Jump to content
Dogomania

bokserka o krok od uśpienia


katarzynaw

Recommended Posts

[IMG]http://www.dogomania.pl/galeria/d/9403/[/IMG]Z ogromnym bólem serca muszę oddać moja ukochana bokserkę Ronę w dobre ręce. Mąż za wszelką cenę chciał ją uśpić bo warknęła na dziecko.... ja wiem że ona krzywdy nikomu by nie zrobiła ale mąż był nieugięty. Kazał znaleźć mi dla niej dom albo uśpić.Dlatego BŁAGAM kogoś by się nią zajął.

Suczka ma 5 lat jest bokserkiem pręgowanym i jest cudowną przylepką.Pragnę zaznaczyć że dotychczas przez nasz dom przewiały się dzieci i robiły z nią co chciały i NIGDY nie było z nią problemu!!!!Kocha się przytulać wchodzić na kolana spać obok kogoś.Uwielbia gdy się ją głaszcze po brzuszku, rzuca kamyki piłkę, albo jabłka:). Godzinami może wylegiwać się w słońcu i wyglądać przez okno. Udaje odważną ,ale kiedy pekińczyk na nią szczeknie to ucieka w popłochu.Nas pilnowała bardzo to fakt gdy szedł ktoś podejrzany to szła krok w krok z nami najeżona i gotowa do obrony. Rona jest wspaniałym pieszczochem.Gdy jest szczęśliwa leży na plecach(co widać na zdjęciu)
Sunia nie jest sterylizowana ale ja mogę chociaz część kosztów pokryć za zabieg.Jej stan zdrowia jest bardzo dobry-ma książeczkę zdowia
Jeśli chodzi o jej stosunek do kotów to widząc jakiegos na ulicy goni go ale gdy juz dogoni jakiegoś to nie wie co robic-staje i patrzy albo ucieka gdy kot prycha. Miała konatakt z kotem domowym i nie atakowała go chciała raczej się bawić niz atakować
Kocham ja i wierzę że ktos ją również pokocha bo zasługuje na to

Błagam o kontakt Katarzyna Wolak 793 440 072

Edited by katarzynaw
Link to comment
Share on other sites

zdjęć nie ma...

ja bym męza uśpiła:angryy: wychowałam 2 dzieci przy przewijających się przez mój dom psach - moja onka też warczała na małe dziecko i jakoś jej nie uśpiłam, dobiłam i co tam jeszcze można sobie wymyśleć!
warknęla i co dalej? warczy dalej? co wtedy zrobiliście? pewnie twój mąż nie lubi wcale psów, pewnie też izolujecie ją od dziecka...ech, ludzie:shake:

wstaw jak najwięcej zdjęć...

Link to comment
Share on other sites

niestety jest cholernie zaborczyb twierdzi że skoro warczy może i ugryżć...nie jest w stanie mu nikt wytłumaczyć ze pies czasem warczy, bi przecież nie powie daj mi spokój, odejdź...corcia jest malutka ma 10 miesięcy i zamachnęła sie rączką nad nią...sądzę że sie wystraszyła poprostu...

Link to comment
Share on other sites

kochani forumowicze ja chorowałam cały tydzień- zapalenie oskrzeli ale to nieważne...!!!sunia moja ma domek!!! właśnie w tym momencie jedzie z nowymi właścicielami do nowego domku. Znalazłam ich dzieki sos bokserom i sądzę że dadzą jest morze miłości.Przyjechali po nią spod sosnowca aż do Kielc. Bardzo się cieszę że znalazła nowy dom z ogrodem i drugim boksiem do zabawy....trzymajcie ze mną kciuki żeby się tam szybko zaalimatyzowała i była szczęśliwa...pozdrawiam serdecznie..a jak sie dowiem jak sie tam odnajduje to też napiszę

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...