Jump to content
Dogomania

12 Letnia Bulinka Od Urodzenia w schronie. Pojechała do domu w Krakowie!


iwop

Recommended Posts

  • Replies 961
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

I co Ciocie na to? :loveu:


"Treść wiadomości:
Witam,
zaznaczyłam sobie dwie aukcje i akurat obydwie są wystawione przez panią. Pierwsza z nich dotyczy Bulinki. mysle, że znalazła by u mnie dom na zawsze. A druga 4 letniego amstaffa. Sama nie jestem w stanie jej wziasc do siebie glownie ze wzgledu na obecnosc innych zwierzat ale porusze niebo i ziemie i mam nadzieje ze znajde jej dom. ( do tej pory udalo mi sie znalezc domy podobnym pieskom) i beda co do niej w kontakcie z Pania.

Co do Bulinki to w czerwcu zamieszkam w domku pod krakowem w pieknej zielonej oklolicy na 30 arowej dzialce. Bulinka bedzie mile widziana. oczywiscie jezeli zechce podzielic ogrod i lozko z 4 jamnikami. ( z czego w lozku bedzie sama bo jamniki spia z mama ;) ) w pazdzierniku wybieram sie na weterynarie do warszawy wiec sunia razem z jedna jamniczą kolezanka powedrowalyby ze mna i na pewno moglyby liczyc na obfitosc spacerow gdyz jezdze konno i "na łonie natury" bywam codziennie. Jezeli przedstawione przeze mnie warunki odpowi adalyby suczce to wraz z koncem maja/poczatkiem czerwca mozemy razem zamieszkac.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedz."

Link to comment
Share on other sites

No i dzisiaj rano dalszy cią tej samej wiadomości:


"Treść wiadomości:
Witam,
wyslalam juz jednego maila ale zapomnialam o jednym.
Ze wzgledu na podeszly wiek Bulinki chcaialam zapytac jak ona znosi podroze samochodem? bo ja duzo jezdze a psinka musialaby podrozowac ze mna zeby nie zostawac sama w domu.

I czy dla niej takie aktywne spedzanie dni nie bedzie za bardzo meczace...?"

Ciocie, co Wy na to, żeby zaprosić Panią na ten wątek?
Uważam, że Pani powinna przeczytać wszystko, co zostało napisane tutaj o Bulince, a poza tym, będziecie mogły bezpośrednio z nią tutaj porozmawiać...

Link to comment
Share on other sites

obawiam sie jedynie o te obfitość spacerów bo Bulinka nóżke ma cos nie tak... ale moze hala lepiej zda relacje... Co do jazdy samochodem to Bulinka chyba nigdy nie jexdziła...

jej, zeby tylko pani sie nie rozmysliła... Staruszeczka moze miałaby w końcu swój domek:multi:

Link to comment
Share on other sites

Witam :)
Jestem juz w 100% zdecydowana zeby wziasc Bulinke do siebie.
Tylko teraz pozostaje kwestia techniczna przewiezienia do krakowa.
I mam pytanie ktore mnie nurtuje. czy ona bedzie szczesliwa opuszczajac miejsce w ktorym jest od 12 lat? zrobie wszystko zeby u mnie czula sie najlepiej jak sie tylko da ale myslalam czego ona by chciala.
Pozdrawiam wszystkie ciocie :)
magda

Link to comment
Share on other sites

napewno bulinka bedzie na początku zaszokowana i wystraszona ale to kwestia czasu :loveu: Cos "moje" psy mają szczęscie do Krakowa :)To juz 3 suczka, która tam jedzie... Wprawdzie Bulinka nie jest z Ostrowca ale jestem jej wirtualna mamą :) no i jest jeszcze ciocia hala w Obornikach

Link to comment
Share on other sites

Ale to niesamowity przypadek...
przyznam sie ze weszlam na allegro bo szukalam malego slicznego szczeniaczka jack russel terier i co wiecej znalazlam ale posiedzialam dluzej i trafilam na Bulinke, dziwie sie ze do tej pory widzac ostatnie zdjecie nikt jej nie chcial :(
Najchetniej bym jutro po nia pojechala ale musze poczekac az sie do owego domku pod krakowem przeprowadzimy. to bedzie maksymalnie do 2 tygodni.
i od razu wezme sunię. rozumiem ze ona jest pod poznaniem?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...