zerduszko Posted August 1, 2013 Share Posted August 1, 2013 No jasne :lol: Powiedziałabym więcej, ale jak tak, to spadaj :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 1, 2013 Author Share Posted August 1, 2013 noo powiedz powiedz :agrue: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted August 1, 2013 Share Posted August 1, 2013 [url]https://lh3.googleusercontent.com/-mvRYKYJ1i5k/UfERImYBcTI/AAAAAAAANv0/6QmKwZCp0L0/w640-h427-no/img1933c.jpg[/url] to jest cudne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 1, 2013 Share Posted August 1, 2013 Widze Sandra, że mamy podobny gust :) Potrzebne są oczy psa, do tego najlepsze są portreciki. A mu na większości fot w ogóle nie widać oczu! Foty są fajne, ale jak dla mnie nie do ogłoszeń ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 1, 2013 Author Share Posted August 1, 2013 to jedź i zrób ... ja właśnie dlatego nie lubię mieć psa daleko od siebie, bo jak ja robię foty do ogłoszeń to jest zawsze zylion portretów, a niestety jak się nie zrobi samemu to ... ni ma... a oczu mam wrażenie mu nie widać bo nie miał wycięte dokładnie między oczami te kudły i nawet tam gdzie by mogły być widoczne to ich nie ma :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 1, 2013 Share Posted August 1, 2013 Jedź to jeszcze, ale zrobić czym nie mam :lol: A w ogóle, to Ci nic nie powiem, chcesz sugestie, a potem foch! No fryzura jego tez mogłaby byc inna jakby tak odrósł ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 1, 2013 Author Share Posted August 1, 2013 no bo u niego to akurat nie o wygląd idzie - on się bardzo podoba ludziom, ale charakter ma jaki ma... i tego żadne zdjęcie czy fryzura nie zmienią, mam załamkę z nim już a nie focha; fryzurę po ostatnim strzyżeniu miał fajną - mnie się podobała tylko przy oczach można wyciąć więcej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 1, 2013 Share Posted August 1, 2013 Monika, ale jak o charakter, jak ludzie go w ogóle nie przyjeżdżają poznać? Tak ich zniechęcasz przez tel.? ;) :D A serio - to już nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 1, 2013 Author Share Posted August 1, 2013 No bo co ja mam zachęcać - ja muszę mówić prawdę, a nie kolorować, bo kolorowo to może nie być... ja mówię każdemu że to jest fajny pies, ale nie dla każdego - muszę mówić, że ugryzł poprzednią opiekunkę bo takich rzeczy się nie zataja, ale mówię też, że od tamtego czasu nikogo nie ugryzł, że jak się z nim mądrze postępuje to on nie jest złym psem, że jest fajny, wesoły, zabawowy; Była przecież jedna babka go poznać - zaprezentował się świetnie, zabawki jej przynosił, jej suczki nie chciał zjeść i co? i goowno... poznała, pooglądała i ... przysłała jakiegoś dziwnego smsa - no ja nie rozumiem ludzi już całkiem, bo nie takie psy domy znajdują naprawdę. Zresztą to ugryzienie było rok temu, on się zmienił... ale no jak to przekazać ludziom? Nie mogę mówić, że jest super przytulakiem bo nie jest, nie mogę zostawiać poinformowania na spotkanie dopiero bo potem będą pretensje, że ktoś jechał kawał drogi i nie wiedział... może źle gadam z ludźmi - nie wiem, chętnie bym oddała ten obowiązek komuś innemu... ja po rozmowie i tak zawsze podaję telefon furciaczkowej bo ona zna Orka najlepiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 1, 2013 Share Posted August 1, 2013 Wiem to wszystko, wiem! No to kciuki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja.222 Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 witam, obserwuję post od samego początku, a może i trochę wcześniej, bo miałam okazję osobiście poznać Oriego .... postanowiłam napisać, bo jestem pod ogromnym wrażeniem podejścia Malawaszki. WILEKIE ukłony, bo przez moment moje zaufanie do DT zostało mocno zachwiane. Sama mam Psa z adopcji, o którym od razu wiedziałam, że zjada Ludzi, Dzieci, Psy i tym bardziej sprawa jest mi bliska. Może właściciela dla Oriego należy poszykać wśród Psiarzy, bo to przecież wyjątkowy Psiak nie dla każdego. Bawi się, aportuje. Może Ktoś do psich sportów szuka kompana? Może na aglitowym forum Go wrzucić .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 [quote name='maja.222'] Może właściciela dla Oriego należy poszykać wśród Psiarzy, bo to przecież wyjątkowy Psiak nie dla każdego. Bawi się, aportuje. [B]Może Ktoś do psich sportów szuka kompana?[/B] Może na aglitowym forum Go wrzucić ....[/QUOTE] Zerduszko,słyszysz :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 2, 2013 Author Share Posted August 2, 2013 ekhem... to niemożliwe :lol: maja.222 dzięki za dobre słowo i za to, że jesteś z Orim! :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 W tekście wyraźnie pisze, że on u mnie nie może zamieszkać :eviltong: Poza tym, to raczej Twój typ WZ, Ty gustujesz w gryzoniach :D Ile on ma w ogóle lat? Nie za późno trochu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 2, 2013 Author Share Posted August 2, 2013 ale na co za późno? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 Na to żeby zaczynać z nim sportową karierę agilitową? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 2, 2013 Author Share Posted August 2, 2013 [quote name='zerduszko']Na to żeby zaczynać z nim sportową karierę agilitową? :lol:[/QUOTE] aaa o to :lol: bo już miałam złe myśli :lol: no pewnie za późno - on na pewno ma 4, a tak naprawdę to diabli go wiedzą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 No to się będzie musiał zadowolić rekreacyjnym bieganiem za piłką czy też szkoleniem podwórkowym ;) A co tam sobie roiłaś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 [quote name='zerduszko']W tekście wyraźnie pisze, że on u mnie nie może zamieszkać :eviltong: Poza tym, to raczej Twój typ WZ, Ty gustujesz w gryzoniach :D [/QUOTE] chciałam wymienić na Mordziastą,to Prezesowa zabroniła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 ale to czterolatek za stary na bieganie? czy skakanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 [quote name='Saththa']ale to czterolatek za stary na bieganie? czy skakanie?[/QUOTE] Ale my nie piszemy tu o bieganiu czy skakaniu, tylko żeby go ktoś adoptował szukający psa do sportu. Nie będę wchodzić w szegóły, ale agility to nie jest hop biegnij piesku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 2, 2013 Author Share Posted August 2, 2013 [quote name='zerduszko']Ale my nie piszemy tu o bieganiu czy skakaniu, tylko żeby go ktoś adoptował szukający psa do sportu. Nie będę wchodzić w szegóły, ale agility to nie jest hop biegnij piesku ;)[/QUOTE] a Liz ile miała jak zaczynałyście? pytam z ciekawości, nie żeby przekonywać, że Ori się nadaje bo nie sądzę żeby się nadawał - ot tak żeby sobie poskakać to może, ale nie jakoś wyczynowo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 Lizka miała 1,5 roku niecałe i chyba to jest jej ostatni sezon, czyli nie mając 6 lat przejdzie na emeryturę. I nie żeby fizycznie odpadała, tylko psychicznie jest słaba. Pewnie będzie sobie rekreacyjnie hopała. Ale to już nie będzie uprawienie sportu ;) Moim zdaniem to była za późno dla niej. Już nie wspominając, że ja byłam za stara o całe 10 lat :lol: Ja sie na temat Oriego nie wypowiadam, bo go nie widziałam. I się nie znam zbyt ;) Ale moja Sadie nie jeździ nawe na zawody jako towarzysz, bo dla takiego psa to jest za duży stres. Takze psychika tez tu jets bardzo ważna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 2, 2013 Author Share Posted August 2, 2013 jak to ona miała 1,5 roku??? to Ty się tyle lat ukrywałas że biegasz??? :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 2, 2013 Share Posted August 2, 2013 Nie to czas tak leci ;) Prawie 4 lata temu poszłyśmy na pierwszy kurs, ale ciężko to nazwać bieganiem, bo z Liz to była droga przez mękę. Niecałe dwa lata później Lizka była gotowa na start w zawodach. Jak miałam wsie tymczasy, to już biegałam, nawet część z nich czasem na treningi zabierałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.