Klaudus__ Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [FONT=comic sans ms][SIZE=4][COLOR=#ff8c00]A zaczęło się tak... Dwa psy pozostawione przez właściciela na terenie domu z walącym się gospodarstwem. Tak żyły kilka lat - tak też zupełnie zdziczały... Może ktoś Im robił krzywdę...? Tego nie wiem... Na pewno ktoś chciał Im pomóc - przymknął Ich na terenie posesjii i zadzwonił po hycla - chłopczyk przerażony dał radę uciec... Suczka została schwytana i uciekła na terenie miasta... Dwa rodzielone i złamane serca... Całe życie razem... Tak było bezpieczniej - miały siebie - nawet jak głód zaglądał prosto w oczy... Suczkę dokarmiałam codziennie - miałam nadzieję,że oswoimy się z czasem ze sobą... (wtedy byłam jeszcze święcie przekonana,że to chłopczyk - mały jamnikowaty chłopaczek) Bo trzymała się terenu na którym uciekła. Tak mijał czas - i na świat przyszły dzieciaczki. Nie miałam pojęcia,że Ona jest w ciąży... Spacerując z psami znalazłam maleńkie suczki - mają otwarte oczka i zaczynają chodzić. Nie mogłam Ich zostawić - chociaż zdawałam sobie sprawę z tego ,że to będzie cios dla mamy... Że będzie strasznie cierpiała... Ale jakbym je zostawiła - miałabym do złapania nie tylko dziką mamę - ale i dzikie szczeniaki... Rozumiecie co by to oznaczało... Teraz muszą natychmiast znaleźć jakieś miejsce - bo ja nie jestem w stanie się Nimi opiekować. Są bardzo grzeczne - nie ma z Nimi żadnych problemów - jedzą i śpią - nie płaczą, tylko się do siebie tulą... Kontakt: tel: 785 549 189 mail: [email][email protected][/email] [/COLOR][/SIZE][/FONT][I][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1739/17a72af2643efe8bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1739/9b0ced5c36d8cfa5med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1739/bc333f960111c4a1med.jpg[/IMG][/URL][/I][FONT=comic sans ms][SIZE=4][COLOR=#ff8c00] [/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Zapisuję wątek. Mam nadzieję, że ktoś kto jest w miarę blisko się zgłosi. Ja miejsce mam (a aktualnie jestem cały czas w domu) , ale odległość jak zawsze zabójcza. Będę śledzić temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Kolejne maleństwa, które ledwo otworzą oczka, a już mają pod górkę... Zapisuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 A to ta historia... Znam ją od Klaudii, opowiadała mi ostatnio.Nie wiedziała jeszcze o dzieciach.... Klaudio -to dobra decyzja, najlepsza. Boże gdyby dało się złapać matkę, przecież ona ma listwy pełne mleka...:( Co za popier.....(sory) świat. Czemu trzeba ciągle wybierać "mniejsze" zło.....:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [quote name='ewu']Nie wiedziała jeszcze o dzieciach....[/QUOTE][I]No właśnie - rozmawiałam z Panią w poniedziałek i nie wiedziałam jeszcze wtedy o Ich istnieniu...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Klaudus__'][I]No właśnie - rozmawiałam z Panią w poniedziałek i nie wiedziałam jeszcze wtedy o Ich istnieniu...[/I][/QUOTE] Maluszki u Pani? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [quote name='ewu']Maluszki u Pani?[/QUOTE] [I]A widzi Pani las rąk do pomocy...?[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Klaudus__'][I]A widzi Pani las rąk do pomocy...?[/I][/QUOTE] No przecież chyba stoi tłum z transparentem:' Klaudio zgódź się na pomoc!!!" :plzdie::plzdie::plzdie::plzdie::plzdie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Kurcze,że wyjeżdżam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Proszę choć powiedzieć czego Pani potrzeba z rzeczy materialnych dla maluszków- witaminy np??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [I]Wie Pani jaką mam sytuację - i pomimo,że dzieci są zupełnie bezproblemowe - to wszędzie muszę iść z transporterkiem - a wie Pani jaki mam tryb życia... :roll:[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Klaudus__'][I]Wie Pani jaką mam sytuację - i pomimo,że dzieci są zupełnie bezproblemowe - to wszędzie muszę iść z transporterkiem - a wie Pani jaki mam tryb życia... :roll:[/I][/QUOTE] Wiem.... Będę rozsyłać wątek Choć ostatnio widzę,że wiele osób , które kiedyś były chętne do pomocy i dawały bdt zniknęło z dogo.....:shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Wiadomo ile one w tej chwili mają? Ja niestety jestem uziemiona we Wrocławiu do jutra. Transport na tej trasie to by było marzenie. A wożenie takich malud pociągiem to masakra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Macia']Wiadomo ile one w tej chwili mają? Ja niestety jestem uziemiona we Wrocławiu do jutra. Transport na tej trasie to by było marzenie. A wożenie takich malud pociągiem to masakra.[/QUOTE] Ze względu na upały ale w aucie bez klimy nie lepiej... Ja woziłam szczeniaki pociągiem- bez problemu... za darmo jak w transporterze lub torbie.Trzeba by je tylko schładzać.W pociągu można otworzyć transporter, poić maluszki, wg mnie lepiej niż autem. Klaudia musi je targać ze sobą w aucie i też chyba bez klimy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Tylko problemem jest przyjazd. Pociąg mam do Katowic (a najszybciej wchodzi w grę niedziela), a kto by je tam dowiózł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Macia']Tylko problemem jest przyjazd. Pociąg mam do Katowic (a najszybciej wchodzi w grę niedziela), a kto by je tam dowiózł.[/QUOTE] Kurcze,że wyjeżdżam... Zrobię larmo na wątkach , ktoś się znajdzie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [I]Znajoma jedzie przez Leszno 29 i mogłaby je wziąść. Ale ja nie jestem w stanie Ich tyle trzymać. Praktycznie to już mi się oberwało,że je zabrałam. Poza tym sama muszę wyadoptować zwierzęta które są u mnie na DT - bo muszę niestety zupełnie pozmieniać w moim życiu. Jakby mógł je ktoś chociaż na kilka zabrać... Bardzo proszę o pomoc.[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [I]Macia One mają około 4 tygodnie.[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Jakby co to pomogę je gdzieś dowieźć, np. z Pszczyny do Katowic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Przepraszam ze nie o szczeniakach tylko o mamie. Trzeba jej podac leki przeciw laktacji np. w karmie. Ona bardzo cierpi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [quote name='Agata69']Przepraszam ze nie o szczeniakach tylko o mamie. Trzeba jej podac leki przeciw laktacji np. w karmie. Ona bardzo cierpi....[/QUOTE][I]Wiem o tym... Poza tym to koniecznie trzeba Ją złapać...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 W takim razie najbardziej pasuje niedziela. Do 29 za dużo czasu jednak. Jeśli nic innego się nie wymyśli to Lara mogłabyś je przetransportować w niedziele do Katowic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Klaudus__'][I]Wiem o tym... Poza tym to koniecznie trzeba Ją złapać...[/I][/QUOTE] Najlepiej na szczeniaki, najszybciej podejdzie.... A duza ona? Szczeniory beda duze? Jestes bardzo dzielna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [I]Ona jamnikowata - dziewczynki bardzo róźne wagowo - biała waży 85dkg Na szczeniaki niestety się nie da. Próbowałam,bo czekałam na Nią,ale strach był silniejszy. Ja jestem bardzo dzielna? - niee... Jakby nie moje beznadziejne położenie to byłoby mi o niebo łatwiej...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [I]Jakby ktoś je od dzisiaj nawet wziął i otoczył odpowiednią opieką... :([/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.