Owczarkowaty psiak już raz wymknął się śmierci,zbieramy na leczenie i hotel.

[Maciek777]

Azorek już dawno zapomniał o kastracji i czuje się świetnie:)

[juli88]

[quote name='Maciek777']Azorek już dawno zapomniał o kastracji i czuje się świetnie:)[/QUOTE]

mądry psiak :) To teraz wypatrujemy domku, tego jedynego najlepszego!

[Maciek777]

Azorek tuż przed żniwami:)

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img819/6483/ialv.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img713/3271/978e.jpg[/IMG][/IMG]

[Ajula]

śliczny, ale chyba mu się trochę schudło?

[Maciek777]

[quote name='Ajula']śliczny, ale chyba mu się trochę schudło?[/QUOTE]
Tak to jakby wygląda:roll: Możliwe, że przez kastrację. Za tu humor mu dopisuje:)

[Ajula]

na zdjęciach z maja jest o wiele okrąglejszy, ale już na tym widać sterczące bioderka

[IMG]http://imageshack.us/a/img20/7239/55so.jpg[/IMG]

Morfologię miał pewnie robioną przed narkozą, ale czy biochemię też?
Może coś nie tak jest z jego zdrowiem?
A patrzyłeś, jakie robi kupki?
To nie to, że się czepiam, ale na zdjęciach widać różnicę, on się w tej chwili już za chudy zrobił. Tym bardziej, że ma gęstą sierść, jakby był gładkowłosy, to by straszył żebrami.

[Maciek777]

W sumie on zawsze takie sterczące biodra miał z tego co pamiętam:roll:
Może to też kwestia światła - zważy się go i będzie wszystko jasne:)

[Maciek777]

Waga Azorka:
27 czerwca - 28,9 kg
dzisiaj - 26,9 kg
Od przyjazdu do nas tak mu się waga waha właśnie w granicach 27-29 kg więc nie widzę w tym nic złego:)

[Ajula]

Maciek, ja nie oskarżam, że Azor jest niedokarmiony, może być tak, że coś mu dolega i potrzebuje weta. O to mi chodzi.
Jak wiesz, inne psy chudły, bo miały problemy zdrowotne - np. Labi. Być może Azor też ma problem zdrowotny.
Jeśli twierdzisz, że waga utrzymuje się mniej więcej taka sama od początku, to ja z tym nie dyskutuję, bo go nie ważyłam i nie wiem.

Natomiast na zdjęciach widać różnicę w jego wyglądzie:


23.04.
[IMG]http://imageshack.us/a/img203/8020/dsc0836of.jpg[/IMG]





03.08.
[IMG]http://imageshack.us/a/img819/6483/ialv.jpg[/IMG]

[Maciek777]

[B]Ajula[/B] - nie podejrzewam Cię o oskarżanie:) Masz rację - być może coś mu dolega. Zawsze może tak być. Już poinformowałem o tym jego opiekunkę.
Na tych zdjęciach faktycznie widać różnicę. Nie zapominajmy też, że właśnie mniej więcej po przedostatnim ważeniu Azor przeszedł z Brita na Joserę. Może to kwestia wydajności karmy. Z tym, że po kastracji też trzeba uważać z ilością karmy:roll:

[sambo_os1]

Faktycznie widać wyraźnie,że mu się zmizerniało.
A jak z jego apetytem?

[Maciek777]

[quote name='sambo_os1']Faktycznie widać wyraźnie,że mu się zmizerniało.
A jak z jego apetytem?[/QUOTE]
Bardzo dobrze, a nawet lepiej. Stał się dość łapczywy i już to wykorzystujemy;) Myślę, że to kwestia zwiększenia ilości karmy...ale marnotrawstwem by było nasypać mu ją do miski i dać ot tak - niech zapracuje:)

[Maciek777]

Kolejny Azorek:)

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img821/7608/hscy.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img90/2452/be7d.jpg[/IMG][/IMG]

[sambo_os1]

Cudo Świata normalnie :) Piękny jesteś Azorku :*

[Maciek777]

Azorek stał się niemożliwie przekupny:) Bierze jedzenie z ręki, głowy, ramienia itd:) Mniej się przy tym boi i powoli odczula na dotykanie jego łap:)

[Maciek777]

Czego to Azorek nie zrobi za jedzenie:)

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img853/686/7cee.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img546/9922/whgf.jpg[/IMG][/IMG]

[Maciek777]

Azorek był u weta. Ma problemy z wątrobą. Na razie bierze Heparegen i Keflex. Zobaczymy jak to się dalej potoczy. Strasznie dużo wody pije...

Z pozytywnych zdarzeń to tak:

1. Na wiele można go namówić dzięki jedzenie, co widać po zdjęciu na ławce:)

2. Potrafi wykazać się własną inicjatywą by dostać chrupka - szturcha wtedy podbródkiem w nogę i to czasem nie tak delikatnie:)

[sambo_os1]

Biedny chłopak,oby się tylko nie rozchorował .....przeleje jakiś grosik dla Azorka za kilka dni.

Edited August 24, 2013 by sambo_os1

[Maciek777]

Azor robi na prawdę błyskawiczne postępy jeśli chodzi o kontakt z człowiekiem - coraz mocniej szturcha o jedzenie;) Mając jedzenie ma się władzę:)
Niestety jego picie wody w ogromnych ilościach nie maleje:(

[Ajula]

to niedobrze, że tak bardzo chce mu się pić, nadmierne pragnienie może być objawem wielu chorób, jak wiadomo
A wiesz może na co dostał ten antybiotyk?

[Maciek777]

[quote name='Ajula']A wiesz może na co dostał ten antybiotyk?[/QUOTE]
Dokładnie nie wiem. Zapewne jest to związane z wątrobą. Coś mi się wydaje, że znowu odwiedzi weta. Ile można pić?:shake:

[Cantadorra]

Widzę, że Azorek potrzebuje diagnostyki. Proszę się nie gniewać za zaproszenie na bazarek na Helkę, na którą skończyły się pieniądze: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246804-Na-Helene-od-Cantadorry-eleganckie-wspomnienie-lata-w-rozm-38-42-do-14-09-br[/url]

[sambo_os1]

Wpłaciłam na konto Azorka 30 zł.

[Maciek777]

Widać światełko w tunelu:) Azorek od wczoraj pije wyraźnie mniej. Oby tak dalej!

A z zachowania to też ma nowy sukces na koncie:) Potrafi przejść, a nawet zatrzymać się między nogami człowieka, co dla lękliwego psa jest nie lada wyczynem:)

[Maciek777]

Azorek pobił swój rekord tutaj. Dzisiaj waży 29,0 kg, czyli o 100 g więcej niż pod koniec czerwca:)