Roxana Posted February 13, 2007 Posted February 13, 2007 Wracamy szybciutko do góry domeczku szukać :multi: Quote
Roxana Posted February 14, 2007 Posted February 14, 2007 Walentynkowy skok do góry :bluepaw: :multi: Quote
Inez Posted February 14, 2007 Author Posted February 14, 2007 Trzymacie kciuki. Jest szansa dla Jogi! :kciuki: :kciuki: Quote
BoWa Posted February 15, 2007 Posted February 15, 2007 Wiadomo coś nowego i mam nadzieję pozytywnego ? Ma Yogi domek? Quote
Inez Posted February 15, 2007 Author Posted February 15, 2007 [quote name='GoWa'] Ma Yogi domek?[/quote] noooo tak prawie... Na razie nie gadam za duzo żeby nie zapeszyć, ale wszystko jest na dobrej drodze. ;) Quote
Roxana Posted February 15, 2007 Posted February 15, 2007 Czekam na wieści i zaciskam mocno kciuki :cool3: Quote
justine. Posted February 16, 2007 Posted February 16, 2007 no i co, no i co? jest juz domeczek?? na 100%?? Quote
Greven Posted February 16, 2007 Posted February 16, 2007 Na 99% w niedzielę suka wychodzi zza kratek... Tylko cii... :diabloti: Quote
Roxana Posted February 17, 2007 Posted February 17, 2007 Czekam na wieści z niecierpliwością :cool3: Quote
Greven Posted February 17, 2007 Posted February 17, 2007 Jutro ją zabieram. Aha, już wiem z jaką rasą mi się kojarzyła. Z mastifem pirenejskim! Quote
Inez Posted February 18, 2007 Author Posted February 18, 2007 Niestety, adopcja nie doszła do skutku, Greven mówiła że Joga agresywnie zachowywała sie podczas wyciągania z boksu, a że miała jechac do rodziny gdzie czasem pojawiają się dzieci to branie takiego psa mogło być zbyt dużym ryzykiem. Trudno bylo przewidzieć taką sytuacje, Joga byla reklamowana w programie "Psi los" przez Dianę -szkoleniowca, trzymana była na smyczy i zachowywała się bardzo spokojnie, dostała opis psa łagodego. Może po prostu bardzo sie przestraszyła? Może ma uraz do mężczyzn? Niewiem.... Quote
agnieszka30 Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 [quote name='Inez']Niestety, adopcja nie doszła do skutku, Greven mówiła że Joga agresywnie zachowywała sie podczas wyciągania z boksu, a że miała jechac do rodziny gdzie czasem pojawiają się dzieci to branie takiego psa mogło być zbyt dużym ryzykiem. Trudno bylo przewidzieć taką sytuacje, Joga byla reklamowana w programie "Psi los" przez Dianę -szkoleniowca, trzymana była na smyczy i zachowywała się bardzo spokojnie, dostała opis psa łagodego. Może po prostu bardzo sie przestraszyła? Może ma uraz do mężczyzn? Niewiem....[/quote] nie jestm szkoleniowcem, ale podobny przypadek mialam z moim Edkiem, też agresywnie zachowywał się na widok mężczyzn... Może to jakieś skojarzenia??? dziewczyny a może ściągniecie na wątek Jacola123?? Quote
Inez Posted February 18, 2007 Author Posted February 18, 2007 Agnieszka, nie wiem czy ktokolwiek na odległośc jest w stanie stwierdzic dlaczego Joga się tak zachowała, przyczyn może być wiele. W każdym razie duża nadal do adopcji. Quote
Roxana Posted February 18, 2007 Posted February 18, 2007 Wielka szkoda, no ale cóż... Domciu szukamy na pierwszej stronie, więc szybko wracamy pokazać się w pierwszym gronie :multi: Quote
Roxana Posted February 19, 2007 Posted February 19, 2007 Ślicznoto kochana wracaj na I stronkę domeczku szukać :multi: Quote
Roxana Posted February 20, 2007 Posted February 20, 2007 Puchaty Misiaczku hopaj do góry kochanie :multi: Trzeba domeczku szukać! Quote
Greven Posted February 20, 2007 Posted February 20, 2007 To było strasznie przykre, wyjść "z pustą" smyczą ze schroniska :shake: Ona, jako jedyna z ponad 300 psów miała ode mnie szansę na nowy dom i nie udało się. Idąc za ciosem, chciałam wziąć innego kaukazowatego. Okazało się, że jest pies ok. 7-mio letni. Pracownik powiedział, że łagodny w obsłudze. Już myślałam, że się uda, ale... okazało się, że został zrzeczony rok temu ze względu na agresję w stosunku do dzieci :placz: Do chłopaka, który ma psa dostać, przychodzą codziennie dwaj mali, kilkuletni siostrzeńcy. Quote
Inez Posted February 20, 2007 Author Posted February 20, 2007 Greven, a czy to ma być pies do pilnowania? Bo jest od niedawna zrzeczona przez własciciela bernardynka z powodu wyjazdu za granice, niedawno miała sterylkę, tyle że bernardyn to chyba do pilnowania sie nie nadaje....chociaz sama nie wiem.... Quote
Greven Posted February 20, 2007 Posted February 20, 2007 Bardziej do ozdoby gospodarstwa i jako atrakcja dla dzieciaków, dlatego pies musi dzieci nie tylko tolerować, ale i lubić, żeby mogły się z nim pobawić, poprzytulać. Chłopak bardzo chce kaukaza, albo coś w podobie, bo te psy mu się podobają. Ale zapytam o bernardyna. W jakim wieku, jak się zachowuje, czemu zrzeczona? Quote
Roxana Posted February 21, 2007 Posted February 21, 2007 Wracaj na I stronkę śliczności :loveu: Przecież musi się w koncu domeczek znaleźć dla Ciebie kochanie! Quote
Roxana Posted February 22, 2007 Posted February 22, 2007 Uparcie wracamy na I stronę- przecież musi znaleźć w koncu domek :cool3: Quote
Roxana Posted February 23, 2007 Posted February 23, 2007 Szybki powrót na górę w sprawie znalezienia domeczku... Quote
Roxana Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 Prosimy o domeczek kochany, bo bez domeczku długo nie wytrzymamy... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.