Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Romek-Zamość'][FONT=Arial][SIZE=3](...)[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=3] Ciekawe co się będzie działo jak odwiedzą nas jej dzieciaki. :evil_lol: [/SIZE][/FONT][/quote]

To będzie prawdziwy koniec świata :lol:

  • Replies 2.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='AZ-IWONA']Fusica czy pytałaś Panią Bożenkę o zgodę na podanie jej namiarów ???:razz:
Bardzo bym chciała znać to miejsce !!!:multi:[/quote]
Cześć Ciotki. Pytałam i dostałam pozwleństwo na pochwalenie się wszelkimi namiarami :evil_lol:

[CENTER]Bożena Królak
Zawory 20
83-333 Chmielno
tel. (058) 684 21 26[/CENTER]

[CENTER]"[I]Całoroczny wypoczynek w domu położonym w ogrodzie [/I]
[I]nad jeziorem Kłodno w pobliżu lasu.[/I]
[I]Oferuje Państwu pokoje 2,3 i 4 oosbowe z TV, pokój wypoczynkowy [/I]
[I]z kominkiem, domowe posiłki.[/I]
[I]Ponadto do dyspozycji gości są:[/I]
[I]- grill ogrodowy,[/I]
[I]- stół do gry w tenisa,[/I]
[I]- miejsce do wypoczynku i miejsce na ognisko,[/I]
[I]- parking samochodowy,[/I]
[I]- pomost[/I][I]"[/I][/CENTER]


A z info ważnych dla posiadaczy sierściuchów :cool3:
- teren solidnie i bezpiecznie ogrodzony,
- w niedalekich Kartuzach, zaje.... całodobowa klinika dla zwierząt,
- W Kartuzach również wyjatkowy, super sklep dla sierściuchów.
- las dosłownie rzut beretem,
- nie odnotowaliśmy kleszczy, chociaż jesteśmy tu już dwa tygodnie.

Jest pewien minusik ale naprawdę jedyny... Nie ma otwartego dostępu do kuchni. W przypadku psów jedzących równiez gotowane (mój książe Ryszard), stanowi to niewielki problem. Ja nagotowałam jadła na tydzień w domu a potem zanabyłam kolejne mięcho i poprosiłam Panią Bożenke o ugotowanie. Zgodziła się bez problemu. Ale już nie latam żeby odgrzewać :evil_lol:

Myślę, że zapytam Panią Bożenkę o możliwość wykupienia następnym razem, posiłków dla psa. Myślę, że to dobry pomysł i zachodu znacznie mniej, zwłaszcza że jej łyżew też wcina między innymi gotowane. A tak swoja drogą to Pani Bożena, pewnie zainstaluje jakąś kuchenkę, jak zaczną się u niej sierściuchy wczasować.

Posted

[quote name='Fusica']Arni jest baaarzdo fajnym psem i jak to łyżew, niezmiernie energicznym :evil_lol:[/quote]
tak o tez zywiolowosci wyzlow to legendy beda krązyc kiedys...one są niezmordowane...wczoraj mi pani pewna zarzucila, ze ja chce zamęczyc swojego psa ( 20km - ja na rowerze on obok na łapkach)...bo po powrocie ze spaceru wygladal jakby mial zaraz ducha wyzionąć " nie mozna tak męczyc starego psa! gdzie masz rozum mloda damo??" - krzyczala...
Tim poszedl spac a po dwoch godzinach szalal z kumpela w ogrodzie...pani juz nic nie mowila :evil_lol:

Posted

[quote name='martaa2']Zadra na zdjeciu ma futro jak kret:evil_lol: Ktop by pomyslal, ze ona był łysolinka:evil_lol:[/quote]


W takim razie przypominam kreta :evil_lol:

[IMG]http://img484.imageshack.us/img484/2690/img3794pc5.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='AZ-IWONA']:iloveyou: :Cool!: Bardzo dziekuję za adresik Pani Bożenki !!! Myślę że jeszcze skorzystamy, jeśli ma teraz wolne pokoje.[/quote]
Iwonko!!!!!!!!!
Ja jestem tu do soboty... Wpadaj!!!!!!!!! Są pokoje !!!!!!!!!!!!!
Z tego co wiem, to od przyszłego tygodnia wpada jakaś duża grupa i nie wiem jak bedzie z pokojami.

Posted

[quote name='Fusica']Iwonko!!!!!!!!!
Ja jestem tu do soboty... Wpadaj!!!!!!!!! Są pokoje !!!!!!!!!!!!!
Z tego co wiem, to od przyszłego tygodnia wpada jakaś duża grupa i nie wiem jak bedzie z pokojami.[/quote]
A ja myślałam zacząć od soboty :placz:

Posted

[FONT=Arial]Dziewczyny mam duży problem z Zadrą. Jak Wam wcześniej pisałam, ona cały czas zaczepia nasze wilki. Wczoraj jak zwykle podgryzła Sarę, a tej nerwy puściły. Złapała ją w pysk i porządnie szarpnęła. Krew się polała , ucho rozcięte. Na całe szczęście , to było przy nas i trwało sekundy, a już Czaka biegła pomocą, niestety obawiam się , że Sarze. Najgorsze jest to, że Zadra wcale nie spuściła z tonu, widać, że się boi, ale dalej gryzie nasze wilki. Czaka z Sarą w tej chwili patrzą na małą , jak na łakomy kąsek. Cały czas na nie krzyczę, ale z drugiej strony wcale im się nie dziwię, bo Zadra sobie na to sama zapracowała. Nie chcę oddawać Zadry, bo już się do niej przyzwyczaiłam, ale jak tak dalej pójdzie, to może być jedyne wyjście. [/FONT]

Posted

Sterylka miała być na dniach, ale weta nie chce jej teraz robić ze względu na upały. Jak się tylko zrobi chłodniej , to Zadra idzie pod nóż. Dziewczyny, ja nie mam wcale ochoty jej oddawać :shake: , boję się tylko, że kiedyś wilki mogą ją załatwić. :placz: Nigdy nie miałam tak zadziornego psa! :mad: Jak Zadra miała szczeniaki, to suki omijały ją wielkim łukiem. Nie mam pojęcia co robić, wiem że jak Zadra przestanie podgryzać moje suczydła za nogi, to one nie będą zwracały na nią wcale uwagi. Z drugiej strony podejrzewam, że możemy być pierwszym domem dla Zadziorki , a ta jej nieszczęsna waleczność może być, jej sposobem na pokazywanie nam jej oddania dla nas. Polubiliśmy tego zadziornego kundla, ale nie umiemy jej uspokoić. Dzisiaj cały dzień Zadra chodzi wylękniona, a jak tylko spotkała się z Sarą, to od razu skoczyła z zębami do jej tyłka. :angryy:

Posted

Kobi też ma stale na pieńku z Rokim . Stawiał się do niego , a raz nawet nasikał na leżącego Rokusia . Roki go ustawił , ale nadal muszę pamiętać , że jak wychodzę to trzeba ich osobno zamknąć . Kobi jest zaborczy i zazdrosny o mnie . Jak Roki siedzi na progu , to Kobi przemyka się boczkiem . Widzę , że Roki tylko czeka , żeby dać łomot małemu . Jakoś panuję nad tym , ale chwila nieuwagi może kosztowac malca sporo . Nie zagryzie go , ale przydusi do ziemi . To bardzo męczące dla mnie . Ta ciągła uwaga i napięcie . Ale co mam zrobić ?

Posted

Ja mam nadzieję, że może jeszcze się dziewczyny dogadają. Problem jest w tym, że ja chodzę do pracy i nie mogę wszystkich cały czas pilnować. Najgorsze jest to, że wina leży zdecydowanie po stronie Zadry.
Moje wilki mają układ, że a jak jedna atakuje, to druga biegnie jej pomagać.
Na samym początku była już taka akcja, że obie miały Zadrę w pyskach i też się krew polała.
Na całe szczęście teraz jestem na urlopie i panuję nad sytuacją.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...