Jump to content
Dogomania

Białystok - wątek zbiorczy, mamy przepełnione DT...


Recommended Posts

Posted

Sprawdzałam na mapie okolice dojlid chyba ?

[url=http://www.bialystokonline.pl/plan.php?sektor=E4]Białystok Online - Portal Miejski Białystok (Bialystok): Plan miasta (mapa miasta) Białystok[/url]
Po prawej jest ta ulica.

Posted

[quote name='monia3a']Pan jest zmotoryzowany więc sam odbierze ;)
[/quote]
Nie, nie odbierze. I juz o tym wie. Zmartwił się bardzo:shake:

Labek zostaje w Białymstoku.
Zamieszka w domu z ogrodem u młodego małżeństwa.
Już dziś widzili go, chodzili z nim na spacer,
nawet chcieli od razu po kastracji zabrać do domu.
Ale zrozumieli, że tak dla niego będzie lepiej.
Planują z nim chodzić na szkolenie.
Pani Małgosia pojedzie z wizyta poadopcyjną.

Dowiedziłam sie o tym już po pierwszej rozmowie z tym panem.
Pan fajny, wrażenie bardzo korzystne, tam labek też miałby dobrze.
Juz zaplanował przyjazd w sobotę. Miałas racje, Moniu.
No i zasmuciłam go tą nową wiadomością ogromnie.:shake:

Ech, gdyby tak było z każdym zwierzakiem:p

Pani Aniu, widziałam Barego w lecznicy. Juz był wybudzony.
I jak sie teraz czuje?
To dziś dwóch chłopaków straciło jajka:)

Guest monia3a
Posted

Kolejne psiaki :shake:
W tej chwili przebywają w Nowej Woli
pan w każdej chwili przywiezie jeśli będzie dom.
Są to dwie sunie około 3,5 - 4 miesięczne
takie troche jakby owczarkowate.
Sunia z pierwszego zdjęcia jest bardzo żywiołowa,
ciężko jej usiedzieć na jednym miejscu,ciągle biega,
zaczepia do zabawy i szczeka.
Natomiast druga suczka jest jej przeciwieństwem: jest spokojna,trochę nieufna ale jak jej siostra lubi pieszczoty.
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/37/67e6df748316f835.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/302/2934118b6ef94221.jpg[/IMG][/URL]

kto je poogłasza ?? ja zrobię allegro.

Posted

[quote=Iwona&Wiki;

Pani Aniu, widziałam Barego w lecznicy. Juz był wybudzony.
I jak sie teraz czuje?
To dziś dwóch chłopaków straciło jajka:)[/quote]


Bardzo interesuje tym czego juz nie ma:lol:,trzeba bylo ubrac go w3 kolnierzyk.Teraz sie uspokoil i spi.

Guest monia3a
Posted

[B]Ludzie są beznadziejni :angryy:[/B]


[COLOR=black][B]Proszę o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu suni Madlen !!! [/B][/COLOR]

[B][COLOR=black]''Właścicielka'' a raczej osoba chcąca pozbyc się jej za wszelką cenę bez różnicy gdzie i dla kogo znalazła jej dom w Wysokim Mazowiecku, umówiła się na drodze i przekazała psa. Nie spisała adresu, nr telefonu czy choćby nie zapytała o imię czy nazwisko pana pomimo tego, że ją o to prosiłam.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]Obawiam się, że Madlen poprostu została wywieziona i wyrzucona. [/COLOR][/B]

[B][COLOR=black]Bardzo proszę o kontakt wszystkie osoby, które wiedzą cokolwiek na jej temat, ponieważ bardzo się o nią martwię. Jeśli błąka się gdzieś w okolicy proszę o jej przetrzymanie. [/COLOR][/B]


[COLOR=black][B]Jest może ktoś z tamtych okolic ??[/B][/COLOR]

[COLOR=black][B]Madlen:[/B][/COLOR]
[COLOR=black][B][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images36.fotosik.pl/34/c9b37a257dec735c.jpg[/IMG][/URL][/B][/COLOR]

Posted

Poogłaszałam psinki na online, bstok i alegratka. Znacie jeszcze jakieś stronki, to dawać mi szybciutko...
A z tymi umowami adopcyjnymi... możemy się pocałować (!), jak chcą to wyrzucą i tyle... Kompletny bezsens:angryy:

Guest monia3a
Posted

Było płatne ogłoszenie na bialytokonline identyczne jak post 1680
po godzinie zadzwonił mąż p.Joanny i powiedział
że pies jest u nich. Prawdopodobnie zabrał
ją od tego nowego właściciela z łańcucha [SIZE=1]( to powiedział przez tel ) [/SIZE]
który nie chciał aby ktokolwiek wiedział gdzie mieszka
i dlatego też oddał Madlen bo nie chciał problemów
jak dla mnie dziwna histora.

Jakbym nie posłuchała p.Ani i nie dała ogłoszenia
to nie dowiedziałabym się prawdy :shake:

Madlen pojechała do Ani na dojlidy
i tu prośba do [B]plinki[/B] o pomoc w fotkach, plisss :roll:
pan powiedział, że musi ja oddać bo suka nie załatwia się
na podwórku tylko w domu bo żona jej tego nie nauczyła
a poza tym je ze stołu...

Ania nazława ją Łatka i dzwoniła przerażona
bo sunia jest tak chuda jak żaden do tej pory tymczas u niej
można policzyć każde żeberko, kości ogonowe o mało nie
przebijają się przez skórę :-( jednym słowem jest zaniedbana
na jedzenie rzuciła się jakby nie jadła przez długi czas.

Widziałam ją jakieś pół roku temu i wtedy wyglądała dobrze
teraz nie wiem co musiało się stać, że dom
tak zmienił do niej podejście. Przyjadą w poniedziałek
wypowiedzieć umowę, będzie się działo :razz:

Guest monia3a
Posted

[quote name='dreag']Poogłaszałam psinki na online, bstok i alegratka. Znacie jeszcze jakieś stronki, to dawać mi szybciutko...[/quote]

[URL="http://www.bialystok.biz.pl/"]bialystok.biz.pl[/URL]
[URL="http://www.kramik.pl/index.php?PHPSESSID=098ac36b9c2e605cc588329081238d10"]kramik[/URL]
[URL="http://www.ogloszenia.aleokazja.pl/"]aleokazja[/URL]
[URL="http://www.wirtualny.bialystok.pl/"]wirtualny bialystok[/URL]
[URL="http://www.zambrow.org/ogloszenia/"]zambrów[/URL]
[URL="http://www.gieldabialystok.pl/gglowna.php"]giełda bialystok[/URL]

więcej nie pamiętam :evil_lol:

Posted

[quote name='monia3a']

[B]jaanna019[/B] być może będzie dom dla Missi co prawda jutro pojedzie tam Funia ale jest ona bardzo wymagającym psem i obwiam się, że może wrócić, głównym problemem jest to, że nie załatwia się na smyczy a Pani mieszka w bloku a jak ja spuści to może być nieciekawie. Zobaczymy ale jeśli się nie uda to zaproponuję właśnie Missi.
[/quote]
Chociaż domek Missi potrzebny to trzymam kciuki za Funię, jej jest bardziej potrzebny, no i ona dłużej czeka :oops: a Missi no cóż, jest taka słodka że chętnie ją jeszcze pogoszczę, tym bardziej że ciągle leczymy ten pęcherz. Dziś dostała antybiotyk na kolejne 3 dni i badanie moczu muszę jej zrobić:shake: ,we wtorek przyjmuje drugą dawkę odrobaczenia, a po tygodniu można szczepić i wtedy wio do nowego domu:evil_lol:

Posted

Bary juz doszedl do siebie i choć z kolnierza zadowolony nie jest stara sie zyc normalnie,je,pije i odwazyl sie nawet zrobic siusiu.W niedzielne popoludnie ma przyjechac pani zainteresowana adopcja.Zobaczymy co z tej wizyty wyniknie.

Guest monia3a
Posted

Iwonko zrobiłabyś może allegro dla bezimiennego Bobka i Peppera??

Dziś Funia jednak jedzie do nowego domu na próbę, zobaczymy co z tego wyjdzie, mam nadzieję, że już nie wróci ;)

Posted

Ania załamana, że psina taka chuda, myślała, że po prostu mieli ją kilka dni i nie zdążyli odkarmić. Podobno wszystkie żebra można policzyć. Wczoraj, jak zobaczyła jedzenie jej psów to rzuciła się na nie i połykała, jakby nigdy nie widziała... :shake: A pan taki ładnie ubrany, "ą,ę", wyższe sfery:angryy:!
Ania pytała, jak uczyć ją siusiu, bo rzeczywiście załatwiła sprawę w ganku, powiedziałam, żeby nie krzyczała na nią, tylko nagradzała, jak zobaczy, że siusia na podwórku. Macie jeszcze jakiś pomysł? Plinka, jak pojedziesz pogadaj trochę z Anią, jak z nią postępować. Podobno, jest bardzo zestresowana. Tak sobie jeszcze pomyslałam, że może jedną z przyczyn (oprócz braku nauki), może też być coś nie tak z pęcherzem i często składa się to na karb, że pies nie może się nauczyć... Może warto byłoby ją przebadać pod tym kątem. Mogę zawieźć do weta. Co na to Pani Prezes? ;)

Guest monia3a
Posted

''właścicielka'' twierdziła że była badana pod kątem pęcherza i nerek
wczoraj rozmawiałam z nią i pytałam dlaczego pies jest taki chudy bo, że drobna to mi mówiła ale że chuda :shake: powiedziała tylko tyle, że pies dostawal jeść i zawsze mu było mało a dostawała raz dziennie :-o
strasznie nieodpowiedzialni ludzie :angryy:
Poblem z pęcherzem może mieć teraz bo mieszkała ponoć przez pare dni na podwórku, została wywalona z ciepła do budy :-(
Jeśli chodzi o sikanie to faktycznie starać sie częściej ją wypuszczać i przede wszystkim chwalić, chwalić za siku na podwórku i najlepiej ze smakołykiem aby kojarzyła zrobienie siku na podwórku z nagroda.

Aga a mogłabyś ją podwieść któregoś dnia do weta ?? Trzeba wogóle sprawdzić czy jest wysterylizowana i przebadać ją ogólnie.

[B][SIZE=5]Warto skorzystać, za darmo można dodać nr czipa swojego pupila do bazy [/SIZE][URL="http://www.petbase.pl/identyfikacja.html"][SIZE=5][COLOR=red]petBase.pl[/COLOR][/SIZE][/URL][/B]

Posted

Podwiozę, może w poniedziałek, bo potem bedę troszku bez lanosika...
A miała być sterylizowana przez tamtych?
A co do badań, to też ciekawe czy faktycznie się odbyły. Ma jakieś wyniki, albo przynajmniej gdzie robiła, to się sprawdzi... Takim ludziom nie wierzę.

Guest monia3a
Posted

[quote name='dreag']A miała być sterylizowana przez tamtych?
A co do badań, to też ciekawe czy faktycznie się odbyły. Ma jakieś wyniki, albo przynajmniej gdzie robiła, to się sprawdzi... Takim ludziom nie wierzę.[/quote]

Sterylizowana była przez ''właścicieli''
a co do badań to też nie bardzo wierzę bo po co wydawać kasę skoro psa się chce i tak oddać. Dobrzeby było złapać odrazu siuśki do badania tyle tylko, że pies powinien być naczczo więc musi być rano.
Poproszę Bożenkę to może podskoczy któregoś dnia tylko trzeba będzie mieć je już przygotowane.

Posted

Dzwoniłam przed chwilą do Ani i zapowiedziałam, że ma misję:evil_lol: złapania siusiek. Podejrzewam, że będzie to nie lada sztuka. Jak uda sie, to da znać, wtedy będziemy działać dalej. Wie, że rano, na czczo. Tym razem załatwiła się w pomieszczeniu (na gęsto):oops:. Ania mówi, że straszelnie zestresowana, bo jak podniosła trochę głos, to ta mało nie znikła w oczach... Prosiłam, żeby była delikatna;)

Guest monia3a
Posted

Siuski złapie Bożena, zgłosiła się na ochotnika :evil_lol:

Łatka dziś w nocy nie narobiła nic a nic w domu :-o
rano wyszła na spacer i było dłuuuugie siuuu :multi:
ona chyba robiła ze strachu, jest bezpieczna i tak się pewnie czuje
i dlatego wraca wszystko do normy, są pochwały i nagrody
je z apetytem wszystko co dostaje, bawi się z psami Ani
dosłownie sielanka ;)
ale niestety boi się podniesionego głosu i stuku
dziś mąż Ani zanim zaczął trzepać dywan pogłaskał Łacię
pocacał i porozmawiał, zaczął trzepanie a pies zmalał do wielkości kota....
co oni jej biednej zrobili :placz:

Posted

Dziewczyny nie ma Missi-grzecznej suczki, to diabeł wcielony:evil_lol: ma tyle energii do szaleństw, że nie sposób jej zmęczyć, dokazuje jak szczeniak. Jak tylko poczuła się pewniej to wylazło szydło z worka:evil_lol:. Oprócz rozpruwania swoich pluszaków zajęła się też kablem do neta:cool1: Ten pies wymaga wychowania:lol: Staram się jak mogę ale nie zawsze mi wychodzi, bo jak spojrzy tymi oczyskami to moja surowość i konsekwencja odpływa w niebyt:loveu:

Posted

Kubraczek poszedł w zapomnienie. Mała bryka jak małolata. Umie już prosić o smakołyczek i robić "siad". Teraz przystępujemy do komendy "łapa". Każdy kto się z nią zetknie jest zachwycony, w lecznicy robi furorę.

Guest monia3a
Posted

Tak myślałam zdjęty kubraczek to Missi dokazuje :lol:
Dobrze, że ożyła przynajmniej coś więcej można o niej powiedzieć.
Teraz tylko domeczek by się przydał :roll:

Funia jak narazie w nowym domku, właścicielka nie dzwoni więc miejmy nadzieję, że wszystko na dobrej drodze :multi:

Guest monia3a
Posted

A zaliczkę dali co by nikt nie zabrał im sprzed nosa ?? :cool3:

Tak na poważnnie to cieszę się, że kolejny pies trafi do dobrego domku :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...