Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Poszlam na trening agility z pluckiem zostawilam w torbie i mi beagle wyjadly:)
Junior nawet nie sprobowal a smiwrdzialo to strasznie. Wspolczuje moim wspollokatorom przyszlym:) zapakuje w 10 torebek ale i tak bedzie cos czuc:)

Patrzylam na jelita . Chyba sa podobne do plucek pod wzgledem twardosci ale trzeba wyprobowac bo np plucka z kakadu swoja droga strasznie drogie byky bardziej twarde od plucek z hurtoqni. Wiiec mysle ze trzeba posprawdzac

Posted

My już po obozie :) Było naprawdę świetnie! Jedzonko przepyszne, rodzinna atmosfera, warunki super no i te codzienne treningi pełne wrażeń :D pogody tylko trochę zabrakło :)

Posted

Na pewno korki do agility, kapcie do chodzenia po domu (buty zostawia się przeważnie na przedpokoju), jakieś ulubione przysmaki dla siebie (bo do sklepu nikt sam nie chodzi, to kawał drogi a psy muszą być wypoczęte na trening), dużo różnych smakołyków dla psa, buty na zmianę na spacery bo kałuże w lesie były ogromne (ale taka pogoda nam się akurat trafiła) no i w sumie nie wiem co jeszcze, najważniejsze chyba wymieniłam :)

Posted

[quote name='Milka__']Na pewno korki do agility, kapcie do chodzenia po domu (buty zostawia się przeważnie na przedpokoju), jakieś ulubione przysmaki dla siebie (bo do sklepu nikt sam nie chodzi, to kawał drogi a psy muszą być wypoczęte na trening), dużo różnych smakołyków dla psa, buty na zmianę na spacery bo kałuże w lesie były ogromne (ale taka pogoda nam się akurat trafiła) no i w sumie nie wiem co jeszcze, najważniejsze chyba wymieniłam :)[/QUOTE]

Dzięki wielkie :D ja kapci nie mam nie lubie no.:p

Posted

ja mam nadzieję, że jednak będzie się dało odwiedzić sklep. dla nas wiezienie żarcia jest nieco niemożliwe, jedziemy długo i pociągiem, mamy dużego psa i dużą klatkę

Posted

ja nabiorę duuużo żarcia z domu w takim razie, bo należe do ludzi wiecznie podjadających. :lol: ale jedziemy samochodem, więc spokojnie można wszystkiego naładować ;)

Posted

w sumie my i tak bierzemy wielką walizkę. jak zostanie w niej dużo miejsca, to coś się z żarcia wsadzi. ale nadal podtrzymuję swoje zdanie, zresztą Paula(od Weny) napisała, że można kogoś z autem poprosić

Posted

Mi nigdy nie zostaje ani trochę miejsca... A po obozie nie wracam do domu, więc przewiduję sporo rzeczy i tym bardziej brak miejsca.
Choćby do tego sklepu było 20 km to i tak pójdę.
Nie zniosę 5 dni z 2 posiłkami dziennie.

Posted

[quote name='Ola164']Mi nigdy nie zostaje ani trochę miejsca... A po obozie nie wracam do domu, więc przewiduję sporo rzeczy i tym bardziej brak miejsca.
Choćby do tego sklepu było 20 km to i tak pójdę.
Nie zniosę 5 dni z 2 posiłkami dziennie.[/QUOTE]

Nawet gdyby były 3 i tak byś nie dała rady :*

Posted

ale ten sklep jest w Wągrowcu czy w jakiejś miejcowości obok? wie ktoś? do Wągrowca jest daleko ale musi być jakiś wiejski sklepik.
zawsze mozna zostawić psy, ktos zostanie i będzie pilnował a reszta pójdzie na zakupy.

Posted

[quote name='Ola164']
Choćby do tego sklepu było 20 km to i tak pójdę.
Nie zniosę 5 dni z 2 posiłkami dziennie.[/QUOTE]

Annówka jest w lesie, nie ma tam żadnego sklepiku i myślę, że zdecydowanie bez sensu jest wycieczka do Wągrowca. Na pewno znajdziecie kogoś, kto tam pojedzie samochodem (Paula, Marta). Mnie przywieziono nawet Rutinoscorbin :P
Ja miałam chyba z 20 posiłków dziennie:evil_lol: Po prostu kuchnia nie jest zamknięta na klucz:razz:

Milka - podaj mi swojego maila to wyślę Ci filmiki :)

Posted

[email][email protected][/email] , z góry dzięki :) mam też trochę Waszych zdjęć.

Ola164 12 km to zdecydowanie za dużo dla psa, który ma 3 treningi dziennie...
Ja nabrałam sobie słodyczy ze sobą, a jak czegoś zabrakło to prosiłam Wandę, dawałam jej pieniądze i na drugi dzień z rana już było :)

Posted

[quote name='Milka__']Ola164 12 km to zdecydowanie za dużo dla psa, który ma 3 treningi dziennie...[/QUOTE]

Spokojnie, jak będzie zmęczony to zostanie, nie jestem sadystą, byle z kimś, bo znając Korke to wyskoczy oknem i pójdzie za tropem. Przejdę się z kimś, po prostu lubię chodzić i tyle ;)
A pies ćwiczy ze mną dogtekking i bywa, że dziennie robi koło 30km i kiedy ja padam na twarz, to ona dzielnie ciągnie na przodzie mimo, że waży całe 8 kg :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...