Jump to content
Dogomania

Galeria sznaucerek: Esty, Keysi, Kajci i Nuki


Recommended Posts

  • Replies 2.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Malawaszko pracuję w banku jako analityk - kredytowanie podmiotów gospodarczych. Skończyłam kursy księgowe.

Sporo firm pracuje na Symfonii, ale nie wiem który program jest dobry.:cool3: Zależy też czym firma się zajmuje.

Posted

Cieszę sie, że wam się bachorek podoba - mi troche mniej bo ja lubię jak facet to jest kawał chlopa. A Misiek drobnej budowy ... taki chłopaczek :cool3:
Za tydzień wyjazd na mistrzostwa - macie obowiązkowo trzymać kciuki :lol::eviltong:

Muszę jakieś foty psom strzelić - leniwiec ze mnie. :cool3:

Posted

Tia Misiek kurczak po mnie. :cool3:

Poszłam wieczorkiem do sypialni - proszę powiedzieć gdzie ja mam spać ...

[IMG]http://img25.imageshack.us/img25/7306/img0498ump.jpg[/IMG][IMG]http://img22.imageshack.us/img22/3111/img0499r.jpg[/IMG][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/1450/img0495jbj.jpg[/IMG][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/2320/img0497t.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='AnkaG']Tia Misiek kurczak po mnie. :cool3:

Poszłam wieczorkiem do sypialni - proszę powiedzieć gdzie ja mam spać ...

[B]Jakto gdzie?????:cool3::cool3:
A na dole masz takie czerwone posłanka ,:razz:
jak je złączysz to,
nawet wygodnie będziesz miała:multi::multi:
[/B]

Posted

Aniu przecież tam jest jeszcze sporo miejsca i wszyscy się zmieszcza a jak nie to przecież te posłanka tez muszą byc wygodne a Panienki chyba nie bedą miały nic przeciwko:evil_lol::eviltong:

Posted

Posłanka od wczoraj się piorą - kurcze wszystko musiałam dwa razy prać ...
Więc pozostaje mi podłoga albo kawałeczek kanapy bez kołdry ...:placz:

Posted

Aniu, ja Rapciowi mierzyłam co godzinę:crazyeye: Na początku nic nie było i nagle temperatura zaczęła rosnąć:razz: Ale mam nadzieję, że to tylko jednorazowe podwujne rzyganko;)

Posted

Własnie rzygnęła kolejny raz :roll:

W lesie do jedzenia to za dużo nie ma, a na spacerach koło domu na smyczy chodzą.

Kurcze wczoraj wieczorem jakieś śmieci w lesie były wysypane - nie widziałam by coś jadła ale może nie widziałam. Ciężko cztery sztuki upilnować ...
Kleszcza też żadnego ostatnio nie miała.

Posted

Bylismy u weta - najprawdopodobniej zjadła coś - może truciznę jakąś.
Krew w wymiotach (mocno) i w odchodach. Od 6 rano nie wymiotuje.
Nie chciałam w nocy wetom pobudki robic - zreszta nie wiedziałam czy mogę. Teraz już wiem, że w sytuacjach awaryjnych mam dzwonić.

Dostała zastrzyki: dwa antybiotyki, zatrzyki przeciwkrwotoczne, przeciwwymiotne, adrenalinę. Nie dała sobie wbić igły w żyłę - panika taka, że gryzła mi ręke (ale nie do krwi) i szarpała się, więc kroplówka podskórnie. Weci są kochani - wiedzą, że Nuka ze schronu i za wszytko zapłaciłam 40 zł.
Teraz jest lepiej. Ma dużo spać. Nawet zeszła z łóżka żeby się z resztą stada obwąchać (spały zamknięte z Michałem w jego pokoju).
Jeśli bedzie dalej wymiotować to wieczorem kolejna kroplówka. Ok. 16-17 mam strzykawką podać trochę kleiku z siemienia lnianego i sprawdzić czy jest dalej odruch wymiotny.
No i generalnie obserwować. Jutro kolejne zastrzyki.

Nie poszłam do pracy bo do 5 nie spałam. Czuję się jakbym kaca miała. Później posypiałam tak godzinkę, budziłam się i sprawdzałam czy żyje.:cool3:
Ech jakie to czarne myśli przychodzą do głowy jak sie tak dzieje ...

Posted

Jest dużo lepiej - widać leki zadziałały. Nie wymiotuje i nawet wychodzi na ogródek popatrzeć co słychać. Nóżki się trochę plączą bo osłabiona. Ale do płotu podleciała obszczekać ...:diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...