:: FiGa :: Posted September 7, 2012 Posted September 7, 2012 Ulalaaa powodzonka zyczymy :cool3: Quote
Kaaasia Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 Mam nadzieję że się nie obrazicie to wstawiam zdjęcia słodkiej Dagguchy :loveu: [IMG]http://i45.tinypic.com/1slcht.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/2rr4djm.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/15g41ut.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/nnt9he.jpg[/IMG] Quote
Kaaasia Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 [IMG]http://i50.tinypic.com/oucqpw.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/307svaf.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/eaqw6u.jpg[/IMG] Dagga z braciszkiem Dragonem [IMG]http://i50.tinypic.com/5lar6v.jpg[/IMG] Quote
*Magda* Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 [quote name='Kaaasia']Mam nadzieję że się nie obrazicie to wstawiam zdjęcia słodkiej Dagguchy :loveu: [/QUOTE] Jak pańcia nie chce, to dobrze, że chociaż Ty wstawisz ;) Quote
natka.jezewska Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 Ale ślicznoty :) Powodzenia na wystawach! Quote
Yana Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 ależ ona wyrosła :-) to już nie maleństwo, a podrastająca dziewczynka :-) zgrabniutka niesamowicie :-) a linię to trzyma jak jej Pańcia hahaha :-D Quote
Asiaczek Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 A ja widziałam Dagę na wystawie, ha! I głaskałam i rozmawiałam z Patisą:) (w kolejce po gofry). Daga to super zgrabna sunia i ma cudny aksamitny pyszczek:) pzdr. Quote
Kaaasia Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 [quote name='Asiaczek'] Daga to super zgrabna sunia i ma cudny aksamitny pyszczek:) pzdr.[/QUOTE] A na dodatek jest super miziasta :loveu: Quote
:: FiGa :: Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 Ojj chyba sie nie dowiem czy osiagniecia byly czy nie :evil_lol: Quote
Asiaczek Posted September 11, 2012 Posted September 11, 2012 Jak rozmawiałam z Patisą, to byly jeszcze przed oceną.... Pzdr. Quote
Kaaasia Posted September 11, 2012 Posted September 11, 2012 Dagga ocena wybitnie obiecująca :smile: Quote
agrazka Posted September 13, 2012 Posted September 13, 2012 brawo, nic dziwnego, przecież cudna jest :) Quote
Patisa Posted September 25, 2012 Author Posted September 25, 2012 [quote name='Kaaasia']Mam nadzieję że się nie obrazicie to wstawiam zdjęcia słodkiej Dagguchy :loveu: [/QUOTE] Kasiu, BARDZO CI DZIEKUJĘ za wstawienie zdjęc i relacje! :Rose: Ja jak widac zaniedbuję troche forum, ale niestety, czasu brak... :oops: Mam tez kilka swoich zdjęć, ale żeby cokolwiek wrzucić, musiałabym najpierw zwolnić troche miejsca na dysku :roll: Haha...ale na tych zdjęciach nawet widac, ze całkiem urosła. :cool3: [quote name='Yana']ależ ona wyrosła :-) to już nie maleństwo, a podrastająca dziewczynka :-) zgrabniutka niesamowicie :-) a linię to trzyma jak jej Pańcia hahaha :-D[/QUOTE] Haha...bardzo smieszne. :eviltong: Pańci to może nie koniecznie, ale Daggucha mogłaby przytyć... . Ale chyba moge pomarzyć, przy takiej aktywności...:diabloti: [quote name='Asiaczek']A ja widziałam Dagę na wystawie, ha! I głaskałam i rozmawiałam z Patisą:) (w kolejce po gofry). Daga to super zgrabna sunia i ma cudny aksamitny pyszczek:) pzdr.[/QUOTE] haha, fajne spotkanie. Okazało sie, że imię Dagga jest bardzo rozpoznawalne. :lol::lol::lol: Dagga po raz kolejny startowała w stawce tylko ze swoim bratem, tym razem sedzinie przypadł do gustu braciszek. no cóż... raz na wozie raz pod nim. ;) Niemniej ładny opisik, wybitnie obiecująca, więc nie ma łez. ;) Quote
Asiaczek Posted September 25, 2012 Posted September 25, 2012 No wiesz, przegrac z bratem, to nic takiego. A jak jeszcze brat ładny, to.... sama rozumiesz. Samczyki w przyrodzie generalnie sa zawsze mocniejsze, , bardziej reprezentacyjne dla rasy. Suczki maja troche przechlapane... Pzdr. Quote
Kaaasia Posted September 27, 2012 Posted September 27, 2012 Mam nadzieję że jeszcze się spotkamy i obfocę i wymiziam piękną panienkę ;) Quote
Patisa Posted October 3, 2012 Author Posted October 3, 2012 [quote name='Asiaczek']No wiesz, przegrac z bratem, to nic takiego. A jak jeszcze brat ładny, to.... sama rozumiesz. Samczyki w przyrodzie generalnie sa zawsze mocniejsze, , bardziej reprezentacyjne dla rasy. Suczki maja troche przechlapane... Pzdr.[/QUOTE] Nie no jasne, ja tam nie ubolewam jakoś straszliwie nad tym faktem. ;) [quote name='Kaaasia']Mam nadzieję że jeszcze się spotkamy i obfocę i wymiziam piękną panienkę ;)[/QUOTE] No z pewnością! :cool3: [SIZE=3]Wczoraj byłam w tym przecudnym parczku w Dolinie Służewieckiej. Boże jak tam mi sie podoba. :loveu: Wychodzisz z mieszkania prosto w taki park! Zawsze się zastanawialam, dlaczego Jack Russel Terriery są tak popularne.Wczoraj zobaczylam dlaczego! Przeuroczy Jack biegał sobie po parku, ćwiczył przychodzenie na zawołanie, bo właściciele wołali go miedzy sobą z dużej odległości. Podbiegł do niego jakis smieszny psiur, wyglądał jak Manchester Terrier i o dziwo własciciele nie poupinali szybko psów na smycze tylko pozwolili im sie wyszaleć do bólu. Pierwszy raz cos takiego widziałam. Aż żałowalam, ze Daggi nie miałam ze sobą[/SIZE][SIZE=2][SIZE=3]. :shake: Do tej pory, zawsze na widok Daggi własciciele psów szybko je upinali na smycze, żeby czasem sie psy nie pobawiły. Wkurzające... Ale co zrobię? Musze robić to samo. W ogóle... nie udało mi sie jeszcze trafic na rozsądnego człowieka z psem na spacerze. Ludzie traktują te swoje psy jakby były z porcelany. :razz: Widziałam też, prócz tego russela, kobiete z dalmatyńczykiem. Wiecie jak wyglądał ich spacer? Wyszła z psem do parku, usiadła na ławce i paliła papierosa. Jezu, aż coś mnie w środku ściskało... dalmat który nie może biegać - to katusze dla tego psa! Przeciez dalmatyńczyki kochaja biegać... [/SIZE][/SIZE]:-( [SIZE=3][FONT=times new roman]Albo babka z jamnikiem. Jeszcze lepsza. Przyszła do parku, usiadła na ławce, a psa przywiązała do gałęzi wystającej z drzewa obok.[/FONT] [/SIZE]:razz: To sie nazywa spacer, co? :shake: [SIZE=2][SIZE=3] [/SIZE] [/SIZE] Quote
*Magda* Posted October 3, 2012 Posted October 3, 2012 Szkoda gadać :mad: Nie wiem po co tacy ludzie biorą psa :angryy: Quote
Kaaasia Posted October 3, 2012 Posted October 3, 2012 Raz widziałam babkę siedzącą na ławeczce a pies był przywiązany do drzewa na przeciwko. No wyszalał się za wszystkie czasy :mad:. Ja rozumiem że czasem nie ma się czasu i wychodzi się na szybki sik ale niektórzy wychodzą tylko tak. A potem zdziwienie że pies w domu niszyczy ale się załatwia :shake: Quote
Asiaczek Posted October 3, 2012 Posted October 3, 2012 U mnie na osiedlu jest pani, która wychodzi na spacer ze swoim jamnikiem.... przywiązując go do trzepaka. Sama wyrzuca w tym czasie smiecie, rozmawia z innymi "ropuszkami" i .... tak mija pół godziny i do domu... Fajne, co? Pzdr. Quote
Yana Posted October 4, 2012 Posted October 4, 2012 [quote name='Patisa'][SIZE=2][SIZE=3]Do tej pory, zawsze na widok Daggi własciciele psów szybko je upinali na smycze, żeby czasem sie psy nie pobawiły. Wkurzające... Ale co zrobię? Musze robić to samo. W ogóle... nie udało mi sie jeszcze trafic na rozsądnego człowieka z psem na spacerze. Ludzie traktują te swoje psy jakby były z porcelany. :razz: [/SIZE][/SIZE][SIZE=2] [/SIZE][/QUOTE] a to masz pecha chyba... ja czasami jeżdzę z Melą na osiedla bemowskie własnie, żeby jakieś psy poznała i się pobawiła i zawsze spotykamy kogos chętnego na zabawę. Bo u nas na wsi, bo mało kto na spacery z psami wychodzi. I bawiła się już z róznymi psami: labkiem, weimarem, owczarkiem, spanielem, jakimś olbrzymem mało znanej u nas rasy... i nawet buldożkiem :-P Quote
Patisa Posted October 11, 2012 Author Posted October 11, 2012 [quote name='magdabroy']Szkoda gadać :mad: Nie wiem po co tacy ludzie biorą psa :angryy:[/QUOTE] No mnie to samo zastanawia. Kota by se wzieli, na spacer w ogóle wtedy nie tzreba prowadzać... Choć, tez dla mnie szczytem ludzkiej głupoty jest puszczanie kota samopas po mieście. U moich rodziców na wsi wiele kotów sie przewinelo, wszystkie wychodziły na zewnątrz i wszystkie skonczyły tak samo. naprawde wiele kotów... Ja koty w przyszłośc na pewno tez mieć będę, bo kocham i lubię ich obecność tak samo jak psie osobistości, ale żadnego kota nigdy nie puszcze wolno na dwór. no chyba że chciałabym się go pozbyć w okrutny sposób....:mad: Quote
Kaaasia Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 U mnie pod blokiem i po osiedlu pełno kotów się kręci a potem czekają pod klatką aż kochany właściciel ruszy swoje dupsko i wpuści je do domu :mad: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.