Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • 2 weeks later...
Posted

Ale sliczny pies :)

SOS dla wyżłów fajnie działa, jeszcze się nie zdarzyło, aby jakis wyżeł zasiedział się w schronisku :)

EMBI prosze przekazać serdeczne usciski dla starogardzkiej kierowniczki! Najcudowniejsza kobieta jaką znam :)

Posted

[quote name='Ati']to niestety nie zależy od nas, straszliwe zastopowanie cisza w eterze[/QUOTE]

Wiadomo,że nic się nie zrobi od razu,nie ma cudów na świecie. Tutaj o tyle sytuacja jest spokojna,że schron w Starogardzie jest bezpiecznym i dobrym miejscem dla psów,odkąd kierowniczką jest nasza dogomaniacka przyjaciólka i wielka miłośniczka zwierząt.

  • 2 weeks later...
  • 3 months later...
Posted

Poznałam Dzekiego i jestem w nim zakochana. Wyżeł-marzenie. Prostolinijny,podskakujący i aktywny, kiedy trzeba, a spokojny, gdy sytuacja tego wymaga. Zero nadpobudliwości. Aportuje jak marzenie,pozwala sobie kijki wyjmować z pyska. Ładnie chodzi na smyczy i same ach, ach, ach. Czysty,socjalny. Takie właśnie powinny być wyżły....

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images65.fotosik.pl/123/002c701506823b91med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images65.fotosik.pl/123/1f54369d85fcf158med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images65.fotosik.pl/123/6d55478e88bffcdemed.jpg[/IMG][/URL]


Troszke się chłopak zapasł,ale uważam,że w schroniskach psy powinny być grube. A tak straszny jest widok wychudzonych schroniskowych wyżłów,że w tym kontekście na utuczonego Dzekiego miło jest spojrzeć.

  • 3 months later...
Posted

no to chyba jakieś jaja, o takiego wyżła? Ślepi ci ludzie, a może go "wywiesić" w nadleśnictwie? i w regionalnej dyr lasów? i porozsyłam po leśnikach, no kurczę, wyżeł w schronie?????

Posted

wyzly to sie chyba petard nie boja w sylwestra..tak mi sie wydaje..moj pies w takim typie to az sie prosi l;eciec gdzie strzelaja...one sa chyba jakos genetycznie do hukow nastawione bez strachu,,?

Posted

[quote name='olenka_f']Dżek się boi petard i to bardzo, trzeba przy nim być jak jest burza albo właśnie Sylwester. Boi się również panicznie samochodu.[/QUOTE]

bo go pewnie jakiś .... h... g .... itd... skrzywdzil, albo z samochodu wyrzucił :mad:

Posted

[quote name='Itske']no to chyba jakieś jaja, o takiego wyżła? Ślepi ci ludzie, a może go "wywiesić" w nadleśnictwie? i w regionalnej dyr lasów? i porozsyłam po leśnikach, no kurczę, wyżeł w schronie?????[/QUOTE]
żadnych mysliwych i zadnego nadleśnictwa! Nawet specjalnie, gdy w schronie jest wyżeł, piszę ,że do polowania sie nie nadaje,bo boi sie strzałów.
Niech Dżeki "kibluje" (w sensie nawet dosłownym) w ST,do czasu znalezienia dobrego domu, niż ma trafic na odstrzał do myśliwego

Posted

[quote name='brazowa1']żadnych mysliwych i zadnego nadleśnictwa! Nawet specjalnie, gdy w schronie jest wyżeł, piszę ,że do polowania sie nie nadaje,bo boi sie strzałów.
Niech Dżeki "kibluje" (w sensie nawet dosłownym) w ST,do czasu znalezienia dobrego domu, niż ma trafic na odstrzał do myśliwego[/QUOTE]

na jaki odstrzał??? znam trzech leśników, co mają psy "myśliwskie" czytaj przed kominek na kanapę ze schroniska, a jeden z dogomani ma jamnika!

Posted

w takim razie "ci dobrzy leśnicy" już są zajęci.Elitę poznałaś :)
Nie ufam leśnikom,którzy są mysliwymi,a już myśliwym z bożej łaski zupełnie. Ciemna, tępa masa. Tych, co dbali o psy, mieli rodowodowe, wystawowe. Dla pozostałych pies musi byc przede wszystkim tani, żeby w razie czego kasy nie było żal.
Miałam wujka myśliwego, wiejskiego, ale zrzeszonego i też swego czasu przez chwilę udzielałam się w kole łowieckim pod Starogardem. Ja i koleżanka uciekłyśmy z wrzaskiem, łapiąc w popłochu swoje psy, gdy pijani panowie zabrali się za strzelanie. Ich pieski do "naganki" to były takie kundelki, co tam który miał przy budzie, to brał, przerób mieli duży.

Na forum wyżłowym myśliwym wszelkiej maści mówi się zdecydowanie NIE.

No,ale na szczęście żadne polowanie Dzekiego nie dotyczy,bo on kulawy i łapy przesilać nie może.

Posted

No to ja chyba tych nietypowych znam, ale wiesz, mój chrzestny też był leśnikiem, i dbał o swoje psy ( a były i kundelki i wystawowe), moi przyjaciele też dbają, może psy nie jedzą karmy super premium, ale micha pełna (zbyt pełna :), i łóżko oraz kolanka pańcia czekają :)
doświadczenia są różne :)
trzymam kciuki za Dżekiego, jak się trochę z robotą obrobię to ruszę akcje ogłaszania :)

  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...