Jump to content
Dogomania

[mlb] jerry - ma dom!


malibo57

Recommended Posts

  • Replies 109
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Od soboty Jerry przebywa w hotelu Kadif w Halinowie. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie instynkt łowiecki...
Jerry poluje na koty - robi to genialnie: wystawia, tropi, osacza i...łowi. Nie, nie jest agresywny wobec kotów, tylko traktuje je jak zwierzynę łowną. Jest to wielki problem i trudna sprawa oraz wielkie niebezpieczeństwo dla kotów.
Szukam innego domowego hotelu lub DT dla Jerrego - do czasu znalezienia innego miejsca zamieszka w klatce kennelowej.
Bardzo żałuję, bo Jerry dobrze odnalazł się z innymi psami, ale nie ma wyjścia.
A to chłopina w trakcie i po kąpieli u DIFci:) Postanowił pomagać i sam wycierał się w ręczniczek.
[IMG]http://imageshack.us/a/img831/54/dscf6071l.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img221/4447/dscf6074.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img198/1800/dscf6076i.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img24/3928/dscf6078l.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img16/7479/dscf6090q.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Znowu Dogo odwaliło numer - błąd bazy danych wystąpił.
Kontynuuję
[IMG]http://imageshack.us/a/img708/582/dscf6091w.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img560/5451/dscf6098h.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img402/3545/dscf6105d.jpg[/IMG]

A tak Jerry poluje na Fuchę ( Szczotkę:-)) Wspina się po klatce. Koty DIF żyją dobrze z psami i nie mają pojęcia, ze któryś z nich może na nie zapolować. Jest to bardzo niebezpieczne dla nich.

[IMG]http://imageshack.us/a/img407/2757/dscf6111.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img209/5782/dscf6112.jpg[/IMG]

Zamówiłam dla Jerrego 15kg White Wolf Forrest Super Premium Lamb&Rice.

Link to comment
Share on other sites

Poprawione banerki Jerrego

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/223308-MLB-JERRY-jamnik-%C5%82a%C5%84cuchowo-kojcowy"][IMG]http://imageshack.us/a/img641/4220/jerry150x100.jpg[/IMG][/URL] *** [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/223308-MLB-JERRY-jamnik-%C5%82a%C5%84cuchowo-kojcowy"][IMG]http://imageshack.us/a/img195/803/dsc06341a.jpg[/IMG][/URL] *** [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/223308-MLB-JERRY-jamnik-%C5%82a%C5%84cuchowo-kojcowy"][IMG]http://imageshack.us/a/img40/9027/14jthr9.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Jerry ma ogłoszenia, był jeden telefon, ale info o wizycie przed adopcyjnej zamknęło ten kontakt - standard.
Szukamy miejsca dla Jerrego, bo u DIF nie powinien zostać ze względu na koty - poluje na nie niemiłosiernie, przy tym ekscytuje się ogromnie, cały czas jest nakrecony.
Pilnie potrzebny PDT lub miejsce w hotelu domowym, bo na razie Jerry musi być izolowany.

Link to comment
Share on other sites

Jezdem! :)

Tak jak napisała malibo.
Jerry poluje na koty. Robi to rewelacyjnie! :diabloti: Skrada się po łapce, wolniutko.... okrąża "ofiarę" i jak tylko kotu mrugnie powieka następuje atak.
Parę razy przeczochrał po podłodze Tri, która naprawdę nigdy jeszcze nie ustąpiła psu a teraz nagle musiała się poruszać po meblach i to najchętniej pod samym sufitem. Wydarł też z tyłka Fuszce kilka kłaków.

Niestety w związku z tym nie może u nas mieszkać.
Jak widzi kota skacze mu adrenalina i staje się głuchy na wszystko.
Jak jest poza kenelem cały czas biega po całym domu i węszy.
Potrafi siedzieć bez ruchu pod drzwiami pokoju w którym są zamknięte koty.
Jest wtedy napięty jak otwarty parasol i lata u dolna szczęka.
Nagle się zrywa, oblatuje wąchając cały dom i siada bez ruchu pod tymi drzwiami.
Któregoś dnia tak się nakręcił, że miał uszy i głowę gorące jak piec i wtedy przeniosłam go do psiaków na górę. Było to dobre rozwiązanie, bo tam się troszkę wyciszył. Nie lubi być zamykany i któregoś razu powyginał pręty w klatce podczas naszej nieobecności. :shake: Ale i tak nie przebił malutkiej 5 kilogramowej Laleczki, która jeden pręt po protu wyrwała z klatki!

Za to do psów jest rewelacyjny i nie ma żadnych zadrażnień. Raz tylko "złapał się" ze Spajkim, ale na szczęście przez pręty klatki w której Spajk siedzi całymi dniami z uwagi na swoją niechęć do psów.
Bardzo zaprzyjaźnił się z Ptysiem i jego siostrą Bezą. Szaleństwom w ogrodzie nie ma końca:loveu:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1339/0c24a5e58d0c959b.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1473/081c2c2c13f9f112.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1481/3e43241b90d1ae02.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/313/5a77b6199e4a654d.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1339/a81f764a16d0a1d4.jpg[/IMG][/URL]


:p:p:p

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl/"]
[IMG]http://images49.fotosik.pl/1481/a292a4b6a4e3154e.jpg[/IMG][/URL]

szukamy kotka ;)
[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1517/59f81c9dd9102d80.jpg[/IMG][/URL]

i jeszcze z ogrodu fajne....

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1472/49f06e0d02c9fd0b.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/1339/ed6d706115194312.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malibo57']
Uroczy facecik, ale myśliwy, żeby to licho![/QUOTE]

Jerry wczoraj zachował się bardzo niestosownie..... Właśnie o tym chciałam Ci opowiedzieć jak dzwoniłam.

Rano pozamykałam psy w klatkach i zawiozłam dzieciaki do szkoły.
Przy okazji zrobiłam zakupy. Nie było mnie może z godzinkę. Jak przyjechałam do domu Jerry biegał po domu LUZEM! Szczęka mi opadła, bo byłam przekonana, że zamknęłam go w klatce. Wpadłam w panikę, bo byłam pewna, że znajdę gdzieś kocie zwłoki! Fuchę znalazłam na lodówce w kuchni. Tri nie mogłam nigdzie znaleźć, wylazła skądś dopiero godzinie.
Jak poleciałam na górę szczęka mi opadła po raz drugi.

Wiecie co ten gnojec zrobił?
Wciągnął zębami drzwiczki od klatki do środka i se wylazł!!!:crazyeye:
Nie mam pojęcia jak on to zrobił, bo drzwiczki na dole i na górze mają oczka zabezpieczające przed takimi akcjami. Mało tego. Zrobił to w jakiś taki dziwny sposób, że dolne oczko było wciągnięte do środka a drugie,górne, było na zewnątrz klatki. Czyli żeby wyjść z klatki musiałby to dolne oczko znowu wypchnąć na zewnątrz, bo drzwi otwierają się na zewnątrz. Ale ono było w środku a Jerry wylazł jakoś.
Wychodząc z domu nie zamknęłam drzwi do psiego pokoju, bo przecież jest bramka.
Ale Jerulek bramkę przeskakuje górą, także dla niego to żaden problem.
Obniżyliśmy ją trochę, bo przełaził dołem to sobie przeskakuje bez problemu...:shake:

I se latał po całym domu.
Pewnie porządnie przeczochrał koty, sądząc po ich zachowaniu, tu siknął, tam oblał. Ale nic nie zniszczył.....:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Jerry to cwaniak! :diabloti:
Dzisiaj zaobserwowałam, że jak na niego patrzę [U][B]to on udaje[/B][/U], że kota nie widzi.
Po prostu przelatuje obok niego tylko zerkając i niby leci do swoich zajęć. Taki zajęty.
A jak tylko się odwrócę no ... rzuca się i tyle.... :shake:

Ale jest bardzo proludzki. Kocha ludzi i klei się do nich.
Ładuje się bez żenady na kolana:

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1483/6398dfd523dd2d76.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1482/2272580b9f4860c7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1483/f4121b32f3d1f1b3.jpg[/IMG][/URL]

Potrafi też skoczyć na nogę objąć ją łapami i tak stać przyklejony....
Ale na pewno w przeszłości nie był dobrze traktowany.
Jak wyciągnę rękę ze swoim sękatym paluchem w geście "idź stąd" Jerry płaszczy się na ziemi i popiskuje cichutko przestraszony.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Od piątkowego popołudnia Jerry jest psem "domnym":)
Przyjechali po niego bardzo mili Państwo z Opola - gorąco dziękuję Madziek z Fioletowego Psa za wizytę i objęcie patronatu nad Jerrym "na obczyźnie".
Jerry początkowo był ogromnie podekscytowany, ale po pewnym czasie się uspokoił i dalsza podróż przebiegła spokojnie - na kolankach Pańci.
Noc minęła spokojnie, Jerry nie narozrabiał, choć kręcił się i zwiedzał nowe włości. Od rana spacery i wizyty u znajomych, zapoznawanie się z terenem i psami "z kręgu".
Po południu będzie serwis info.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...