Misiek z pod Tesco , dwa razy stracił dom, teraz zamarza na śniegu !

[ocelot]

Oj Agusiu bo Misiek to najbardziej inteligentny i niezależny pies jakiego poznałam.
Myslę sobie tak. nie wplacaj na niego na razie pieniążków. Na karmę ma, na ewentualne szczepienia też. Jak zacznie brakować mu to się odezwiemy.
Co miesiącz Oczka_ daje pani basi ze swoich pieniędzy 100 zł.
Postępy są takie, że wchodzi na jej podwórko, pod drzwi czasami, w mieszkaniu zamieszkać nie chce.
Choć mam nadzieje, że zima go zmusi do tego kroku.

Ostatnio była skarga na Misia, że pogonił yorka, oczywiście bezpodstawna gdyż Misio boi sie małych psow, na duże szczeka. I druga od jednego babsztyla z kamienicy, ale pół warszawskiej za Miskiem stanęlo w obronie.
Jak podjechalo auto schroniskowe, misio spierdzielił za róg i zza węgła śledził rozwój wypadków, jak schronisko odjechało wrócił do pani Basi.

ja wierzę Pani Basi, że ona go chce, nawet prosiła schronisko, żeby go złapali i dojej mieszkania zanieśli, ale ja myślę, że na siłę to my Miska tylko zrazimy.
Codziennie ma wystawioną suchą karmę i w trzech miejscach na Warszawskiej świeżą wodę, z której też inne psiaki korzystają.

[Tymonka]

na konto Misia wpłynęło 20zł od Agusizet :)

[Gosiapk]

Dzięki Wam dziewaczyny ludzie na Warszawskiej stali się bardziej ludzcy

[ocelot]

Sądzę że tak. Jego tam nikt nie przegania. wystawiają mu wodę, karmią.
Pani Basia codziennie rano leci z suchą karma, potem sobie oboje idą zbierać puszki. Chodzą tak sobie po cąłym mieście.
czasami misiek spi w cieniu, pozwala się swoim znajomym głaskać.
Mi nie ufa nadal:) ja mogę go pogłaskać tylko w towarzystwie Pani Basi:)

[Gosiapk]

Jaki foszasty Michu! Ocelotek nie może go pogłaskać bez nadzoru pani Basi :diabloti:

[agusiazet]

[quote name='ocelot']Oj Agusiu bo Misiek to najbardziej inteligentny i niezależny pies jakiego poznałam.
Myslę sobie tak. nie wplacaj na niego na razie pieniążków. Na karmę ma, na ewentualne szczepienia też. Jak zacznie brakować mu to się odezwiemy.
Co miesiącz Oczka_ daje pani basi ze swoich pieniędzy 100 zł.
Postępy są takie, że wchodzi na jej podwórko, pod drzwi czasami, w mieszkaniu zamieszkać nie chce.
Choć mam nadzieje, że zima go zmusi do tego kroku.

Ostatnio była skarga na Misia, że pogonił yorka, oczywiście bezpodstawna gdyż Misio boi sie małych psow, na duże szczeka. I druga od jednego babsztyla z kamienicy, ale pół warszawskiej za Miskiem stanęlo w obronie.
Jak podjechalo auto schroniskowe, misio spierdzielił za róg i zza węgła śledził rozwój wypadków, jak schronisko odjechało wrócił do pani Basi.

ja wierzę Pani Basi, że ona go chce, nawet prosiła schronisko, żeby go złapali i dojej mieszkania zanieśli, ale ja myślę, że na siłę to my Miska tylko zrazimy.
Codziennie ma wystawioną suchą karmę i w trzech miejscach na Warszawskiej świeżą wodę, z której też inne psiaki korzystają.[/QUOTE]

Dobrze, na razie wstrzymam wpłaty na Misia, ale jakby była potrzeba dajcie znać, bo nigdy nie wiadomo, co może wyskoczyć. I chyba pierwszy raz w mojej dogomaniackiej karierze przydarzyło mi się, że ktoś podziękował za deklaracje :) Idzie ku dobremu, czy co:):):)

[ocelot]

Misiek ma kasę:) 300 zł. na jakiś czas na karme nam wystarczy. Oczka_ płaci ze swoich deklaracji Pani Basi. ja i tak jej bez faktury nie mogłabym zapłacić więc? Po prostu jak już Misiek zje co ma to się odezwiemy:)
Najważniejsze żeby w końcu zamieszkał u Pani Basi.

[GatoNegro22]

Uzupełniam zaległości pourlopowe i znalazłam Miśka w subskrypcjach. :)
Co u niego słychać? Zamieszkał w domu przed zimą?

[ocelot]

Coś Ty... Trwają polowania teraz na niego z obrożą. Wiemy gdzie nocuje, planujemy mu słomą wymościć legowisko

[GatoNegro22]

Czyli nie chce zrezygnować z wolności. Pewnie nawet gdyby go ktoś oswoił i przygarnął Misio nadal by się włóczył.

[Gosiapk]

Czyli buda i dom pani Basi mu nie odpowiadają. Może zmieni zdanie gdy mrozy zawitają.

[piescofajnyjest]

pamietam, moj dziadek mial takiego psiaka....tylko patrzyl, zeby z domu trzmychnac

[ocelot]

On ma mieszkać w mieszkaniu Pani Basi. Chodzi za nią krok w krok. Natomiast wejśc do mieszkania nie chce i obrozy zalozyc sobie nie daje. Ja trochę liczę, że jak będzie zimno to zmieni zdanie i chociaż w korytarzu zamieszka

[piescofajnyjest]

co tam u MISKA? jak sobie Pani Basia daje rade?