ronja Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 WWW czyli Wielki Wiórek Wiewiórek [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/843/w46ns.jpg/][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/228/w46ns.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/811/w47a.jpg/][IMG]http://img811.imageshack.us/img811/8204/w47a.jpg[/IMG][/URL] Quote
mysza 1 Posted February 14, 2013 Author Posted February 14, 2013 Akurat na tych zdjęciach to raczej malutki się wydaje ;) Ale to naprawdę wielki Wiór :) Wczoraj miałam nawet fajny telefon o niego, dom z ogrodem, aktywny pan szuka psa na długie spacery ale buda i zakaz wstępu do domu, ewentulanie do przedpokoju. Wiórek nie lubi bud ;) Quote
hop! Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 Byłam z Foksem u weta. Niestety, jeszcze do końca miesiąca musi być izolowany i leczony. Jest dużo-dużo lepiej, ale nie z oczami. Foks ma grudkowe zapalenie trzeciej powieki. Jeżeli nie będzie większej poprawy po kroplach (jest minimalna poprawa), to pozostaje wykonanie zabiegu. Tylko, że grudki potem odrastają... Dzisiaj Foks wystartował do wetki z zębami i warczał. Już nie będzie uznawany w lecznicy za miłego i grzecznego psiaka. :roll: Do izolacji się przyzwyczaił i nie cierpi z tego powodu. Ma cały pokój dla siebie, jest często odwiedzany, chodzi na spacery. [IMG]http://img145.imageshack.us/img145/7636/fo1j.jpg[/IMG] [IMG]http://img593.imageshack.us/img593/1198/fo2h.jpg[/IMG] [IMG]http://img685.imageshack.us/img685/9177/fo3f.jpg[/IMG] [IMG]http://img203.imageshack.us/img203/7682/fo4fm.jpg[/IMG] [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/6118/fo5h.jpg[/IMG] Quote
hop! Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 [IMG]http://img507.imageshack.us/img507/5189/fo6n.jpg[/IMG] [IMG]http://img819.imageshack.us/img819/6288/fo7t.jpg[/IMG] Quote
ania shirley Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 Chory, biedaczek. Moze uda sie bez tego wycinania. Taki śliczny , a taki zły!!!! Z zebami startował??????:crazyeye: Quote
mysza 1 Posted February 14, 2013 Author Posted February 14, 2013 Śliczny naprawdę.:loveu: Kurde, leczenie grzybicy to jednak czasochłonne :( niestety. Oby tylko nikt się nie zaraził. Cóż, pewnie poczuł się już pewniej i nie lubi jak mu obcy w uszach gmerają. Quote
mysza 1 Posted February 15, 2013 Author Posted February 15, 2013 Dobra, napiszę ;) Kropek już w domu :) Sprawuje się dobrze, mieszka w Warszawie, ma prozwierzęcy, fajny dom :) Bardzo się cieszę. Pani zdaje mi długie relacje z jego wyczynów i zachowania. Jest grzeczny, tylko na początku próbował wejść na stół w czasie śniadania ;) Ładnie chodzi na smyczy, nie brudzi w domu. Bardzo fajnie :) Quote
3 x Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 [quote name='mysza 1']Dobra, napiszę ;) Kropek już w domu :) Sprawuje się dobrze, mieszka w Warszawie, ma prozwierzęcy, fajny dom :) Bardzo się cieszę. Pani zdaje mi długie relacje z jego wyczynów i zachowania. Jest grzeczny, tylko na początku próbował wejść na stół w czasie śniadania ;) Ładnie chodzi na smyczy, nie brudzi w domu. Bardzo fajnie :)[/QUOTE] super wieści :) Quote
hop! Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/3247/89906096.jpg[/IMG] [IMG]http://img189.imageshack.us/img189/4089/72823511.jpg[/IMG] Quote
mysza 1 Posted February 15, 2013 Author Posted February 15, 2013 To Kira? W pierwszej chwili myślałam, ze Foks :evil_lol: Bardzo ładna wesoła sunia. Zaraz wrzucę na gumtree. Wyróżniłam dzisiaj kolejne ogłoszenia na gumtree za kolejne 120 zł :-( Quote
hop! Posted February 16, 2013 Posted February 16, 2013 Perełkowe ogłoszenia: [url]http://www.gumtree.pl/cp-psy-szczenieta/zoliborz/czy-ktos-przygarnie-malutka-smutna-perelke-457067127[/url] tablica.pl - ukaże się wkrótce Quote
hop! Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 [quote name='hop!']Perełkowe ogłoszenia: [URL]http://www.gumtree.pl/cp-psy-szczenieta/zoliborz/czy-ktos-przygarnie-malutka-smutna-perelke-457067127[/URL] tablica.pl - ukaże się wkrótce[/QUOTE] Ogłoszenie na tablica.pl zostało usunięte. :mad: Quote
ania shirley Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 [quote name='mysza 1']To Kira? W pierwszej chwili myślałam, ze Foks [/QUOTE] Też , myslałam , ze to Foksik. Ładna jest, czemu nikt jej nie chce??? Quote
mysza 1 Posted February 18, 2013 Author Posted February 18, 2013 [quote name='hop!']Perełkowe ogłoszenia: [URL]http://www.gumtree.pl/cp-psy-szczenieta/zoliborz/czy-ktos-przygarnie-malutka-smutna-perelke-457067127[/URL] tablica.pl - ukaże się wkrótce[/QUOTE] [quote name='hop!']Ogłoszenie na tablica.pl zostało usunięte. :mad:[/QUOTE] Dzięki za dobre chęci, niestety tablica to koszmar, u mnie ma wyróżnioną i już pewnie się dopatrzyli, bo zdjęcia te same... [quote name='ania shirley']Też , myslałam , ze to Foksik. Ładna jest, czemu nikt jej nie chce???[/QUOTE] Są jakieś telefony ale jakoś nikt się nie decyduje. A to za duża, a to coś tam. Poczekamy, przyjdzie jej czas ;) Quote
hop! Posted February 18, 2013 Posted February 18, 2013 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/240130-Bazarek-cegie%C5%82kowy-ze-smutn%C4%85-histori%C4%85-na-leczenie-Foksa-do-24-02"][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/2500/bfo.png[/IMG][/URL] Nie mam już czasu, żeby powysyłać zaproszenia. Może ktoś w tym pomóc? Quote
mysza 1 Posted February 18, 2013 Author Posted February 18, 2013 (edited) [quote name='hop!'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/240130-Bazarek-cegiełkowy-ze-smutną-historią-na-leczenie-Foksa-do-24-02"][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/2500/bfo.png[/IMG][/URL] Nie mam już czasu, żeby powysyłać zaproszenia. Może ktoś w tym pomóc?[/QUOTE] Jesteś kochana :loveu: strasznie Ci dziękuję :loveu: Bardzo kiepsko właśnie z kasą i myślałam, żeby taki zrobić ale nie mam weny i wyobraźni. Wysłałam 33 zaproszenia. Edited February 18, 2013 by mysza 1 Quote
mysza 1 Posted February 18, 2013 Author Posted February 18, 2013 Zdradzę tajemnicę ;) Didi już w swoim domu :) Rozmawiałam przed chwilą z jej rodziną i wszystko układa się na tyle dobrze, że mam nadzieję, ze tym wpisem niczego nie zapeszę ;) Didi mieszka w Warszawie, z rodziną 2+1, dziewczynka ma 5 lat i jest w Didi zakochana. Rodzina zwierzęca, mieli kilkanaście lat psa, który odszedł z powodu nowotworu. Didi jest mądra, szybko łapie, poznaje zasady panujące w domu i wszystko jest super. Dzisiaj została sama na 4 godziny i było super. Kciuki jeszcze trzymamy. Powodzenia mały wariacie :) Czy drużyna krakowska się cieszy? ;) Quote
elaja Posted February 18, 2013 Posted February 18, 2013 [quote name='mysza 1']Zdradzę tajemnicę ;) Didi już w swoim domu :) Rozmawiałam przed chwilą z jej rodziną i wszystko układa się na tyle dobrze, że mam nadzieję, ze tym wpisem niczego nie zapeszę ;) Didi mieszka w Warszawie, z rodziną 2+1, dziewczynka ma 5 lat i jest w Didi zakochana. Rodzina zwierzęca, mieli kilkanaście lat psa, który odszedł z powodu nowotworu. Didi jest mądra, szybko łapie, poznaje zasady panujące w domu i wszystko jest super. Dzisiaj została sama na 4 godziny i było super. Kciuki jeszcze trzymamy. Powodzenia mały wariacie :) [B]Czy drużyna krakowska się cieszy?[/B] ;)[/QUOTE] :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:A nie widać ??? Powodzenia w nowym domku Didi :loveu: Myszko , masz szczęśliwą rękę do adopcji :happy1: Quote
mysza 1 Posted February 18, 2013 Author Posted February 18, 2013 [quote name='elaja']:sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:A nie widać ??? Powodzenia w nowym domku Didi :loveu: Myszko , masz szczęśliwą rękę do adopcji :happy1:[/QUOTE] :loveu: tfu, tfu ;) Quote
hop! Posted February 19, 2013 Posted February 19, 2013 [quote name='mysza 1']Jesteś kochana :loveu: strasznie Ci dziękuję :loveu: Bardzo kiepsko właśnie z kasą i myślałam, żeby taki zrobić ale nie mam weny i wyobraźni. Wysłałam 33 zaproszenia.[/QUOTE] Odwdzięcz się i znajdź dom Kirze. ;) Żaden pies nie chce się z nią bawić. Już nawet Kiku wymiękła i chowa się przed nią pod fotelem. Zauważyłam, że na fejsie oprócz zaczepek i głupich pytań nie ma żadnej pomocy, a koszty leczenia Foksika jednak są spore. Wysłałam duuużo więcej. :eviltong: Mam nadzieję, że uda się zebrać fundusze na leczenie chłopaka. Quote
mysza 1 Posted February 19, 2013 Author Posted February 19, 2013 [quote name='hop!']Odwdzięcz się i znajdź dom Kirze. ;) Żaden pies nie chce się z nią bawić. Już nawet Kiku wymiękła i chowa się przed nią pod fotelem. Zauważyłam, że na fejsie oprócz zaczepek i głupich pytań nie ma żadnej pomocy, a koszty leczenia Foksika jednak są spore. Wysłałam duuużo więcej. :eviltong: Mam nadzieję, że uda się zebrać fundusze na leczenie chłopaka.[/QUOTE] Staram się, naprawdę :( W sobotę dzwonił fajny facet, chyba Ci mówiłam, dom z ogrodem w Sosnowcu, dwoje dzieci. Mieli dzwonić do Ciebie. Nie przeszkadzała odległość i Kira bardzo się podobała. Niestety wczoraj żona tego pana zadzwoniła, przeprosiła i powiedziała, że odezwał się ktoś w sprawie innego psa, którym byli zainteresowani wcześniej ale coś tam stało na przeszkodzie.. Nieważne. Mili i szkoda, że nic nie wyszło. A FB to porażka, wnerwia mnie okropnie. Ludzie, którzy nigdy nie pomogli są roszczeniowi, wszędzie szukają problemów i oszustw zamiast skoncentrować się na tym, żeby zrobić coś dla zwierząt. Okropność. Z pomocą jest bardzo ciężko, coraz trudniej :( Quote
hop! Posted February 19, 2013 Posted February 19, 2013 Wiem, że się starasz. Kira też w końcu znajdzie dom. :) Quote
Lemoniada Posted February 19, 2013 Posted February 19, 2013 Bardzo się cieszę z domków Didi i Kropka! :) Oby tak dalej! Quote
Ewa Marta Posted February 20, 2013 Posted February 20, 2013 [quote name='hop!']Byłam z Foksem u weta. Niestety, jeszcze do końca miesiąca musi być izolowany i leczony. Jest dużo-dużo lepiej, ale nie z oczami. Foks ma grudkowe zapalenie trzeciej powieki. Jeżeli nie będzie większej poprawy po kroplach (jest minimalna poprawa), to pozostaje wykonanie zabiegu. Tylko, że grudki potem odrastają... Dzisiaj Foks wystartował do wetki z zębami i warczał. Już nie będzie uznawany w lecznicy za miłego i grzecznego psiaka. :roll: Do izolacji się przyzwyczaił i nie cierpi z tego powodu. Ma cały pokój dla siebie, jest często odwiedzany, chodzi na spacery. [/QUOTE] Moja Barsa miała 3 zabiegi na grudkowe zapalenie spojówek. Najpierw przy okazji sterylki były ścierane - odrosły. Później wycinane i po jakimś roku odrosły, ale dużo mniejsze niż poprzednio. Zastanawialiśmy się z Maćkiem, czy wycinać znowu, no i Barsa rozcięła łapkę, więc przy okazji narkozy wet wyciął je ponownie. Narazie mam spokój - nie odrosły! Przed zabiegami Barsunia miała często czerwone oczy, widać było, że ją drażnią te grudki. Teraz ma komfort. Perełka też ma zapalenie grudkowe trzeciej powieki. Jest już po dwóch 14-dniowych kuracjach kropelkami i narazie jest poprawa. Tyle, że poprawa polega na braku stanu zapalnego, grudki są nadal i pewnie trzeba je będzie jednak wyciąć. Obawiam się, że Foksa też to czeka. Quote
mysza 1 Posted February 20, 2013 Author Posted February 20, 2013 [quote name='Ewa Marta']Moja Barsa miała 3 zabiegi na grudkowe zapalenie spojówek. Najpierw przy okazji sterylki były ścierane - odrosły. Później wycinane i po jakimś roku odrosły, ale dużo mniejsze niż poprzednio. Zastanawialiśmy się z Maćkiem, czy wycinać znowu, no i Barsa rozcięła łapkę, więc przy okazji narkozy wet wyciął je ponownie. Narazie mam spokój - nie odrosły! Przed zabiegami Barsunia miała często czerwone oczy, widać było, że ją drażnią te grudki. Teraz ma komfort. Perełka też ma zapalenie grudkowe trzeciej powieki. Jest już po dwóch 14-dniowych kuracjach kropelkami i narazie jest poprawa. Tyle, że poprawa polega na braku stanu zapalnego, grudki są nadal i pewnie trzeba je będzie jednak wyciąć. Obawiam się, że Foksa też to czeka.[/QUOTE] Kurczę niedobrze :( Wolałabym, żeby jednak obyło się bez zabiegu... Miałam niezły ubiegły tydzień, tfu, tfu ;) To nie jest koniec adopcji ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.