McDzik Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Ela i Luna'][B]McDzik [/B]- mogłabyś streścic co tam napisano? proooszę... :lol: A może znasz jakąś stronę z tą informacją? Na stronie ZKwP nadal jest wystawa w Łodzi w kalendarzu wystaw.[/quote] No to co zawsze .. data, adres wystawy, podany numer konta , zasady zgłaszania, ceny reklam katalogowych etc... najwazniejsze to chyba : [quote]Proponowana obsada sędziowska: I - Iwona Magdziarska 0N, Piotr Śliwka [no to tu będzie zmiana ::-( [*] II - Tomasz Borkowski, Zbigniew Ostrowski, Elżbieta Chwalibóg, Jadwiga Niciewicz III - Magdalena Kozłowska, M. Zakrzewska, W.Myszkowski IV & X- M.Wieremiejczyk-Wierzchowska V -- Paweł Szemraj VI & VII- D.Witkowska VIII- Bogusław Szydłowicz-Polańczyk, Aleksander Skrzyński IX - Małgorzata Supronowicz, Iwona Urbanowska[/quote] oraz cenniczek: [quote]pierwszy pies 65zł z katalogiem pozostałe bez katalogów: drugi pies i kolejne - 55zł szczenięta 30 zł interchampiony 30zł psy ras polskich i weterany za darmo pod warunkiem doprowadzenia do oceny MP - 20zł[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 24, 2008 Author Share Posted May 24, 2008 [quote name='Nera-']Marta słyszalas o wystawie samych Malamutów w Łodzi? Wybieracie sie ;)?[/quote] O nie, nie wybieramy się. Z czym?? Po kiego grzyba tłuc się aż tak daleko? Nie, Malamuty aż tak mnie nie kręcą żeby tak daleko jechać. Poza tym wiesz, to co teraz wygrywa... rzadko kiedy wygra pies rzeczywiście wzorcowy, sędziowie preferują laleczki, psy o latającym ruchu afgana a nie Malamuta. Poza tym jak poznasz świat Malamuciarzy to... nie zechcesz w nim być.. Ja sama się wypisuję z tego świata "hodowców" przynajmniej malamucich... rzeczy typu - to niby tiutiu a za plecami charat siekiera w plecy, albo dzwonienie po właścicielach w okolicy gdzie pojawia się nowy reproduktor i opowiadanie jaki to on wadliwy jaką ma dysplazję, jakie wady przenosi w rodowdzie... Skoro mam się zdenerwować to po prostu nie widzę powodu by jechać. Za to zastanawiam się nad tą wystawą pudli na śląsku bodajże... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 24, 2008 Author Share Posted May 24, 2008 [quote name='Ela i Luna'] Może [B]Bura[/B] wie, gdzie odbywają się w Łodzi wystawy?:)[/quote] Bura nie wie :eviltong: ale za to wybiera się do Krakowa, Nowego Sącza, Zakopanego, Nowego Targu i Przemyśla w tym roku. No i mooooże do Kielc... ale to wielkie mooooże. A i jeszcze zastanawiam się czy nie pojadę na Słowację do Koszyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Bura']Nie, Malamuty aż tak mnie nie kręcą żeby tak daleko jechać. Poza tym jak poznasz świat Malamuciarzy to... nie zechcesz w nim być.. Ja sama się wypisuję z tego świata "hodowców" przynajmniej malamucich... rzeczy typu - to niby tiutiu a za plecami charat siekiera w plecy.[/quote] To w świecie malamuciarzy jest aż tak źle?? :crazyeye: Ja nie jestem obeznana w wystawach więc nie wiedziałam. To smutne :placz: Bura - zdziwiłaś mnie stwierdzeniem że "malamuty aż tak Cię nie kręcą" ale to pewnie przez tę atmosferę wystaw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 24, 2008 Author Share Posted May 24, 2008 Już mnie nie kręcą. Nie chcę drugiego malamuta nigdy. Poza tym wystawy... dlatego koło ringu malamutów jestem tyle ile muszę. Potem przenoszę się koło ringu pudli :diabloti: Ich właściciele to zupełnie inny rodzaj ludzików, nie twierdzę, że wszyscy czy większość właścicieli Malamutów to grandziarze, ale jeśli nie ma moich "Legendarnych" czy Madzi Lupakowej, to tak na prawdę nie mam z kim ani o czym rozmawiać. Niestety większość "hodowców" zapomniało czym jest hodowla i mnoży laleczki a nie Malamuty. Z wadliwym ruchem, kątowaniem, przenoszące wady włosa czy charakteru itp. To już wolę pudle, które się na porządku dziennym przed kryciem bada na wszystkie strony, na dysplazję, na oczy, uszy, skórne i testy genetyczne. I przynajmniej oni coś robią plus zabiegają o klasę użytkową dla tej rasy. A niestety niewiele procent malamutów teraz wygrywających nadaje się do zaprzęgu. Większośc przez budowę nie nadaje się do niczego jak tylko wygrywania na wystawach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Ela i Luna']To w świecie malamuciarzy jest aż tak źle?? :crazyeye: [/quote] 0j nie tylko malamutów......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Bura']Już mnie nie kręcą. Nie chcę drugiego malamuta nigdy.[/quote] Czyli sprawdziło się powiedzenie że albo już zawsze malamut albo już nigdy :lol: (nie zacytowałam dosłownie ale coś podobnie) A tak naprawdę (jeśli mogę spytac) to dlaczego już "nigdy"? Nie mogę dyskutowac na temat wystaw bo niestety nigdy nie byłam na takiej "z prawdziwego zdarzenia" :roll: Wierzę Ci jednak na słowo. Coś mi się wydaje że kiedyś zostaniesz właścicielką pięknego pudla :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 24, 2008 Author Share Posted May 24, 2008 [quote name='Ela i Luna']U mnie też problem z transportem, no i Łódź to duże miasto (a odważnego kierowcy brak)[/quote] Może jestem kamikaze ale... dla mnie wielkośc miasta nie grała nigdy roli... Nie jeżdżę sama więc zawsze mam pilota, plus zakupić mapę i w drogę!! Do Kielc dojechałam to co, Łodzi bym nie objechała? Jak następnego piesa zakupię to i do Łodzi pewnie trafię :) Takie jest moje zdanie co do wielkości moasta, Kraków zjeździłam, Warszawę (bez wcześniejszego o nich pojęcia) więc mogłabym nawet do Chicago moim auteczkiem pojechać :diabloti::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 Ale ja nie mam prawa jazdy więc jestem zależna od innych - w tym wypadku kierowców co nie bardzo lubią duże, nieznane miasta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='McDzik']0j nie tylko malamutów.........[/quote] To smutne co piszecie. Wiem, życie to nie bajka więc z hodowcami też jest różnie. Ja kiedyś miałam bardzo przykrą rozmowę z pewną hodowczynią... prawdę mówiąc ja tylko słuchałam i przepraszałam... Właściwie to ta sytuacja wynikła z mojej głupoty i niewiedzy :oops: (wysłałam smsa do hodowczyni zamiast zadzwonic). Wiem moja wina... młoda byłam i głupia ale szczerze przepraszałam podczas późniejszej rozmowy. Po tej rozmowie czułam się jakby przejechał po mnie walec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 24, 2008 Author Share Posted May 24, 2008 [quote name='Ela i Luna']Czyli sprawdziło się powiedzenie że albo już zawsze malamut albo już nigdy :lol: (nie zacytowałam dosłownie ale coś podobnie) A tak naprawdę (jeśli mogę spytac) to dlaczego już "nigdy"? Nie mogę dyskutowac na temat wystaw bo niestety nigdy nie byłam na takiej "z prawdziwego zdarzenia" :roll: Wierzę Ci jednak na słowo. Coś mi się wydaje że kiedyś zostaniesz właścicielką pięknego pudla :)[/quote] Co do tych Malamutów. Żaden inny Malamut, nigdy nie będzie taki jak Ajeczka. A nie chciałabym następnego psa porównywać do poprzedniego, bo zawsze, niezależnie jak doskonały przede wszystkim psychicznie byłby ten pies, to zawsze będzie gorszy od Królowej. To raz. Dwa, nie zniosę psa który tak kosmicznie linieje. Może to prozaiczny powód, ale przy alergii i astmie mojej to przeszkadza. Bardzo. Trzy... nie widzę hodowli z której chciałabym Malamuta. Naprawdę. No, może oprócz Legendy Północy ale w takim wypadku musiałabym brać psa dorosłego. Nie, dzięki. Marzy mi się pies, z którym nie będę musiała się szarpać, czegoś tam mu udowadniać, pies pies czyli samiec, nieliniejący, do wystaw, szkolenia i agility. Taki który widziałby we mnie bóstwo a nie tylko "drugą sukę alfa" na dodatek w zasadzie równą sobie w statusie jak to widzi moje futro. Psa inteligentnego, i chętnego do współpracy, takiego który będzie chciał mnie zadowolić jak pudel właśnie. Po prostu chcę pudla, dużego w dodatku. Piszesz, że będę właścicielką pięknego psa, NO JASNE ŻE TAK!! Lantash będzie najpiękniejszym psem pod słońcem!! I zaraz poikażę w jakiej fryzurze go będę trzymać jak już zrobimy Intera :diabloti: KONISIOWEJ!!! [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images27.fotosik.pl/109/c4b5f43caf7f9474.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images26.fotosik.pl/109/bc2ab6c6ec859b76.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images32.fotosik.pl/38/6ac2ac2f4f5a3a87.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images32.fotosik.pl/38/7705ecb3796763b6.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images34.fotosik.pl/38/7f4146269c379366.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 Już zrozumiałam kwestię malamuta. [quote name='Bura'] Lantash będzie najpiękniejszym psem pod słońcem!![/quote] To znaczy że już masz upatrzonego pieska czy dopiero planujesz?A może już go masz? Te fryzurki są słodkie. Prawie kucyki :loveu: Mnie podobają się pudle małe ale w naturalnie strzyzonym futerku :) Pudle chyba są lekko antyalergiczne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 24, 2008 Author Share Posted May 24, 2008 [quote name='Ela i Luna']To znaczy że już masz upatrzonego pieska czy dopiero planujesz?A może już go masz? Te fryzurki są słodkie. Prawie kucyki :loveu: Mnie podobają się pudle małe ale w naturalnie strzyzonym futerku :) Pudle chyba są lekko antyalergiczne?[/quote] Naturalnie strzyżonym czyli jakim?? Nie bardzo rozumiem?? Federał? Puppy clip?? Czy na goło? Na goło to ja nie bardzo, ale puppy clip chętnie :) Co do psa, nie mam jeszcze ale rozglądam się bacznie.Mam na oku fajnego psa, jest już podrośnięty, ale jak nadarzy się okazja a właścicielka nadal będzie chętna to go biorę. Jest wadliwy bo przerośnięty, ale jest cudny, sreberko śliczne. I wabi się Bartłomiej... Znaczy po czesku Bartolomei. Taki... Bartek!! Nie, na razie nie ma szans, za bardzo mam że tak powiem niejednoznaczną syuację w domu żeby wciągać w to drugiego psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Bura']Naturalnie strzyżonym czyli jakim?? Nie bardzo rozumiem?? Federał? Puppy clip?? Czy na goło? Na goło to ja nie bardzo, ale puppy clip chętnie :) .[/quote] Hmm... to mnie teraz zastrzeliłaś tymi nazwami fryzur :lol: Ze mnie taki znawca że szok. Postaram się wytłumaczyc - to jest takie obcięcie kiedy nie jest modelowana konkretna fryzura. Włos jest obcięty w miarę równo. Piesek ma takie pokręcone futerko. ojej... rozumiesz coś z tego? :oops: Piesek wygląda jak szczeniaczek. Na goło to też mi się nie podoba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 24, 2008 Author Share Posted May 24, 2008 To zdaje się federał [IMG]http://images28.fotosik.pl/65/2402e8cfbb818d74.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/264/0aa9123fd04d53f8.jpg[/IMG] [IMG]http://images28.fotosik.pl/64/9c1ad85ac98d7c49.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted June 4, 2008 Share Posted June 4, 2008 Pozwoliłam sobie na wątku wystawy w Lublinie umieścic link z podstroną do Twojej instrukcji na rozetke, bo ktoś się pytał skąd mam przepis :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted June 4, 2008 Share Posted June 4, 2008 Omg :( da się coś z tym zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted June 4, 2008 Author Share Posted June 4, 2008 [quote name='McDzik']Pozwoliłam sobie na wątku wystawy w Lublinie umieścic link z podstroną do Twojej instrukcji na rozetke, bo ktoś się pytał skąd mam przepis :)[/quote] Jak mogłaś :evil_lol: Ok, jasne, no problem. Za to my mamy u AJka problem, niewydolnośc nerek w spadku po korku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted June 4, 2008 Author Share Posted June 4, 2008 [quote name='McDzik']Omg :( da się coś z tym zrobić?[/quote] Znaczy coś oprócz magii, zaklęć i szamańskich tańców?? W sumie niewiele. Można zmienić dietę, można podawać leki... Na razie czekamy. Chyba mam winowajcę tych wymiotów i mdłości piesa, a to znaczy, że mocznik był gorszy (dobrze, że nie robiłam badań wcześniej bo bym chyba umarła widząc wynik). Teraz mamy już tylko poprzekraczane mocznik i białe krwinki, co dziwne zero bakterii w moczu ale i ciężar właściwy nie taki. Czyli nery rozcieńczają mocz za bardzo tzn wg mnie próbują coś wypłukać. Mam nadzieję, że samo się poprawi, jest szansa, że nie będzie to tragiczne w skutkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted June 4, 2008 Author Share Posted June 4, 2008 [quote name='McDzik']oO jaka ładna :multi: no to grono rozetkowiczów nam się na dogomanii zrobiło, [B]Bura[/B] mianowana przywódcą :evil_lol:[/quote] No to Bura ma ideę zrobić kopię takiej rozety, zobaczymy co z tego wyjdzie!! [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/275/71a3db27affd1ba4.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted June 4, 2008 Share Posted June 4, 2008 [quote name='Bura']No to Bura ma ideę zrobić kopię takiej rozety, zobaczymy co z tego wyjdzie!! [U][url]http://images34.fotosik.pl/275/71a3db27affd1ba4.jpg[/url] [/U][/quote] Ła piękna ta rozeta :loveu::loveu: Mam nadzieje że ci sie uda :) Ja w wakacje sprobuje zrobic jakies rozety, a co xD Tylko powiedz mi jak robisz te dziubki, bo ja pewnie nie zauwazylam instrukcji na dziubki w tekscie xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
McDzik Posted June 4, 2008 Share Posted June 4, 2008 To ja tak prowizorycznie narysuje jak ja to robie xD [IMG]http://img50.imageshack.us/img50/4140/dziobekth6.jpg[/IMG] Odcinam taki kawałek wstążeczki osobno i z tego robie tak jak wyżej xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted June 4, 2008 Share Posted June 4, 2008 [quote name='McDzik']To ja tak prowizorycznie narysuje jak ja to robie xD Odcinam taki kawałek wstążeczki osobno i z tego robie tak jak wyżej xD[/quote] aha dzieki już wiem xD tak myslalam ze to w taki sposob sie robi ale wolalam sie upewnic ;) boje sie robienia tych falbanek... nie wyjda mi nigdy xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted June 4, 2008 Author Share Posted June 4, 2008 [quote name='Frytela']Ła piękna ta rozeta :loveu::loveu: Mam nadzieje że ci sie uda :) Ja w wakacje sprobuje zrobic jakies rozety, a co xD Tylko powiedz mi jak robisz te dziubki, bo ja pewnie nie zauwazylam instrukcji na dziubki w tekscie xD[/quote] Ta rozeta jest robiona maszynowo więc idealnie taka nie będzie ale za to będzie moja!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted June 5, 2008 Share Posted June 5, 2008 [quote name='Bura']Ta rozeta jest robiona maszynowo więc idealnie taka nie będzie ale za to będzie moja!![/quote] ale za to oryginalna bo wlasnorecznie robiona ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.