Pako w swoim wspaniałym domu:)Dziękuję Wam kochani, bez Was by sie nie udało

[ocelot]

Jesli Koci Świat wydał Ciapka, to mam pełne zaufanie:)
No mam i już:)

[malizna78]

[quote name='ocelot']Jesli Koci Świat wydał Ciapka, to mam pełne zaufanie:)
No mam i już:)[/QUOTE]
Ta tak, to wydał własnie Koci Świat
a historia tego psiaka jest bardzo wzruszająca
spłakałam się strasznie, bo Koci Świat wbrew wszystkiemu
jednak z pełną świadomością i kontrolą
ratował psiaka, choć było mnóstwo głosów sprzeciwu.
Dziś jest szczęsliwy i świetnie jak widac sobie radzi.
Jego historię widziałam też w ostatnich chyba "Psich adopcjach":)
Więc warto chyba próbować z Pako.

[ocelot]

Czekam jak Anka da znać.... ledwo mogę wysiedzieć:)

[malizna78]

[quote name='ocelot']Czekam jak Anka da znać.... ledwo mogę wysiedzieć:)[/QUOTE]Swietnie Cię rozumiem,
to dośc nieoczekiwany zwrot wydarzeń
i mile zaskakujący:)
No, ale czekamy razem z Tobą na wieści.

[cancer43]

[quote name='ocelot']Czekam jak Anka da znać.... ledwo mogę wysiedzieć:)[/QUOTE]
ja też....

[malizna78]

O co? dalej cisza? Ocelot, pisałaś na fb ze miała dzwonić zaraz.
A to było kilka godzin temu.
Nic nie wiadomo ciągle?

[Telimena]

ja jestem ciekawa jaki jest cukier...

[ocelot]

Dziewczyny Anka dzisiaj ma urwanie głowy. na pewno zadzwoni, na pewno się zaloguje i napisze o pako.
Ja zaraz tam zadzwonię tylko pozbędę się z domu mojej mamy.

[malizna78]

[quote name='ocelot']Dziewczyny Anka dzisiaj ma urwanie głowy. na pewno zadzwoni, na pewno się zaloguje i napisze o pako.
Ja zaraz tam zadzwonię tylko pozbędę się z domu mojej mamy.[/QUOTE]
Ok, czekamy ;)

[ocelot]

To ja zdam relację z rozmowy....
Myślę, że wieczorem Anja jeszcze zadzwoni.
Pani jest zdecydowana, nie przeraża jej podawanie insuliny, mierzenie cukru. tata jest technikiem weterynarii. dalej... otwiera ośrodek dla psów, będzie się zajmować resocjalizacją, możliwe, że założy hotelik. na dniach się przeprowadza. Ileś tam hektarów, nie pamiętam ile. Wybaczcie.
Gotowa jest przyjąć Pako po świętach, bo teraz rozgardiasz z rozpakowywaniem. Myślę, ze to mądre. może my tu go zdążymy ustabilizować.
Problem z transportem, ale chciałabym osobiście go zawieźć z kimś.

Ja jeszcze porozmawiam z Kasią z Kociego Świata na dniach, Kasia jest zajęta więc ciężko ją złapać telefonicznie. Dopytam czy były wizyta przedadopcyjna, ale sądzę, znając Kasię, że tak.

[malizna78]

[quote name='ocelot']To ja zdam relację z rozmowy....
Myślę, że wieczorem Anja jeszcze zadzwoni.
Pani jest zdecydowana, nie przeraża jej podawanie insuliny, mierzenie cukru. tata jest technikiem weterynarii. dalej... otwiera ośrodek dla psów, będzie się zajmować resocjalizacją, możliwe, że założy hotelik. na dniach się przeprowadza. Ileś tam hektarów, nie pamiętam ile. Wybaczcie.
Gotowa jest przyjąć Pako po świętach, bo teraz rozgardiasz z rozpakowywaniem. Myślę, ze to mądre. może my tu go zdążymy ustabilizować.
Problem z transportem, ale chciałabym osobiście go zawieźć z kimś.

Ja jeszcze porozmawiam z Kasią z Kociego Świata na dniach, Kasia jest zajęta więc ciężko ją złapać telefonicznie. Dopytam czy były wizyta przedadopcyjna, ale sądzę, znając Kasię, że tak.[/QUOTE]No to mamy akurat trochę czasu
na wizytę, sprawdzenie wszystkiego
i na ustabilizowanie Pako.
A jak dziś cukier?

[Tymonka]

[quote name='Telimena']ja jestem ciekawa jaki jest cukier...[/QUOTE]

Mój wet wczoraj konsultował przypadek pako z wetami z Łodzi i Lublina , po konsultacji zmieniliśmy metodę , dzisiaj o 8 zmierzyłam cukier było 405 , później dałam jeść i o 8:10 20 jednostek insuliny , cukier zmierzyłam o 14 chyba - było 258 , jutro robimy tak samo .Jutro pako dostanie jeszcze kanisulinę , a od środy będzie dostawał ludzką , ceny jeszcze nie znam .

Pako czuje się dobrze , nie widać po nim choroby .

Dostałam też od naszego najukochańszego weta bardzo drogi lek na wątrobę za free :) Karmę może nam zamówić po cenach hurtowych , chcemy ??

Dzisiaj bardzo późno skończyłam zajmować się psami dlatego do pani nie zadzwoniłam , ale jutro nadrobię , obiecuję .

[Nadziejka]

[IMG]http://www.e-gify.com/gify/2031.gif[/IMG]Pakuniu ale wiesciii! trzymam mocno kciuki , niechaj sie wszystko uda

[malizna78]

[quote name='Anja2201']Mój wet wczoraj konsultował przypadek pako z wetami z Łodzi i Lublina , po konsultacji zmieniliśmy metodę , dzisiaj o 8 zmierzyłam cukier było 405 , później dałam jeść i o 8:10 20 jednostek insuliny , cukier zmierzyłam o 14 chyba - było 258 , jutro robimy tak samo .Jutro pako dostanie jeszcze kanisulinę , a od środy będzie dostawał ludzką , ceny jeszcze nie znam .

Pako czuje się dobrze , nie widać po nim choroby .

Dostałam też od naszego najukochańszego weta bardzo drogi lek na wątrobę za free :) Karmę może nam zamówić po cenach hurtowych , chcemy ??

Dzisiaj bardzo późno skończyłam zajmować się psami dlatego do pani nie zadzwoniłam , ale jutro nadrobię , obiecuję .[/QUOTE]Jak przeczytałam rannt "cukier" to mi szczena opadła:(
Ale na szczescie chyba nowa metoda wydaje się skuteczniejsza.
To mała ulga.
Ale swoja droga strasznie ten cukier dzis podskoczył:(
Anja, skoro Ty dziś nie dzwoniłaś do Pani
to kto dzwonil?
Ocelot nam opisywała przebieg rozmowy i myślałam, ze to Ty;)

[ocelot]

Ja dzwoniłam:)

[obraczus87]

To czekamy na dalsze wieści.

Dobrze, że ta metoda - cukier spadł. Mam nadzieje ze bedzie spadał, a nie...

Aniu, a gdzie ta Pani mieszka? w jakiej miejscowości?

[Nadziejka]

:ylsuper::thumbs::thumbs::thumbs:mocniutko cikutko trzymamyy

[Tymonka]

dzisiaj cukier ranny - 335 , przed podaniem insuliny :)

Pako mniej pije i mniej sika , to bardzo dobrze .

[agucha007]

weszłam przypadkiem... trzymam kciuki psinko!

[margoth137]

chłop się trzyma, bo nie jest sam:)

[cancer43]

Glukometr wysłany

[malizna78]

[quote name='Anja2201']dzisiaj cukier ranny - 335 , przed podaniem insuliny :)

Pako mniej pije i mniej sika , to bardzo dobrze .[/QUOTE]
Jeju, jak dobrze! Aż mi sie łezka zakręciła w oku!
Zdrowiej Pako! Zdrowiej koniecznie!

[ocelot]

[quote name='cancer43']Glukometr wysłany[/QUOTE]
Dziękujemy:)

[azalia]

Zdrowiej Pakulku i powodzenia z domkiem.

[ocelot]

Z tego co na szybko Anja mi mówiła przez telefon to cukier pięknie spadł:)poniżej 200.