makik Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 [quote name='ang']pewnie, że nie brakuje:) ja mam wątek w subskrypcjach cały czas:)[/QUOTE] my musieliśmy odgrzebać bo po awarii wszystkie subskrypcje przestały działać... Quote
caryca26 Posted May 14, 2012 Author Posted May 14, 2012 [quote name='makik']u klaruchy w komentarzach pod murzynkiem są wieści, że jest super wszystko tylko chłopak nie chce się oduczyć kotów gonić chyba :) tak w ramach odgrzebania dla tych którzy jeszcze emeryta pamiętają a takich na pewno nie brakuje[/QUOTE] A dzieki za info :) Quote
karolkamadry Posted May 17, 2012 Posted May 17, 2012 On się ma naprawdę świetnie:) Raz nawet udało mi się spotkać go na spacerze, jest zadowolony i czuje się bezpiecznie:) A swoich kompanów uwielbia:) Quote
Avaloth Posted May 17, 2012 Posted May 17, 2012 Takie adopcje przywracają wiarę w ludzi :) Super sie Murzynkowi trafiło Quote
karolkamadry Posted August 2, 2012 Posted August 2, 2012 A no prosze bardzo oto zdjęcie z jednej podróży do lasu:) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/849/murzynek.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/7500/murzynek.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote
karolkamadry Posted August 2, 2012 Posted August 2, 2012 Co jakiś czas go widze ma sie bardzo dobrze:))) Jest mega zadowolony i ma mega super dom:) Quote
caryca26 Posted August 2, 2012 Author Posted August 2, 2012 Szczęściarz! Jak dla mnie dom Murzyna to jeden z największych happy endów o jakich wiem. Dziadek po latach pracy w końcu ma zasłużoną emeryturę i to jaką:) Quote
wollygator Posted March 14, 2013 Posted March 14, 2013 Niestety Murzyn za TM >> Witam, >> mam bardzo smutną wiadomość, >> wczoraj o godzinie 19.30 został uśpiony, adoptowany z Waszego Schroniska pies Murzyn. >> Z powodu rozległych zmian nowotworowych lekarz zadecydował skrócić Jego cierpienie. >> >> Mieszkał z nami prawie rok, bardzo się z nim zaprzyjażniły nasze zwierzęta, w tym dwa koty, >> które zdołaly przetrwać silny psi nawyk zgładzenia wszystkiego co nie jest psem. >> Niestety dwa najsłabsze nasze kocie osobniki, nie przeżyły spotkania z Murzynem. >> Jeden całkiem niewidomy 4-letni kotek oraz najstarsza, bo 14-to letnia kotka syjamka, schorowana i słaba. >> Murzyn "posprzątał", jako silny osobnik. >> >> Jesienią 2012 roku, Murzyn podczas spaceru pomylil kierunki i po miesiącu nieobecności, >> odnalazłam go w schronisku w Neubrandenburgu, tam go zaszczepili, zdiagnozowali >> (nowotwory: sutka, prostaty i jądra) nadali mu imię i zaczipowali (bo jego czip z Polski nie chcial sie dać odczytac) >> i za jedyne 80 EUR pozwolili wrócić do domu. >> Był juz przyszykowany do dalszej adopcji w Niemczech. >> W ostatniej chwili, dosłownie, udało mi się Murzyna odnaleźć. >> >> Byl to bardzo dzielny pies. >> Będziemy Go całą rodziną wspominać jako fajnego, bystrego, kochanego... >> Bardzo mi Go brakuje, ale nie mogłam pozwolić na to aby choroba go dobiła. >> >> -- >> Hanna Quote
caryca26 Posted March 14, 2013 Author Posted March 14, 2013 To bardzo smutna wiadomość:( Ale miał cudowną jesień życia , dom , w którym go szukano , odnaleziono i o niego walczono. Biegaj Murzynku szczęśliwy za TM. Quote
Avaloth Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Murzynek [*] :-( ale najważniejsze, że odszedł w domu, w poczuciu bezpieczeństwa i miłości ... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.