agnieszka24 Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 Kilka lat temu taki bazarek był autorski (Soema wystawiła go po raz pierwszy), a ja jako 3 na dogo ;) To świetny sposób na zebranie pieniążków na szczeniaki. Trzeba go tylko dobrze wypromować. A jak maleństwa? jak by były jakieś nowe info albo zdjęcia, to niekrępuj się ciotka, tylko wrzucj! Mm w domu RC startera, witaminy i wypyprawkę szczeniakową mam. Przydałoby mi się tylko trochę mleka, żebym mogła je w ciągu kilku dni przestawić na papkę. Moja sunia je gotowane, także jeśli ślicznotki miałyby chęć na kurczaka z ryżem, to mogą się załapać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted February 21, 2013 Author Share Posted February 21, 2013 a takie maluchy mogą już jeśc takie rzeczy? spoko, każdy maluch dostanie mleczko na tyle ile nam zostanie. Zastanawiam się tylko jak Dominiki mama da sobie z nimi radę w podróży?długo sie do was jedzie?będzie musiała zrobić przystanek na karmienie czy nie?Proszę napisz też co z transporterkiem, bo jeśli twoja mama nie ma to trzeba będzie cos kombinować. promocja bazarku to ciężka robota. Ja każdemu z osobna wysyłam zaproszenia, ale mam wrażenie że ludzie mają juz mnie dosyć :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 ja mam u siebie jeszcze worek karmy suchej dla baby-szczeniaków chyba 2 albo 3 kg, to żeby nie zapomnieć wrzucić razem z wyprawką przed drogą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted February 22, 2013 Share Posted February 22, 2013 Oj, zaraz transporterek! A zwykły karton na te parę godzin nie wystarczy? Cudnie, że maluchy zaopiekowane będą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted February 22, 2013 Share Posted February 22, 2013 pewnie ,ze jakiś dużu ,płytki karton wystarczy (mama nie ma transporterka,wszystkie są u mnie) , podróż ok. 2,5 h ,takze nie będzie problemu tym bardziej ,ze jedzie z kierowcą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 22, 2013 Share Posted February 22, 2013 Ale się tu pycha dzieje, brawo Dziewczynki:) Piechciu a może by dla suni pakiecik ogłoszeniowy zrobić, zamówić, szkoda jej w schronie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted February 22, 2013 Author Share Posted February 22, 2013 oczywiście że tak, tylko musimy najpierw ją zobaczyć, foto zrobić i poznać aby móc coś o niej napisać a karton to nie taki zły pomysł. to ja czegoś za w czasu poszukam, ale w sumie powinno być troszkę wyższe, bo one będą już za te 2tyg całkiem żwawe :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 Chyba mam coś takiego w piwnicy. Wyślę tam jutro TŻ, bo sama do piwnic nie schodzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 A kiedy maluszki przyjadą? Czekam, czekam i doczekać się nie mogę. :loveu: Jak dobrze liczę to został jakiś tydzień... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 a to prawdopodobnie mama szczeniaczków... przerażona, osowiała, masakrycznie wychudzona.... [IMG]http://imageshack.us/a/img705/3782/imgp2508b.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img59/4528/imgp2503n.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img713/2967/imgp2502n.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img690/3980/imgp2499jq.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 ojej, jaka biduleńka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
from_wonderland Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 Jaki skrzacik kosmaty. Jaka wystraszona, biedna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted February 24, 2013 Share Posted February 24, 2013 To ma być ich mama? Sama wygląda jak szczeniak pragnący do mamusi się przytulić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted February 24, 2013 Author Share Posted February 24, 2013 matko jaka piękna ta sunia :( a jaka przerażona. To musi być dla niej trauma, miała dzieci i już nie ma, a w dodatku jest w takim strasznym miejscu:( dała się pogłaskać, podchodziłyście do niej?wiecie coś więcej,wiek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted February 25, 2013 Share Posted February 25, 2013 modliszka, to pewne, że to mama tych maluchów? W zasadzie nieważne, bidę trzeba ratować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted February 25, 2013 Share Posted February 25, 2013 Ona leży i się nie rusza. Można do niej podejść, pogłaskać ją a przy tym wyczuć każde żebro i każdy kręg pod palcem.... Nie jest agresywna, nie ucieka, po prosu leży. Bardzo się boi, jest taka zobojętniała :( Na 95% to mama szczeniaków. Zgadza się wielkość, kolor i czas od porodu... Aha, jest młodziutka, może ze 2 lata ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted February 25, 2013 Author Share Posted February 25, 2013 na fb zgłosiła się jakaś babka do dt i mikropsy też kogoś mają, ale schronisko pewnie nie odda jej bez sterylki a to nie jest dobry pomysł aby ona tak wcześnie po porodzie miała sterylkę:( ale jak ją weźmiemy to zabieg zostaje na naszej głowie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwoniam Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 Mama szczeniaczków jest piękna. Prześliczna Może kudłacze do adopcji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 [quote name='piechcia15']na fb zgłosiła się jakaś babka do dt i mikropsy też kogoś mają, ale schronisko pewnie nie odda jej bez sterylki a to nie jest dobry pomysł aby ona tak wcześnie po porodzie miała sterylkę:( ale jak ją weźmiemy to zabieg zostaje [B]na naszej głowie :([/B][/QUOTE] Raczej "w kieszeni" :razz: Ile czasu od porodu musi upłynąć? DT płatny? W Łodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 DT niepłatny, ale w Warszawie. Ale nie jestem przekonana, bo pani ma drugą suczkę i nikt nie wie czy one się dogadają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 szczeniaki niech się szykują do podrózy :) w niedziele raniutko , z kim mam szczegóły dogadać ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 Tej sunieczki czarnej żaaaaaal!!! Cholera, a może zaryzykować z DT w Wawie???? Ona taka przerażona schronem:( Co za łajza śmierdząca wyrzuciła taką bidę z maluszkami!!! Dobrze, że maluszki bezpieczne już:) Brawo Dziewczynki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted February 26, 2013 Author Share Posted February 26, 2013 wszystko ustalone :) Maluchy jadą w niedzielę:) pani Alicja cieszy się że w końcu prześpi całą noc:) mówi że biegają po całym mieszkaniu i sieją postrach wśród kotów ;) leją, srają gdzie staną :) po royalu niestety źle się czuły, miały twarde brzuszki i zatwardzenie, musieli im kupić to mleczko które jadły jako pierwsze. ale to i tak powiedziałam, że spakowała wam wszystko, to może innym się nada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 Sunia może wyjść ze schroniska za 2 tygodnie - pod warunkiem, że zrobimy sterylkę sami (lub nowy właściciel) albo wróci na sterylkę za jakiś czas do schroniska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted March 2, 2013 Author Share Posted March 2, 2013 byłam wczoraj u maluchów. One są już ogromne:) chyba potroiły swoje rozmiary:) brzuchy mają ogromne z przejedzenia:) akurat przyjechałam jak były po jedzonku więc 4 beczułki leżały do góry brzuchami i tylko turlały się z boku na bok:) wogóle nie było mowy o jakiejkolwiek zabawie:) jak brałam któregoś na ręce to zasypiał w pionie :D:D największa jest niebieska, a o dziwo różowa jako jedyna będzie miała chyba długą i kręconą sierśc bo ma takie puchate kędziorki że wygląda jak niedźwiadek :) a zielona to normalnie mały ssak:) jak dossała mi się do palca to jak próżnia :) puścić nie chciała:) jeszcze na dole ząbków nie ma :) słodzizny :) jutro ich wielka podróż...nie mogę się doczekać ! [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-0RfCfthB7xU/UTJtPWGWS_I/AAAAAAAAEvE/cv96jX_ILiM/s600/P1130420.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-OnmA-oMKEBk/UTJtPZaAgUI/AAAAAAAAEvA/Xxo7bw5upEc/s650/P1130421.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.