Elvis - zabiedzony prawie ON - odkarmiamy i domu mu szukamy, pomóżcie!!

[Agula99]

Matko z tym naszym Elviskiem to też tragedia :shake:

[Becia66]

boję się żeby nie sfiksował w tym zamknięciu.

Edited February 7, 2013 by Becia66

[figa33]

w domu , na spacerach na pewno byłby innym psem
taki żywioł w zamknięciu , w dużym schronisku to już by pewnie był po iluś walkach ...
jeśli w ogóle by przeżył ..
a fajny jest , i bardzo ładny
ma szczęście ,że trafił do Boguchwały

[figa33]

coś dla naszego Elviska , buda murowana :evil_lol:

[IMG]http://img688.imageshack.us/img688/2307/64590102003045487205171.jpg[/IMG]

[majuska]

O tak figuś, to jest to :) Potrzebujemy w takim razie trochę pustaczków :D

[karolciasz28]

Dziewczyny dostałam maila w sprawie Elvisa z pytaniem czy akceptuje koty? Dacie radę to jakoś sprawdzić?

[majuska]

Karolciu odpisz, że był w gabinecie wet gdzie są koty i go nie interesowały, on nie ma zapędów łowieckich wogóle, ani morderczych;) podejrzeam, że byle kocur spuściłby mu niezłe manto, no bo jak mikroskopijny przy nim Maczo potrafi go podgryzać, a ten wogóle nie reaguje to wiecie...;)

[Agula99]

Elvis to jest trochę do nieprzewidzenia, jak się rozochoci to i kota pogoni :diabloti:

[majuska]

Agula wiesz co mi dzis wykonał? nie wiem nawet kiedy przelazł przez siatke na ulicę, no to ja dawaj po smycz, przy okazji drąc sie: Elvis wracaj, zanim się wygramoliłam z kontenera ze smyczą to on już elegancko stał pod główną furtką i grzecznie wszedł na przytulisko :D Nie taki z niego diabeł jak go malują :D

[Agula99]

ahahh no to pięknie, dobrze, że mi tak nie robi, zawsze się drę nie wolno Elvi, nie wolno, bo inaczej zeszła bym na zawał...:lol: niee no Elvi jest super, tylko żeby miała ten wybieg, tego człowieka, to psina od razu inna by była :)

[majuska]

W sobote ma ktos przyjechac go oglądać, trochę smieszny byl ten pan przez telefon, ale z drugiej strony pomyślałąm, że Elvisiowi jest potrzebny ktoś "nietuzinkowy" :D zobaczymy..nie robie sobie jednak wielkich nadziei :D
dzis umarłam ze śmiechu w przytulisku...woła mnie do siatki taki facet i pokazuje, że chodzi tędy z takim kijem od wczoraj, bo mu ten wielki pies wyszedł przez siatkę i dostał migotania przedsionkow z przerażenia...okazało sie , że to do tego gościa mi Elvis dwa dni temu wyszedł:D...przeprosiłam gościa, ale w sumie to się nie gniewał, z drugiej strony to nie dziwie sie mu, że sie tak przestraszył naszego"wielkoluda" :D

dziś Elvisa z oka nie spuszczałam i próbował 2 razy wyleźć , na moje wrzaski: "Nie Wolno" posłusznie wracał , dobra z niego bestia :)

[karolciasz28]

Grzeczne psisko! :)
Zobaczymy co z tego będzie może śmieszny pan okaże się całkiem sensowny ;).
Ta pani, która pisała do mnie już się więcej nie odezwała.

[Agula99]

Elvis to król przedmieścia, a jak wszyscy wiedzą Król jest tylko Jeden :evil_lol:

[figa33]

Król Elvis I ! :loveu:

[Raczyna]

primo, budę można obić cienką blachą, zwłaszcza na końcach i narożnikach, nie będzie miał jak zębów wbić to nie powinien zeżreć

secundo, zastanawiam się czy to wpieprzanie budy to nie jest coś na tle nerwowym
może macie dostęp do jakiegoś behawiorysty, który zgodziłby się Elvisa skonsultować za free, bo możliwe że trzeba będzie z nim popracować
martwicie się o reakcję na koty, a jak okaże się że w mieszkaniu poniszczy to dopiero będzie kanał

[figa33]

[quote name='Raczyna']primo, budę można obić cienką blachą, zwłaszcza na końcach i narożnikach, nie będzie miał jak zębów wbić to nie powinien zeżreć

secundo, zastanawiam się czy to wpieprzanie budy to nie jest coś na tle nerwowym
może macie dostęp do jakiegoś behawiorysty, który zgodziłby się Elvisa skonsultować za free, bo możliwe że trzeba będzie z nim popracować
martwicie się o reakcję na koty, a jak okaże się że w mieszkaniu poniszczy to dopiero będzie kanał[/QUOTE]

i wszyscy żyli długo i szczęśliwie

[majuska]

ależ super chałupa mu dziś przeszła koło nosa......:shake:...mógł być moim prawie sąsiadem..nie dogadał się z psem rezydentem:roll::roll:

tak czy inaczej cieszy fakt, że ktos go jednak chciał, że na jego widok sie dodatkowo zachwycił, no cóż, ogłaszajmy dalej.......

[figa33]

oj Elvis , piesku , nie wybrzydzaj :cool3:
szkoda...

[Becia66]

[quote name='figa33']i wszyscy żyli długo i szczęśliwie[/QUOTE]

:evil_lol:

Szkoda bardzo tej chałupy jak taka dobra. I to dla Elvisa, ech....

[karolciasz28]

Czyli szukamy domu bez drugie psa? Czy trzeba będzie to sprawdzać? Bo na przykład z psem uległym może się dogadać?
Szkoda, szkoda...

[figa33]

chyba niekoniecznie bez psa , widziałam na zdjęciach boguchwalskich , że ganiał z Maczo , Majką , Miką

[majuska]

Elvis biega w ekipie: Maczo, Majka, Kaja, Debi, Magik więc nie jest tak tragicznie;) Z suką na pewno się dogada, z niektórymi samcami też, uważam, że towarzystwo drugiego psa jest wręcz wskazane dla niego ;) tylko potrzebny taki "model" z którym się dogada ....
...ech, tak mi szkoda tego domku ....

[figa33]

oj prawda ...

[Agula99]

Ja myślę, że najlepiej to z jakąś suczką dom, żeby miał towarzystwo, jednak z innym psem samcem na dłuższą mętę tego nie widzę, no albo sam sobie, tylko gdzie ten dom??? Co zaaa...

[Agula99]

Jak widziałam dzisiaj tą piękną pogodę i to cudne słońce i pomyślałam o Elvisie, to aż mi się serce krajało, że on w tym ciemnym boksie!!! Tak mi go żal....:shake: