AniaB Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 nie wiem jak fundacja Pasterze - moze oni by pomogli? Niestety w pracy nie widze zdjec i nie mam fb, w domu nie mam za to poczty ani fb.. Elaja, a wysłałabys do nich maila? Moze by sie zlitowali..:(Ja nie to ja poszukam, tyko nie bardzo mam im co wsłac Quote
elaja Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Aniu , wstawiłam juz wcześniej na podhalany w potrzebie , poszukam jeszcze kontaktu do Fundacji Pasterze albo Bono . Quote
gosiaczek1984 Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 napiszcie coś wiecej o tej podchalance [quote name='elaja']8-letnia podhalanka [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10152047030299226&set=a.10152047028954226.1073741857.311178229225&type=3&theater[/URL] [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/1959867_10152047030299226_1209778942_n.jpg[/IMG][/QUOTE] Quote
elaja Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 [quote name='gosiaczek1984']napiszcie coś wiecej o tej podchalance[/QUOTE] Niestety , wiem tylko tyle co pisze na stronie fb :-( Mogę ewentualnie zadzwonić do schroniska i zapytać . Też nie mogę zapomnieć Jej spojrzenia :-( Quote
Tianku Posted April 30, 2014 Posted April 30, 2014 (edited) ciocie PILNIE potrzebujemy kogoś do wizyty PA w Krynicy-Zdrój może macie pomysł kto mógłby pomóc [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244671-Karo-już-bezpieczny-brakuje-deklaracji/page78[/URL] Edited April 30, 2014 by Tianku Quote
Aga-ta Posted June 28, 2014 Author Posted June 28, 2014 Pojawila sie na FB informacja, ze Fundacja bernardyn chce zabrac ze schroniska dwie wiekowe suczki bernardyna, wstawiam link, gdyby ktos byl w stanie im pomoc: [URL]https://www.facebook.com/#!/events/638435469581368/?ref_newsfeed_story_type=regular[/URL] [IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/10494905_10203850886210968_5222119758974612982_o.jpg[/IMG] Quote
Aga-ta Posted June 28, 2014 Author Posted June 28, 2014 Zalegle wiadomosci: SABINKA w schronisku: [IMG]http://i46.tinypic.com/5xlez9.jpg[/IMG] Sabinka u P.ElZbiety: " [FONT=Arial][SIZE=2]Pani Agato![/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Przypominam się i przesyłam kilka fotek Sabinki.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Od maja większośc czasu spędzamy na wsi, na Podlasiu (gmina Boćki - ładnie, prawda? i bocianów, zgodnie z nazwą, mnóstwo). Psy szaleją po bezkresnych polach a ja mam dużo radości z ich radości. Sabinka jest zdrowa, wesoła i okazało się, że posiada, wśród licznych zalet serca i umysłu, także i talent do tępienia myszy. Jest to cenna umiejętność, ponieważ dom stoi otworem (zamkniete drzwi wrogiem kota!) i miewamy niepożądane odwiedziny tych gryzoni. Wówczas kocica daje do zrozumienia, że to nie jej rzecz, Żuża zwiewa z podkulonym ogonem, a Sabinka w skupieniu, że zmarszczoną brwią - powiedziałabym, profesjonalnie - załatwia sprawę. [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Na polach spotykamy od czasu do czasu sarny, zające jastrzębie i myszołowy - tyle okazji do gonienia! Mamy też strumyk, ale Sabinka nie lubi wody. Do krów podchodzi z dystansem - no, ale w końcu nie musi byc psem pasterskim. Teraz powinny się zacząć grzyby, więc zamierzam nauczyć ją tropienia prawdziwków. Mam nadzieję, że się uda - to taki mądry pies![/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2] [FONT=Arial][SIZE=2]Pozdrawiam serdecznie [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Elżbieta" [IMG]http://i61.tinypic.com/29ntduc.jpg[/IMG] [IMG]http://i61.tinypic.com/inzf9f.jpg[/IMG] [IMG]http://i62.tinypic.com/2wguoav.jpg[/IMG] [IMG]http://i61.tinypic.com/2qx6zrn.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT] Quote
Aga-ta Posted June 28, 2014 Author Posted June 28, 2014 [IMG]http://i61.tinypic.com/14j5nja.jpg[/IMG] TOSIA: "U nas wszystko w porządku. Tosia nadal ma problem z pozostaniem w domu, ale pracujemy nad tym. Nie ma problemu z podróżowaniem. W grudniu bardzo dużo podróżowałyśmy po Polsce i byłam ciekawa jak zareaguje na zmianę miejsc zamieszkania - hotele. Nie było z tym problemu - pierwszy hotel w Brzozie koło Bydgoszczy - na początku była zdziwiona, ale już po pierwszym wyjściu na dwór bez problemu znalazła drogę do pokoju. Dla niej najważniejsze jest że jestem ja i Cava. W jednym z hoteli (w Mosznej - w apartamentach w stadninie) dziewczyny widziały kangurka, emu oraz stado różnych kóz, lam i innych tego typu zwierzaków. Najbardziej zainteresowały je lamy :) Konie to żaden problem. Fajerwerki - phi... żaden problem dla Tosi - w pólnocy gdy był największy huk, dziewczyny spały, a Tosia chrapała w najlepsze :))) Jest straszną przytulanką - gdy tylko siądę na kanapie, to ładuje się całym swym ciałkiem na mnie aby się przytulić :) Cały czas trochę zazdrosna jest o Cavę - a ponieważ jest bardziej zaborcza, to Cava tylko wzdycha i aby sie nie czuła zaniedbana, to zawsze Cavę wołam aby do nas dołączyła, bo patrzy smutnie i wzdycha. Generalnie dziewczyny bawią się ze sobą, przytulają i jest ok :))) Pozdrawiam Agnieszka " [IMG]http://i61.tinypic.com/n1s905.jpg[/IMG] [IMG]http://i61.tinypic.com/6sanf9.jpg[/IMG] [IMG]http://i57.tinypic.com/2h4yeyt.jpg[/IMG] [IMG]http://i57.tinypic.com/iylevo.jpg[/IMG] Quote
Aga-ta Posted June 28, 2014 Author Posted June 28, 2014 [IMG]http://i57.tinypic.com/dc9fh0.jpg[/IMG] Tuśka - biedna starowinka = naczelny harpagan ;) w schronisku [IMG]http://i47.tinypic.com/15nwyki.jpg[/IMG] Tusia dzis:) [IMG]http://i61.tinypic.com/2h7i5ua.jpg[/IMG] [IMG]http://i59.tinypic.com/30vyfd4.jpg[/IMG] [IMG]http://i60.tinypic.com/t0pz4z.jpg[/IMG] Quote
Aga-ta Posted June 28, 2014 Author Posted June 28, 2014 [IMG]http://i57.tinypic.com/2dw4w75.jpg[/IMG] [IMG]http://i58.tinypic.com/if34vr.jpg[/IMG] Quote
epe Posted June 28, 2014 Posted June 28, 2014 Jakie cudne wieści! A już Sabinka to ma jak w raju! Kto by pomyślał, że kota będzie wyręczać?:lol: Quote
Aga-ta Posted June 28, 2014 Author Posted June 28, 2014 Mam niestety tez zle wiadomosci. Nie zyje Milka, ktora transportowalismy przez cala Polske do P. Eli :(:(:( DZIEKUJE, ze mogla odejsc kochana :( "... Milke niestety wczoraj uspilam skracajac jej cierpienianie do czego przekonali mnie czlonkowie rodziny i lekarze(dwoch braci weterynarzy,sa to synowie chirurga z ktorym kiedys pracowalam jako instrumentariuszka) ona sie bardzo meczyla miala niewydolnosc wieloorganowa nie kladla sie tylko stala z opuszczona glowa chdzila chwiejnie i dyszala.chodzila biedulka za mna wszedzie.Na noc zostawialam jej swiatlo ona miala slaby wzrok.przez kilka dni bilam sie z myslami ze moze sie poprawi ,ale bylo tylko gorzej. Ona byla ze mna czasem tylko zostawialam ja gdy ne moglam wziasc ze soba u rodziny tam byla kochana szczegolnie przez samotna starsza kobiete Krystyne ktora bardzo przezyla jej odejscie,chyba gorzej odemnie , ja jako pielegniarka szpitalna obcowalam ze smiercia czesto . ostatni bylam 2 tygodnie na kuracji w Ciechocinku,ona zachorowala w drugim tygodniu mojego tam pobytu.Do Berlina gdzie jezdze zabieralam ja ze soba. Byla wyjatkowo kochana madra i rezolutna , lagodna, pochowalismy ja w nszym ogrodzie Teraz wiem ze to byla dobra decyzja ,wachalam sie sadzac ze jej sie poprawi i nie chcialam dzialac przedwczesnie,ale ona przestala jesc a nawet pic i sie meczyla Nasz goldenek Pepe jest wyciszony i chyba tez smutny. szkoda ze byla z nami tak krotko,ale ciesze sie ze BYLA Z nami pozdrawiam serdecznie Elzbieta " Milka w schronisku: [IMG]http://i48.tinypic.com/182ekx.jpg[/IMG] Milka u P.Eli [IMG]http://i49.tinypic.com/xdq85.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/2ld91g9.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/142e7x5.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/2myykqs.jpg[/IMG] Spij piesku spokojnie [*] :( Quote
Tianku Posted June 28, 2014 Posted June 28, 2014 biedna Milka szkoda że tak krótko mogła być szczęśliwa :-( Quote
Aga-ta Posted June 28, 2014 Author Posted June 28, 2014 [quote name='elaja']8-letnia podhalanka [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10152047030299226&set=a.10152047028954226.1073741857.311178229225&type=3&theater[/URL] [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/1959867_10152047030299226_1209778942_n.jpg[/IMG][/QUOTE] Elu, wiemy co z ta podhalanka? nadal jest w schronisku? Wiem, ze dzwonilas kiedys o nia. Wiesz moze jaka ona jest do innych psow? Quote
Aga-ta Posted June 28, 2014 Author Posted June 28, 2014 [quote name='Tianku']biedna Milka szkoda że tak krótko mogła być szczęśliwa :-([/QUOTE] bardzo...:( byla jedym z tych psow, ktore gleboko zapadaja w pamiec... :( Quote
elaja Posted June 29, 2014 Posted June 29, 2014 (edited) Ogromnie się cieszę z domku Tosi :loveu: , pamiętam jak ja wypatrzyłyśmy w schronisku , była jeszcze na kwarantannie po sterylizacji . Biedna Milka , najważniejsze jednak , że ostatnie lata spędziła u boku swojej ukochanej Pani . Wiem też , że Dexter- Pikuś jest bardzo chory , ehhh :-( Podhalanka nadal widnieje jako pies do adopcji , pytałam o jej stosunek do innych psów ale w warunkach schroniskowych nie da się tego sprawdzić . Sunia była wtedy w pojedynczym boksie . edit . zgodnie z obietnicą schronisko przez okres wakacji będzie pokazywać schroniskowe weterany , psy najdłużej przebywające w NT . Link do pierwszego albumu [URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.10152246862489226.1073741865.311178229225&type=3[/URL] Natomiast psy które niedawno trafiły do schronu są tutaj : [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10152246857104226&set=a.10152246857074226.1073741864.311178229225&type=1&theater[/URL] I jeszcze kilka zdjęć [IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/10429253_10152246857104226_2979746712675301424_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10455272_10152246857229226_7416320369221147955_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/10270759_10152246858219226_4053611657309527775_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10501631_10152246858599226_8284197923115025530_n.jpg?oh=d1ed201f892b9ca4d3d969df1f2c79ed&oe=54187388&__gda__=1412533469_ce0e3e02c7306511bade409bb6e36505[/IMG] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10433842_10152246860359226_2270332297520140881_n.jpg[/IMG] Edited June 30, 2014 by elaja Quote
Aga-ta Posted June 30, 2014 Author Posted June 30, 2014 [quote name='elaja']Ogromnie się cieszę z domku Tosi , pamiętam jak ja wypatrzyłyśmy w schronisku , była jeszcze na kwarantannie po sterylizacji . Biedna Milka , najważniejsze jednak , że ostatnie lata spędziła u boku swojej ukochanej Pani . Wiem też , że Dexter- Pikuś jest bardzo chory , ehhh Podhalanka nadal widnieje jako pies do adopcji , pytałam o jej stosunek do innych psów ale w warunkach schroniskowych nie da się tego sprawdzić . Sunia była wtedy w pojedynczym boksie . ...... [/QUOTE] Ojej, a co sie dzieje z Pikusiem??? Jutro zadzwonie do Asi... Jakos nie moze mi ta biala psica wyjasc z glowy, ale nawet nie ma jej gdzie aktualnie zabrac...gdybym znala jej stosunek do psow moglabym "cos myslec" w sierpniu. Elu, moze w wolnej chwili dalabys rade zadzwonic jeszcze raz o nia? Czy ona w ogole tam jest? Duza, stara... to nie moze miec szczesliwego zakonczenia... Quote
mmmonika Posted July 1, 2014 Posted July 1, 2014 Obie bernardynki dziś dotarły do ośrodka Fundacji Bernardyn w Kajetanowicach - długowłosa jest starsza i ma prawdopodobnie cieczkę albo ropomacicze. Krótkowłosa jest młodsza (7-8 lat), ale bardzo wycofana - ma dysplazje i problemy z chodzeniem. Obie muszą być obejrzane przez weterynarza. Quote
Aga-ta Posted July 1, 2014 Author Posted July 1, 2014 [quote name='mmmonika']Obie bernardynki dziś dotarły do ośrodka Fundacji Bernardyn w Kajetanowicach - długowłosa jest starsza i ma prawdopodobnie cieczkę albo ropomacicze. Krótkowłosa jest młodsza (7-8 lat), ale bardzo wycofana - ma dysplazje i problemy z chodzeniem. Obie muszą być obejrzane przez weterynarza.[/QUOTE] Super, naprawde bardzo sie ciesze :) Dwie biedne starowinki...Prosze, daj znac jak bedziesz wiedziala co z ich zdrowiem. Elaja dzis dzwonila o podhalanke, okazalo sie, ze ktos chce ja adoptowac. Sunia juz po sterylizacji, czeka jeszcze tydzien. Quote
Tianku Posted July 2, 2014 Posted July 2, 2014 to dobre wiadomości :-P a macie jakieś wieści od nowych psiaków które już od dawna mają nowe domy np Pluto? Quote
Aga-ta Posted July 2, 2014 Author Posted July 2, 2014 Tak, mamy, ale nie mam do wszystkich psiakow aktualnych zdjec. Pluto np. chodzi do tej samej lecznicy co ja i stamtad glownie mam wiadomosci o nim. Wiem, ze jest zdrowy, wszystko u niego w porzadku i Panstwo bardzo o niego dbaja. Przed wizyta PA wlasnie z lecznicy mialam pierwsze wiadomosci na temat nowego domu. Dowiedzialam sie, ze Panstwo mieli rowniez owczarka, gdy zachorowal bardzo o niego walczyli, a gdy przegrali pojechali skremowac go do Wroclawia (to tak w skrocie). Tereaz Pluto zajal jego miejsce i mysle, ze kochaja go tak samo, choc pamietam, ze gdy go zobaczyli pierwszy raz byli zaskoczeni, ze jest drobny;) Quote
marako Posted July 2, 2014 Posted July 2, 2014 Ja ostatnio odwiedziłam Daisy, nawet robiłam zdjęcia, ale coś mi Imagashack nie działa dobrze i nie mam jak wstawić. (kolega, który adoptował Daisy opiekuje się też dwoma bezdomniakami, które póki co nie dają się złapać, ale zamierza je odłowić, jak się da, żeby przed zimą dać im schronienie, a co najmniej wysterylizować sunię). Quote
elaja Posted July 2, 2014 Posted July 2, 2014 [quote name='marako']Ja ostatnio odwiedziłam Daisy, nawet robiłam zdjęcia, ale coś mi Imagashack nie działa dobrze i nie mam jak wstawić. (kolega, który adoptował Daisy opiekuje się też dwoma bezdomniakami, które póki co nie dają się złapać, ale zamierza je odłowić, jak się da, żeby przed zimą dać im schronienie, a co najmniej wysterylizować sunię).[/QUOTE] Dziękuję za doglądanie mojej byłej podopiecznej :loveu: Daisy trafiła do wspaniałych ludzi :lol: Zdjęcia prześlij na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] , wstawię na watek , a najpierw sama nacieszę oczy :lol: Quote
Tianku Posted July 3, 2014 Posted July 3, 2014 [quote name='Aga-ta']Tak, mamy, ale nie mam do wszystkich psiakow aktualnych zdjec. Pluto np. chodzi do tej samej lecznicy co ja i stamtad glownie mam wiadomosci o nim. Wiem, ze jest zdrowy, wszystko u niego w porzadku i Panstwo bardzo o niego dbaja. Przed wizyta PA wlasnie z lecznicy mialam pierwsze wiadomosci na temat nowego domu. Dowiedzialam sie, ze Panstwo mieli rowniez owczarka, gdy zachorowal bardzo o niego walczyli, a gdy przegrali pojechali skremowac go do Wroclawia (to tak w skrocie). Tereaz Pluto zajal jego miejsce i mysle, ze kochaja go tak samo, choc pamietam, ze gdy go zobaczyli pierwszy raz byli zaskoczeni, ze jest drobny;)[/QUOTE] to dobrze że ma tak kochana rodzinkę :p nigdy nie zapomnę jego zdjęć w tej depresji :shake: Quote
marako Posted July 6, 2014 Posted July 6, 2014 [quote name='elaja']Dziękuję za doglądanie mojej byłej podopiecznej :loveu: Daisy trafiła do wspaniałych ludzi :lol: Zdjęcia prześlij na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] , wstawię na watek , a najpierw sama nacieszę oczy :lol:[/QUOTE] Co prawda dopiero przed chwilą, ale wysłałam. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.