Jump to content
Dogomania

Niemcy


blaira

Recommended Posts

  • Replies 88
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No - już po wszystkim:lol::lol::lol:
Przed granicą mieliśmy stracha, bo była jakaś akcja i trzepali mnóstwo samochodów. Podjeżdżamy pod budkę, Saba leży, najlepiej żeby się nie rzucała zbytnio w oczy. Ale jak przyszła nasza kolej, to pogranicznikowi nie spodobał siępaszport mojego szwagra. Coś tam miał niepotrzebnie podpisane. I jak owy mundurowy pochylił się za bardzo do szyby, to nasz dzielny pies stróżujący zaszczekał grubo w obronie "swojego" mienia. :lol::lol: Myślicie że facet się nią zainteresował? Nic a nic! Potem śmialiśmy się że pies na "psa" szczekał:lol::lol::lol:.
Dobrze że jechaliśmy w nocy, bo taki jest upał, że chyba klimatyzacja nic by nam (a szczegolnie Sabie) nie pomogła. Dziś piesio jest trochę ogłupiały - musi się przyzwyczaić do nowego "Heimatu":lol:
Dziękuję wszystkim za posty!!!!!!!!!!
Pozdrawiam!!!!:loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

Witam. Mieszkamy w Danii,za 2 tygodnie jedziemy na urlop do Polski tranzytem przez Niemcy.Slyszelismy,ze Niemcy maja jakies specjalne przepisy dotyczace przewozu psa w samochodzie.Nie chcielibysmy czegos przeoczyc.Pies bedzie jechal z tylu (w bagazniku) autem typu hatchback.Czy ktos moglby nam udzielc informacji na w/w temat?
Dziekuje i pozdrawiam Iza.

Link to comment
Share on other sites

Zaba,

powiem tak ja tez nie slyszalam o przepisach, ale zatrzymala nas kiedys straz graniczna i powiedziala ze jak zatrzyma nas policja to wlepi nam mandat za to ze pies nie jedzie w klatce lub na pasach, ale wiem od wielu ludzi ze tego nie praktykuja i nigdy problemu z tym nie mieli.

pozdr

Link to comment
Share on other sites

[quote name='*zaba*']To nam tez sie uda :).Pies ma paszport,jest zaczipowany.Dzieki za info.Pozdrawiam Iza[/QUOTE]
Skoro ma potrzebne dokumenty nie powinno być problemu. Moja mama wozi ON-ka, a mieszkają w Niemczech i pies jeździ najzwyczajniej na świecie w bagażniku kombii.

Link to comment
Share on other sites

Z tym nie przejmowaniem sie to mocno bym uwazala :cool1: Przepis mowi wyraznie, ze pies w aucie musi byc w taki sposob zabezpieczony, by nie stwarzal zagrozenia ani podczas jazdy ani w czasie kolizji :roll: W niektorych landach policja jest poblazliwa i konczy sie na pouczeniu a gdzie indziej juz na mandacie.To jednak jest pryszcz w porownaniu z tym, co grozi kierowcy, gdy spowoduje wypadek.I nie wazne jest, kto mial wine.Wtedy zaczynaja sie naprawde schody i to bardzo strome.Z udowodnieniem tego, ze pies nie byl "przeszkoda czy bezposrednia przyczyna " :roll: podczas kolizji czy stluczki mamy zerowe szanse, jesli nie byl on odpowiednio zabezpieczony.Klopoty z ubezpieczalnia i odszkodowaniem...wole nie mowic :placz: Pies musi jechac w transporterze badz klatce, ktora jest odpowiednio przymocowana do siedzenia,lub bagaznika.Jezeli jedzie w bagazniku bez klatki ,to przestrzen miedzy bagaznikien a kabina musi byc zagrodzona krata metalowa, badz siatka nylonowa z tzw. atestem TÜV.Mozna tez psa przewozic na siedzeniu w specjalnych "psich pasach bezpieczenstwa" i jest to najtansza wersja. Sa tez specjalne krzeselka dla psow typu Doggy Safe,to dla tych co wola "ta inna wersje" :eviltong: No to szerokiej drogi :p

Link to comment
Share on other sites

przepisy sa takie jak pisze w postach ,ale nie ma sensu zdrowiem,czy zyciem psa ryzykowac.Problemy moga wystapic i to duze podczas kolizji.Podobnie jak przewoz ludzi,ktozy jada bez pasow,lub bez dokumentow itd.Ja woze pieski ,mimo,ze mam kombi pieski w boksach odpowiednio duzych,ze piesek moze sie odwrocic,i stanac.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Owszem slyszalam, ze taki przepis istnieje, ale nigdy przenigdy nei widzialam, by ktos to egzekwowal, a na granicy to juz w ogole... Psi paszport sprawdzili raptem raz, a przekroczen przez granice (z psem) bylo wiecej niz 6.
Na wszelki wypadek jednak chyba warto sie wyposazyc w odpowiedni "sprzet", bo faktycznie, jakby mialy byc jakies problemy...:roll:

Link to comment
Share on other sites

A czy ktos widzial film z symulowanym wypadkiem z udzialem niezapietych dzieci lub niezabezpieczonych zwierzat?? Juz przy predkosci40 km/h skutki sa dla tych ofiar tragiczne. Moze warto pomyslec o tym, jesli kocha sie swoje psy. Wiadomo, ze nagminnie sa lamane przepisy: predkosc, alkohol, brak pasow,niesprawne pojazdy. Przeciez tu nie o to chodzi czy mi sie udalo nie zaplacic mandatu. Pytanie czy warto? Dla mnie moj pies i kot, to czlonkowie rodziny i tak jak o nasze, dbamy i o ich bezpieczenstwo. Kiedys w Polsce nie bylo wogole przepiu by dzieci zapinac pasami a jednak moj syn jezdzil w siodelku zapiety pasami. A dzis dotyczy to moich zwierzakow. Przepis jest mi obojetny.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...