10 zł deklaracji na wagę życia dla POLI. POMOCY!!!

[EVA2406]

Można wystawić drugi raz, bo może zajrzeć ktoś kto na poprzednim bazarku nie był.

Karusia, mogłabyś porozsyłać trochę zaproszeń do moich dwóch, a właściwie trzech bazarków?
Jeśli komuś by się spodobało coś z tego zakończonego, to mogę dorzucić do tej II części.

[Kara.]

Postaram się.

Właśnie zmobilizowałam się i wystawiam na miau pchli targ z ciuszkami po mojej córce. Zresztą większość od Cioci Eli;) I teraz jestem zakopana w lumpkach:help1:
Muszę zarobić na podręczniki. Kto to widział, żeby książki dla przedszkolaków kosztowały 150 zł:crazyeye:
Reformy im się zachciało:zly7:

[EVA2406]

Ja muszę na wrzesień szykować ok 500 zł .....:(

[EVA2406]

Dzień dobry :)

Zajrzałam, bo na chwilę wpadłam podnieść bazarki i znikam dalej do pracusi ;)

[kaja8888]

Zaglądam do Poli :)

[kaja8888]

wygląda na to, że sama tu urzęduję ;)

[kaja8888]

Mam wspaniałą informację - moja Koleżanka z pracy Ania zadeklarowała miesięczną kwotę na hotelik dla Poli - 50 zł :) i dodatkowo przyniosła rzeczy na bazarek - dzisiaj zrobię zdjęcia i wyślę do Kary, będzie to bazarek z rzeczy Ani i moich
Ewcia podałam już Twój numer konta na wpłatę.

Aniu bardzo, bardzo dziękujemy w imieniu Poli :)

[EVA2406]

Ja też dziękuję i Tobie Elu i P. Ani :)
Czy ta deklaracja zaczyna się od lipca?

Nie jesteś tu Elu sama, ja też wczoraj byłam. Dzisiaj jestem późno, ale od 6 rano mam taki za......, że nawet nie mogłam pomyśleć o Dogo.
Oprócz pracy, musiałam jeszcze wyekwipować moją tymczasowiczkę, białą kicię i wojować z serwisantem do pieca, który w końcu za "jedyne" 650 zł zlikwidował głośną pracę urządzenia. Też chciałabym zarabiać tyle na godzinę .....ech, życie...;)

Najważniejsze, że Poleńka ma większe wsparcie i bezpieczniejszą sytuację i że moja biała kicia pojechała po nowe, lepsze, życie :)

[kaja8888]

Ewcia przelew od Ani wyjdzie jutro, więc opłata za hotelik będzie już od lipca :) tak się cieszę, że póki co Pola nie popadnie w długi. Właśnie przed chwilą skończyłam wysyłanie zdjęć do Kary na bazarek. Teraz Jej współczuję, bo to ciężki kawałek chleba zrobić z tego bazarek i pilotować temat - zobaczymy jakie będzie zainteresowanie - na moje oko rzeczy są super :)

[terra]

Ja też zaglądam do Polci, ale o tym nie piszę a nic mądrego nie mam do powiedzenia ;)
Bardzo się cieszę , że biała kicia ma domek, mam nadzieję, że już taki na zawsze.

Mnie też czasem nachodzi pytanie, czy warto było hakować kilka lat, żeby zarabiać tyle, aby nie umrzeć pod płotem, podczas gdy fachowcy po 3 latach zawodówki zarabiają 5 razy tyle :roll:
Polska rzeczywistość

[Lidan]

Ja również zaglądam ale czasem nie mam weny na pisanie. Myślę o Was ciepło i pamiętam o Polusi :-)
Fajnie, że białasek znalazł domek :happy1:

[Hotel KADIF]

[quote name='Kara.']
Muszę zarobić na podręczniki. Kto to widział, żeby książki dla przedszkolaków kosztowały 150 zł
Reformy im się zachciało[/QUOTE]

Ja na podręczniki dzieciaków muszę wyłożyć 804 zł (słownie: osiemset cztery zł) :mdleje: Wiek 8 i 10 lat.

A poza tym narzekacie na nieudane wakacje?

Posłuchajcie tego:

Mój maż pojechał 1 lipca z teściową i naszym Łukaszkiem do Krynicy Morskiej.
1. W pierwszym tygodniu teściówka przewróciła się - ręka pęknięta w ramieniu i odszczypana główka kości. Cały dzień w szpitalu, ręka na stabilizatorze....
2. Po paru dniach Łukasz się przewrócił na gokardzie - cały pościerany i w siniakach.....
3. Od trzech dni maż ma anginę - gardło całe w ropie i spuchnięte. Ledwo mówi....
3. Wczoraj przed 23 teściowa miała zapaść cukrzycową. Chwała Bogu, że Krzysiek jeszcze nie usnął, bo rano normalnie zastałby trupa! :placz:

Jaki morał: nie narzekajcie - pomyślcie, że są tacy co mają gorzej! :shake::-(

[Kara.]

To nie wakacje to katastrofa:shake:

Generalnie nie narzekam;) ale jakoś te książki mnie ruszyły, bo to są właściwie kolorowanki i szlaczki. Nic konkretnego, a ktoś dopisał do tego podręcznik i już cena z kosmosu:angryy:

Ewa nie zdążyłam powysyłać zaproszeń przepraszam.:oops:
Jak już się rozgrzebałam z tymi ciuchami to z rozpędu przewróciłam cała chałupę do góry nogami:stupid:
Jutro będę robić bazarek z fantów od Eli i p.Ani to przy zaproszeniach dorzucę Twoje, tylko nawet nie miałam czasu sprawdzić czy jeszcze trwają:roll:

[EVA2406]

Aniu, to kiepskie pocieszenie, że ktoś ma gorzej. Wolałabym, żebyśmy wszyscy mieli lepiej.
Ale z tą zapaścią cukrzycową, to rzeczywiście szczęście, że TZ nie spał.

[terra]

OMG! To jakaś czarna seria.
Dobrze, że szczęśliwie się zakończyło.

[kaja8888]

Kara sorki, że tyle pracy Ci dołożyłam z bazarkiem, ale wiesz że w tej dziedzinie jestem zielona :oops: a Ty jesteś perfekcjonistką :)

[Lidan]

Witajcie :-) Polacy chyba tak mają, że ciągle narzekają i czują się lepiej gdy sąsiadowi dzieje się gorzej :-) Moje psiaki wyjechały na weekend za miasto. Z jednej strony fajnie bo maja luz i nowe wrażenia, ja mogę dłużej pospać rano ale...zawsze troszkę tęsknię i troszkę się martwię, że mąż czegoś nie dopatrzy, zapomni, nie dopilnuje :oops:

[terra]

Ja też tak mam :evil_lol:

[EVA2406]

Chyba wszyscy tak mamy. Wybieram się na kilka dni nad morze i już przeżywam, ze ktoś kogo znalazłam do opieki nad moim stadem czegoś nie dopilnuje, koty rozejdą się po okolicy, Nuka spadnie ze schodów ( dzisiaj bardzo źle się poruszała). Młoda mówiła, że jak pojechałam z Kacperkiem do lecznicy na płukanie noska, to Nusia prawie się przewróciła :(
Sama nie wiem, czy w tej sytuacji powinnam gdziekolwiek jechać. Z drugiej strony przed wyjazdem zawsze umawiam się z moją wetką, że gdyby coś się działo podczas mojej nieobecności, to przyjedzie do domu.
Chciałabym jechać, bo po drodze zahaczyłabym o Toruń i odwiedziła Bezika o którym myślę bardzo często. To jest kot marzenie :loveu:
Zobaczę..... to jeszcze dwa tygodnie.

[terra]

Każdy z nas powinien naładować akumulatory. Taka odmiana jest czasem konieczna dla zdrowia psychicznego, że o fizycznym tylko wspomnę.
Morze to dobra rzecz, jod i te inne sprawy.
Kiedyś miałam znajomą nad morzem, jeździłam do niej z psami. To był raj.

[kaja8888]

Ewcia jedź koniecznie - musisz odpocząć, morze jest cudne - uwielbia każde, a najlepiej ciepłe i lazurowe ;), ale nasze też jest piękne i te cudowne plaże, rozmarzyłam się :) ale wracam do rzeczywistości i zaczynam robić domowe porządki, TZ poszedł do pracy więc będę mogła skupić się na sprzątaniu, przynajmniej taki mam plan, a co z tego wyjdzie to się okaże ;) zaczyna od moich skrzydlatych pupili :)

[EVA2406]

[IMG]http://stronka-agusi.pl/gify/images/1304zyczenia_okazjonalne_milego_dnia_stronka-agusi.gif[/IMG]

[kaja8888]

Ewcia a cóż to za piękny Kociak :) niedługo będzie bazarek dla Poli - wiem, że Kara kończy i ma zagwozdkę z wycenami biżuterii, przegadałyśmy wczoraj przez tel. 53 minuty :) i nic nie ustaliłyśmy, tylko tyle, że biżuteria jest więcej warto niż ceny bazarkowe i trzeba się do tych cen niestety dostosować, żeby znaleźć nabywców, w końcu każdy grosz się liczy :) Kara bardzo dziękuję, że poświęcasz swój czas na zrobienie i pilotowanie bazarku, chociaż wiem, że Ci go brakuje :)

[EVA2406]

Elu, kotek jest "internetowy". Ja sama takich dzieł nie umiem tworzyć.
Tylko nie za nisko wyceniajcie, bo jak się tu nie sprzeda, to możesz wystawić na allegro. Tak myślę, ale nie widziałam biżuterii, więc nie wiem o czym mówię ;)

[Kara.]

Bazarek gotowy.

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245527-Pr%C3%B3bki-perfum-filmy-ksi%C4%85%C5%BCki-s%C5%82oniki-i-bi%C5%BCu-dla-Poli-do-1-08?p=21103494#post21103494[/url]

Teraz już chyba będę miała więcej czasu, bo już nic do przewracania mi nie zostało.:evil_lol:

Nie znacie kogoś kto potrzebuje ciuszki dla dziewczynki tak do 5 lat?
Jakby co to link w moim podpisie:cool3: