Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[url]http://img842.imageshack.us/img842/5058/dsc07158z.jpg[/url] aaaaaa :loveu::loveu::loveu:

A ja zauważyłam, że jednak chyba psy zdają sobie czasami sprawę z tego że są większe. Ptysiek zupełnie inaczej zachowuje się w obecności szczurków, małych psiaków czy malutkich Człowieków. Może i jest niezdarny, czasami niechcący stanie na ogonek szczurka np. ale zaraz zabiera łapkę jak poczuje. Porusza się ogólnie wolniej i delikatniej niż np. w zabawie ze mną czy równym sobie psem.

No mniej więcej właśnie to miałam na myśli co do zabierania kości itd. Tylko chyba się wysłowić nie potrafię :evil_lol:

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dobry-dobry wszytkim:eviltong:
Witaj Maalwi, miło że do nas zaglądnęłaś:)
Besti ok, śpi całymi dniami, jesteśmy w domu rodzinnym do poniedziałku a jej tutaj się nudzi strasznie, mi zresztą też.
A ja od wczoraj siedzę przy komputerze i szukam pracy:placz:

Posted (edited)

[quote name='Bobryna']A czemu tak nudno?
Ech, też muszę szukać pracy :shake:[/QUOTE]

Bo mój dom rodzinny w mieście ma jakąś aurę że jest tu zawsze nudno i nie ma co robić, za to na wiosce mimo że towarzystwo to samo to jakoś jest weselej, nie wiem dlaczego tak jest;)

[quote name='Kaaasia']Ja też :shake:. A nie jest to łatwe jak się ma psa z problemem separacyjnym.[/QUOTE]

Kasia a Ty z mama nie mieszkasz? Oli nie może sam zostawać?

[quote name='unikatowydiament']trzymamy kciukaski,abyś jak najszybciej znalazła dobrą pracę:)[/QUOTE]

Dzięki Kochana:buzi:

Jak narazie z kilkunastu ofert odpisał jeden gabinet, że szukają osób ale z doświadczeniem a ja świeżak po studiach:placz:

Miałam wstawić zdjęcia ale zapomniałam kabla, więc będą po niedzieli.

Aaaaa zapomniałam dodać, że budują w mojej okolicy schronisko gminne, w sumie będzie gotowe za rok ale już się szykuje nowa wolontariuszka, zawsze o tym marzyłam:)

Edited by Besti
Posted

[quote name='aganela']W prawie wszystkich ofertach jest praca dla osób z doświadczeniem...dlatego ciekawa jestem co ja znajdę po studiach.... mogę zapytać jakie studia skończyłaś?[/QUOTE]

Najlepiej poszukiwani są studenci, z doświadczeniem, oczywiście dyspozycyjni i jeszcze dobrze jakby były to osoby niepełnosprawne aby mniej za nie płacić:roll: Tak się nie da...

Ja skończyłam kosmetologie. O pracę w zawodzie ciężko bo inne oferty oczywiście są. A Ty co studiujesz?

Posted

[quote name='Besti']

Kasia a Ty z mama nie mieszkasz? Oli nie może sam zostawać?

[/QUOTE]
Tak mieszkam.
Przy wychowaniu Olka popełniłam bardzo duuuży błąd- za bardzo się nad nim rozczulałam. Jak wychodziliśmy z domu to tak aby jedna osoba została. No i się przyzwyczaił. Potem nastąpily różne zmiany na które nie miałam wpływu, a teraz jest jeszcze gorzej. Oli zostaje tak na około 1h. Ma konga, czasem kość i chwilę się zajmuje a potem jest szczekanie, wycie i niszczenie w domu, a czasem jest tak że nic nie ruszy z zostawionych mu przysmaków :shake:. Nie wiem co bym zastała po zostawieniu go samego ma 10h, nie mówiąc już o sąsiadach :shake:.

Posted

[quote name='Kaaasia']Tak mieszkam.
Przy wychowaniu Olka popełniłam bardzo duuuży błąd- za bardzo się nad nim rozczulałam. Jak wychodziliśmy z domu to tak aby jedna osoba została. No i się przyzwyczaił. Potem nastąpily różne zmiany na które nie miałam wpływu, a teraz jest jeszcze gorzej. Oli zostaje tak na około 1h. Ma konga, czasem kość i chwilę się zajmuje a potem jest szczekanie, wycie i niszczenie w domu, a czasem jest tak że nic nie ruszy z zostawionych mu przysmaków :shake:. Nie wiem co bym zastała po zostawieniu go samego ma 10h, nie mówiąc już o sąsiadach :shake:.[/QUOTE]

Myślałaś o kennelu? Ja z kurą miałam jeszcze gorzej, niż Ty, a wystarczyło przyzwyczaić psa do klatki :) Teraz od czasu do czasu piszczy przez kilka minut, zdarza jej się, ale zazwyczaj po prostu śpi :)
Na Dogo jest wątek, poczytaj sobie o crate games :)

Posted

[quote name='omry']Myślałaś o kennelu? Ja z kurą miałam jeszcze gorzej, niż Ty, a wystarczyło przyzwyczaić psa do klatki :) Teraz od czasu do czasu piszczy przez kilka minut, zdarza jej się, ale zazwyczaj po prostu śpi :)
Na Dogo jest wątek, poczytaj sobie o crate games :)[/QUOTE]
Zastanawiałam się i z wetką dyskutowałam ale przy podejściu Olka mogło by to nic nie dać bo i w klatce mógł by ryja drzeć cały czas.

Posted

[quote name='Kaaasia']Zastanawiałam się i z wetką dyskutowałam ale przy podejściu Olka mogło by to nic nie dać bo i w klatce mógł by ryja drzeć cały czas.[/QUOTE]

Z wetką? :) Rozmawianie z wetami o takich rzeczach zazwyczaj nie ma sensu. Oni się znają na fizyce, a na psychice to już rzadziej :)
Twoja decyzja, mnie też nikt nie namawiał, ale na Twoim miejscu zaryzykowałabym, bo w sumie nic nie tracisz. Jeśli nie spróbujesz, to najprawdopodobniej będziecie po prostu stali w miejscu, a klatka przy odpowiednim wprowadzeniu działa cuda, serio :)
Nie zrażaj się też tym 'wprowadzaniem' do klatki, bo to w rzeczywistości nie jest wcale takie trudne. Zależy też od psa, wiadomo, ale ja sama myślałam, że z kurą będę miała większy problem, bo to istny diabeł był jak sam zostawał, ale poszło nam bardzo sprawnie i uważam, że to jedna z najlepszych decyzji, jakie mogłam podjąć jeśli chodzi o tego psa :)
Poczytaj i podejmij decyzję. Ja trzymam kciuki, by Wam się udało, czy to z klatką, czy bez :)

Posted

Ja z wetką rozmawiałam na różne tematy min. o klatce. A ta nasza chyba jakieś pojęcie ma bo i swoją hodowlę jakoś prowadzi ;).
Żeby nie było- ja nie mam nic przeciwko klatce, uważam że jest to bardzo dobre rozwiązanie jeśli jest mądrze stosowane. Narazie popróbujemy jeszcze bez niej i zobaczymy co nam z tego wyjdzie :smile:

Posted

Tylko najgorsze jest to przy lękliwych pieskach że gdy TRZEBA będzie zostawić je same to sobie nie poradzą, lepiej dmuchać na zimne i nie stać w miejscu.
Mi hodowca też kazał kupić klatkę, nie zrobiłam tego a Mała ma inną metodę na samotność: kanapa i moje kapcie przy sobie:lol:

Vailet zdjęcia będą po niedzieli bo zapomniałam wziąć kabla od aparatu a fotki są:evil_lol: Między innymi z dzisiejszą wyżerką, tata dostał sarninę no i Bestia miała zajęcie na kilka godzin:diabloti:

Posted

Śliczną masz Bestyjkę ;3

Tak w ogóle to się witamy, bo jeszcze u Was nie byłyśmy. Będziemy często zaglądać, żeby popatrzeć na ślicznotkę :loveu:
I zapraszamy też do nas :razz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...