Jump to content
Dogomania

DAGGA Mare Balticum ~22.01.2012 - 24.06.2013~


Recommended Posts

  • Replies 224
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Mam nadzieję że się nie obrazicie to wstawiam zdjęcia słodkiej Dagguchy :loveu:

[IMG]http://i45.tinypic.com/1slcht.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/2rr4djm.jpg[/IMG]

[IMG]http://i50.tinypic.com/15g41ut.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/nnt9he.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i50.tinypic.com/oucqpw.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/307svaf.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/eaqw6u.jpg[/IMG]

Dagga z braciszkiem Dragonem
[IMG]http://i50.tinypic.com/5lar6v.jpg[/IMG]

Posted

ależ ona wyrosła :-) to już nie maleństwo, a podrastająca dziewczynka :-) zgrabniutka niesamowicie :-)

a linię to trzyma jak jej Pańcia hahaha :-D

  • 2 weeks later...
Posted

[quote name='Kaaasia']Mam nadzieję że się nie obrazicie to wstawiam zdjęcia słodkiej Dagguchy :loveu:
[/QUOTE]

Kasiu, BARDZO CI DZIEKUJĘ za wstawienie zdjęc i relacje! :Rose:
Ja jak widac zaniedbuję troche forum, ale niestety, czasu brak... :oops:
Mam tez kilka swoich zdjęć, ale żeby cokolwiek wrzucić, musiałabym najpierw zwolnić troche miejsca na dysku :roll:
Haha...ale na tych zdjęciach nawet widac, ze całkiem urosła. :cool3:

[quote name='Yana']ależ ona wyrosła :-) to już nie maleństwo, a podrastająca dziewczynka :-) zgrabniutka niesamowicie :-)

a linię to trzyma jak jej Pańcia hahaha :-D[/QUOTE]

Haha...bardzo smieszne. :eviltong: Pańci to może nie koniecznie, ale Daggucha mogłaby przytyć... . Ale chyba moge pomarzyć, przy takiej aktywności...:diabloti:

[quote name='Asiaczek']A ja widziałam Dagę na wystawie, ha!
I głaskałam i rozmawiałam z Patisą:) (w kolejce po gofry).

Daga to super zgrabna sunia i ma cudny aksamitny pyszczek:)

pzdr.[/QUOTE]

haha, fajne spotkanie. Okazało sie, że imię Dagga jest bardzo rozpoznawalne. :lol::lol::lol:

Dagga po raz kolejny startowała w stawce tylko ze swoim bratem, tym razem sedzinie przypadł do gustu braciszek. no cóż... raz na wozie raz pod nim. ;) Niemniej ładny opisik, wybitnie obiecująca, więc nie ma łez. ;)

Posted

No wiesz, przegrac z bratem, to nic takiego. A jak jeszcze brat ładny, to.... sama rozumiesz. Samczyki w przyrodzie generalnie sa zawsze mocniejsze, , bardziej reprezentacyjne dla rasy. Suczki maja troche przechlapane...

Pzdr.

Posted

[quote name='Asiaczek']No wiesz, przegrac z bratem, to nic takiego. A jak jeszcze brat ładny, to.... sama rozumiesz. Samczyki w przyrodzie generalnie sa zawsze mocniejsze, , bardziej reprezentacyjne dla rasy. Suczki maja troche przechlapane...

Pzdr.[/QUOTE]

Nie no jasne, ja tam nie ubolewam jakoś straszliwie nad tym faktem. ;)

[quote name='Kaaasia']Mam nadzieję że jeszcze się spotkamy i obfocę i wymiziam piękną panienkę ;)[/QUOTE]

No z pewnością! :cool3:

[SIZE=3]Wczoraj byłam w tym przecudnym parczku w Dolinie Służewieckiej. Boże jak tam mi sie podoba. :loveu:
Wychodzisz z mieszkania prosto w taki park! Zawsze się zastanawialam, dlaczego Jack Russel Terriery są tak popularne.Wczoraj zobaczylam dlaczego! Przeuroczy Jack biegał sobie po parku, ćwiczył przychodzenie na zawołanie, bo właściciele wołali go miedzy sobą z dużej odległości. Podbiegł do niego jakis smieszny psiur, wyglądał jak Manchester Terrier i o dziwo własciciele nie poupinali szybko psów na smycze tylko pozwolili im sie wyszaleć do bólu. Pierwszy raz cos takiego widziałam. Aż żałowalam, ze Daggi nie miałam ze sobą[/SIZE][SIZE=2][SIZE=3]. :shake:
Do tej pory, zawsze na widok Daggi własciciele psów szybko je upinali na smycze, żeby czasem sie psy nie pobawiły. Wkurzające...
Ale co zrobię? Musze robić to samo. W ogóle... nie udało mi sie jeszcze trafic na rozsądnego człowieka z psem na spacerze. Ludzie traktują te swoje psy jakby były z porcelany. :razz:
Widziałam też, prócz tego russela, kobiete z dalmatyńczykiem. Wiecie jak wyglądał ich spacer? Wyszła z psem do parku, usiadła na ławce i paliła papierosa. Jezu, aż coś mnie w środku ściskało... dalmat który nie może biegać - to katusze dla tego psa! Przeciez dalmatyńczyki kochaja biegać... [/SIZE][/SIZE]:-(

[SIZE=3][FONT=times new roman]Albo babka z jamnikiem. Jeszcze lepsza. Przyszła do parku, usiadła na ławce, a psa przywiązała do gałęzi wystającej z drzewa obok.[/FONT] [/SIZE]:razz: To sie nazywa spacer, co? :shake: [SIZE=2][SIZE=3]
[/SIZE]


[/SIZE]

Posted

Raz widziałam babkę siedzącą na ławeczce a pies był przywiązany do drzewa na przeciwko. No wyszalał się za wszystkie czasy :mad:.
Ja rozumiem że czasem nie ma się czasu i wychodzi się na szybki sik ale niektórzy wychodzą tylko tak. A potem zdziwienie że pies w domu niszyczy ale się załatwia :shake:

Posted

U mnie na osiedlu jest pani, która wychodzi na spacer ze swoim jamnikiem.... przywiązując go do trzepaka. Sama wyrzuca w tym czasie smiecie, rozmawia z innymi "ropuszkami" i .... tak mija pół godziny i do domu... Fajne, co?

Pzdr.

Posted

[quote name='Patisa'][SIZE=2][SIZE=3]Do tej pory, zawsze na widok Daggi własciciele psów szybko je upinali na smycze, żeby czasem sie psy nie pobawiły. Wkurzające...
Ale co zrobię? Musze robić to samo. W ogóle... nie udało mi sie jeszcze trafic na rozsądnego człowieka z psem na spacerze. Ludzie traktują te swoje psy jakby były z porcelany. :razz:
[/SIZE][/SIZE][SIZE=2]

[/SIZE][/QUOTE]

a to masz pecha chyba... ja czasami jeżdzę z Melą na osiedla bemowskie własnie, żeby jakieś psy poznała i się pobawiła i zawsze spotykamy kogos chętnego na zabawę. Bo u nas na wsi, bo mało kto na spacery z psami wychodzi.
I bawiła się już z róznymi psami: labkiem, weimarem, owczarkiem, spanielem, jakimś olbrzymem mało znanej u nas rasy... i nawet buldożkiem :-P

Posted

[quote name='magdabroy']Szkoda gadać :mad: Nie wiem po co tacy ludzie biorą psa :angryy:[/QUOTE]
No mnie to samo zastanawia. Kota by se wzieli, na spacer w ogóle wtedy nie tzreba prowadzać...
Choć, tez dla mnie szczytem ludzkiej głupoty jest puszczanie kota samopas po mieście. U moich rodziców na wsi wiele kotów sie przewinelo, wszystkie wychodziły na zewnątrz i wszystkie skonczyły tak samo. naprawde wiele kotów...

Ja koty w przyszłośc na pewno tez mieć będę, bo kocham i lubię ich obecność tak samo jak psie osobistości, ale żadnego kota nigdy nie puszcze wolno na dwór. no chyba że chciałabym się go pozbyć w okrutny sposób....:mad:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...