Wiedźma Posted October 28, 2012 Author Posted October 28, 2012 (edited) Józinka w tym tygodniu jedzie do domu. Leżymy finansowo: jeśli ktoś może pomóc, prosimy. Trzeba ją jeszcze zaszczepić przeciwko wszystkim innym (poza wścieklizną) chorobom, opłacić sterylizację i drogę do domu (o. 300 km w obie strony). Ponieważ wizyta przedadopcyjna wydaje się mission impossible, postanowiłam skorzystać z rekomendacji p. Katarzyny Pisarskiej. Edited October 28, 2012 by Wiedźma Quote
jaanka Posted October 28, 2012 Posted October 28, 2012 Między sterylizacja a szczepieniem musi byc spora przerwa . Quote
LadyS Posted October 28, 2012 Posted October 28, 2012 [quote name='jaanka']Między sterylizacja a szczepieniem musi byc spora przerwa .[/QUOTE] Noo, to fakt - jeśli trzeba zrobić jedno i drugie, to najpierw może ją wysterylizować, a szczepieniem niech się zajmie DS? Quote
koza89 Posted October 28, 2012 Posted October 28, 2012 kurcze, kurcze kurcze, to moze ja za swoje zaszczepie, ale sterylka jest najważnijsza 4 chłopaków w domu to niebezpieczna sprawa;( Quote
wisela1 Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 To moze ja trochę ostudzę atmosferę. Cioteczki, koza, przyszła mamo... bez nerwówki. Wiedźma wyraźnie napisała że sunia jedzie w tym tygodniu. Oczywiste wiec że już NIC nie będzie miała robione ani podawane w domku tymczasowym Koza, bez nerwów. Cieczka dopiero była...... Jest czas na spokojne zebranie funduszy, na bazarki. Pewnie tak ok. 4 miesiące. I tak na koniec jeszcze dodam bo to mnie ciut ubawiło.... Czy Wy wszystkie zwątpiłyście w Ciotkę Wiedeźmę? Myślicie że Ona moze nie wiedzieć że musi być przerwa między szczepieniem a sterylką ? Więc aktualny rozkład jazdy dla Józefinki - podróż - szczepienia - sterylka..... Teraz Wiedźma i Józefka potrzebują konkretnego i wymiernego wsparcia. Każda z tych trzech rzeczy kosztuje. Quote
Wiedźma Posted October 29, 2012 Author Posted October 29, 2012 Nic dodać, nic ująć. Ela, dzięki za dobre słowo. Józefka dostała dzisiaj cały komplet szczepień: nawet nie pisnęła! Ponadto pani doktor oczyściła jej zatoki okołoodbytowe, bo zaniepokoiło mnie saneczkowanie małej - a była niedawno odrobaczana. W lecznicy Josephine zaczepiała psy i prowokowała je do zabawy. [COLOR=#ff0000][B]Jutro wyjazd,[/B][/COLOR] chyba że zawieje drogę. Trzymajcie kciuki. Koszt szczepionki _ 47 zł. 242 - 47 = 195. Nie liczę kosztów dojazdu do lecznicy i odwiezienia małej do opiekunki; to mój wkład w ratowanie Ziuteczki. Quote
jaanka Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 [quote name='jaanka']Między sterylizacja a szczepieniem musi byc spora przerwa .[/QUOTE] Widać czarno na białym że to ja zwątpiłam w ciotkę Wiedźmę ale wolę być upierdliwa bo mi zawsze chodzi o dobro zwierzaka . Najwyżej ciotka mnie znielubi . :placz: Quote
Wiedźma Posted October 29, 2012 Author Posted October 29, 2012 Gorzej. Zerwę z Tobą wszelkie stosunki z towarzyskimi włącznie!!! Quote
jaanka Posted October 29, 2012 Posted October 29, 2012 [quote name='Wiedźma']Gorzej. Zerwę z Tobą wszelkie stosunki z towarzyskimi włącznie!!![/QUOTE] Właśnie zauważyłam :bigcry: Quote
wisela1 Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 [quote name='Wiedźma']Gorzej. Zerwę z Tobą wszelkie stosunki z towarzyskimi włącznie!!![/QUOTE] No wiedziałam.... Jak Wiedźma wskoczy na swoją miotłę i wrzuci turbodoładowanie to sie zadzieje.... Quote
wisela1 Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 Jak tam Józiu? Walizy zapakowane? A może już jesteś w podróży..... Quote
Wiedźma Posted October 30, 2012 Author Posted October 30, 2012 Józefka pojechała. Będzie jej dobrze, ale mi smutno... Komunikat z drogi: leży u kozy na kolanach i jest spokojna. Przed wyjazdem zabrałam ją do siebie i co się okazało? Otóż Łacia chciała się z nią bawić, a niunia wydarła się na nią! Nie ma malizna wyczucia proporcji: Atulka jest 4 razy cięższa od niej. Zatem gość został internowany w Łaciowej klateczce. Potem, tuż przed odjazdem wyprowadziliśmy je na spacer i - o dziwo - Ziutka ruszyła do zabawy. Mam wielką nadzieję, że z nowymi braciszkami też się dogada. A, będzie drobna zmiana imienia z Józi na Zuzię. Brzmi podobnie, więc małe nie zauważy różnicy. Quote
piescofajnyjest Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 trzymam kciuki malenka!!! i nie daj sie tam tym samcom!:) Quote
wisela1 Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 A cóż to za obawy? Przecież to kobietka, raz dwa rozstawi chłopaków po kątach..... Quote
Wiedźma Posted October 31, 2012 Author Posted October 31, 2012 (edited) Dojechali, chociaż z przeszkodami (korki), Józia - Zuzia rządzi. Nie będę odbierać kozie przyjemności napisania o intronizacji Józefki :). Koszt podróży - 80 zł (pan Michał, który przyjechał z kozą po Józinkę, obniżył koszt przejadu o 1/3 - serdecznie dziękujemy!). 246,40- 127 = 119,40. Zrobię bazarek na sterylkę i ewentualną diagnostykę oka. Nie możemy zostawić kozy z tymi kosztami - to miało być zrobione podczas pobytu suni w dt, no ale trzeba było maliznę zabrać teraz już natychmiast. Poproszę potem administratora o przeniesienie do działu [I]Mają dom, ale potrzebują pomocy.[/I] Gdy wrócę do domu po pracy, obsypię Was wyrazami wdzięczności. Nimbus odpalony, lecę. Do potem. Edited October 31, 2012 by Wiedźma Quote
jaanka Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 Z tego co wiem z historii Biga [*] :( to na umieszczone w tym dziale psy nie można robić bazarków ( my nie mogłyśmy ) . Może teraz coś się zmieniło , zapytaj . Quote
koza89 Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 Jestesmyyyyy:)!!!!! nie moglam wczoraj napisać, musilam sie Zuzią zająć:) Niunia rządzi w domu hehehe:) a tak w skrócie: - kocha reksia i śpi z nim wlasnie na fotelu, normalnie milość od pierwszego spojrzenia, - Gufi kocha Zuzie bez wzajemności on ja nosem ona go zębinami, ale oka przejdzie jej-dzis jest juz lepiej - Cygan jest obrazony i udaje ze nie ma malej- diabeł jeden :P - Misiowi jest obojętna ja trzeba to poliże, ajk skacze po nim to tez dobrze, ja zabiera mu legowisko to ja nosem spycha i tyle :) - w nocy robi za gzrejnik i okupuje cala poduszkę, najlepsze łozko do spania do łozko babci a jeszce lepiej to spac na fotelu:) Ogolnie kochana jest tak bardzo zywiolowa:) Mama po wyprowadzeniu jej na spacer skwitowala to stwierdzeniem "toona mnie prowadzila a nie ja ją:)" Na razie mala jest troche nie swoja więc po oczach błyskac nie bedę i zjecia bedą za dwa trzy dni Quote
koza89 Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 wrrr nie cierpie tego laptopa, ciagle mam poprzestawiane litery na nim i wchodze na literową łajze:) ale to nic Quote
Wiedźma Posted October 31, 2012 Author Posted October 31, 2012 Wróciłam. Obrzucam wyrazami wdzięczności: [URL="http://smayliki.ru/smilie-247555239.html"][COLOR=#ff0000][IMG]http://s2.rimg.info/372fd5468c86ac6c7c0b0b3775a1a031.gif[/IMG][/COLOR][/URL][COLOR=#ff0000][SIZE=5][FONT=comic sans ms][B][SIZE=4] [/SIZE][/B][SIZE=4]-przede wszystkim kozę i jej rodzinę za przygarnięcie Józi-Zuzi, -pana Michała za pomoc w transporcie suni i obniżenie kosztów przejazdu o 1/3, -Tomcuga i LadyS za ogłoszenia, -a.piurek i ewę gonzales za materialne wsparcie w postaci darów na bazarek i bazarków, -całą ekipę*, która tak wytrwale kibicowała sunieczce i stworzyła świetną atmosferę na wątku.[/SIZE][/FONT][/SIZE][/COLOR] W nagrodę dla Was: zdjęcia Zuzi z nowego domu (małe, bo z kamerki). Nie udało mi się sfotografować tzw. momentów, czyli mamy Eweliny, cmokającej małą terrorystkę w łepetynkę :), podczas gdy koza przytulała - jak widać - malęstwo (!). _________________________________________________________________ [SIZE=3][COLOR=#ff0000][B]*[/B][/COLOR][COLOR=#ff0000][FONT=comic sans ms]Nie wyłączając marudnych ciotek, troszczących się o dobro psinki.[/FONT][/COLOR][/SIZE] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/189/videocallsnapshot5oy.png/"][IMG]http://img189.imageshack.us/img189/9813/videocallsnapshot5oy.png[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/715/videocallsnapshot4r.png/"][IMG]http://img715.imageshack.us/img715/355/videocallsnapshot4r.png[/IMG][/URL] Quote
LadyS Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 Czyli zdejmuje Józię z mikropsów :) Ciesze się bardzo, że już jest w domku :) Quote
jaanka Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 [SIZE=3][COLOR=#ff0000] [/COLOR][quote name='Wiedźma'][COLOR=#ff0000][FONT=comic sans ms]Nie wyłączając marudnych ciotek, troszczących się o dobro psinki.[/FONT][/COLOR][/QUOTE][/SIZE] To odpięłam juz banerek Józi Zuzi . Quote
koza89 Posted October 31, 2012 Posted October 31, 2012 dla mnie przebywanie z Niunią to sama przyjemność:) i wam dziękuję ze mogę z nią być sama radość a jak sie cieszy jak kogoś widzi, sądze z dnia na dzień bedzie lepiej, bo nasze serca juz kupiła:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.