Ajula Posted January 10, 2013 Author Share Posted January 10, 2013 Wolwo dostał dziś prezent na moje konto wpłynęła wpłata od p.Mariusza ze stacji benzynowej - 200 zł :crazyeye: pięknie dziękujemy za wsparcie! :Rose: będzie na karmę kochani pracownicy stacji w Guzowie - jeśli czytacie ten wątek, to zapraszam do zarejestrowania się na forum :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 10, 2013 Share Posted January 10, 2013 Jak z dyplomem dla nich w fotą Wolwo i podziękowaniami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 10, 2013 Author Share Posted January 10, 2013 (edited) no właśnie, to jeszcze należy zrobić, zaraz poszukam Isadorę karma zamówiona - Kasia poleciła taką: [URL]http://allegro.pl/happy-dog-sportive-profi-line-20kg-prom-lodz-sklep-i2866844314.html[/URL] kosztowała 144,99 za 20 kg zrobiłam zamówienie, potem wezmę z mojego konta printscreen z potwierdzeniem przelewu i wstawię na wątek Edited January 10, 2013 by Ajula Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 10, 2013 Share Posted January 10, 2013 Czekam na fotke dyplomu tu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 10, 2013 Author Share Posted January 10, 2013 wstawiam zlecenie przelewu z mojego konta za karmę [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ZKP8JTyyn88/UO8uS8GJN6I/AAAAAAAAA7g/72fUy-txT8s/w940-h320-p-k/przel.png[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 10, 2013 Author Share Posted January 10, 2013 Isadora zrobi dyplom z podziękowaniami przez weekend. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 11, 2013 Share Posted January 11, 2013 Dziś Wolwo poszedł na otwarta przestrzeń bez smyczy ze mną i po chwili latania na jedno zawołanie wrócił do mnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted January 11, 2013 Share Posted January 11, 2013 Robi chłopak postępy, gratulacje, Kasiu:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 11, 2013 Author Share Posted January 11, 2013 szybko się uczy, mądry z niego piesek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 11, 2013 Share Posted January 11, 2013 Oby jutro Ewa go za te postepy z radości nie udusiła :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted January 11, 2013 Share Posted January 11, 2013 czyżby Wolwo mial jutro wizytę zaplanowaną? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Tak bo jedziemy z nim i Lirą do weterynarza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilek Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 No i już z powrotem. Warunki dziś paskudne, ale daliśmy wszyscy radę. Odbyliśmy wizytę u weta. Pani doktor obadała Wolwika, orzekła, że ma około 2-2,5 roku, jest zdrowy, został zaszczepiony i dostał odrobaczacz z zaleceniem, żeby tabletki podać mu za kilka dni po szczepieniu.I ma już swoją Książeczkę Zdrowia Psa.Zapłaciłyśmy 88 złotych. Fakturę prześlę w poniedziałek. Wolwo jest naprawdę mądrym psiakiem. Przychodzi na wołanie Kasi, reaguje prawidłowo na jej polecenia, jest bardzo posłuszny, pięknie idzie przy nodze. Prowadziłam go dziś do samochodu bez najmniejszego problemu, bez konieczności pociągania nawet za smycz. Kasia go po prostu zaczarowała. Trochę dęba stanął tylko, kiedy miał wsiadać do samochodu. Po pierwsze z pewnością poznał go, a po drugie zdecydowanie ma lęk przed samochodem. przed wyjazdem ze znanego już sobie miejsca. Podejrzewamy,że musiał zostać wywieziony, ale z pewnością samochodem już jeździł, bo zachowywał się wzorowo. Po prostu leżał grzecznie na tylnym siedzeniu i wyglądał przez okno. Nie próbował łazić po samochodzie, nie niepokoił się hamowaniem ani żadnymi odgłosami z ulicy. W lecznicy zachowywał się także spokojnie (pomijając wejście do lecznicy. Trochę trzeba było go wciągać, ale to normalne, że psy nie lubią tam wchodzić. Moje draby też trzeba wciągać), bez problemu dał się zbadać i ukłuć. Nie ma w nim agresji, jest kochanym, przymilnym psiakiem kochającym przytulanie i głaskanie. Szuka kontaktu z człowiekiem i mimo, że ja mogłam mu się paskudnie kojarzyć, nukał mnie nochalem i domagał się głaskania. Dlatego w rozmowie z Kasią i na podstawie obserwacji doszłyśmy do takiej oto konkluzji: Wolwik jest psem, który absolutnie nie powinien być tzw. psem podwórzowym, bo najlepsza nawet buda i karma nie zastąpi mu kontaktu z człowiekiem i bycia domownikiem we wrażliwej, ale bardzo odpowiedzialnej rodzinie. To mądry, wrażliwy i chcący być z człowiekiem pies, ale jednocześnie trzeba mieć świadomość, że dokąd nie "przydomowi się" w nowym domu, nie wolno go spuszczać ze smyczy w czasie spacerów, nie wolno go zostawiać samemu sobie. A więc musi to być rodzina, która naprawdę będzie go chciała i poświęci mu czas. No, dobrze, już się przyznam, polubiłam tego draba okropnie. Jest wspaniały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 czyli bardzo pozytywnie u Wolwika, gdyby się dał złapać od razu, mógłby już psią maturę zdawać, skoro jest tak pojętnym uczniem. Co do Kasi, to nie miałam najmniejszej wątpliwości, ze się z nim dogada, widziałam Ją w kontakcie z moim nieokrzesańcem. Czyli czas zacząć poszukiwania dobrego domku dla pieska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilek Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Myślę, że tak. Ale niech to będzie taki najlepszy z najlepszych domek. Swoją drogą, co to psię ma w sobie, że tak człowieka ujmuje? To chyba te uszyska. Dzisiaj postawił je w trójkąt, jak owczarkowaty podrostek. Wyglądał tak śmiesznie i rozczulająco, że nic tylko przytulać i głaskać go. A Kasia to wspaniały opiekun. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Nie mam nic do dodania poza koniecznością kastracji bo może chcieć uciekać za sukami oraz nie może być towarzystwem dla samca a także powinien być dalej szkolony . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 swoją drogą szkoda, ze nikt ze stacji nie może go przygarnąć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilek Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 To prawda, to byłoby najlepsze, ale co można zrobić? Kasiu, dziękuję za dopisanie. Roztrzepana ze mnie baba, zapomniałam o ważnych rzeczach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Swoją drogą, póki Wolwo jest pełnojajeczny, trzeba będzie bardzo uważać na psie dziewczyny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Oczywiście ale chciałabym go wykastrować przed adopcją o ile znajdą sie fundusze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 12, 2013 Author Share Posted January 12, 2013 serce rośnie, jak się to czyta :loveu: Lilek opowiadała mi przez telefon o dzisiejszym spotkaniu z Wolwikiem i nie może się go nachwalić, że taki wspaniały z niego pies! O Lirze także opowiadała z zachwytem, że piękna, kochana i grzeczna :) Kasiu jesteś niesamowita, że w ciągu tygodnia już tyle zdziałałaś z tym dzikuskiem..... Podpisuję się pod Waszą opinią, że jak minie odpowiedni czas po szczepieniach i odrobaczaniu to trzeba przeprowadzić kastrację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 12, 2013 Author Share Posted January 12, 2013 [quote name='Aferka']Oczywiście ale chciałabym go wykastrować przed adopcją o ile znajdą sie fundusze[/QUOTE] pisałam przecież i mówiłam, że weta my płacimy czyli za kastrację też Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 (edited) Nie mam nic niesamowitego w sobie a co do Volvo wcale nie był takim dzikusem a tylko nie potrafił sie przed nikim otworzyć. No to ustalone może 26 stycznia Ela zgodzi sie pojechać na zabieg z Volvo a jak nie to może 2 stycznia Edited January 12, 2013 by Aferka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted January 12, 2013 Author Share Posted January 12, 2013 [quote name='Aferka']Nie mam nic niesamowitego w sobie a co do Volvo wcale nie był takim dzikusem a tylko nie potrafił sie przed nikim otworzyć[/QUOTE] Owszem masz - niesamowite w Tobie jest to, że potrafisz zrozumieć i dotrzeć do psa, mało jest osób, które to naprawdę potrafią...... Ja na przykład nie umiem, mam psy, mam z psami sporo do czynienia, ale nie umiem ocenić, jak do psa dotrzeć. Mam w domu psa zabranego ponad 4 lata temu z ulicy i mam z nim duże problemy, bo nie umiem sobie poradzić z jego agresją z jednej strony, a z drugiej strony lękiem przed wszystkim co jest poza domem, nawet powiewająca reklamówka na krzaku powoduje u niego histeryczny strach. No ale to inny temat, nie będę tu marudzić o moim psie... Jednak szanuję Twoją skromność i więcej wychwalać nie będziemy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aferka Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Wpadaj do mnie a coś zaradze na te lęki już miałam takiego psa na Tymczasie . Mój przełożony też ceni u mnie to i zachwala ale jemu zawdzięczam tą umiejetność Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.