Agnieszka K. Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 [quote name='Muszelka'] Pies może być kudłaty ale obroża musi być założona na tyle ściśle aby kontaktowała się ze skórą.[/QUOTE] Tylko, ze na instrukcji założenia jest rysunek, ze obroża powinna być tak załozona, aby bez problemu mozna było włożyć płasko 2 palce ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prince Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 [quote name='Muszelka']Nie należy (nie ma sensu) Kiltix to obroża o zupełnie innym mechanizmie działania niż Foresto. Foresto to trochę takie "kropelki" w formie obroży : substancje czynne dyfundują z obroży do warstwy tłuszczowej naskórka i w niej się rozchodzą, dlatego jeśli ta obroża nie działa to trzeba sprawdzić przede wszystkim: - czy jest prawidłowo założona (w przeciwieństwie do Kiltixa Foresto musi! kontaktować się ze skórą zwierzaka, jeśli jest założona za luźno i styka się z futrem a nie ze skórą nie ma prawa działać), - czy pies nie jest zbyt często kąpany w szamponach (uszkodzona warstwa tłuszczowa może uniemożliwić prawidłowe rozejście się substancji czynnych), - czy pies nie jest atopikiem (jak wyżej). Jeśli pies noszący Foresto ma być często kąpany należy używać szamponów chroniących warstwę lipidową skóry - inaczej obroża przestanie działać.[/QUOTE] No raczej obroża została założona prawidłowo (jest kontakt ze skórą), przetarliśmy nią też psa pod włos - na wszelki wypadek. Psa nie kąpaliśmy ale jak były słoneczne dni to sam wchodził do wody (wielkie kałuże na łąkach). Dlatego zależało mi przede wszystkim na wodoodporności obroży. Chyba spróbujemy teraz Preventica. Tylko co z Foresto zrobić? 85 zł. wyrzucone w błoto. Muszę jeszcze dodać, że na moim psiaku również nie sprawdziły się krople: testowaliśmy Advantix i Fiprex. Widocznie są psy, które są wyjątkowo podatne na kleszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 [quote name='Prince']No raczej obroża została założona prawidłowo (jest kontakt ze skórą), przetarliśmy nią też psa pod włos - na wszelki wypadek. Psa nie kąpaliśmy ale jak były słoneczne dni to sam wchodził do wody (wielkie kałuże na łąkach). Dlatego zależało mi przede wszystkim na wodoodporności obroży. Chyba spróbujemy teraz Preventica. Tylko co z Foresto zrobić? 85 zł. wyrzucone w błoto. Muszę jeszcze dodać, że na moim psiaku również nie sprawdziły się krople: testowaliśmy Advantix i Fiprex. Widocznie są psy, które są wyjątkowo podatne na kleszcze.[/QUOTE] Foresto spróbuj sprzedać, a jak się nie uda, to może jakimś schroniskowym pieskom? Niestety, tak to jest z obrożami czy kropelkami przeciw kleszczom - to, co u jednego psa będzie strzałem w dziesiątkę, to u drugiego ten sam produkt okaże się klapą. Trzeba dojść do tego, co pasuje naszemu psu. :) Spróbuj preventica, wiele osób go poleca. Z kropelek możesz jeszcze spróbować np. Prac-tic, Ex-spot, Fypryst. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prince Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 [quote name='Bonsai']Foresto spróbuj sprzedać, a jak się nie uda, to może jakimś schroniskowym pieskom? Niestety, tak to jest z obrożami czy kropelkami przeciw kleszczom - to, co u jednego psa będzie strzałem w dziesiątkę, to u drugiego ten sam produkt okaże się klapą. Trzeba dojść do tego, co pasuje naszemu psu. :) Spróbuj preventica, wiele osób go poleca. Z kropelek możesz jeszcze spróbować np. Prac-tic, Ex-spot, Fypryst.[/QUOTE] Dobry pomysł z tym schroniskiem :) Dla nas Kiltix byłby idealny, gdyby nie to, że jak pies jest mokry to niestety łapie kleszcze. A jest to psiak, który włazi do każdej wody, czy to strumyk czy kałuża, żeby się ochłodzić. Myślę, że dlatego kropelki tak słabo działały w jego przypadku - zbyt szybko się zmywały. Robimy drugie podejście w tym sezonie i zamawiamy Preventica. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:** Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Mam pytanko. Jadę w góry na majówkę z psem. W tym czasie będzie miał 9/10 tyg. co można zastosować na pchły i kleszcze których tam jest pod dostatkiem, a jednocześnie nie zrobić krzywdy psu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 kropelki może?albo lepiej spray np.effipro czy fiprex Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 [quote name='Prince']Myślę, że dlatego kropelki tak słabo działały w jego przypadku - zbyt szybko się zmywały. Robimy drugie podejście w tym sezonie i zamawiamy Preventica.[/QUOTE] U nas Preventic sprawdzał sie bardzo dobrze. A jeśli chodzi o kropelki to one nie są zmywalne, wchłaniają się w organizm psa i na tym polega rzekoma ich skuteczność. Chodź nie wszystkie na danym psie działają jak powinno. Kąpać mozna szamponem nawet po kilku dniach od zakropienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olson Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Zamówiłam Foresto. Mam nadzieję, że na moim "wodołazie" będzie super działac. W zeszłym roku Kiltix sprawdził się w 100% - choc pies często się w niej nawet kąpał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:** Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 [quote name='gryf80']kropelki może?albo lepiej spray np.effipro czy fiprex[/QUOTE] Co do sprayów to mam mieszane uczucia bo mojej mamy haszczak wyłysiał po zastosowaniu. A kropelki można u szczeniąt stosować? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 np.na fiprexie pisze-w przeciwskazaniach:nie stosować u szczeniat ponizej 8 tyg życia i/lub ważących mniej niz 2 kg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted April 16, 2012 Share Posted April 16, 2012 ze szczeniakiem do weta i niech on da odpowiednia dawke preparatu...Na wlasna reke juz gdzies czytalam jak ktos stosowal fiprex bodajze ...Psa zatrul i bylo nie ciekawie...Lepiej isc do weta a nie kombinowac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 16, 2012 Share Posted April 16, 2012 zatruł,bo może zastosowal fiprex doustnie-o takich kwiatkach też słyszałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted April 16, 2012 Share Posted April 16, 2012 [quote name='gryf80']zatruł,bo może zastosowal fiprex doustnie-o takich kwiatkach też słyszałam.[/QUOTE] Niekoniecznie. Nawet zastosowane na skórę, kropelki dla szczeniaka mogą być śmiertelne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eliza_sk Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 We wtorek po wycieczce do lasu i spacerze po sadzie Majka, która nosi Foresto nic nie przyniosła, Fuks z Fyprystem miał na sobie gościa. Wczoraj też miałam konfrontację Majuta z Foresto i dwóch psów ze spot-onem - w tym samym iglasto-liściastym mscu spędziły prawie 3 godziny. Jeden z nich miał na sobie 2 kleszcze łażące - Majut czysty. To tyle, jeśli chodzi o dotychczasowe doświadczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuanna Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 Wczoraj założyłam Foresto - zobaczymy jak sprawdzi się na moim kudłaczu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 (edited) A moje doświadczenie po ex-pocie nie jest zadawalające.Wczoraj na mojej młodszej suni znalazłam 3 kleszcze wszystkie w pite. A po jednym z nich został mały guzek i na dodatek jest czerwony.Denerwuję się bo dotychczas nie mieliśmy takiego kontaktu z kleszczami...dodam,ze nie byliśmy w lesie ani w parku,złapała je najprawdopodobniej na osiedlu.Teraz jestem pewna ze zakupię obrożę Preventic, która sprawdzała sie idealnie... zero kleszczy, albo skuszę sie na foresto, która również jest zachwalana. Mam jeszcze pytanie do Was czy taki guzek po kleszczu to normalne, czy powinnam jechać do weta? Edited April 19, 2012 by Vicky62 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 [quote name='Vicky62']A moje doświadczenie po ex-pocie nie jest zadawalające.Wczoraj na mojej młodszej suni znalazłam 3 kleszcze wszystkie w pite. A po jednym z nich został mały guzek i na dodatek jest czerwony.Denerwuję się bo dotychczas nie mieliśmy takiego kontaktu z kleszczami...dodam,ze nie byliśmy w lesie ani w parku,złapała je najprawdopodobniej na osiedlu.Teraz jestem pewna ze zakupię obrożę Preventic, która sprawdzała sie idealnie... zero kleszczy, albo skuszę sie na foresto, która również jest zachwalana. Mam jeszcze pytanie do Was czy taki guzek po kleszczu to normalne, czy powinnam jechać do weta?[/QUOTE] Normalne, ale obserwuj na wszelki wypadek. Problem w tym, że z preparatami na kleszcze jest tak, że wszystko zależy od konkretnego psa... Trzeba po prostu metodą prób i błędów dojść do tego, co jest dla naszego najlepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 [quote name='Bonsai']Normalne, ale obserwuj na wszelki wypadek. Problem w tym, że z preparatami na kleszcze jest tak, że wszystko zależy od konkretnego psa... Trzeba po prostu metodą prób i błędów dojść do tego, co jest dla naszego najlepsze.[/QUOTE] Teraz juz to wiem.Dziś kolejne dwa kleszcze...zwariuję.Oczywiście obserwować będę to wiem.Dzwoniłam do wetki guzka muszę smarować maścią z antybiotykiem. Dzięki za odpowiedź [B]Bonsai[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuanna Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 U nas expot sprawdzał się wyśmienicie, a to chyba to samo osiedle co Vicky ;) Cały ubiegły rok bez kleszczy, nawet w bardzo kleszowych rejonach. Niestety w tym roku Tinę expot bardzo mocno uczula - może skład zmienili :shake: Dlatego zdecydowaliśmy się na obrożę. Na razie mogę tylko powiedzieć, że rzeczywiście foresto jest bezzapachowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 vicky-jeśli rumień będzie się "poszerzał"to lec znów do weta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 [quote name='zuanna']U nas expot sprawdzał się wyśmienicie, a to chyba to samo osiedle co Vicky ;) Cały ubiegły rok bez kleszczy, nawet w bardzo kleszowych rejonach. Niestety w tym roku Tinę expot bardzo mocno uczula - może skład zmienili :shake: Dlatego zdecydowaliśmy się na obrożę. Na razie mogę tylko powiedzieć, że rzeczywiście foresto jest bezzapachowa.[/QUOTE] Nie wiem czy to samo osiedle, kleszczy zatrzęsienie ex-pot nie sprawdza się.Boję sie o swoje sunie, chodź u starszej Soni nie znaleźliśmy, zabezpieczona była Ektoparem.Młodsza Wiki ex- spotem ponieważ na ektopar źle reaguje, więc wet. zasugerowała coś innego czyli ex-spot.Jak widać nie skutkuje.Teraz zamówimy obrożę , jesli bezzapachowa to chyba Foresto. Chociaż zastanawia mnie ta waga do 8kg i powyżej 8kg., jaką więc mam kupić dla psa który waży ponad 9 kg?Tą 70cm hmm, trochę dziwna taka różnica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 weż te większą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prince Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 Ja mam lekką załamkę. Preventic w drodze, psiak na razie śmiga w Foresto i znowu dwa kleszcze - oba na kufie(!), jeden opity. Jak Preventic nie pomoże to ja już nie mam pomysłu. Może powrót do Kiltixa plus kropelki? Zazdroszczę Wam, że u Was Foresto działa bez zarzutu. A może to kwestia miejsca gdzie występują kleszcze? Mój psiak biega po podmiejskich krakowskich łąkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 a ja myslę że trzeba nawet tym foresto przecierać,nawet grzbiet kufy,chyba że dołożyc do foresto jakis spray a nos(grzbiet)potzrec np.wacikiem nasaczonym sprayem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 [quote name='gryf80']vicky-jeśli rumień będzie się "poszerzał"to lec znów do weta[/QUOTE] Tak wiem, cały czas mam ją na obserwacji.Nie wiem jak ja jutro w pracy wysiedzę :shake: mam wielką nadzieję,ze nic jej nie będzie. A co do obróżek to bądź tu człowieku mądry.Po poście Prince znów jestem w wielkiej niewiadomej, które zamówić( bo musze dwie sunie dobrze zabezpieczyć)obrożki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.