Jump to content
Dogomania

Pieski wyciągnięte z olkuskiej mordowni szukają domów.


iwoniam

Recommended Posts

Kudłatka:

[URL]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Kudlatka-mala-suczka-szuka-domu-W0QQAdIdZ374193847[/URL]
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/103285/Kudlatka---mala-suczka-szuka-domu/[/URL]
[URL]http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/103285/Kudlatka---mala-suczka-szuka-domu/[/URL]
[URL]http://tablica.pl/oferta/kudlatka---mala-terierowata-suczka-szuka-domu-ID11wtt.html[/URL]
[URL]http://www.rozglos.net/ogloszenie-344595.html[/URL]
[URL]http://www.pineska.pl/?do=view&id=107623&title=kudlatka-mala-suczka-szuka-domu[/URL]
[URL="http://krakow.pajeczyna.pl/Spolecznosc-zwierzaki/671743-kudlatka_mala_suczka_szuka_domu.html"]http://krakow.pajeczyna.pl/Spolecznosc-zwierzaki/671743-kudlatka_mala_suczka_szuka_domu.html
[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/20867069.html[/url]
[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Javena = Napisałam wczoraj wiadomość do pani Danusi :), dziś odpisała. może jutro będą kolejne dobre wieści tym razem o Owczusi - trzymam kciuki ja sama :)

Myślę, ze nie ma co się zastanawiac i trzeba info przesłac. :)
Jeśli was moge to bardzo prosze o wklejenie tam zdjęc, ponieważ mój system nadal nie pozwala mi na kopiowanie zdjec, i musze je po kolei załacvzac z Flickra
a ja teraz, miedzyczasie napisze kilka słów jak się ma sytuacja olkuska

[quote name='Nutusia']Na tym wątku poszukiwany jest dzieciak, który wyroście na spore psiątko - może nasz Leon_Berga by się nadał? ;)

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226201-Czeka-dom-na-szczeniaka-dużej-rasy-(mixy-też)[/URL][/QUOTE]



zatem:
istnieje cień szansy, że [B]sznupek [/B]pan pojedzie do mmd - jeśli tylko udało by się z transportem było by super.

rozmawiałam z Jackiem, który miał 3 nasze maluchy. On ani jego przyjaciele nie mogą wziąć maluchów podczas długiego weekendu, bo ich nie ma, sami mają zwierzaki chore i po operacji, ale..
jest możliwość, aby Danusia (koleżanka Jacka) wzięła malutką (którąś ciężarną) od jutra do piątku, co by pozwoliło na ich natychmiastową sterylizację.
Zaraz jadę z Tunią na kontrolę to obgadam temat z lekarkami.

Od piątku/soboty natomiast pani, która w ubiegłym miesiącu jak byłam w tv, proponowała krótkotrwały DT mogłaby małą (małe?) wziąć do 8-9.05 na DT i musielibyśmy bbbbbb. intensywnie szukać im domków.
wzięłaby [B]sznupkę panią - [/B]tę ciężarną po sterylce [B]lub/i [/B]to [B]maleństwo czarne - nazwałabym ją Giza - [/B]też ciężarne, które chciałabym sterylizować już już.
Zostaje [B]Mirka 2[/B] - to jeszcze szczenię - jest zaszczepiona. Szkoda było by ją tam zostawić.

I... kolejna sprawa - nie wiem, czy to wczoraj napisałam, ale staruszek czekoladowy jest znów w Olkuszu i wszyscy udają, że to nowy, inny pies..
nie ważne, ważne, że żyje !!
głuchego w czerwonej obroży nie ma :((


I to, o czym przez awarię juz chyba wszyscy zapomnieli - wyciągnęliśmy bojownika/amstafa - jest w hotelu. Jego także musimy ogłaszać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majowa']Puniolina mnie rozczuliła do końca :)[/QUOTE]
No to jeszcze troszkę:)
[img]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/522021_367298566649632_100001084743010_1078638_565965023_n.jpg[/img]

[img]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/562159_367334073312748_100001084743010_1078738_701369812_n.jpg[/img]

[img]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/542093_367334799979342_100001084743010_1078739_446501792_n.jpg[/img]

[img]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/s720x720/529239_367298313316324_100001084743010_1078637_9608661_n.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Czekam na telefon, co z moim transportem i na razie cisza... nie dopytałam, co znaczy "wieczorem", a głupio mi samej się narzucać, bo ta dziewczyna jedzie nie swoim samochodem i nie chcę jej przyszpilać. Może się odezwie. Biedny maluch, gnije w tym więzieniu, a u mnie piernaty czekają :(

Link to comment
Share on other sites

na razie sprawa Olkusza mobilna mocno, bo jestem ja jedna, z popsutym autem.. i w ogóle mało rzeczy układa się pomyślnie..

Generalnie widzę, że nikt (poza nielicznymi osobami rzecz jasna i za to Wam bardzo dziękuję!!!) się do pomocy olkuszakom nie kwapi..
moje wiadomości z prośbą o pomoc choćby tymczasową to tak trochę odbijają się echem..
No trudno. Gdyby ktoś miał dom dla malizn choćby na parę dni to dajcie znać.. Te maluchy tam umierają..
Szczenięta (jeśli np. ta sunia czarna się oszczeni) zginą tam na pewno..
Sama nie dam rady. Wiem, że wszyscy są zajęci, że każdy pracuje (ja też), ale bez nas one nie mają szansy. ŻADNEJ...
:(


[quote name='mmd']Czekam na telefon, co z moim transportem i na razie cisza... nie dopytałam, co znaczy "wieczorem", a głupio mi samej się narzucać, bo ta dziewczyna jedzie nie swoim samochodem i nie chcę jej przyszpilać. Może się odezwie. Biedny maluch, gnije w tym więzieniu, a u mnie piernaty czekają :([/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']na razie sprawa Olkusza mobilna mocno, bo jestem ja jedna, z popsutym autem.. i w ogóle mało rzeczy układa się pomyślnie..

Generalnie widzę, że nikt (poza nielicznymi osobami rzecz jasna i za to Wam bardzo dziękuję!!!) się do pomocy olkuszakom nie kwapi..
moje wiadomości z prośbą o pomoc choćby tymczasową to tak trochę odbijają się echem..
No trudno. Gdyby ktoś miał dom dla malizn choćby na parę dni to dajcie znać.. Te maluchy tam umierają..
Szczenięta (jeśli np. ta sunia czarna się oszczeni) zginą tam na pewno..
Sama nie dam rady. Wiem, że wszyscy są zajęci, że każdy pracuje (ja też), ale bez nas one nie mają szansy. ŻADNEJ...
:([/QUOTE]

na kiedy ten transport potrzebny i gdzie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malgoska']na kiedy ten transport potrzebny i gdzie?[/QUOTE]
Jeśli znalazło się jakieś DT w Krakowie (w co wątpię, czytając post Iwoniam) to z Olkusza do Krakowa.
I dłuższa trasa z Krakowa do mnie, czyli do Łodzi lub gdzieś w okolicy np. do Piotrkowa.

Link to comment
Share on other sites

tak, jutro O i Cz :)
a w czwartek S i E :))))


[quote name='mmd']Zaraz, zaraz, jutro środa, a nie czwartek... a to już wiem chyba o kogo chodzi :)
Ktoś na "O" i ktoś na "Cz" pewnie.[/QUOTE]

Przewiezienie zwierzaków z Olkusza do Krakowa + z Olkusza do Łodzi.
I domki.. domki koniecznie... :(

Link to comment
Share on other sites

Nie zadzwoniła... żeby chociaż dała znać, że nie... a wyglądało na to, że się uda.
Jakiś pech prześladuje pieski, które tam są :shake:
Liczę na to, że może coś z Bukowna wywędruje do domu i zrobi się miejsce choć dla jednej bidy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justyna Lipicka']Mmd ja tez liczyłam na ten transport, ale nic, nie poddam się i będę dalej szukać transportu na dni majowe:)

Przez te 2 dni będę intensywnie trzymać kciuki bo jeszcze jutro PA jednego pszczyniaka;)[/QUOTE]
Dziękuję :) I będę trzymać, oczywiście.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malgoska']a dzień? godzina?
jeśli chodzi o Olkusz Kraków to mogłabym pomóc,
jeśli w godzinach do 15.00 to muszę wiedzieć wcześniej, wezmę urlop,[/QUOTE]

nie wiem, najlepiej do poludnia, ale nie wiem...Wszystko jakoś się tak nie składa.
Jakbyś mi na pw dała swój nr tel to jak cokolwiek się wyjaśni mogę dać Ci od razu znać.

[quote name='mmd']Nie zadzwoniła... żeby chociaż dała znać, że nie... a wyglądało na to, że się uda.
Jakiś pech prześladuje pieski, które tam są :shake:
Liczę na to, że może coś z Bukowna wywędruje do domu i zrobi się miejsce choć dla jednej bidy.[/QUOTE]

nio, pech.. zobaczymy.. może po prostu zapomniała ale :( smutne to..

[quote name='Justyna Lipicka']Mmd ja tez liczyłam na ten transport, ale nic, nie poddam się i będę dalej szukać transportu na dni majowe:)

Przez te 2 dni będę intensywnie trzymać kciuki bo jeszcze jutro PA jednego pszczyniaka;)[/QUOTE]

Dzięki wielkie i kciuki trzymam i ja :) stopami też ;)

Link to comment
Share on other sites

Jak tylko będę coś dokładnie wiedziec to zadzwonie na kom.
na razie sypią się domki, długi weekend działa niekorzystnie..
prawdopodobnie wyciąganie w piatek, choć w kwestii sterylki lepsze byłoby jutro.
jeszcze dzwonię i namawiam ludzi..
dam znać do popołudnia


[quote name='Malgoska']a dzień? godzina?
jeśli chodzi o Olkusz Kraków to mogłabym pomóc,
jeśli w godzinach do 15.00 to muszę wiedzieć wcześniej, wezmę urlop,[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

dziś telefonowała do mnie Pani doktor z informacją, że ja sponsoruję sterylizację suni w gabinecie.
Zgadnijcie którą??

oto email i moja odpowiedź:

[I]Do Pani Iwony Dobrzańskiej,[/I]

[I]W lutym adoptowaliśmy Betti. Byliśmy poinformowani, iż koszt zabiegu sterylizacji będzie przez państwa pokryty. Jeszcze dzisiaj, aby się upewnić sprawdziłam informacje, które były dostępne na stronie fundacji. W związku z tym, iż Betti jest gotowa do zabiegu, proszę o informację jak państwo prześlą pieniążki do weterynarza wykonujacego zabieg. Chciałam tylko zaznaczyć, że w związku z tym iż Betti przyszła do nas z chorymi oczami, musieliśmy zapłacić 250 zł za zabieg czyszczenia oczu. [/I]

[I]Przesyłam link ze strony Fundacji.[/I]

[I]Proszę o informację.[/I]

[I]Renata R.[...][/I]


[I]Begin forwarded message:[/I]

[I]From: Renata R. [...][/I]
[I]Date: April 25, 2012 6:10:28 AM EDT[/I]
[I]To: [...][/I]

[I]tymczasowego: [...][/I]
[I]Beti[/I]
[I]Beti jest zupełnie jak miniaturka psa pasterskiego, ma około 5 miesięcy, w kłębie wysokość 27 centymetrów. Nie da się opisać jaka jest słodka. Wyciąga główkę do góry i wpatruje się w oczy człowieka, uwielbia głaskanie, zabawy, zachowuje czystość. Ma nieprawdopodobną sierść, właściwie włos, jest jak puszek. Waży 6 kilogramów. Jest odpchlona i odrobaczona, kwestia szczepień pod kontrolą i ewentualna sterylizacja, której nowi opiekunowi nie będą musieli pokrywać z własnych pieniędzy. Jest jednym z piętnastu piesków uratowanych z pseudo schroniska w ostatni poniedziałek, gdzie marzła okropnie i gdzie z całą pewnością nie dbano o nią. Po przyjeździe do Krakowa, wizycie u weterynarza, kąpieli i przewiezieniu do domu tymczasowego była bardzo wystraszona, ale ciekawska i ta ciekawość powodowała, że bardzo szybko się oswoiła z otoczeniem opiekunami i pokazała swoją prawdziwą pogodna naturę.[/I]



moja odpowiedź:

witam,

Nigdy nikomu nie powiedziałam, że wykonam (jak rozumiem z własnych pieniędzy, bo ja nie jestem żadną fundacją) zabiegu sterylizacji Betty tym bardziej,
ze żadna organizacja poza TOZ-em nie ma pieniędzy na sterylizacje zwierząt nie-bezdomnych.
Nigdy z Państwem nie rozmawiałam, nie otrzymałam do dnia dzisiejszego także umowy adopcyjnej pomiędzy Państwem, a ?? Jak rozumiem [...].

Ja występuję jako osoba prywatna, sama zdobywam pieniądze na pomoc zwierzętom lub koszty zabiegów pokrywam z własnej kieszeni.
W tym roku zwierząt tych było już kilkadziesiąt, między innymi Betty, za którą opłaciliśmy pierwsze zabiegi weterynaryjne jak i późniejsze konsultacje/wizyty już w domu tymczasowym, ale nigdy nie było mowy o tym, że jeśli piesek znajdzie dom to ja mu będę pokrywać kolejne wizyty.

Nie wiem o jakiej fundacji Pani pisze.
Ja nie jestem założycielem ani członkiem jakichś fundacji.
W kwestii darmowych zabiegów (dopłat) sterylizacji/kastracji może się Pani zwrócić na przykład do Fundacji Kastor, ale ja nie jestem jej członkiem.
Pozdrawiam,
Iwona Dobrzańska

ps. moze mi Pani powiedzieć, kto Pani obiecał darmowy zabieg?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...