Jump to content
Dogomania

Mat - Boston już w DS w Sosnowcu !!!!


Mysza2

Recommended Posts

  • Replies 853
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A ja właśnie wróciłam od naszego cudnego Bostona :loveu: chłopak cieszy się całym sobą ...skacze ...biega ...szczeka jak opętany i to wszystko z wielkiej radości i miłości ;) Potrzebuje naprawdę dużooooooooooooo ruchu :) Energia go rozpiera a za Panią Anetką człapie krok w krok ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatkaa']Boston żyje pełnią życia,zresztą co się dziwić jak ma taką opiekunkę jak p.Anetka :loveu:
Justynko,czekamy na zdjęcia :evil_lol::loveu::loveu::loveu:[/QUOTE]

Beatko tak się zajęłam z Panią Anetką fantami na bazarek dla Bostona że zapomniałam :niedowia::niedowia::niedowia::mdleje: za tydzień wracam i zaraz potem gnam na złamanie karku do Anetki i robię sesje zdjęciową chłopakowi :cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martika@Aischa']Beatko tak się zajęłam z Panią Anetką fantami na bazarek dla Bostona że zapomniałam :niedowia::niedowia::niedowia::mdleje: za tydzień wracam i zaraz potem gnam na złamanie karku do Anetki i robię sesje zdjęciową chłopakowi :cool1:[/QUOTE]

O kurczaki !!:lol!:

Nie no,najważniejsze,że Bostonek miał odwiedziny od kochanej cioci i p.Anetka też się pewnie ucieszyła :):):)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='barb']Nie była podejmowana próba pozostawiania Bostona samego w mieszkaniu ?[/QUOTE]

Jeszcze nie ......ale spróbujemy. Jak wychodziłam Pani Anetka chciała wziąć na spacer tylko Daisy a Dolara i Bostona później ...nie było nawet mowy!!! Chłopak szczeka histerycznie na zasadzie " A ja!!! ??? A ja ??? !!! A ja ???!!! ;) pierwszy w drzwiach! Jak Pani Anetka wychodzi do pracy szczeka pod drzwiami kilka minut po czym biegnie sprawdzić czy Emil został w domu ....jak wszyscy odliczeni chłopak spokojny kładzie się spać ;)

Link to comment
Share on other sites

Chłopak umie walczyć o swoje !! ;)

Ale wiadomo,że trzeba popróbować go zostawić trochę samego,z czasem na pewno się nauczy,ale trzeba próbować...
Żeby później nie wyszło,że Bostonek nie może sam zostać w domu i nie bedzie się go dało wyadoptować przez to :(
No nic, ja jestem dobrej myśli !:):):):)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatkaa']Chłopak umie walczyć o swoje !! ;)

Ale wiadomo,że trzeba popróbować go zostawić trochę samego,z czasem na pewno się nauczy,ale trzeba próbować...
Żeby później nie wyszło,że Bostonek nie może sam zostać w domu i nie bedzie się go dało wyadoptować przez to :(
No nic, ja jestem dobrej myśli !:):):):)[/QUOTE]

Poproszę Panią Anetkę żeby próbowali i nagradzali chłopaka za dobre zachowanie po powrocie ;) On jest pojętny chłopak więc wierzę że szybciutko złapie ;) Jeśli niszczył i szczekał to z ogromnej tęsknoty za człowiekiem :( On kocha ludzi ponad wszystko !!!!!!!! Buziaków dostałam już na wejściu cały milion ;) włącznie od mojej ulubienicy Daisuchy :loveu:

Edited by Martika@Aischa
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martika@Aischa']Poproszę Panią Anetkę żeby próbowali i nagradzali chłopaka za dobre zachowanie po powrocie ;) Oj jest pojętny chłopak więc wierzę że szybciutko złapie ;) Jeśli niszczył i szczekał to z ogromnej tęsknoty za człowiekiem :( On kocha ludzie ponad wszystko !!!!!!!! Buziaków dostałam już na wejściu cały milion ;) włącznie od mojej ulubienicy Daisuchy :loveu:[/QUOTE]

Na pewno załapie !!! Ja się bałam,że mój psiak..a on już pierwszej młodości nie był jak go adoptowałam, się nie nauczy,ale mimo prawie 11 latek załapał,więc Bostonek na pewno też :) Nie wiem jak to w przypadku Bostona Justynko,ale jak starałam się oduczyć mojego Boska niszczenia(bo niszczył jak zostawał sam,drapał,szczekał oczywiście z tęsknoty i strachu że go już zostawiamy na zawsze..) to początkowo wszyscy wychodziliśmy z domu i najpierw na parę minut,potem na coraz więcej zostawał sam.Po przyjściu do domu żadnego głaskania i nic,bo wtedy psiak myśli,że chcemy mu wynagrodzić fakt,że go zostawiliśmy i wtedy on jakby odbiera to na zasadzie,że człowiek czuje się winny.A powinien to odbierać jako normalną codzienną czynność ,że ludzie wychodzą a potem wracają. I w moim przypadku takie postępowanie zadziałało ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...