Sara2011 Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Cioteczki, jaka Mimi jest cudowna to sobie nawet nie wyobrażacie. Maleństwo już nie chce spać na swoim posłanku ale od kilku dni pakuje się do łóżka (na początku nie dawała rady na nie wskoczyć ale juz opanowała tę umiejetność). Także śpimy w ten sposób, że po mojej lewej stronie jak długa na poduszce leży rozwalona moja Sara, w środku ja a z prawej strony przytulona do mnie Mimi. Ja oczywiście nie mogę się w nocy ruszyc bo z jednej strony kołdra przytrzaśnięta przez moją Sarę, z drugiej strony leży na kołdrze Mimi której szkoda poruszyć bo tak sobie słodko spi. I tak leżę całą noc w jedenj pozycji a rano wstaję połamana jak staruszka. Rano jak się budzę, to pierwsza myśl gdzie jest Mimi. Czasem jakiś róg kołdry ją przykryje, ze jej nie widać. Jedynym punktem po którym można zlokalizować Mimi są uszy, zawsze któreś wystaje spod kołdry i wtedy wiem gdzie mała jest:-). Ona jest przecudoooooooowna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 jestem na zaproszę Marioli :-) Ale mały cudak z tej Mimi :-) Wieczorem przeczytam cały wątek bo na razie tylko pierwsza i ostatnia strona ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasjas Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 (edited) Czyli całe szczęście, ze ma takie uszy stojące hehehe EDYT Sterylka aniołeczka umówiona na piątek. Edited November 26, 2012 by kasjas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted November 26, 2012 Author Share Posted November 26, 2012 Mam bardzo przykrą wiadomość :(. Wczoraj była po jamniczka Froda ulvhedinn: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/235162-Postrzelony-jamniczek-Frodo-już-po-operacji-!-Prosimy-o-pomoc-w-spłaceniu-długu-!?p=20038236#post20038236[/URL] Pojechałyśmy razem do miejscowego schronu i znalazłyśmy w boksie martwego psiaka. W pierwszej chwili myślałam, że został zagryziony. Leżał zwinięty w kłębek w kąciku. Po oględzinach wszystko jednak wskazywało, że umarł śmiercią głodową :placz:. Sama" skóra i kosci", tylko nie było widać, bo ciągle siedział w budzie i był kudłaty. Bał się psów i nie był dopuszczany do miski :placz:. [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/8959/73813075.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 niech to szlag :( ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Boze ja juz nie mam sily....Biedny psiak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted November 26, 2012 Author Share Posted November 26, 2012 Serce mi pęka, że nie zdążyłam mu pomóc. Nie był długo w schronie. Chodziłyśmy z ulvhedinn po schronie i go zobaczyłam martwego. Jak siedział w budzie to zupełnie nie było widać, że jest taki chudy. Przekleństwo ta jego kosmata sierść !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 matko jedyna, serce mi peklo :bigcry::bigcry::bigcry: i jak to sie ma teraz do tego, ze pracownik ma czekac, az psy zjedza?! niech to szlag, zero empatii, byle odpekac swoja robote... biedny kruszynek :-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Choroba jasna...I znowu nie zdążyłyśmy :-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Biedne maleństwo:-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mel_a Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 :( :( :( przez tą sierść nic nie było widać - ale mi żal psinki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Biedactwo, umrzeć z głodu w schronisku!:-( Pewnie bał się wychodzić z tej budki :-(. Cholera z niektórymi pracownikami schronów :angryy:. Biedne maleństwo, bądź szczęśliwy za TM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasjas Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 :-( :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 przeczytałam wątek ;-) co do wetów - szkoda, że nie udało się taniej załatwić :-P Kiedyś na Mysliborskiej robili po kosztach - ale tylko da schroniskowych psów, jak sami byli lekarzami schroniskowymi, teraz (jak już nie są) to pewnie takich preferencyjnych ce by niebyło. Na Kos. Gdyńskich są jakieś rabaty jak się regularnie przyjeżdża ... Mariola - czy teraz czegoś potrzebujesz dla malizny? Mogę ci podrzucić trochę drożdży piwnych - one bardzo dobrze działają na skórę, układ nerwowy i odpornościowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Kajusza, teraz na Myśliborskiej jest drożej niż na Żwirowej czy na Kosynierów Gdyńskich. Robiłam rozeznanie cenowe przed sterylką Figi. A do gabinetu na Kosynierów dzwoniłam i dowiadywałam się w sprawie rabatu na sterylkę powołując się na to ze miesiąc temu robiłam sterylkę Fidze (bezdomnej suni), teraz mam kolejna bezdomną sunię a być może za jakiś czas będzie kolejny psiak do sterylizacji/kastracji. Odpowiedzieli mi że nie praktykuje sie u nich czagoś takiego jak rabat w związku z większą ilością zabiegów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 dziwne ... Urwiniu ma tam rabat, ja nieraz też za wizytę nie płaće - dziwna polityka jak dla mnie. W taki sposób nie przywiążą klienta do siebie, skoro za lojalnośc nie ma żadnych przywilejów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasjas Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 (edited) Mamy sterylkę załatwioną za połowę ceny, czyli około 150 zł, ale w Strzelcach :roll: W Gorzowie nie chca nawet schroniskowych leczyć na faktury przelewowe, bo (jak mi ostatnio powiedział Lisowski) fundacje nie płacą :razz: Dlatego też większość jeździ do dr. Figiela, do Barlinka. Tam nie ma problemu ze zniżką i fakturą przelewową. Leczą tam u niego chyba "Dogi w potrzebie". EDYT I pytanie: [B]Na kogo brać fakturę??[/B] Moze sie uda przelewową. Edited November 27, 2012 by kasjas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 no na AFN brać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasjas Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 [quote name='malawaszka']no na AFN brać[/QUOTE] Ok, tak uczynię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted November 28, 2012 Share Posted November 28, 2012 Odwiedzam i sciskam malenka :) [IMG]http://www.e-gify.pl/gify/zwierzeta/misie/misie40.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasjas Posted November 29, 2012 Share Posted November 29, 2012 Mimi musiała zostać u mnie na noc, bo jutro rano jedziemy, a Sara pracuje. Ale niunia jest za Sarą.. biega od drzwi do drzwi i niucha biedna :( Będę dzisiaj spała z psami, żeby płaczków nie było. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted November 29, 2012 Share Posted November 29, 2012 Kochane maleństwo, jutro sterylka i oby wszystko poszło dobrze. A bez malutkiej pusto w domu,nikt nie biega, nie zaczepia, nie podgryza:-(. Dzisiejsza noc nie będzie chyba przespana a jutro w pracy ciężko będzie się skoncentrować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 29, 2012 Share Posted November 29, 2012 trzymam kciuki za Was wszystkie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted November 30, 2012 Share Posted November 30, 2012 U mojej niuni zaczyna się sterylka. Martwię się:-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted November 30, 2012 Share Posted November 30, 2012 trzymam kciuki za malenka :thumbs: [IMG]http://www.e-gify.pl/gify/milosc/milosc77.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.