Jump to content
Dogomania

A mnie to maminka bardzo kocha i Ewa mnie kocha,no i ta...no...Hana chyba też!


Recommended Posts

Posted

[quote name='Figunia']No proszę, Adaś skończył już 9 dni a ja dopiero teraz czytam...
Gratulacje przesyłam Rodzicom, Babci, całej Rodzince a Maluszek niech zdrowo i szczęśliwie rośnie! Serdeczności!!!:lol:[/QUOTE]

serdeczne dzięki:)dzisiaj Adaś kończy 27 dni:)

[quote name='haliza']Pewnie, pewnie teraz musicie nacieszyć się maleństwem :loveu:u nas dziewuszki też rosną :loveu:(Martusia poszła do przedszkola)[/QUOTE]

czas tak szybko leci,godziny uciekają...rano lecę do roboty,potem do ojca,często wracam do domu jak już ciemno


[quote name='haliza']Jak tam babunia :lol:, a dzieciaczki futerkowe już się oswoiły z maluszkiem :p[/QUOTE]

Aleś doskonale wie:)że Adaś mu nie zagraża,niczego nie stracił a jak Adaś podrośnie,wiele zyska:)na razie korzysta z kołyski i wózka;)można się o nie spokojnie podrapać po plecach:)
Hana już chyba nie ma wątpliwości,że to nie szczeniak;)
częściej jakby na rączki do maminki chciała
ale obeszło się bez bólu,od samiuśkiego początku mogły Adasia obwąchać,wchodzić do niego kiedy tylko chcą
śmiejemy się jak czasami ustawiają się w kolejkę pod drzwiami pokoju i czekają,żeby je wpuścić:)
Ali jak chce czegoś to nas ponagla buczeniem a potem szczeka,Adaś jeszcze nigdy nawet nie drgnął na ten dźwięk,no ale w końcu znają się od czasu,kiedy był w mamusinym brzuszku:)



[quote name='Sonka95']Co tam słychać u was kochani ? :loveu:[/QUOTE]

wszystko w najlepszym porządeczku;)
babcie to kochana powinym na emeryturze wnuki bawić
a nie na 2 etatach...
ale tak serio to jakoś nie wyobrażam sobie siebie bez pracy:)

  • 2 weeks later...
Posted

Dawno nas nie było:)[IMG]http://i44.tinypic.com/2e2jmoh.jpg[/IMG]Aleś musi co jakiś czas iść do pokoju Adasia,najczęściej o 3 w nocy;)sprawdzić czy mu się krzywda nie dzieje;)w dzień musi obwąchać i położyć się wzdłuż Malca i pilnować;)muszę to obfocić:)jest taki delikatny:)Hana już tak ostenetacyjnie nie chce do swojej mamci na rączki;)raczej trzyma się od Adasia z daleka,czasami ustawiają się w kolejkę do pokoju i czekają,grzeczne są,nie mają w zwyczaju ani drapać ani się drzeć:)

Posted

O, jak fajnie, że wszystko dobrze, zwierzątka są bardzo mądre i więcej rozumieją niż ludziom się wydaje :lol:. U mnie to koty wychodzą jak dzieci idą spać( na co dzień jest cichutko a jak są goście to nie koniecznie ;))

  • 1 month later...
Posted

[quote name='Sonka95']Adaś ma wspaniałych psich opiekunów :loveu:[/QUOTE]


dawno nas tutaj...to fakt,dobrze to jak na razie wygląda,nie przewiduję konfliktów pomiedzy Adasiem i Miśkami :)

[quote name='haliza']O, jak fajnie, że wszystko dobrze, zwierzątka są bardzo mądre i więcej rozumieją niż ludziom się wydaje :lol:. U mnie to koty wychodzą jak dzieci idą spać( na co dzień jest cichutko a jak są goście to nie koniecznie ;))[/QUOTE]

U nas ok:)czasu tylko mało;)
Aleś i Hana maja się ok:)tacy grzeczni,że aż nudni;)

  • 2 weeks later...
Posted

[quote name='haliza']Jakoś ostatnio trudno się ogarnąć, czas pędzi nieubłaganie....dobrze, że wszystko się układa, chociaż szkoda,że jakoś tak cicho :p[/QUOTE]

Halo:)czytam,że walczysz z Amandzi skórą,u na podobnie,zmieniłam weta,odstawiliśmy Encorton i zaczęło się:(
ale minął tydzień leczenia i,żeby tylko nie zapeszyć:mad:jest lepiej:)

Posted

[quote name='Bgra']Halo:)czytam,że walczysz z Amandzi skórą,u na podobnie,zmieniłam weta,odstawiliśmy Encorton i zaczęło się:(
ale minął tydzień leczenia i,żeby tylko nie zapeszyć:mad:jest lepiej:)[/QUOTE]
No to my na razie bez leków, zrobiliśmy badania wszystko ok, więc kupiłam szare mydło z Syrii takie przy schorzeniach skóry i mieszanka kwasów stosowna przy problemach skórnych no i zobaczymy - gorzej nie jest

Posted

[quote name='haliza']No to my na razie bez leków, zrobiliśmy badania wszystko ok, więc kupiłam szare mydło z Syrii takie przy schorzeniach skóry i mieszanka kwasów stosowna przy problemach skórnych no i zobaczymy - gorzej nie jest[/QUOTE]

My musieliśmy załagodzić zmiany,tzn uszy fatalne,oczy też wzięte,skóra zaróżowiona i ten cholerny świąd-jak tylko uciekłam od Encortonu,oczywiście stopniowo
kąpiel co dwa dni na zmianę-Hexoderm z Alermylem
w miejsca najbardziej zmienione Laticort 0,1 %
potem krem z komórkami macierzystymi Velwetyna
do oczu co da dni krople Tobrosopt o,3 % i sztuczne łzy 2 x dziennie
na brzegi powiek CH Oftal
do uszu Posatex i przemywanie małżoiny r-r Mansanu
je Trovet alergenic
na razie tyle,ale jest spokojna,liże tylko łakę
jutro kontrola

Posted

My oczka też nawilżamy Hylocare,na szczęście bez antybiotyku, z karmą troszkę się łamiemy....ale ja do końca nie wierzę w karmy i ich skład (moja vet kazała karmić hypoalergiczną ale mi się nie chce wierzyć, że tam w składzie nie ma kurczaka...)my mamy jeszcze Megaderm ....

Posted

[quote name='haliza']My oczka też nawilżamy Hylocare,na szczęście bez antybiotyku, z karmą troszkę się łamiemy....ale ja do końca nie wierzę w karmy i ich skład (moja vet kazała karmić hypoalergiczną ale mi się nie chce wierzyć, że tam w składzie nie ma kurczaka...)my mamy jeszcze Megaderm ....[/QUOTE]

karmy...Trovet je chętnie...sama nie wiem,wszystko do kupy i muszę przyznać,że Hana czuje się zdecydowanie lepiej:)ścięta na króciutko,muszę ją kąpać w letniej wodzie i trzymam ręczniku 10 minut z szamponem,potem dopiero płukanie,nie mogę jej suszyć,musi sama doschnąć
Oby to była tylko alergia pokarmowa!

  • 1 month later...
Posted

[quote name='haliza']A no właśnie, letnia woda i zakaz używania suszaki, kupiłam pieluchy tetrowe, kładę na ręcznik i po drugim ręczniku jest prawie sucha.[/QUOTE]

Halizko chyba nam się udało:)myjemy się już raz w tyg,dalej tylko sztuczne łzy do oczek,dla pielęgnacji w koło oczek CH Oftal,świetny! i prawe uszko jeszcze zakrapiamy
Trovet je też i Aleś,mamy suchą i puszeczki:)Miśki zadowolone,jak także,bałam się,że Hana coś podkradnie Alesiowi a tak mam pewność,że nie;)
boję się wiosny...
Pozdrawiam serdecznie:)

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
Posted

Oj dawno mnie nie było, czasami trzeba trochę zastopować,musialam zmienić miejsce zamieszkania,na razie Miski są z moją córką,a ja muszę u ojca wszystko przygotować pod jego ciężki stan,moje maluszki pewnie tak samo mocno tesknia jak ja za nimi:(pozdrawiam

Posted

To tylko kwestia czasu,niestety.
Wczoraj udalo mi sie wpasc do domu,Ali bardziej obrazony niz Hanka,poryczlam sie nad chlopakiem,Alesia nie moge zabrac,bo dom to jego ostoja,a z Hana tez nie moge go rozdzielic.
Przepraszam za brak polskich liter,ten tablet mnie wnerwia;)

Posted

[quote name='Bgra']To tylko kwestia czasu,niestety.
Wczoraj udalo mi sie wpasc do domu,Ali bardziej obrazony niz Hanka,poryczlam sie nad chlopakiem,Alesia nie moge zabrac,bo dom to jego ostoja,a z Hana tez nie moge go rozdzielic.
Przepraszam za brak polskich liter,ten tablet mnie wnerwia;)[/QUOTE]
Więc jestem z Wami całym sercem, misiaczki utul w miarę możliwości ......a są rzeczy na które nie mamy wpływu :shake:, więc trzeba nauczyć się z nimi żyć :glaszcze:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...