Rudego Misia już nie ma..........

[AleksandraF]

Inko tak naprawdę to nie wiem czy to ma sens, bo na razie kasę jakąś mamy, a MC nie bardzo (chyba, że tą karmę mają za darmo?), no i przede wszystkim trzeba pytać DT czy to wchodzi w grę, bo jeśli ma ileś psów to to nie aż taki problem i obniżka kosztów.. kupują pewnie hurtowo..

A kto tą karmę dowiezie za Wałbrzych?

Mi sie wydaje, że to niepotrzebna komplikacja na razie, jak będzie kryzys to chętnie skorzystamy.

Kamila, pisałam Ci, że bierzemy bez faktury, bo taniej i sami szybciej rozliczymy niż przez Was. Sama mam stowarzyszenie i wiem jak to działa. Poza tym po co Wam roboty dokładać?

Niestety na dogo ludzi czasami ponosi.. oceniają łatwo.. a ja zrypana na szybko widać nie zawsze precyzyjnie się wyrażałam, najczęściej wpadam i wypadam na dogo, głównie dlatego, że mam stow zajmujące się dzieciakami z domu dziecka, dlatego też bronię się przed angażowaniem się jeszcze w zwierzaki... Tak jak pisałaś, całego świata nie zbawimy. Ja mam szczury, dla których bywam bezpłatnym DT (jakby Wam się trafiły piszcie) i dzieciaki w liczbie 40.

[diana79]

[quote name='inka33']
:loveu: Dzięki, kochana za TAKI odzew na moją skromną prośbę o choćby wsparcie... :oops:[/QUOTE]

nie ma za co :) bardzo się cieszę, że teraz ja mogę trochę pomóc w zamian pomoc jaką dostałam dla Uszatka :)

[Marycha35]

Dziewczynki to jasne, że każdy tu robi tyle ile może dla dobra sprawy, czyli żeby rudy Miś był bezpieczny, zdrowy i zaczął nowe, lepsze życie:) Ekipka jest ok, niech tak zostanie;) A psiak pogodzi nas rozmerdanym, szczęśliwym ogonkiem, jakby coś, oczywiście;)

[Anemon]

Nie mam watpliwosci, ze Mondo Cane robi co moze - jezeli kogos urazilam, to przepraszam. :oops:
Zwlaszcza, jesli moja wypowiedz wygladala jak ocenianie, bo od oceniania kogokolwiek jestem jak najdalsza.
To bylo tylko "gdybanie", przyznaje, ze oparte na zbyt malej wiedzy.

[AleksandraF]

Wpłynęło 200 zł od Uszatka, jeszcze raz dzięki :calus:

[Rubik]

Zaglądam do Misia. Szykujemy jego przeprowadzkę do hoteliku, trzymajcie kciuki!

[Kamila Proc]

brawo Uszatek!

[azalia]

Trzymamy kciuki za Misiaczka!

[inka33]

Misiu Rudy, oczywiście, ze kibicuję i zaciskam :kciuki:

[Kamila Proc]

kciuki caly czas

[DONnka]

[quote name='AleksandraF']Już pisałam na Skarpecie, wszystkiego dowiemy się jak Rudy dotrze do DT, miejmy nadzieję w tą niedzielę. [B]Ale myślę, że najważniejsze będzie opłacenie weta i badania tych narośli[/B].[/QUOTE]

A zatem bierzcie faktury przelewowe
Dane do faktury podam na PW
One zwykle mają termin płatności do 14 dni
Ja w poniedziałek wyjeżdżam na tydzień, więc po powrocie zdążę opłacic jakby co :razz:
Trzymam kciuki za Misia :thumbs:
Liczę, że po moim powrocie chłopak dawno będzie już w DT

[Marycha35]

Kciukam i ja, chłopaku uda się:):):)

[AleksandraF]

Rudy Miś jest w drodze do DT do LILUtosi :multi:

Wszyscy się baliśmy jak będzie z jazdą autem, a wg relacji Rubik, która była na miejscu pies po prostu sam wskoczył do auta i się rozłożył wygodnie :loveu:

Czekamy na wieści kiedy dojadą.

[Marycha35]

Dziewczyny buziaki giganty dla Was:):):) BRAWO!!!!!!!!!! Cudna robota!!!!! A Rudy Miś to mądra, kochana i wreszcie bezpieczna głowa:) Spokojnej drogi.

[Mysza2]

Brawo dziewczyny:):):)

[LILUtosi]

Chłopak już u mnie. I od razu zaczyna się wycie.
Dlatego lepiej jak psy przyjeżdżają w dzień bo po pierwsze mogą się zorientować co i jak, a i stałe nie są tak pobudzone. Noc mam z głowy.

[rutta]

LILUtosi, współczuję nocki ale z drugiej strony cieszę się, że jest już u Ciebie :)

[inka33]

RudyMisiu, cichutko, będzie dobrze, nie płacz... :glaszcze:

[LILUtosi]

Na szczęście nie było tak źle. Zawodził z pół godziny i zaczął dopiero po szóstej. Przynajmniej trochę pospałam. On za człowiekiem płacze. Dzisiaj podam mu jeszcze tablety na robaki.
Podobno ma być 30 stopni to go wtedy spróbuje wykąpać bo sierść ma brudną i matową.

[inka33]

Misiu domowy.... :-o

[AleksandraF]

We wsi nikt o wyciu nic nie mówił, a dziewczyny obczaiły dwa miejsca, w których spał. Chodzili do niego różni ludzie... ciężko mi nawet powiedzieć za kim wyje :-(

[Rubik]

[quote name='AleksandraF']We wsi nikt o wyciu nic nie mówił, a dziewczyny obczaiły dwa miejsca, w których spał. Chodzili do niego różni ludzie... ciężko mi nawet powiedzieć za kim wyje :-([/QUOTE]


Rudego Misia znało w Janowicach wiele osób i wiele osób okazywało mu serce, karmiąc go. Ale żadna z tych osób nie chciała lub/i nie mogła wziąć go do siebie :( Więc był wszystkich i niczyj jednocześnie...

[diana79]

wspaniale że Miś już bezpieczny :) może wyje ze stresu, pewnie szybko przestanie jak zobaczy jak mu będzie dobrze w dt :)

[azalia]

Misio potrzebuje trochę czasu,to duża zmiana w jego życiu.

Miejmy nadzieję,że szybko przywyknie do nowego,stałego miejsca.

[AleksandraF]

[B]azalio [/B]no właśnie lepiej żeby nie stałego... to znaczy to jest DT, a szukamy mu dalej DS. Na stałe to ja nie wiem skąd byśmy kasiorę wzięli... wierzymy, że wyleczymy lub chociaż zaleczymy paszczę i znajdzie się dla niego LUDŹ.