Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Kropi - Z dyskiem jak był mały trochę próbowaliśmy. Ale niestety zepsuło nam się, bo jeden dysk ( i to jakiś taki dość fachowy, szczenięcy, specjalny mu kupiłam) dała mu do zeżarcia moja mama jak z nią został, a drugi skasowała teściowa bawiąc się z nim tak że w efekcie też go pogryzł na kawałki:roll: Od tej pory mu dyski przeszły. W dodatku on m tyle spraw na polu ważniejszych...
Chętnie bym się spotkała z kimś kto już trenuje, żeby mi pokazał jak to wygląda w praktyce. Potem by można było pomyśleć żeby sie gdzieś zapisywać przykładowo.

Onomato-Peja -
Myślalam, ba nawet próby polowe Wald ma już zaliczone ;)
Wprawdzie dyplom tylko 3 stopnia, bo jeszcze wtedy nie miał stójki zbyt dobrej, a ja tak pojechałam żeby piesek sobie pobiegał... Startowaliśmy też w Field Trialsach, ale tu już tylko na pobieganie. Waldek ma predyspozycje, ma piękny szybki galop, chce szukać, ma straszliwą pasję, ale ze mnie szkoleniowiec jak z koziej d... trąba i nie umiem tak go pięknie do trialsów przygotować. Aczkolwiek jak będą to będziemy startować.
W pole chodzimy, ćwiczymy stójki, ćwiczymy niegonienie zwierzyny:roll:, dużo wąchamy, jeździmy na szkolenia ale to nie pod żadne konkursy tylko tak o dla siebie, dla radości psa.
Myślałam bardziej o jakimś typowo sporcie polegającym na współpracy i spalaniu energii.
Tylko tak jak mówię - przydałby mi sie ktoś kto by mnie w ten świat wprowadził trochę. Sama się boję za to zabierać żeby nie zawalić. Waldek chętnie skacze, czasem pokonujemy różne słupki na osiedlu czy murki, więc może by się nadał.

A odnośnie diety to właśnie rozglądam się za karmą...
i nie wiem co mu kupić :placz:
Nic mnie nie przekonuje. Narazie mamy jeszcze resztkę Happy Doga, ale się kończy. Nie jeździmy na wystawy to nie ma co jeść ...

Posted

[quote name='eria']
ale Waldek jest cudny:loveu:
czy on się gdzieś kiedyś nie spotkał na jakimś ringu z moją Dumą ? Racibórz (finały albo MP)/Będzin (MP) ???[/QUOTE]
Dziękujemy i witamy :)

Możliwe. Na prezentera częściej chodzi jego brat Ajzon. Ale nie są zbyt podobne - Ajzon jest tęższy,większy i ma dużo łatek, a Waldek jak widać- mały , chudy i bez łepka :P Bez łatek znaczy się ;P

Posted

[quote name='Onomato-Peja']No to agility albo może IPO :eviltong:
Kupuj żarcie przez neta, cholernie się opłaca. :lol: Tanio i z gratisami.[/QUOTE]

Tylko niebardzo wiem jaką mam tą karmę kupić...
Jestem raczej nauczona brać po 20 kg, a przy Waldku to ryzyko że nie zje wcale. Ewentualnie może mieć sraczkę...
A oni wysyłają jakieś próbki karm?
Mój tata kupuje w Krakvecie dla kotów Royala, więc zawsze jakby co to się mogę podłączyć pod jego zamówienie. Tylko najpierw muszę wiedzieć co zamówić.
Waldek ostatnio głownie na tym happy dogu z drobnymi przeplotami. Myślę nad Boshem, albo tym Fitminem. Co uważacie?

Posted

Napisz maila o próbki, na pewno coś Ci prześlą. :)
O fitminie niewiele wiem, ale co do Bosha mam bardzo mieszane uczucia.
Może skład nie jest tragiczny ale oba moje psy nie były po nim w pełni sprawne. ;)
Polecam za to od siebie Brita, Joserę i Acanę. :)

Posted

a może obedience??
My próbowaliśmy ale u nas ciężko z chdzeniem przy nodze czy komendami na odległość.
Ale tutaj też jest i do skakania i do biegania, tak po trochu.

A może też poczytaj o flyball

Posted

[quote name='Onomato-Peja']Napisz maila o próbki, na pewno coś Ci prześlą. :)
O fitminie niewiele wiem, ale co do Bosha mam bardzo mieszane uczucia.
Może skład nie jest tragiczny ale oba moje psy nie były po nim w pełni sprawne. ;)
Polecam za to od siebie Brita, Joserę i Acanę. :)[/QUOTE]
Napisałam ;)
Tyle że oni chyba wysyłają 1-2 woreczki, a tak naprawdę zeby zobaczyć efekt karmy to trzeba nim trochę pokarmić...
Fitmina młody wygrał kiedyś i zjadał bardzo chętnie, kupy ok.
Brita średnio.
Acanę o ile pamiętam to nie zjadał wcale bo hodowczyni nas częstowała tą Pacyficą czy jak jej. Joserę miałam próbki, ale nie pamiętam jaki efekt.

Narazie się skłaniam do Bosha Active.
Znalazłam też jakiś bosh eco my friend, duża paka 20 kg , za ok 100zł, ale sama nie wiem co o tym myśleć...
Coś mi dobrze się kojarzy tez Arion i też nie wychodzi drogo - 15 kg za ok150zł.
Zerkam i na Purinę, ale marka taka se, a ceny wcale nie małe...

Posted

Własnie się zastanawialam co to za "cudo", bo nigdy tego nie widziałam.
I te granulki jakieś takie podejrzane.
Dzięki że mnie oświeciłaś.
Wynalazłam jeszcze Joserę Emotion High Energy - drób i łosoś, 15kg / 150zł - jakaś opinia?
Tyle że bym wtedy trochę brała w ciemno, bo nie wiem czy moja słodzinka zje...

Posted

My przez dłuższy czas kupowaliśmy Josere Emotion ale Sensiplus i było na niej wszystko oki. :) Sierść błyszczała, kupy ładne, ale dawkowanie należy sobie samemu ustalić. U nas na zwykłym psica masy nabrała, dawałam jej mniej niż ustawowo i było oki. :)

edit. Poczytaj na dziale o suchych karmach. :)
Temat Josery: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229772-JOSERA-czy-warto[/URL]

Posted

Bo jeszcze widzę jest z Josery Festival dla psów wybrednych ( gdzieś mi świta że tą festival miałam...ale nic więcej nie pamiętam), 15 kg w cenie ok 160zł to też przystępnie.
I jeszcze jest jakaś Josera Economy, ale też podejrzanie tania bo za 20 kg 85zł...

Nawiasem mówiąc to w Krakvecie jest taniej niż w tym Kąciku Pupila. I to dość sporo, i z tego co widzę w Krakvecie mają gratisy. Podejrzewam że +1 gratis oznacza że dodają kg karmy gratis... Chyba że worek :diabloti:

Posted

Z krakvetem mam niemiłe doświadczenia, Kącik też daje gratisy, czasem prosiłam ich o obroże dla schroniskowców to dorzucali ze 2-3 oprócz tego zawsze jakiś smaczek albo zabawka. :) No i mam zniżkę 3%. :eviltong: Czyli przesyłka zazwyczaj mi się zwraca. :lol:

Kiedyś w ramach gratisu dorzucili mi z 15 próbek RC, nie wiedziałam co mam z tym zrobić. :D

Posted

Ja porzuciłam krakvet, bo zaczęli mieć opóźnienia 2tygodniowe w dostawie karmy. Zauważyłam, że najpierw zbierali zamówienia, potem SAMI zamawiali karmę na magazyn i dopiero potem ją wysyłali. Więc zanim oni dostali tą karmę, zanim ją wysłali, to już miałam opóźnienie. Trzy razy z rzędu dzwonili do mnie, że jest opóźnienie w dostawie, aż się wnerwiłam i odeszłam do zooplus.pl :evil_lol:

Ale widzę, że doświadczenia co do karmy są bardzo różne... U mnie Acana się sprawdzała, ale podrożała strasznie, przy czterech psach już nie mogłam sobie na nią pozwolić. Na Joserę się cieszyłam jak dziecko, że tania i dobra - ale kundle (wszystkie!) zaczęły mi po niej kuleć. Znajoma kupiła Joserę dla kotów i jej koty też kulały... Jedna dziewczyna z dogo skarżyła się, że jej suki po Joserze też były niesprawne. Nie wiem, jaki to może mieć związek, ale chyba to nie przypadek... Może zmienili skład, ale na razie dałam spokój.
A Bosch jest u mnie fajny - psy mają świetną sierść, są pełne życia i aktywne, lubią go jeść. Kupuję z jagnięciną, bo Hera ma lekkie uczulenie na kurczaka, i nie widzę większego problemu. Mam nadzieję, że faktycznie to nie jest syf, bo zmiana karmy na lepszą... Hm... Może jak obrabuję bank :roll:

Posted

Mój tata zamawia już kilka lat karmę w krakvecie ( dla Amora i teraz dla kotów specjalnego royala weterynaryjnego) i póki co nie było żadnej wpadki.
Chyba właśnie na tego bosha się zdecydujemy...

Waldek dziś był znów na bieganiu ze mną i znów mamy kilka fot ;)
Terroryzuje mnie jak może i wymusza spacerki. Nawet jak wróci z tżtem ze spaceru to lgnie do mnie i pląta sie koło nóg wsadzając mi łeb pod rękę i oczekując że zaraz rzucę wszystko i polecę z nim. Chodzi, ziewa, siada, gapi się...czasem aż mu się uda dopiąc swojego.
Dziś chciałam przejść się szybko, ale Waldek zarządził że trzeba popracować i zaciągnął mnie nad bagienko... Cóż miałam zrobić, mogłam tylko ściągnąć nową obróżkę żeby się nie zaśmierdziała...

Pies był wniebowzięty

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-TwLkiCyAYvg/UgeVyY_ACHI/AAAAAAAAMDo/TTGObjpo6OI/s512/ndz9.jpg[/IMG]
Przyznajcie sami że zielony mu nie pasuje...Chyba że to ja się przyzwyczailam do niebieskiej...


Zapozował mi "pięknie"


[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ReHV7Zwx5A8/UgeV3n9q1iI/AAAAAAAAMD4/fotjSkOxo_o/s512/ng.jpg[/IMG]

i ruszyl radośnie nad stawik...

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-E6pYQPmVgjM/UgeVvdYL8kI/AAAAAAAAMDg/2CRzhhB7SgY/s448/ndz.jpg[/IMG]

...by radośnie rzucić się w swoją toń aromatycznej zieleni ...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-3KNjhcPCDrI/UgeVo8TXVII/AAAAAAAAMDI/2JkgaIAebUc/s640/ndhjsga.jpg[/IMG]

Ze szczęśćia wręcz latał...
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-s4_Bze8A4HE/UgeV08opgVI/AAAAAAAAMDw/w0G-50CeNbA/s636/nfge.jpg[/IMG]

Posted

dziś stawik jednak był nieco czystszy - to zasługa ostatnich ekologicznych działań Waldemara!

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-RPkT0zLhiLo/UgeWUZHWuuI/AAAAAAAAMFY/TW2gSkkDF0g/s588/nst.jpg[/IMG]

Poszliśmy od drugiej strony, gdzie było dość fajnie. W dodatku mieliśmy towarzystwo...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-zER2KCdQlQI/UgeVkao5lGI/AAAAAAAAMC4/9FkZ7O8CvyM/s622/ndd.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Y0syKRoicbs/UgeWBObJL9I/AAAAAAAAMEY/Gg26HHF8K8Y/s640/nla.jpg[/IMG]

Trochę się bałam, bo to wszystko były tegoroczne młodziaki nazbyt ciekawe i nie zdające sobie sprawy z obecności psa myśliwskiego i ledwie podeszlismy to natychmiast przyplynęły. Mało tego, te dwa białe fuczały na Waldka ( czy to normalne że o tej porze roku są na stawach łabędzie? ). Trochę bałam się reakcji mojego psa, ale on nie miał czasu...
Był zajęty oczyszczaniem...

Najpierw powyławiał zanieczyszczenia wielkogabarytowe...

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-HfmY2AEA54w/UgeV-ng5oGI/AAAAAAAAMEQ/TI4VELHdzEk/s640/njh.jpg[/IMG]

niektóre nie chciały poddać się jego woli i broniły się...
Jeden obrzydliwy badyl to go nawet gonił poszturchując. Biedna Waldunia, tak strasznie się przestraszyla że coś go chce ugryźć...:evil_lol:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-pT3z_Dlp09o/UgeV72znCHI/AAAAAAAAMEI/rNRn8RFWPPU/s543/nhff.jpg[/IMG]
....

Posted

Potem już było z górki bo pozostały same mniejsze śmiotki ;)

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-nOzZysiiKAM/UgeWCySRMoI/AAAAAAAAMEg/9PP9_VnKFtk/s553/nsaaw.jpg[/IMG]

Gdy skończyl, spojrzał na to z lepszej perspektywy i stwierdził że rzęsa wodna jest nierówno rozrośnieta i trzeba ją trochę rozpalcelować...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-1wqkF29G-3k/UgeV6C5SBgI/AAAAAAAAMEA/PqVShKbT_C8/s640/ngh.jpg[/IMG]

Więc popłynął szybko niczym zwinna wyderka i pozbierał nadmiar...
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-KZHtFSDBl-c/UgeVtkj9EEI/AAAAAAAAMDY/TclEBm52ka0/s640/ndtwg.jpg[/IMG]


potem jeszcze drobne prace porządkowe przy brzegu...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ZiL_QbDFkYw/UgeWIdQVxTI/AAAAAAAAMEw/BDvw_DmvTJQ/s640/nsgdg.jpg[/IMG]
Przycinanie traw...

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Ziif3Mwwhw4/UgeWG9_VtEI/AAAAAAAAMEo/sTXDWCbQt_8/s640/nsasd.jpg[/IMG]

Posted

zrobił test przepływu ...

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-6ilXlK5cWbI/UgeWQHSh9WI/AAAAAAAAMFI/y3_44TTWFFY/s640/nshdgd.jpg[/IMG]

jeszcze jak się tam coś znalazło to zebrał...
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/--sqhhuzVOkU/UgeWSuH-kpI/AAAAAAAAMFQ/kI9MB5NVmXc/s640/nshjg.jpg[/IMG]

a potem wrócł na brzeg...
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-FKGx30ddKiU/UgeVnHCDdmI/AAAAAAAAMDA/5EroTBk9bTg/s512/ndhfgg.jpg[/IMG]

i dumnie obserwował swoją małą plantację rzęsy ...
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-zuQ6MfhdXGE/UgeVgCGuOGI/AAAAAAAAMCw/pqVwbiGxABE/s508/nald.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-AUJE7DqIdPg/UgeWKrrboNI/AAAAAAAAME4/3FGQ4TxuxQ0/s640/nshag.jpg[/IMG]
Praca upłynęła dobrze i szybko, więc jak skończył pognał szybciutko na obiad...

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-xbNXdKzQgYE/UgeVsJU1o_I/AAAAAAAAMDQ/cxtviSrV6KE/s612/ndte.jpg[/IMG]

:evil_lol:



Chyba już wszystko dodałam ;)
Nie biorę już aparatu ze sobą na spaceru od dziś...

Posted

[quote name='Paulina_mickey'][URL]https://lh5.googleusercontent.com/-AUJE7DqIdPg/UgeWKrrboNI/AAAAAAAAME4/3FGQ4TxuxQ0/s640/nshag.jpg[/URL] Jego głowa niesamowicie mi się podoba :loveu:[/QUOTE]
A ja prawdę mówiąc widziałam ładniejsze pointerowe głowy :eviltong:
zresztą jego głowa raz mi sie podoba, a raz nie. I wydaje mi się że ładniejsza jest na tej fotce wyżej ;)


[quote name='zahirka11']a no i zapomniałam napisać jeszcze:eviltong: obróżka fajna pasuje Waldusiowi ale chyba niebieski lepiej mu leży :) jaka to firma?[/QUOTE]
Ta zielona jest firmy JK Animals, a niebieska Karlie. Niebieska jest o tyle super że jest z jakiegoś tworzywa imitującego skórę, jest miękka lekka i nie przemaka. Znaczy nie przemakała, bo teraz to już jest na wykończeniu...
Poszukuję jakichś fajnych obróżek, ale jak narazie nic mi się w oko nie rzuca.
Na liście zakupowej mam też szelki i to chciałabym jakiś fajny model żeby od razu do roweru się nadał ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...