Jump to content
Dogomania

Galeria sznaucerek: Esty, Keysi, Kajci i Nuki


Recommended Posts

  • Replies 2.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

O 13.00 Esta będzie operowana. Na pewno usunięta zostanie macica - rozwija się ropomacicze. Co jeszcze nie wiadomo - zobacza jak otworzą.:placz:
Siedzę w pracy i płaczę. Trzymajcie kciuki ...

Posted

O mamma miaaaaaaaaaaa. No to się porobilo!
Ale wszystko będzie dobrze, musi być - innej opcji nie ma.
:kciuki::kciuki::kciuki:
Trzymam mocno kciuki i czekamy na wieści

Posted

Znaleźli "tylko" ropomacicze. Już się obudziła. Za chwilę TZ pojedzie po nią.
Problem z rozpoznaniem był ze wzgledu na brak części typowych objawów do tego była jeszcze wirusówka jakaś. Skumulowały sie dwa problemy. Antybiotyki trochę powstrzymały ropomacicze ale dzisiejsze USG pokazało, że macica wyglada gorzej niż dwa dni temu.

Posted

Właśnie wróciliśmy z kroplówki - o 19.00 znowu wymiotowała. Nic nie chciała pić. Przewraca się o własne nogi. Dostała dożylnie razem z lekiem wspomagającym odtruwanie organizmu.
Wyglada jak siedem nieszczęść - strasznie schudła. Ma granatowy sztruksowy fartuszek.
Spytałam pana weta czy dużo ropy było - "no już sporo - mogę przynieść pokazać" - podziękowałam :p pewnie mnie też by cofnęło ...

Posted

O matko:crazyeye: Mam nadzieję, że teraz już tylko lepiej będzie:calus:
Nie dowiem się wcześniej niż we wtorek, co z Estunią bo wyjeżdżam ok. 4 -5 rano:razz: Ale myślami będę z Wami:calus:

Posted

Noc minęła tak sobie - w nocy wymioty - tylko ślina bo przecież nie jadła. Nic nie je dalej. Na 14.00 TZ jedzie na kroplówkę.
No ale rano poszła na ogródek - siurała, wachała trawke, pawikowała. Trochę nieskładnie jej to chodzenie idzie bo słabiutka.

Posted

Zaczłęła pić wodę i co najważniejsze przed chwilą zjadła zmieloną papkę z kurczaka z rosołkiem - nie dałam dużo bo po tylu dniach niejedzenia to trzeba ostrożnie.
Ufff chyba najgorsze za nami. :roll:
TZ mówił, że w dzień poszła na ogródek ułożyła się na słonku i tam sobie polegiwała trochę. A córcia Keysi połozyła sie koło niej.

Dziekuję, że pamiętacie o nas.

Posted

Jest coraz lepiej - apetyt dopisuje. Rano była już na normalnym spacerku z TZ.
No i już drze pyska przy płocie co jest najlepszym dowodem, że jest ok. :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...