Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Rozmawiałam z Anią i mam świeże wiadomości o Poleńce :)
Uszko już zdrowe, a brzuszek dopomina się o kolejny worek karmy.
Tym razem karmę zakupi Ania, a ja przeleję pieniążki, bo ostatnio tez tak zrobiłyśmy i Polci smakowała tamta karma ( zapomniałam nazwy :oops:).

Posted

U Ani raj na Ziemi, więc tak bardzo się Poli nie dziwę... nie wiem tylko co na to Ania ;)
Czasem tak jest, że pies jak człowiek ma pecha.. mój podopieczny, pospadkowy jamnik (wydawałoby się rasa z dużym gronem miłośników) też czeka na nowego właściciela od miesięcy -i nic! (oprócz pseudo -oczywiście.. na szczęście pies kastrat, więc szybko kończą rozmowę)

Posted

[quote name='kaja8888']Ewcia zrobiłam dzisiaj przelew na Polę[/QUOTE]

Dotarł. Dziękuję :)
Nie wiem czy pisałam, ale od pani Ani też dotarł.
Pouzupełniam na 1 stronie.

Posted

Nie wiem, Szafranku, o co chodzi, że nasi podopieczni nie mają szczęścia. Co im brakuje? Pola bardzo zmieniła się u Ani. Jest otwarta i pewniejsza niż na początku. Już wie, że nic złego jej nie grozi.
Z jednej strony cieszę się, ze Pola jest u Ani, ale z drugiej chciałabym żeby miała kanapę i ludzkie ręce wyłącznie dla siebie.

Mam prośbę do wszystkich zaglądających do Polci. Otóż wczoraj strasznemu poparzeniu uległ syn mojego szkolnego kolegi. Jest to młody ( kilka miesięcy temu obchodził 1 rocznicę ślubu) człowiek. Zawsze uczynny, kochający zwierzęta ( ma 2 koty i psa), pomagający w każdej sytuacji.
Grześ leży w szpitalu na Szaserów w Warszawie. Lekarze wczoraj określili Jego stan jako krytyczny. Dzisiaj pokazało się maleńkie światełko w tunelu, bo wygląda, że nerki podjęły pracę.
Najbliższe doby będą decydujące.
Proszę wszystkich o ciepłe myśli, modlitwę i przesyłanie dobrej energii, aby nie przestał walczyć.
Dziękuję.

Posted

o rety :( ale nieszczęście....

4 tyg temu w wypadku zginął mąż mojej znajomej ... jej brat 19 letni chłopak dopiero co odebrał prawko i był kierowcą - jechali we dwójkę - wyjechał ciągnik i bum....szwagier kierowcy zginął na miejscu - a ta moja znajoma 2 tyg przed tym wypadkiem urodziła 2 dziecko....tragedia :(

Posted

[quote name='EVA2406']Straszne dramaty ludzkie...........:([/QUOTE]



nie znamy dnia ani godziny...

ja wierzę że gdzieś ten domek Poli jest - tylko jak go odszukać?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...