Jump to content
Dogomania

8 szczeniąt - Jogurt - BARDZO PILNE DT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Recommended Posts

  • Replies 580
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted (edited)

dostałam info o wątku od asiaf1;
aby ktoś mógł podjąć jakąkolwiek decyzję, potrzebna jest informacja gdzie konkretnie jest ta działka, w jakim miejscu, czy oświetlonym, czy tez nie (co ma niebagatelne znaczenie o tej porze roku); to sa okolice złożone praktycznie z samych działek letniskowych, teraz całkowicie pustych i niezbyt przyjemnych po zmroku;
przy okazji zapytam - czy tam jest bezpiecznie? jest podmurówka? suczka na pewno stamtąd nie ucieknie i nie wpadnie na przykład pod samochód?

Edited by kakadu
Posted

Kakadu, dziękuję za wszelkie informacje o tym miejscu w Tłuszczu. Działka pusta, tyko z jedną budą i jakimś urządzeniem w kącie jest w Nieporęcie. Jest podmurówka, obok są zaklady, ale właśnie aby nie uciekła, czy nie wychodzila poza działkę, to potrzebna będzie linka, bo siatka ogrodzenia nie jest wysoka i miałaby się po czym wspiąć. Na działce jest stos desek w rogu od strony ulicy.

W każdym razie znaleziono osobę do dokarmiania suczki na działce 1-2x dziennie, znalazłam też jeszcze jedną osobę, która zna owo miejsce w Tłuszczu, ma tam być dzisiaj, by zrobic zdjęcia, aby mieć jakikolwiek pogląd. Jak otrzymam wszelkie info, wtedy trzeba będzie podjąć decyzję. W obu przypadkach są minusy i plusy, w jednym brak sterylności i nieoświetlone pomieszczenie, w drugim zagrożenie zaplątania szczeniąt w linkę, bo suczka może byc na działce pod warunkiem bycia non-stop na lince z braku kojca. Dlatego nie wiem jeszcze, co lepsze.

To jest zdjęcie suczki (wysokość ON):

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/694/23113730193476990728668.jpg/"][IMG]http://img694.imageshack.us/img694/7692/23113730193476990728668.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Morska']Kakadu, dziękuję za wszelkie informacje o tym miejscu w Tłuszczu. Działka pusta, tyko z jedną budą i jakimś urządzeniem w kącie jest w Nieporęcie. Jest podmurówka, obok są zaklady, ale właśnie aby nie uciekła, czy nie wychodzila poza działkę, to potrzebna będzie linka, bo siatka ogrodzenia nie jest wysoka i miałaby się po czym wspiąć. Na działce jest stos desek w rogu od strony ulicy.

W każdym razie znaleziono osobę do dokarmiania suczki na działce 1-2x dziennie, znalazłam też jeszcze jedną osobę, która zna owo miejsce w Tłuszczu, ma tam być dzisiaj, by zrobic zdjęcia, aby mieć jakikolwiek pogląd. Jak otrzymam wszelkie info, wtedy trzeba będzie podjąć decyzję. W obu przypadkach są minusy i plusy, w jednym brak sterylności i nieoświetlone pomieszczenie, w drugim zagrożenie zaplątania szczeniąt w linkę, bo suczka może byc na działce pod warunkiem bycia non-stop na lince z braku kojca. Dlatego nie wiem jeszcze, co lepsze.

To jest zdjęcie suczki (wysokość ON):

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/694/23113730193476990728668.jpg/"][IMG]http://img694.imageshack.us/img694/7692/23113730193476990728668.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Jest jeszcze możliwość zabrania całej gromadki z mamą do lecznicy za niewielką opłatą plus karma - zadzwoń do p.Joli, wczoraj nie oddzwoniłaś :shake:

Posted

Paros, musisz mi wybaczyć. Wczoraj wieczorem po prostu już mi głos siadł po prawie całym dniu wydzwaniania - chora jestem. Wynegocjowałam stawkę 15zł + karma w zewnętrzym boksie tej lecznicy. Czy ktoś z Was zna to miejsce i mógłby wyrazić swoją opinię? Nie ma szans abym teraz pojechała do tego miejsca by je zobaczyć.

Posted

Kakadu, lecznica jest w Kobyłce i ma przy sobie hotel. 15zł + karma przy tylu szczeniakach, to myślę rozsądna cena tym bardziej, że prawdobnie trzeba je będzie dokarmiać z powodu małej ilości mleka u suczki, takie ostatnio info dostałam. W Tłuszczu wyszłoby chyba podobnie za karmę dla wszystkich ok. 30 psów jakie tam są, chciała też dla konia, ale wtedy nie mogłabym tego rozliczyć z Vivą, bo faktury muszą opierać się na tematyce psiej. Pięniądze będzie też zbierać stowarzyszenie Szczekamy na dom. To oni mają złapać suczkę. Ja jeszcze muszę im załatwić klatkę.

Posted (edited)

Rezerwacja miejsca dla suni ze szczeniętami w Kobyłce zrobiona. Zostanie udostępnione konto lecznicy do wpłat, nim uzyskam inne.

Łapanka suni ma być w sobotę, Szczekamy na dom poprosiły o klatkę. Może zostać udostępniona klatka łapka od Azylu, ale niestety jest zbyt duża aby zmieściła się do naszego, czy po prostu do zwykłego samochodu. Gdyby ktoś chciałby pomóc w transporcie byłabym ogormnie wdzięczna, bo w przeciwnym razie zostanie jedynie zwykła klatka. Powiedziano mi, że albo bardzo duży bagażnik, albo przyczepka jest potrzebna aby zmieścić tą klatkę.

I moje pytanie: jak przetłumaczyć starszej pani, że mlekiem krowim szczeniąt się nie karmi, ani Bebiko... :shake:?
Szczenięta ponoć ciągle piszczą, prawdopodobnie suczka ma zbyt mało mleka z powodu braku odpowiedniej ilości pożywienia. Nie wiem, co poradzić tej kobiecie.


Asiaf1, dziękuję ogromnie za pierwszą deklarację :loveu:.

Edited by Morska
Posted (edited)

[quote name='Morska']Kakadu, lecznica jest w Kobyłce i ma przy sobie hotel. 15zł + karma przy tylu szczeniakach, to myślę rozsądna cena tym bardziej, że prawdobnie trzeba je będzie dokarmiać z powodu małej ilości mleka u suczki, takie ostatnio info dostałam. W Tłuszczu wyszłoby chyba podobnie za karmę dla wszystkich ok. 30 psów jakie tam są, chciała też dla konia, ale wtedy nie mogłabym tego rozliczyć z Vivą, bo faktury muszą opierać się na tematyce psiej. Pięniądze będzie też zbierać stowarzyszenie Szczekamy na dom. To oni mają złapać suczkę. Ja jeszcze muszę im załatwić klatkę.[/QUOTE]
tak, tak, mnie tylko chodziło, że to jest do uzbierania 450 miesięcznie; ciężko będzie o to niestety...
ale jeśłi ta suka jest bardzo onkowata (a dla mnie jest, więc zaraz ją zgłoszę sama), to spróbuj napisać na wątku onkowej skarpety; tam sie rozpatrzy sprawę i może dostaniesz jednorazową dotacje;
tu jest link do skarpety:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/230056-SKARPETA-OWCZARKOWA-Dla-bezdomnych-Cywilów-Szarików-Rexów-i-Alexów?p=19441951#post19441951"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230056-SKARPETA-OWCZARKOWA-Dla-bezdomnych-Cywilów-Szarików-Rexów-i-Alexów?p=19441951#post19441951[/URL]

Edited by kakadu
Posted

Dziękuję Kakadu, w ogóle bym o tym nie pomyślała. Mam nadzieję, że uzbiera się pieniądze/deklaracje z pomocą Szczekamy na dom, bo potem po odstawieniu szczeniąt suczkę trzeba będzie umieścić albo w jakimś przytulisku/hotelu, albo u Jamora, albo w Psanatorium, jeśli nadal będzie przejawiać problemy.

Posted (edited)

Sunia wczoraj wraz ze szczenętami została szczęśliwie złapana! Suczka bez większych oporów weszła do zwykłej klatki wyściełanej kocykiem i z jedzeniem w środku :), ale...


[U][B] BŁAGAM O WPŁATY!!! LICZY SIĘ KAŻDY GROSZ!!! Szczenięta potrzebują pomocy finansowej!!![/B][/U]


Szczenięta, te kruszynki podobno mają parwowirozę :-(. Lecznica od razu rozpoczyna lecznie, ale wszystkiego dowiem się na miejscu, bo nie wiem jakie badania zrobiono. Suczka najwidoczniej czuje, że nie powinna i nie chce wchodzić do klatki ze swoimi maluchami. Dlatego szczenięta od razu zostały od niej odseparowane, bo i tak teraz nie może karmić :-(. Czy to możliwe, aby takie malce 2-3 tygodniowe miały już parwo?

Edited by Morska
Posted

biedne maluchy i sunia. Prześlij proszę nr konta to chociaż jakiś grosz prześle .
Proszę może jeszcze ktoś zechce wesprzeć psiaki .One tak potrzenują naszej pomocy .

Posted (edited)

Auraa, są wymęczone, widać po mordkach, ale po lekach na szczęście biegunka ustała. Są odwodnione.

Właśnie wróciłam z lecznicy. Szczęściem okazało się, że to jednak nie parwo, tak mnie nastraszono telefonicznie, że od razu wsiedliśmy w samochód. Okazało się, że szczenięta i suczka mają Rota. Dostały już kroplówkę i leki, kuracja potrwa ok. tygodnia. Ta starsza pani karmiła je mlekiem krowim, więc pewnie i to się na nich odbiło... . Nie mniej bardzo się cieszę, że to jednak nie wstętne parwo. Suczka okazało się, że wcale nie jest taka groźna. Przy wszystkich zabiegach czy jej, czy też u szczeniąt, była spokojna, nie warczała, jak to było jeszcze tydzień temu. Gdy do niej podeszłam bokiem i dałam się obwąchać wręcz pomerdała. Myślę, że wystarczy jej po prostu dobry człowiek, który poświęci jej trochę czasu na przekonanie, że nie wszyscy są źli.
Szczenięŧa spały wtulone, jedno do drugiego w klatce. Są wymęczone, przesłodkie i śliczne. Same zobaczcie:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/211/imgp6545ab.jpg/"][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/8686/imgp6545ab.jpg[/IMG][/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/696/imgp6548ab.jpg/"][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/6438/imgp6548ab.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/191/imgp6550ab.jpg/"][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/5835/imgp6550ab.jpg[/IMG][/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/23/imgp6563ab.jpg/"][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/6231/imgp6563ab.jpg[/IMG][/URL]
Szczenięta, gdy dostałam zgłoszenie z prośbą o pomoc, miały ok. 2 tygodni, zatem teraz mają 4-5 tygodni. Myślę, że można już szukać dt dla nich aby miały rzeczywiście stały kontakt z człowiekiem, bo będą gotowe za 2 tygodnie. Suczkę chcę zatrzymać tam na pewno miesiąc, aż wyzdrowieje i będzie mogła mieć sterylkę. Nie mam dziś jej zdjęć, bo jest w boksie zewnętrznym i było już ciemno, ale ma przesłodką mordkę.

Kabaja, dziękuję kochana, choć sama musisz teraz walczyć o sunię. Jak się czuje?

Edited by Morska

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...