Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Zabal jest w Dzienniku Zach.

Wiadomości z DT


Zębol zamieszkał definitywnie na kanapie w biurze. Okopał się i nie ma możliwości wyciągnięcia go stamtąd :-). Coraz lepiej radzi sobie w kontaktach z resztą psów. Jeżeli przestanie je atakować to zamieszka w domu bo Tomek jest w nim zakochany. Dzisiaj został wypchnięty siłą na siku koło 11-tej. W ciągu nanosekundy zainstalował się w pustym kojcu, bo piękne żółte psy nie powinny moknąć. Generalnie to on teraz w tygodniu przyjmuje z Tomkiem pacjentów w gabinecie i zachowuje się dosyć poprawnie.
Nie wiem jeszcze jak do kotów, ale Herze zwisają więc może on też nie będzie ich zagryzał.


Szkoda,że nikogo to....

Posted

Gromadka bidek :-( Dobrze że tam są.
Dobre wieści Moniko o Ząbku :lol:
Cóż, nie dziwię się że Ząbal to pupilek, toż takiego uroczego psa to ze świecą szukać :evil_lol:
Moje ulubione zdjęcie

[IMG]https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-d.ak/hphotos-ak-snc7/484980_493084607394821_702569175_n.jpg[/IMG]

Posted

Miałam się nie "udzielać' ale sytuacja jest poważna. Dzisiaj przyjechała do Tomka w odwiedziny lekarka zajmująca się chorobami metabolicznymi. Przez przypadek napatoczyła się na Zębala, pogłaskała, po czym zabrała się za badanie... Niepokoiło mnie, że wygolona skóra na łapach jest łysa i ciemna. Ani śladu sierści po takim długim czasie. Wg jej diagnozy pies cierpi na

[B]EOZYNOFILOWE ZAPALENIE MIĘŚNI[/B]: nie tak rzadko zdarzające się zapalenie mięśni u psów, zwane też zapaleniem mięśni żwaczowych. Ta choroba występuje przede wszystkim u owczarków niemieckich, dobermanów i samojedów. W przebiegu tej choroby proces autoagresywny skierowany jest przeciwko włóknom miozyny znajdującym się w mięśniach żwaczowych. W mięśniach występują różne typy miozyny, w mięśniach żwacza dominuje typ II. W przebiegu eozynofilowego zapalenia mięśni pojawia się proces autoagresywny skierowany przeciwko miozynie typu II. Dochodzi do uszkodzeń przede wszystkim mięśni żwaczy, ale także skroniowych i skrzydłowych, w których ten typ miozyny dominuje. Rozwija się proces zapalny. Dochodzi w pierwszej fazie do obrzęku mięśni i nacieku komórkowego. Czasami w tym nacieku występują eozynofile. Objawem jest trudność w pobieraniu pokarmu. Sam proces chorobowy może pojawić się nagle, pies nie może zamknąć jamy ustnej, występuje PSEUDOTHRISMUS (pseudoszczękościsk). Próby zamknięcia pyska na siłę wywołują ból. Pies nierzadko się ślini, występuje powiększenie podszczękowych węzłów chłonnych, powiększenie migdałków, czasem wzrost temperatury. Ta ostra faza choroby trwa zwykle od 2 do 3 tygodni. Szczyt nasilenia objawów występuje zwykle około 2 tygodnia. Badanie krwi wykazuje eozynofilię. W podejrzeniu uszkodzenia mięśni celowe jest określenie aktywności kinazy kreatynowej - następuje wzrost jej aktywności we krwi w przypadku uszkodzeń. Te ostre objawy mogą ustępować by po jakimś czasie znów się pojawić. W miarę nawrotów choroby może dochodzić do uszkodzenia mięśni, ich zwłóknienia a w następstwie ich atrofii. Rokowania przy tym schorzeniu może być pomyślne w przypadku gdy pies zostanie poddany leczeniu przy pierwszych rzutach zapalenia. Gdy rozwiną się zmiany wsteczne to trudniej o powodzenie terapii. Leczenie polega na stosowaniu GKS, szczególnie prednizolonu w dawce 1-2 mg/kg 2 x dziennie. Po uzyskaniu remisji należy obniżyć dawkę aż do momentu gdy uznamy, że proces nie ulegnie odnowie. Trzeba uprzedzić właściciela, że ten proces może mieć nawroty.

Prawdopodobnie początek był w schronie, pies miał problemy z mięśniami szczęki i dlatego się m. in. odwodnił. Nie był w stanie otwierać szczęki. Jak trafił na leczenie to było to w ostatnich dniach choroby i wyszedł jako pies "zdrowy'. Trzeba zrobić jeszcze parę parametrów krwi, których standardowo się nie robi a które dają możliwść 100% diagnozy.
W każdym razie dzisiaj w nocy jedziemy do Lublina i wrócimy jutro późno ale w środę rano pójdzie krew do badania.
W opinii pani doktor pies ma przed sobą rok życia bez leczenia.

Posted

[quote name='stzw']Miałam się nie "udzielać' ale sytuacja jest poważna. Dzisiaj przyjechała do Tomka w odwiedziny lekarka zajmująca się chorobami metabolicznymi. Przez przypadek napatoczyła się na Zębala, pogłaskała, po czym zabrała się za badanie... Niepokoiło mnie, że wygolona skóra na łapach jest łysa i ciemna. Ani śladu sierści po takim długim czasie. Wg jej diagnozy pies cierpi na

[B]EOZYNOFILOWE ZAPALENIE MIĘŚNI[/B]: nie tak rzadko zdarzające się zapalenie mięśni u psów, zwane też zapaleniem mięśni żwaczowych. Ta choroba występuje przede wszystkim u owczarków niemieckich, dobermanów i samojedów. W przebiegu tej choroby proces autoagresywny skierowany jest przeciwko włóknom miozyny znajdującym się w mięśniach żwaczowych. W mięśniach występują różne typy miozyny, w mięśniach żwacza dominuje typ II. W przebiegu eozynofilowego zapalenia mięśni pojawia się proces autoagresywny skierowany przeciwko miozynie typu II. Dochodzi do uszkodzeń przede wszystkim mięśni żwaczy, ale także skroniowych i skrzydłowych, w których ten typ miozyny dominuje. Rozwija się proces zapalny. Dochodzi w pierwszej fazie do obrzęku mięśni i nacieku komórkowego. Czasami w tym nacieku występują eozynofile. Objawem jest trudność w pobieraniu pokarmu. Sam proces chorobowy może pojawić się nagle, pies nie może zamknąć jamy ustnej, występuje PSEUDOTHRISMUS (pseudoszczękościsk). Próby zamknięcia pyska na siłę wywołują ból. Pies nierzadko się ślini, występuje powiększenie podszczękowych węzłów chłonnych, powiększenie migdałków, czasem wzrost temperatury. Ta ostra faza choroby trwa zwykle od 2 do 3 tygodni. Szczyt nasilenia objawów występuje zwykle około 2 tygodnia. Badanie krwi wykazuje eozynofilię. W podejrzeniu uszkodzenia mięśni celowe jest określenie aktywności kinazy kreatynowej - następuje wzrost jej aktywności we krwi w przypadku uszkodzeń. Te ostre objawy mogą ustępować by po jakimś czasie znów się pojawić. W miarę nawrotów choroby może dochodzić do uszkodzenia mięśni, ich zwłóknienia a w następstwie ich atrofii. Rokowania przy tym schorzeniu może być pomyślne w przypadku gdy pies zostanie poddany leczeniu przy pierwszych rzutach zapalenia. Gdy rozwiną się zmiany wsteczne to trudniej o powodzenie terapii. Leczenie polega na stosowaniu GKS, szczególnie prednizolonu w dawce 1-2 mg/kg 2 x dziennie. Po uzyskaniu remisji należy obniżyć dawkę aż do momentu gdy uznamy, że proces nie ulegnie odnowie. Trzeba uprzedzić właściciela, że ten proces może mieć nawroty.

Prawdopodobnie początek był w schronie, pies miał problemy z mięśniami szczęki i dlatego się m. in. odwodnił. Nie był w stanie otwierać szczęki. Jak trafił na leczenie to było to w ostatnich dniach choroby i wyszedł jako pies "zdrowy'. Trzeba zrobić jeszcze parę parametrów krwi, których standardowo się nie robi a które dają możliwść 100% diagnozy.
W każdym razie dzisiaj w nocy jedziemy do Lublina i wrócimy jutro późno ale w środę rano pójdzie krew do badania.
W opinii pani doktor pies ma przed sobą rok życia bez leczenia.[/QUOTE]
Rozpisalas sie jak bysmy co najmniej weterynarie studiowali, ale jedno jest pewne Ty i Tomek wiecie o co chodzi i podejmiecie dalsze leczenia Zabala, a wydawalo sie ze pies tylko tesknil i dlatego nie jadl, a tu masz babo placek.

Posted

O matko!
W schronie nie zauważyłam tych objawów szczękowych, ale cóż psów jest 100, ja nie zawsze jestem. Prawie cały grudzień byłam na urlopie, to też mogło być wtedy.
Nieistotne, ważne że jest już bezpieczny i leczony.
Co możemy zrobić i jak pomóc?

Posted

O żesz w mordę. Faktycznie strach powoli odwiedzac ten wątek, że nam Ząbal coś zafunduje znów. W każdym razie dobrze, że jest możliwośc potwierdzenia diagnozy. Będzie na 100% to będziemy działać.

Posted

Shanti, chciałaś zauważyć, że coś jest nie tak z mordą psa, który ma każdy ząb w innym kierunku ???? NIE MA MOŻLIWOŚCI ;-D
Na razie szukam laboratorium, które zrobi badania EOS, bo kinazę robi nasze. I pójdą wycinki na histopatologię. Szkoda, że dopiero teraz o tym wiem, ale kto mógł przypuszczać. Ja myślałam, że taka Zębola uroda. Co prawda lekko utyka/zatacza się ale nieznacznie i też nie drążyłam tematu, bo mógł być np. po urazie. Tylko te łyse łapy po takim czasie mnie zaniepokoiły. Podstawowe wyniki biochemii i morfologi ma w normie, witaminy dostawał więc powinno się zacząć zarastać. No i wyszło przy okazji zupełnie coś innego.

Posted

No i nie wiadomo, czy w schronie był pierwszy atak czy też wylądował na ulicy, bo się zepsuł. Raczej to drugie, bo zmiany są posunięte - czaszka prawie bez mięśni, łapy też nieszczególnie - jakby zapadnięte.
Został właśnie wykąpany i łazi po domu. Musze przynieść jakieś większe posłanie :-D

Posted

[quote name='monika55']Ja się zastanawiam co będzie dalej. Czy przyjdzie czas/ tfu,tfu/ że nie będzie mógł jeść i pić?[/QUOTE]

Nie wygląda na to. Zeżarł kotom całe żarcie...
A nawroty mogą być. Jak przy wielu chorobach. Zaczął nadgryzać lodówkę. Różne pomysłowe psy widziałam, ale drzwi z lodówki jeszcze nikt nie pogryzł. Zresztą jeszcze nie mam wyników więc może jednak to nie to tylko taka dziwna jego uroda.

Posted

Przyszły wczoraj wyniki - norma EOS przekroczona trzykrotnie..... Wycinka do badania na razie nie robimy bo trzeba by go było znieczulać a szkoda psa.

Posted

Zębaty od tygodnia jest na lekach. Taka to choroba jak padaczka. Nie widać a tabletki trzeba łykać :-). No, może nie cały czas, ale ze 2 najbliższe miesiące na pewno.
Rokowania? Może być tak, że zabije go następny atak albo przeżyje kolejnych 20. Za rok, za 5 lat albo za 10. Będzie powolutku 'znikał" aż w końcu ze względu na brak mięśni nie będzie w stanie się poruszać. Proces może trwać latami. Jeżeli znajdzie dom, który będzie w pierwszym momencie ataku zauważyć, że coś się dzieje i od razu zareagować to Zębol może sobie z tą chorobą spokojnie funkcjonować. Leczenie nie jest jakieś wyjątkowo drogie.

Posted

Podobno co drugi głupi ma szczęście w życiu. Ja jestem pierwsza a on drugi :-)
Zamieszkał w wiatrołapie na kocyku Hery. Hera przeniosła się na wycieraczkę.

Posted

Żeby nie było, że kłamię :-)
Oto odbicie prawego górnego kła Zębatego w moim przedramieniu - pewnie uznał, że przyda mu się wycisk gdyby trzeba było robić protezę
[IMG]http://imageshack.us/a/img266/7674/1008769.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...