarza. Potem bezbłędnie pojechalismy do Moniki i tam zostawiłam szkraby. Im bylo raczej obojetne gdzie sie znajdują. Brykały po trawce zielonej jak gdyby nigdy nic. Bylo mi lżej odjezdzac. Nie wiem jak ja to znosze, ale za kazdym razem serce ściska. Choc wiem, ze zostawiam w bardzo dobrych rekach to wszystko jedno smutek jakis taki nie do opisania. Jednak kiedy wracam do domu nabieram pewnosci, ze powinnam sie cieszyc, nie smucic, bo jeszcze tyle ich czeka, tyle do przytulania. Kazdy chce byc tym jedynym, pchaja sie na potęgę zeby choc raz dac caluska.
Jade po mamusie maluszkow, moze dzisiaj sie uda? Jade dopiero teraz, bo wczesnym rankiem, lub poznym wieczorem nigdy jej tam nie ma. Ludzie mowia, ze robi sie spokoj we wsi, to ona idzie szukac jedzenia. Oby sie zlapała, bo jestem juz zmeczona tym łapaniem, a wlasciwie czekaniem az sie zlapie. No i kilometrow to juz nie wspomne ile zrobilam, moze z pięćset. . . a paliwo?????

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

To pochwalimy się, jak wygląda teraz rodzinka od Pipi, któa znajduje się pod naszą opieką:

[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/4699/up9i.jpg[/IMG]

Od lewej: Malaga, Milka i Sweetuś

Siostrzyczki: MALAGA
[IMG]http://img109.imageshack.us/img109/7420/67b7.jpg[/IMG]

MELBA:
[IMG]http://img404.imageshack.us/img404/7999/1fxd.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A chłopaka musicie obejrzeć dokładniej , bo to fenomen.

SWEETUŚ i jego uszy:
[IMG]http://img855.imageshack.us/img855/521/xlxw.jpg[/IMG]

[IMG]http://img838.imageshack.us/img838/570/6qeo.jpg[/IMG][IMG]http://img209.imageshack.us/img209/1049/cp7o.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Jejku, jak zyje nie widziałam takich uszu u psa. Moze pokazac go swiatu. . . np w teleexpres-ie. No cos podobnego? przeciez to ewenement. . .
Cudne maluszki. Wydają się być spore, czy tylko tak na zdjeciach sie wydaje?
Mamusia jest śliczna.
Dziękuję Wam za nich.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[B][COLOR=#800080]Kochani, kolejny pies, ktory nie moze zostac tam gdzie jest.
To bardzo zły dom. Z tego domu wyciagalismy juz suczki. Miedzy innymi sunia, ktora jest teraz u Moli@ i joj.

Pies ma na imie Misio, ma lekko ponad 2 lata i dopoki zyl jego pan to jakos i jemu sie zyło. Po jego śmierci, juz rok i nie ma teraz komu dac mu nawet wody. Do tego syn sprzedal kawalek dzialki przy ktorej mieszka Misiek, a nowy właściciel posesji gnebi biedaka, rzuca w niego kamieniami i nakazał zonie zmarłego zeby zabrali psa, bo mu przeszkadza. Teraz zaczal robic ogrodzenie i to co zobaczyłam upewniło mnie, ze jesli Misio tam zostanie, to niestety żyć nie będzie.
Zrobiłam zdjecia i powiedzialam, ze postaram sie go zabrać. Pani wspanialomyslnie zgodzila sie zeby jeszcze z dwa tygodnie pobyl. Ale ten nowy wlasciciel kawałka dzialki niestety krzyczal do mnie, ze co? jakie 2 tygodnie? ja tu nie bede sie pierniczyl z jakims kundlem, zabiera, bo ja sam jemu domu "poszukam" he he he. . . .

Proszę, błagam, pomóżmy, bo zginie i sladu nawet nie bedzie. Znam metody pozbywania sie niechcianych biedakow. Zresztą wiecie jak jest.
Ja sama nie moge, na prawde nie moge. Tym razem nie dam rady. Znowu mam kilka nowych na dt. To pies i juz nie mam gdzie go umiescic.

Misio jest jaki jest, ale jest ładnym pieskiem. Trzeba tylko zadbac o siersc, bo skołtuniona.
Zadbam o kastracje, odrobacze, odpchle, odkleszcze. Zaczelam jezdzic go karmic. Jest zupełnie bez agresji, płacze jak odjeżdzam. Nie ma biedny nic, nawet patyka do zabawy. Zawiozlam maskotki, ale po prostu przepadły. . . nikt nie wie co sie z nimi stało.
Proszę, pomóżcie mu. [/COLOR][/B][COLOR=#800080]

[/COLOR][URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/d0b11587ce25dd012ed3875/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/d0b11587ce25dd012ed3875/3[/IMG][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/28766a5e7516144f24b5cdd/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/28766a5e7516144f24b5cdd/3[/IMG][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/dfa7cbe8991c807ae0122e7/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/dfa7cbe8991c807ae0122e7/3[/IMG][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/4c9a0bd0857d0ff20272f78/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/4c9a0bd0857d0ff20272f78/3[/IMG][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/39847c7c320211bff876f3e/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/39847c7c320211bff876f3e/3[/IMG][/URL]

. . .na trzecim zdjeciu widac słupki tego ogrodzenia. . .zaprzestał grodzenia ten facet, bo czeka az zabiore psa. a dzisiaj zadzwonil do mnie, ze teraz to pewnie ja mu skosze dzialke, bo od tego czekania znowu mu zarosła. . . poganial mnie. Boje sie, ze moze byc za poźno. Moze ma ktos kawałek podworka zeby dac mu szanse? prosze, tak bardzo szkoda psa. Ja wiem, ze go załatwią. Juz nie raz tak bylo. Tu jakos czekają, bo wiedza i licza na to ze slowa dotrzymam. Maja juz ze mną "doświadczenie". Suczki, ktore miali poili alkoholem. Byly cztery w tym jedna malutka. Jedną z nich była Fifi, bardzo zalękniona, druga to Rudka. Dwoch nie pamietam w tej chwili. Jak znajde o nic, to wstawię tu.

Edited by Pipi
Link to comment
Share on other sites

Boshe, jaki on piękny!
Ogłosiliśmy go:
[URL]https://www.facebook.com/FundacjaJakPiesZKotem?ref=hl[/URL]


Pipi - nie znasz nikogo z forum owczarkow???

Ogłosiliśmy go z kontaktem do Ciebie:
[url]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/wawer/przepiekny-max-w-typie-komisarza-alexa-w-szczerym-polu-pilne-503949982[/url]
[url]http://alegratka.pl/ogloszenie/przepiekny-max-w-typie-owczarka-dlug-22552960.html[/url]

Edited by Mośka
Link to comment
Share on other sites

Facebook pokazał swoją siłę :p Przez niecałą dobę Misio został udostępniony 360 razy, obejrzało go 13 000 osob i.... jedzie do hoteliku :multi:

[URL]https://www.facebook.com/FundacjaJakPiesZKotem/posts/10151770308056495?ref=notif&notif_t=like#!/photo.php?fbid=10151782621826495&set=a.328926406494.185639.307915866494&type=1&theater[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='Mośka']Pipi- Milka CI dziękuje za ocalenie. Właśnie pojechała do nowego domu :-)
[IMG]http://img850.imageshack.us/img850/8690/t6au.jpg[/IMG][/QUOTE]

O Jezuniu miły. . . . to ona? jaka cudna. Super, ze juz ma domek. A mozemy wiedziec gdzie? czy w Warszawie?
To jeszcze szczeniaki zostały?!
Trzymam kciuki za maluchy i bardzo dziekuje za nich i za sunieczke. Dziekuje tez za te wszystkie sunie i kotunie, wysterylizowane dzieki Wam, czyli Fundacji Jak Pies z Kotem. Dziękuje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi'] A mozemy wiedziec gdzie? czy w Warszawie?
To jeszcze szczeniaki zostały?!
[/QUOTE]

Domek po tzw. znajomości. Ktoś odwiedzał hotelik i Milka wpadła w oko. Znajoma znajomych, fajna młoda dziewczyna.

Maluszki oglaszane, ale ciagle cisza :shake: wakacje... Czekamy cierpliwie ;-)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Jak dobrze pojdzie Max będzie się lansował w TVN na akcji ZERWIJMY ŁAŃCUCHY :-)
Bądzcie w sobotę czujne :-)

[quote name='Pipi'][B][COLOR=#800080]Kochani, kolejny pies, ktory nie moze zostac tam gdzie jest.
To bardzo zły dom. Z tego domu wyciagalismy juz suczki. Miedzy innymi sunia, ktora jest teraz u Moli@ i joj.

Pies ma na imie Misio, ma lekko ponad 2 lata i dopoki zyl jego pan to jakos i jemu sie zyło. Po jego śmierci, juz rok i nie ma teraz komu dac mu nawet wody. Do tego syn sprzedal kawalek dzialki przy ktorej mieszka Misiek, a nowy właściciel posesji gnebi biedaka, rzuca w niego kamieniami i nakazał zonie zmarłego zeby zabrali psa, bo mu przeszkadza. Teraz zaczal robic ogrodzenie i to co zobaczyłam upewniło mnie, ze jesli Misio tam zostanie, to niestety żyć nie będzie.
Zrobiłam zdjecia i powiedzialam, ze postaram sie go zabrać. Pani wspanialomyslnie zgodzila sie zeby jeszcze z dwa tygodnie pobyl. Ale ten nowy wlasciciel kawałka dzialki niestety krzyczal do mnie, ze co? jakie 2 tygodnie? ja tu nie bede sie pierniczyl z jakims kundlem, zabiera, bo ja sam jemu domu "poszukam" he he he. . . .

Proszę, błagam, pomóżmy, bo zginie i sladu nawet nie bedzie. Znam metody pozbywania sie niechcianych biedakow. Zresztą wiecie jak jest.
Ja sama nie moge, na prawde nie moge. Tym razem nie dam rady. Znowu mam kilka nowych na dt. To pies i juz nie mam gdzie go umiescic.

Misio jest jaki jest, ale jest ładnym pieskiem. Trzeba tylko zadbac o siersc, bo skołtuniona.
Zadbam o kastracje, odrobacze, odpchle, odkleszcze. Zaczelam jezdzic go karmic. Jest zupełnie bez agresji, płacze jak odjeżdzam. Nie ma biedny nic, nawet patyka do zabawy. Zawiozlam maskotki, ale po prostu przepadły. . . nikt nie wie co sie z nimi stało.
Proszę, pomóżcie mu. [/COLOR][/B][COLOR=#800080]

[/COLOR][URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/d0b11587ce25dd012ed3875/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/d0b11587ce25dd012ed3875/3[/IMG][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/28766a5e7516144f24b5cdd/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/28766a5e7516144f24b5cdd/3[/IMG][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/dfa7cbe8991c807ae0122e7/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/dfa7cbe8991c807ae0122e7/3[/IMG][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/4c9a0bd0857d0ff20272f78/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/4c9a0bd0857d0ff20272f78/3[/IMG][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/39847c7c320211bff876f3e/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/39847c7c320211bff876f3e/3[/IMG][/URL]

. . .na trzecim zdjeciu widac słupki tego ogrodzenia. . .zaprzestał grodzenia ten facet, bo czeka az zabiore psa. a dzisiaj zadzwonil do mnie, ze teraz to pewnie ja mu skosze dzialke, bo od tego czekania znowu mu zarosła. . . poganial mnie. Boje sie, ze moze byc za poźno. Moze ma ktos kawałek podworka zeby dac mu szanse? prosze, tak bardzo szkoda psa. Ja wiem, ze go załatwią. Juz nie raz tak bylo. Tu jakos czekają, bo wiedza i licza na to ze slowa dotrzymam. Maja juz ze mną "doświadczenie". Suczki, ktore miali poili alkoholem. Byly cztery w tym jedna malutka. Jedną z nich była Fifi, bardzo zalękniona, druga to Rudka. Dwoch nie pamietam w tej chwili. Jak znajde o nic, to wstawię tu.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...