Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

az mi dech zaparło z wrażenia a oczy sie zrobiły okragłe bo przy pierwszym zdjeciu w pierwszej sekundzie pomyslałam ze faktycznie umiesciłyscie taki plakat suni na jakims budynku...hihi

GENIALNE!!! jestem pod ogromnym wrazeniem pomysłodawczyni..

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dzwoniła Pani Iza:)
U Płoszki vel.Roxanki wszystko w porządku, suczka z dnia na dzień coraz bardziej się otwiera, a właściwie to już jest przytulaśnym i otwartym psiakiem:loveu: Śpi z Państwem na łóżku-albo po środku albo nad głową Pana, na posłanku już raczej niewiele leży, tylko wypoczywa na łóżku właśnie. Wskakuje na kolana, siedzi i się przytula. Jest bardzo grzeczna, zachowuje czystość w domu, nawet na chodniku się nie załatwi, tylko szuka trawki;) Niewiele razy zdarzyło się, że została sama, bo Państwo pracują na zmiany i Roxanka prawie cały czas z kimś jest, ale parę razy na krótką chwilę się zdarzyło, to jak tylko drzwi się otwierały, to Roxanka już czekała w przejściu;)
Na spacerach suczka goni gołębie i na nie szczeka:D W ten weekend były Wianki, to mała bała się wybuchów.
Przepraszam, że tak chaotycznie, ale się spieszę ;)

Posted

Ciotki, zajrzyjcie chociaż do tej bidy, bo na wątkach pustki:(
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/244775-Ma%C5%82a-przera%C5%BCona-sunia-Hotelik-czy-schron?p=21009672#post21009672"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244775-Ma%C5%82a-przera%C5%BCona-sunia-Hotelik-czy-schron?p=21009672#post21009672[/URL]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/215447-RAMZES-na-minusie-a-jeszcze-s%C4%85-Atos-i-Emka!-([/URL]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226754-Zefir-na-minusie-i-co-dalej/page4[/URL]

Posted

Prosimy o wsparcie dla Nangi, która przeszła kilka operacji, była leczona jadem tarantuli: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/230502-Pi%C4%99kna-Nanga-bardzo-boi-si%C4%99-smyczy-Zbieramy-na-hotel"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230502-Piękna-Nanga-bardzo-boi-się-smyczy-Zbieramy-na-hotel[/URL]

Posted

a ja widziałam dzis Brenusię na zywo...na poczatku skuliła sie na łożku i warczała..ale mysle ze to jej odstraszacz dla nowych "intruzów" bo po chwili dała sie dotknąć choc niepewnie..ale keidy mówiłam do niej i smyralam za uszkiem i pod brodą to juz nic nie mówiła..ale niepewna dalej była mysle ze potrzeba jej troszke czasu na przełamanie sie do nowych osób..była z nami na zewnatrz tez...w Angelike w[patrzona...fajnista jest. malusia Brennusia..:loveu:

Posted

[quote name='zozola77']a ja widziałam dzis Brenusię na zywo...na poczatku skuliła sie na łożku i warczała..ale mysle ze to jej odstraszacz dla nowych "intruzów" bo po chwili dała sie dotknąć choc niepewnie..ale keidy mówiłam do niej i smyralam za uszkiem i pod brodą to juz nic nie mówiła..ale niepewna dalej była mysle ze potrzeba jej troszke czasu na przełamanie sie do nowych osób..była z nami na zewnatrz tez...w Angelike w[patrzona...fajnista jest. malusia Brennusia..:loveu:[/QUOTE]

Czyli zareagowała na początku dokładnie tak jak na mnie :D
Ja niestety wtedy tylko "wpadłam" do Angeliki po Płoszkę, więc nie miałam za bardzo czasu, żeby przekonać Brenusię do siebie, ale z tego co piszesz zozola to nie jest tak źle:)

Ja troszkę nad tym myślałam i jak Brenusia była w schronisku to bardzo bała się innych psiaków, w boksie była praktycznie sparaliżowana, stłamszona przez inne psiaki i może ona też dlatego taka jest niepewna, bo jednak u Angeliki trochę psiaków jest....:roll:

Posted

[quote name='paula_t']Czyli zareagowała na początku dokładnie tak jak na mnie :D
Ja niestety wtedy tylko "wpadłam" do Angeliki po Płoszkę, więc nie miałam za bardzo czasu, żeby przekonać Brenusię do siebie, ale z tego co piszesz zozola to nie jest tak źle:)

Ja troszkę nad tym myślałam i jak Brenusia była w schronisku to bardzo bała się innych psiaków, w boksie była praktycznie sparaliżowana, stłamszona przez inne psiaki i może ona też dlatego taka jest niepewna, bo jednak u Angeliki trochę psiaków jest....:roll:[/QUOTE]

acha..ale mnie sie wydawało ze raczej juz sie oswoiła przynajmniej z tymi psiakami które z nia w domu mieszkają, nawet z nowo przybyłym terierkiem..nie wiem jakby zareagowała jakby zaczął ja zaczepiac do zabawy ale na zewnatrz nie widziałam zeby była zestresowana osobistymi psiakami Angeli..ustawiala sie pieknie obok nich po smaczki....

Posted

[quote name='zozola77']acha..ale mnie sie wydawało ze raczej juz sie oswoiła przynajmniej z tymi psiakami które z nia w domu mieszkają, nawet z nowo przybyłym terierkiem..nie wiem jakby zareagowała jakby zaczął ja zaczepiac do zabawy ale na zewnatrz nie widziałam zeby była zestresowana osobistymi psiakami Angeli..ustawiala sie pieknie obok nich po smaczki....[/QUOTE]

Zozola, żebyś mnie opacznie nie zrozumiała, mi nawet przez myśl nie przeszło, żeby Brenę stamtąd zabierać czy coś w tym stylu, bo wiem, że u Angeliki ma bardzo dobrze, Angela ma ogromne serce do zwierzaków, Brenusia jest w domu, ma swoją kanapę i opiekę jaką potrzebuje, Angelikę bardzo lubi, tylko zastanawiałam się głośno dlaczego ona nie może się wyluzować tylko taka "spięta" jest:roll:

Ale może też odniosłam takie wrażenie, bo byłam tam za krótko, żeby zobaczyć Brenusię w innych sytuacjach:)

Posted

[quote name='paula_t']Zozola, żebyś mnie opacznie nie zrozumiała, mi nawet przez myśl nie przeszło, żeby Brenę stamtąd zabierać czy coś w tym stylu, bo wiem, że u Angeliki ma bardzo dobrze, Angela ma ogromne serce do zwierzaków, Brenusia jest w domu, ma swoją kanapę i opiekę jaką potrzebuje, Angelikę bardzo lubi, tylko zastanawiałam się głośno dlaczego ona nie może się wyluzować tylko taka "spięta" jest:roll:

Ale może też odniosłam takie wrażenie, bo byłam tam za krótko, żeby zobaczyć Brenusię w innych sytuacjach:)[/QUOTE]

ani mi pzrez mysla nie pzreszło ze bys ja chciała zabierac, nie od Angeliki..byłam widziałam i bardzo pozytywne wrazenia z hotelu i osoby

raczej ustosunkowałam sie do tego co opisałas jak bylo z nia w schronie, ze była stłamszona pzrez inne psy bała sie
u Angeli tak nie ma...była spietach do nas nowych osób..ale z psami z ktorymi juz troche mieszka było naprawde okej..mam zdjecia..jak mi sie uda to w wolniej chwili wstawie

Posted

Strasznie dawno mnie tu nie było ... przepraszam cioteczki ale czas miałam mocno intensywny ....
Zaraz nadrabiam zaległości i na Fb i tutaj.
Paulinko nie przelałam Ci jeszcze za transport Płoszki. Przepraszam :( zaraz wyślę Ci przelew. I na wyróżnienie Brennusi także.

Posted

Zolziatko, nic się nie przejmuj, ja też dopiero od wczoraj wolna i nadrabiam zaległości z ogłoszeniami, więc Brenusię ogłoszę dopiero za kilka dni, bo muszę nad tekstem siąść :)

Posted

[IMG]http://fotoo.pl//out.php?i=567466_brenna-2.jpg[/IMG]

to pierwsze zdjecie wyszło mi ciekawie..znikająca Brenna:evil_lol:
[IMG]http://fotoo.pl//out.php?i=567465_brenna-7.jpg[/IMG]

ponizej czeka w kolejce na smaczki..
[IMG]http://fotoo.pl//out.php?i=567464_brenna-6.jpg[/IMG]

Posted

kurcze nie wiem czy widzicie zdjecia, bo ja je widze..ale mi dziewczyny pisały z innych wątków na które dzis wklejałam ze nie widac :placz: i nie wiem co jest grane bo dopiero sie ucze:placz:

Posted

no to ufff..bo ja jestem teraz w pracy i tez nie widze..nie wiem czy to od przegladarki zaley czy oprogramowania, bo w domu wszytsko super ...Ty widzisz zdjecia i jeszcze ktos jeden a reszta nie...:shake: musze spróbowac jakims innym sposobem..a jak Ty umieszczasz tu fotki?? moze jakas instrukcja na priv..byłabym wdzieczna bardzo bardzo..

a Brennusia oczywiscie smaczka dostała i to nie jednego...

Posted

[quote name='zozola77']no to ufff..bo ja jestem teraz w pracy i tez nie widze..nie wiem czy to od przegladarki zaley czy oprogramowania, bo w domu wszytsko super ...Ty widzisz zdjecia i jeszcze ktos jeden a reszta nie...:shake: musze spróbowac jakims innym sposobem..a jak Ty umieszczasz tu fotki?? moze jakas instrukcja na priv..byłabym wdzieczna bardzo bardzo..

a Brennusia oczywiscie smaczka dostała i to nie jednego...[/QUOTE]

Zozola, a nie kasujesz przypadkiem tych zdjęć z portalu, na którym je umieszczasz (np.imageshack, picassa)? Bo tak to wygląda....A jak skasujesz, to wtedy zdjęcia znikają...

Posted

[quote name='paula_t']Zozola, a nie kasujesz przypadkiem tych zdjęć z portalu, na którym je umieszczasz (np.imageshack, picassa)? Bo tak to wygląda....A jak skasujesz, to wtedy zdjęcia znikają...[/QUOTE]

o matko..własnie ze kasuje, bo nie wiedziałam ze tak sie stanie..
:wallbash: w domu mi zostały na watkach po skasowaniu

DZIĘKI CI WIELKIE ZA NAPROWADZENIE NA TROP...:Rose:

Posted

[quote name='zozola77']o matko..własnie ze kasuje, bo nie wiedziałam ze tak sie stanie..
:wallbash: w domu mi zostały na watkach po skasowaniu

DZIĘKI CI WIELKIE ZA NAPROWADZENIE NA TROP...:Rose:[/QUOTE]

No to już wiemy dlaczego:)

Nie możesz ich kasować, bo jak skasujesz z portalu, to kasuje się automatycznie na wątku. W sumie to już nigdy ich nie możesz skasować. Nie no, żartuję, po prostu do czasu kiedy okażą się już niepotrzebne;) Głupio to jest rozwiązane, bo przecież te portale, na których umieszczasz zdjęcia też mają swoją pojemność i czasem musisz pokasować jakieś zdjęcia, żeby móc wrzucić nowe, no ale niestety jest jak jest:/
Teraz niestety jak chcesz, żeby inni widzieli te zdjęcia musisz je wrzucić od początku na ten portal i dopiero wtedy na dogo.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...