masdamerka Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 [quote name='adziambo']Uwaga!!Uwaga!!! Już jest!!! Saba, bo tak się nazywa, siedzi pod stołem. Ślizga się po parkiecie, będę musiała kupić dywan. Saba boi się Pana Miałka (kot) :), a Pan Miałek chodzi w kółko i się puszy, nic a nic się nie boi. Dziecko już chce się bawić z psem, podtyka jej zabawki i ciągle głaszcze. Psinka jest wystraszona i potrzebuje spokoju, ale nikt mnie nie słucha bo wszyscy chcą być jak najbliżej psa. Saba jest bardzo mądra, szybko złapała kontakt i bardzo się pilnowała gdy szliśmy do nowego domu. Trochę bała się wejść do klatki, położyła się przed wejściem i nie chciała iśc, ale się przekonała i świetnie jej szło aż na samą górę :). Jest super!! Tylko ja trochę zestresowana, bo nie wiem czego się po niej spodziewać i muszę się do niej przyzwyczaić. Narazie zasada ograniczonego zaufania.;)[/QUOTE] Ale świetna wiadomość!! :D Z kotem jeszcze się zakumplują, ale dobrze byłoby gdyby rodzina dała Sabie spokój chociaż przez godzinkę-dwie :) A dywanów nie radzę na razie kupować, Saba jeszcze nie umie załatwiać się na dworze, a z podłogi o wiele łatwiej sprzątnąć "psie niespodzianki". Powodzenia życzę i czekam na dalsze wiadomości ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 Przede wszystkim spokoj. Dajcie jej ochłonać. Musisz przetłumaczyć domownikom, że to nie najlepsze dla psa. Niech trochę się uspokoi, jak bedzie ok, sama do was zacznie podchodzić. Póki co to jest wielki szok. Obce miejsce, obce zapachy, zamknięta przestrzen-to dużo. Zasada ograniczonego zaufania-super. Poki co obserwuj psa i jego reakcje, jak uznasz za stosowne nagradzaj, nawet głupotki, typu pies się odsuwa jak chcesz przejść. To procetuje potem. ;) Kot jak widać, jest całkiem bystra sztuka, na dzien dobry pokazał, że się trzeba z nim liczyć :diabloti: A teraz głeboki wdech i wrzućcie na luz. I wiem, że to trudne, ale nie narzucajcie się suńce. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 13, 2013 Author Share Posted March 13, 2013 Jest galeria. Zapraszam :) [url]http://dogomania.pl/galeria/d/9493/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
masdamerka Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 Ale ona piękna :loveu: No i oczywiście kociak też niczego sobie :razz: Bardziej chodziło mi o taką galerię, załóż nowy wątek w tym dziale [URL]http://www.dogomania.pl/forum/forums/706-Galeria[/URL] , wtedy będziesz mogła coś napisać itp. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 Sunia jest super :razz: I widze, że kot wcale nie ma ochoty na szefie siedziec :diabloti: Czekamy na relację na bieząco ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 14, 2013 Author Share Posted March 14, 2013 Właśnie wróciliśmy z 3godzinnego spaceru. Saba ledwo żywa śpi pod stołem. :D Niech odpoczywa bo jeszcze dziś czekają ją przynajmniej 2 takie spacery:) Chyba jesteśmy zbyt ruchliwi dla tego psiaka :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Na początek musicie wziąć pod uwagę, że ona nie miała do tej pory wiele ruchu- nie miała gdzie sobie wyrobić kondycji, z czasem na pewno bedzie dotrzymywać wam kroku. I może mimo wszystko na początek dajcie jej taryfę ulgową? :roll: No i ja bym już powolutku zaczynała sukę uczyc samodzielnego zostawania, pomimo tego, że pracujesz w domu, pies musi rozumieć, że wasze zniknięcie nie jest na zawsze, także póki macie czas małymi kroczkami zacznijcie naukę już teraz ;) Mysleliście o kennel klatce dla Saby? Jeżeli mieszkała w budzie to taka klatka, szczególnie okryta kocem była by dobrym rozwiązaniem. I wcale nie trzeba jej zamykać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 14, 2013 Author Share Posted March 14, 2013 [quote name='asiak_kasia']Na początek musicie wziąć pod uwagę, że ona nie miała do tej pory wiele ruchu- nie miała gdzie sobie wyrobić kondycji, z czasem na pewno bedzie dotrzymywać wam kroku. I może mimo wszystko na początek dajcie jej taryfę ulgową? :roll: No i ja bym już powolutku zaczynała sukę uczyc samodzielnego zostawania, pomimo tego, że pracujesz w domu, pies musi rozumieć, że wasze zniknięcie nie jest na zawsze, także póki macie czas małymi kroczkami zacznijcie naukę już teraz ;) Mysleliście o kennel klatce dla Saby? Jeżeli mieszkała w budzie to taka klatka, szczególnie okryta kocem była by dobrym rozwiązaniem. I wcale nie trzeba jej zamykać ;)[/QUOTE] Saba znalazła sobie miejsce pod stołem w kuchni, między krzesłami. Tam ma chłodek od wiecznie otwartego okna, trochę spokoju i ciemności bo krzesła są zabudowane i nie przepuszczają światła pod stół. Ale też bardzo lubi swój kocyk obok kanapy, bo ma dużo miejsca :) A co do taryfy ulgowej to już dziś była, zobaczyliśmy, że jest zmęczona to wróciliśmy do domu :), nie chcemy jej przemęczać. Całą noc spędziła sama (kot się nie liczy) w salonie bo drzwi do naszej sypialni i pokoju dziecka były zamknięte i nawet nie wyła, choć podobno lubi sobie pośpiewać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='adziambo']Saba znalazła sobie miejsce pod stołem w kuchni, między krzesłami. Tam ma chłodek od wiecznie otwartego okna, trochę spokoju i ciemności bo krzesła są zabudowane i nie przepuszczają światła pod stół. Ale też bardzo lubi swój kocyk obok kanapy, bo ma dużo miejsca :) A co do taryfy ulgowej to już dziś była, zobaczyliśmy, że jest zmęczona to wróciliśmy do domu :), nie chcemy jej przemęczać. Całą noc spędziła sama (kot się nie liczy) w salonie bo drzwi do naszej sypialni i pokoju dziecka były zamknięte i nawet nie wyła, choć podobno lubi sobie pośpiewać :)[/QUOTE] a propo wycia, to dla mnie to taka sama forma "leku" na nudę, jak ciągłe ujadanie. Pies, który nie ma zapewnionej rozrywki i zajęcia, sam je sobie znajdzie. A jakie możliwości ma pies na łańcuchu? ;) Co do zostawania samodzielnie, miałam bardziej na mysli, zawsze wyjscie poza mieszkanie, bo ona doskonale wiedziała, ze wy jestescie w mieszkaniu, tylko za drzwiami. Pytanie jak by sie zachowała zostawiona sama zupełnie w domu? Zacznijcie wychodzić za drzwi na 30 sek, minute, 2, 3, 8, itd. Nie zawsze mozna psa ze soba zabrac, np. idac z dzieckiem do lekarza, a majac meza w pracy, dlatego warto poćwiczyć póki to nie jest konieczne. Może jestem trochę przewrazliwiona bo sama walczyłam z lękiem separacyjnym suki. Dlatego wiem, że lepiej dmuchać na zimne ;) ale poza tym póki co Saba to pies ideał ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Tak mi przyszło go głowy, że ponieważ ona była na łańcuchu, nie wiadomo, jak z bronieniem jej dóbr typu jedzenie. Poćwiczcie z Nią może jedzenie z ręki - jakiś gryzak, plasterek czegokolwiek dawany co jakiś czas z lekko zaciśniętej pięści, żeby musiała po pierwsze najpierw poprosić, np. usiąść, a dopiero otrzyma smakołyk. Potem ćwiczenia z gryzakami - trzymasz kosć, zabawkę, czy coś tam, a pies to żuje wiedząc, ze Twoja ręka jest obok i nie ma ryzyka, ze to utraci. Tak na wszelki wypadek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 14, 2013 Author Share Posted March 14, 2013 [quote name='Sybel']Tak mi przyszło go głowy, że ponieważ ona była na łańcuchu, nie wiadomo, jak z bronieniem jej dóbr typu jedzenie. Poćwiczcie z Nią może jedzenie z ręki - jakiś gryzak, plasterek czegokolwiek dawany co jakiś czas z lekko zaciśniętej pięści, żeby musiała po pierwsze najpierw poprosić, np. usiąść, a dopiero otrzyma smakołyk. Potem ćwiczenia z gryzakami - trzymasz kosć, zabawkę, czy coś tam, a pies to żuje wiedząc, ze Twoja ręka jest obok i nie ma ryzyka, ze to utraci. Tak na wszelki wypadek.[/QUOTE] Z tym akurat nie ma problemów. Ciągle dolewamy jej wodę bo dużo pije, pewnie jej gorąco w mieszkaniu. Smakołyki też chętnie bierze z ręki. i Często podtykamy jej dłoń pod nos żeby mogła powąchać i ciągle nas liże po rękach. Ma tyle atrakcji, nowych dźwięków i zapachów, że zabawki ją nie interesują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 tylko nie przesadzajcie, bo nie kazdy pies daje rade przy takim wrzuceniu na głeboką wodę, zeby się wam suka nie zamknęła i nie wycofała. Dawkujcie jej w miarę możliwości atrakcje. Im mniej tym wiecej tak naprawde. A dorzucanie do michy na pewno jej nie zaszkodzi, a przy okazji kolejny aspekt opanowany. Dzieciaki mają rozne pomysły względem psiej miski i warto, żeby suka nie reagowała jakoś zbytnio. Moja kocica do psich misek tez lubi zaglądac, więc jak wspomnialam-lepiej dmuchać na zimne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Chodzi raczej o jedzenie. Taki problem czasem może (nie musi) się pojawić po jakimś czasie i warto z nim zadziałać, zanim cokolwiek wyskoczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 14, 2013 Author Share Posted March 14, 2013 [quote name='asiak_kasia']tylko nie przesadzajcie, bo nie kazdy pies daje rade przy takim wrzuceniu na głeboką wodę, zeby się wam suka nie zamknęła i nie wycofała. Dawkujcie jej w miarę możliwości atrakcje. Im mniej tym wiecej tak naprawde. A dorzucanie do michy na pewno jej nie zaszkodzi, a przy okazji kolejny aspekt opanowany. Dzieciaki mają rozne pomysły względem psiej miski i warto, żeby suka nie reagowała jakoś zbytnio. Moja kocica do psich misek tez lubi zaglądac, więc jak wspomnialam-lepiej dmuchać na zimne ;)[/QUOTE] Nasz kot też już wyjada z psiej miski, razem z psem :) Pan Miałek nie lubił pić wody, chyba, że z akwarium, teraz piją razem, kot z psem, pies z kotem. Już się polubili :). Ja wiem, że to dużo wrażeń, ale przecież muszę popracować, dziecko sie musi bawić (co ciche nie jest), a kot musi gonić za piłeczką. Niestety suka musi sie dostosować. Całkiem nieźle jej to idzie, tylko nie może się przespać bo ciągle coś ją bardziej interesuje niż sen. A ja chcę, żeby wypoczęła bo za 2 godziny idziemy do weterynarza. To 20 min samochodem więc trochę daleko, a idziemy pieszo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 W zasadzie metoda na zamęczenie psa tez może być :evil_lol: Z czasem na pewno to wszystko co teraz ją pobudza stanie się tłem. W każdym razie mam wrażenie, że sobie świetnie radzicie, więc koniecznie założcie jej galeryjkę na foto blogach- będzie wesoło-obiecuję ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 15, 2013 Author Share Posted March 15, 2013 Zainteresowanych wyglądem Saby po kąpieli odsyłam do [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/241102-Saba-po-k%C4%85pieli[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 15, 2013 Author Share Posted March 15, 2013 No to mamy zgodę między psem i kotem. Znaczy jedzą z jednej miski, śpią razem i dziś rano bawili się wspólnie balonem :). Kot bezczelnie zaczepia psa do gonitwy i razem ślizgają się po podłodze. Kot to wredny osobnik bo najczęściej zaczepia Sabę wbijając jej pazury w ogon (a taki pieszczoch kanapowy z niego był). Nie ma wątpliwości kto tu ustala zasady :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 tak sobie podczytuję wątek, aż w końcu postanowiłam się przywitać :loveu: Odnoszę wrażenie, że wszystko poszło gładko i jesteście ze sobą szczęśliwi. Pozostaje tylko trzymać kciuki za Wasze wspólne szczęście! :loveu: Pamiętaj, że pies to tylko pies i czasem naprawdę reaguje inaczej, niż byśmy chcieli. Wydaje mi się, że to miał być "wasz" pies, był Wam pisany :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 15, 2013 Author Share Posted March 15, 2013 [quote name='aduska1212']tak sobie podczytuję wątek, aż w końcu postanowiłam się przywitać :loveu: Pamiętaj, że pies to tylko pies i czasem naprawdę reaguje inaczej, niż byśmy chcieli. [/QUOTE] Witaj aduska :sweetCyb::sweetCyb: Pamiętam i dlatego, jak to mówią, lepiej zapobiegać niż leczyć. Staramy sie nie stwarzać sytuacji w których mogłaby się zachować inaczej niż byśmy chcieli. Jak narazie nas nie zaskoczyła jeszcze niczym i oby tak zostało, ale oczy dookoła głowy :nerwy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 adziambo, a była odrobaczana? Na tych fotkach po kąpieli ma jakby brzuszek wydęty, więc chyba warto na wszelki wypadek ją odrobaczyć po konsultacji z wetem :) A swoją drogą piękna jest :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 adziambo załóż nowy watek-galerię Saby tutaj [url]http://www.dogomania.pl/forum/forums/80-Foto-Blogi[/url] chętnie poogladamy Twoją suczkę i kociaka :razz: Bedziesz mogła donosić co nowego u was słychać i na pewno bedzie wiecej odwiedzających :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 15, 2013 Author Share Posted March 15, 2013 [quote name='Sybel']adziambo, a była odrobaczana? Na tych fotkach po kąpieli ma jakby brzuszek wydęty, więc chyba warto na wszelki wypadek ją odrobaczyć po konsultacji z wetem :) A swoją drogą piękna jest :D[/QUOTE] Wczoraj byłyśmy u weta, żeby oglądnął ja ocenił czy wszystko ok i odrobaczył :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 No to super :) Fajna klucha z niej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adziambo Posted March 15, 2013 Author Share Posted March 15, 2013 [quote name='asiak_kasia']adziambo załóż nowy watek-galerię Saby tutaj [URL]http://www.dogomania.pl/forum/forums/80-Foto-Blogi[/URL] chętnie poogladamy Twoją suczkę i kociaka :razz: Bedziesz mogła donosić co nowego u was słychać i na pewno bedzie wiecej odwiedzających :cool3:[/QUOTE] Dzięki za radę, skorzystam przy najbliższej okazji :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted March 16, 2013 Share Posted March 16, 2013 prosto po pracy wpadłam do Was :) radzicie sobie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.