Jump to content
Dogomania

Farel - cudowny Przyjaciel - odszedł za Tęczowy Most 18.07...Biegaj Kochadełko...


Recommended Posts

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[url=http://up.programosy.pl/foto/215303_522427731127405_1838537549_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/215303_522427731127405_1838537549_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/225649_522415751128603_85792465_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/225649_522415751128603_85792465_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/249119_522415727795272_456376813_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/249119_522415727795272_456376813_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/255618_522427664460745_467468131_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/255618_522427664460745_467468131_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/482479_522415634461948_1102033062_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/482479_522415634461948_1102033062_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/575374_522415587795286_1604494242_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/575374_522415587795286_1604494242_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/601697_522427797794065_985978225_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/601697_522427797794065_985978225_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/922962_522416001128578_1772791045_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/922962_522416001128578_1772791045_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/936413_522415667795278_1961712458_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/936413_522415667795278_1961712458_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/941050_522583027778542_698488354_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/941050_522583027778542_698488354_n.jpg[/img][/url]
[url=http://up.programosy.pl/foto/945270_522415807795264_804130362_n.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/945270_522415807795264_804130362_n.jpg[/img][/url]


FARELEK POZDRAWIA :loveu:

Posted

Witam serdecznie :).
Przepraszam,że dopiero teraz się odzywam, ale wcześniej szwankował mi internet (to zresztą nic nowego, już przywykłam).
Zacznę od weterynarza. Gdy do niego pojechaliśmy, ta zmiana już wyglądała nieco lepiej, trochę to wszystko przyschło i już się to świństwo nie sączyło. Zbyszek stwierdził, że to nie żaden rak. Przypuszcza, że to może być jakiś czyrak, wrzód czy coś takiego i prawdopodobnie to, co miało się stamtąd wydobyć, już się wydobyło. Oczyścił i zdezynfekował tę rankę, posmarował jakąś maścią, wcisnął w garść Alu spray(do psikania dwa razy dziennie) i udzielił błogosławieństwa na drogę. W razie gdyby to nie pomogło, mamy się zgłosić po antybiotyk. Zdaje się jednak, że nie będzie takiej potrzeby- wujek Zbyszek ogarnął sytuację :).
Bardzo się cieszę z takiego finału, bo szczerze mówiąc wpadłam w popłoch (delikatnie mówiąc). Kocham Farelina i chciałabym, żeby był z nami jeszcze jak najdłużej.
Jednego tylko żałuję- że trafił do nas tak późno, i że nie możę u nas korzystać ze wszystkiego, co moglibyśmy mu oferować. Trudno, na to już nie mamy wpływu. Cieszę się, że przynajmniej teraz jest szczęśliwy (taką przynajmniej mam nadzieję). Szkoda, że nie może z nami jeździć kąpać się nad rzekę i nad jezioro, że odpadają wspaniałe spacery po lasach i łąkach, zabawy z piłką
i patykami.
Ale dość tego użalania się ;). Farelino ma swoje 2 materace, ulubione miejsce w piachu pod tarasem, swoje stado, kochających go domowników i "wujka"Zbyszka który w miarę swoich możliwości też stara mu się pomagać. A- i jeszcze ma prawie swoje lustro, które wisi nad jego posłaniem i w którym codziennie może się przeglądać i utwierdzać w przekonaniu, że bardzo przystojny z niego facet :).
Wolf, bardzo dziękuję za zamieszczenie zdjęć. Pochodzą z ostatnich dni, kiedy to z dużym zaangażowaniem uślicznialiśmy dom i ogródek. Teraz mamy trochę roboty z okrywaniem tego wszystkiego fizeliną na noc, bo u nas w nocy od trzech dni jest minus jeden, więc szlag by to trafił.
Margoth- dzięki za miłe słowa :). W ogóle Wam wszystkim chciałabym podziękować za wszystkie przejawy sympatii, zainteresowanie oraz wymierną pomoc. To dla nas bardzo ważne- dziękuję :).
Rudziu, dzisiaj doszły obróżki. Od razu je chłopakom zastosowałam.
Byłam dzisiaj w Ośrodku Zdrowia na krótkim przeszkoleniu odnośnie zastrzyków. Panowie- Wasze słowa w pełni się potwierdziły :).
Oczywiście nigdy w nie nie wątpiłam, ale miałam kilka wątpliwości natury technicznej. Pielęgniarka je rozwiała.
Zastrzyki będą juterko i od razu lecimy z koksem. Mam nadzieję, że okażą się skuteczne.
Lecę teraz z kolacją do bureczków i potem muszę się przygotować do jutrzejszych lekcji.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru
Kasia z burkami :).

Posted

[QUOTE]Wolf, bardzo dziękuję za zamieszczenie zdjęć.[/QUOTE] baaa ,już pękam :lol: Kasiu ,Rudziu miło mi jest ,że przynajmniej tyle mogę wspomóc:cool3: Jak będę miał kasę,to ..............ho,ho bajki ect..........

Posted

Kasiu jak tam u Ciebie pięknie!!! Na fotkach Farelino wygląda jak supero zdrowy KTOŚ:) A jak pozostałe psiaki ze stadka?:) Zazdroszczę scenerii... jednak co przyroda to przyroda!

Posted

Cieszę się że fotki są :) ja du..a nie wiem jak tu wstawiac....
On tak wypiękniał u Kasi..i ta obróżka ala'diamentowa na szyjce.....
Wogóle cudo z niego....Ach,ech,och....

Posted

[QUOTE]widziałam że ktoś ;-) mnie uprzedził wstawiając zdjęcia :smile:
Pozdrowienia dla Farelkowic i dla tutejszych bywalców [/QUOTE]-O chochlik ze mnie :lol: Ale takie fajne zdjęcia z tak bajkowej krainy kusiły;) Również pozdrawiam WSZYSTKICH FANÓW FARELKA a przede wszystkim p.Kasię ,ktora dźwiga trud "posiadania" naszego przystojniaka :loveu:

Posted

[quote name='piescofajnyjest']najpiekniejsze jak Farelino pozuje na materacu, oswietlony promieniami :)[/QUOTE]




Tak,to jest olśniewający Farelino :)


Majku,dzięki pieniążki dotarły.:)

Posted

"A jeżeli te kłopoty z nietrzymaniem moczu i kału, zaburzenia równowagi i kłopoty z chodzeniem jakoś się z tym wiążą?"
Z pewnością wszystko jest powiązane , bo wszystko jest unerwione. Mój 14-letni owczarek nie chodzi, trzeba go stale podnosić, postrzymywać itp, on z kolei sam nie sika (pisałam o tym kiedys na wątku). Pęcherz został porażony i trzeba sikać za niego. Co do kupy to robi raz na kilka dni i gdzie popadnie. No cóż starość....

Posted

Rozmawialam wczoraj z Kasia:) wcale nie jest kej przyjemnie z tymi zastrzykami,nie chce juz przekazywac szczegolow:) moze Kasia opisze sama doznania jak uda sie internet odpalic:) a swoja droga XXI w a u Kasi net jak za czasow krola Cwieczka:) wracajac do Farela,zboj sika,leki nie bardzo pomagaja na ta chwile.Kasia podala 2 zastrzyki dopiero a podaje sie co 4 dni...zobaczymy.Farel drepcze sobie po domku fajnie,tylko nie fajnie ze posikuje po drodze:( pogoda sie popsola niestety,ale Farelino garazuje sobie:) przesylam od Kasi pozdrowienia:)

Posted

Trochę mnie dziwi częstotliwość podawania zastrzyków. Nie spotkalam się aby Nivalin podawać w takich odstępach czasu, raczej seria składa się z 10 zastrzyków podawanych codziennie. Nie chcę mieszać, ale może należy sie upewnić u lek.weta czy nie zaszło nieporozumienie. To bardzo dobry lek i nieraz działał cuda u porazonych jamników. Oby i Farelowi pomógł- życze mu tego.

Posted

Mam nadzieje że wstawiłam właściwe zdjęcia :loveu:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-g7Gwk-rs5Vk/UZD7wjYF0OI/AAAAAAAALf0/-WohbiSIZyE/w358-h480-no/428538_524724194231092_1719578925_n.jpg[/IMG] :iloveyou::iloveyou::iloveyou::iloveyou::iloveyou:[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-HWp5V2H-RFQ/UZD7wGzI-0I/AAAAAAAALfs/Oowf0mzfK9A/w358-h480-no/971842_524724390897739_1405398777_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-SJa55VEPhKg/UZD7wEkbGRI/AAAAAAAALfw/OFVCwD80FHU/w358-h480-no/575239_524724300897748_698946593_n.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='sybillas']Trochę mnie dziwi częstotliwość podawania zastrzyków. Nie spotkalam się aby Nivalin podawać w takich odstępach czasu, raczej seria składa się z 10 zastrzyków podawanych codziennie. Nie chcę mieszać, ale może należy sie upewnić u lek.weta czy nie zaszło nieporozumienie. To bardzo dobry lek i nieraz działał cuda u porazonych jamników. Oby i Farelowi pomógł- życze mu tego.[/QUOTE]

Przez przypadek nie zaowazylam Twojego wpisu:( przepraszam
Skontaktuje sie dzis z Kasia i zapytam. Bo jestem pewna ze dwa albo trzy razy tylko w tyg ten zastrzyk

Posted

Rozmawiałam z Kasią dziś chwilkę :)
Potwierdziła że zastrzyk ma podawać co 4-5 dni.podaje co cztery dni.Takie zalecenia podała p.dok weterynarz.Nie wiem,może mały psiak inna dawka,mniejsza...dla Felcia inna dawka większa ale rzadziej...nie będę gdybać :)
W każdym bądź razie dzięki sybillas za czuwanie u nas :)
Dziś udało mi się wpaść do apteki :( hurra :) z pieniążków od majku zakupiłam leki niezbędne- urafuraginum i na stawy.Muszę odebrać aparat fot,zrobię zdjęcie paragonu i wkleję.mam od Ingi instrukcję obsługi wklejania takich rzeczy więc powinnam poradzić sobie :)
A u Farelina po staremu...chodzi chętnie po domku,chodzi chętnie po działce :) i sika :(
Podkłady dotarły do Farela od Kasi.P z fb :)
Pozdrawiam i kolorowych snów życzę :)

Posted (edited)

Przesyłam paragon za leki dla Felcia zakupione dzięki majku :)
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ccd6fe0c94e9fcae.html"][IMG]http://images40.fotosik.pl/2051/ccd6fe0c94e9fcaem.jpg[/IMG][/URL]

Edited by RudziaPaula
literówka :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...