Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)

[*Monia*]

Tyle czasu te foty są na stronie że komu miały monitory popękać to popękały :evil_lol:. Wcale nie napisałam że to TY, nikt się nie domyślił przecież że to o Ciebie chodzi :evil_lol:

Szkoda :-(. Nie wiem czy samej będzie mi się chciało jechać, bo moje dwa kundle będą chciały porządki swoje tam czynić... Chyba że Shina w ramach dalszej socjalizacji na szkoleniu się odmieni i nie będzie zjadała piesków które ją chcą zjeść :razz: (tego jeszcze nie udało mi się opanować)

Wilczur :crazyeye:

[bonsai_88]

Monia a gdzie jest wystawa kundelków? Tak, z ciekawości pytam :evil_lol:

[*Monia*]

W Wawie pod Pałacem kultury ;)

[bonsai_88]

Daleko :(... A kiedy tak swoją drogą? I gdzie znajdę więcej informacji :P?

[*Monia*]

tu jest o targach: [url]http://www.zoomarket.ztw.pl/index.php?go=2[/url]
Programu jeszcze nie ma, ale wystawa kundli pewnie będzie 12go września.
Masz samochód, więc możesz go użyć :razz:

[olekg89]

Bonsai przecież ty nie masz kundla tylko :pudla ,hiszpańskiego wodnego/podwodnego/nawodnego ,portugalskiego itd itd jak wiatr zawieje.

[bonsai_88]

[B]Oleczku[/B] drogi czy to znaczy, że nie mogę pojechać na wystawę i popodziwiać? Całe szczęście, że mnie uprzedziłeś, bo już kombinowałam jak się tam pojawić.

[B]Monia[/B] może i mam samochód, ale nie wiem skąd kasę na benzynę wytrzasnąć. No i ew. nocleg dla mnie ze stadkiem - dla Smoka to może być za daleko jak na 1-dniową wyprawę :(.

PS. swoją drogą słowa "w typie", "ze schrniska, bez rodowodu" nie są mówione ot tak... A czemu mówię, że Birma to portugalczyk to już tłumaczyłam rok temu...
Ps.2. Oleczku, wymyśliłam sobie kolejnego znalenionego psiaka jakieś 2 miesiące temu. a ty się tym nie zainteresowałeś :(...

[*Monia*]

Tam przychodzą psy w typie, ale właśnie ze schronisk ;).

No niestety z noclegiem u nas nie bardzo bo moje psy nie dość że psa nie wpuszczą to Shina ludzi nie toleruje, dzieci gryzie :shake:. Z dzieckiem nie podróżowałam więc nie wiem jak to u nich z jeżdżeniem i wytrzymałością :roll:

[Jaga.]

nie nadajemy się na wystawę kundli jesteśmy zbyt rasowe :shake::shake::shake: jak kogoś trza przenocować a jego pies nie pożera to ja mogę :eviltong:

[*Monia*]

Ale możecie wpaść pokibicować, spotkać się na ploty i może połazić po stoiskach z psimi akcesoriami (chociaż w moim przypadku to raczej odpada bo już miałam nic nie kupować :roll:).
Bonsai widzisz, może się zmobilizujesz jednak :razz:

[Jaga.]

jak będziemy wtedy w Wawie to na pewno przyjdziemy :D bo może jeszcze 12 września pojedziemy do Zielonej na wystawę

[*Monia*]

Jak się będziecie wybierać to daj znać ;).

[bonsai_88]

Monia postaram się przyjechać, ale zdecydowanie nie obiecuję....

Akaka moje stadko posiada 2 duże wady jeżeli chodzi o przyjechanie w gości:
- Smoku niestety potrafi w nocy zasikać łóżko [co prawda wszędzie wożę ze sobą folię pod prześcieradło, ale i tak ostatnio mu się udało zasikać łóżko od siostry mojej kumpeli w Krakowie - zrobił to na pół godziny przed wyjściem na pociąg]
- Birma normalnie jest grzeczna, ale jak ja wychodzę z domu wariatce włącza się bronienie [i to poważne, kumpla kiedyś z jego domu wygoniła] moich rzeczy. Tu akurat rozwiązania są 2 - albo nie wychodzę nigdzie bez psa [przy mnie nie ma problemu], albo na czas mojej nieobecności Birma jest zamykana w "moim" pokoju. Wtedy zajmuje się bronieniem tylko tego pokoju i nie próbuje wogóle z niego wychodzić.

A teraz kto chętny przyjąć mnie z takimi potworkami ;)? Na zachętę mogę tylko dodać, że Smoczek umie ładnie bawić się z psami i kotami, a Birmę jestem w stanie zmusić do ignorowania zwierzaków...

[Jaga.]

to może klatka? :D :D :D ja kiedyś nocowałam w hotelu z trzema (TRZEMA!!!) jamnikami i pani sobie zażyczyła żeby spały w klatce. no i spały bidulki :D

[*Monia*]

Ja raz jechałam z klatką (transporterem) przez Warszawę z przesiadkami - wrażenia wspaniałe i nigdy więcej targać tego nie będę :evil_lol:.
Samej będzie mi smutno na tej wystawie kundlowej....

Shina od jutra będzie się szkolić. Zobaczymy jak sobie poradzi z myśleniem przy kilku nieznajomych psiakach :razz:

[bonsai_88]

Klatkę to ja mam [nawet składaną, co by mi do samochodu wlazła], ale nie u każdego jest miejsce na tą kobyłę - 90/60 cm...

Życzę wam powodzenia na szkoleniu - my też kiedyś chodziliśmy i przydało nam się bardzo :).

[evel]

Obejrzałam filmiki, Shina jest rzeczywiście trochę teges :evil_lol: A przy okazji ćwiczyłam z Zu ignorowanie szczeków z komputera :roflt:

[quote name='*Monia*']
Shina od jutra będzie się szkolić. Zobaczymy jak sobie poradzi z myśleniem przy kilku nieznajomych psiakach :razz:[/QUOTE]

Powodzenia! Czekamy na sprawozdania :cool3:

[gops]

oo szkolenie dobra rzecz
powodzenia !

[*Monia*]

Nie dziękujemy żeby nie zapeszać :p

[quote name='evl']Obejrzałam filmiki, Shina jest rzeczywiście trochę teges :evil_lol: A przy okazji ćwiczyłam z Zu ignorowanie szczeków z komputera :roflt:[/QUOTE]
Na filmikach widać lepiej niż na zdjęciach że pieseczek ma coś z główką :evil_lol:
Cieszę się że się młodej głupawka na coś przydała ;)

Dochód ze szkolenia jest na psiaki w potrzebie, więc pożytek będzie nie tylko dla Shiny :razz:

[Luzia]

Tam mała czarna podpalana pchełka na tych zdjęciach to Shina?? :)

[*Monia*]

Tak. Taka malutka paskudniutka była :lol:. Kiedyś była bardziej czarna, ale jej się wyblakło :evil_lol:

[Jaga.]

[quote name='*Monia*']

Shina od jutra będzie się szkolić. [/QUOTE]

aaaa to trzymam kciuki ;) ciekawe jak jej pójdzie:diabloti:

[*Monia*]

Jak jej się jakiś piesek zbytnio nie rzuci na móżdżek to będzie dobrze ;). Ona umie podstawy, ale zależało mi żeby przy obcych psach poćwiczyła :razz:

[Luzia]

[quote name='*Monia*']Jak jej się jakiś piesek zbytnio nie rzuci na móżdżek to będzie dobrze ;). Ona umie podstawy, ale zależało mi żeby przy obcych psach poćwiczyła :razz:[/QUOTE]


No to teraz czekamy na relację :)

[Jaga.]

:D :D :D

chyba jej nie doceniasz :loveu::diabloti: