justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 u mnie te problemy to są raczej z leki na tarczyce związane bo zawsze czułam się po nich podle, no mam nadzieję, że z dzidziusiem ok, bo tak mnie nastraszyli o tych wadach przy tarczycy:( zastanawiam się nad tymi badaniami prenatalnymi... Quote
łamAga Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 .... i nadal nic a nic poprawy nie ma w 'bólu" ?? :roll: Quote
agaga21 Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='justysiek']u mnie te problemy to są raczej z leki na tarczyce związane bo zawsze czułam się po nich podle, no mam nadzieję, że z dzidziusiem ok, bo tak mnie nastraszyli o tych wadach przy tarczycy:( zastanawiam się nad tymi badaniami prenatalnymi...[/QUOTE]to zrób te badania jak ci je sugerują,jeśli byś miała być przez to spokojniejsza. Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='dOgLoV'].... i nadal nic a nic poprawy nie ma w 'bólu" ?? :roll:[/QUOTE] nie ma, teraz bolą mnie jeszcze jajniki. Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='agaga21']to zrób te badania jak ci je sugerują,jeśli byś miała być przez to spokojniejsza.[/QUOTE] ciągle o tym myślę... Quote
łamAga Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 buuuuuuuuu :-( aż sie przez to wszystko boje iśc przebadać :roll: Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='dOgLoV']buuuuuuuuu :-( aż sie przez to wszystko boje iśc przebadać :roll:[/QUOTE] e tam Aga, u Ciebie będzie ok, ja to ogólnie ma słabe zdrowie od dziecka. Quote
łamAga Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='justysiek']e tam Aga, u Ciebie będzie ok, ja to ogólnie ma słabe zdrowie od dziecka.[/QUOTE] Ja właśnie też , jestem wczesniakiem , urodziłam sie w 8 miesiacu i lekarz z góry mamie powiedział że będe łapała wszystkie infekcje dwa razy łatwiej niż moi rówieśnicy , a jajniki tez czasem mnie pobolują , nie żeby ciągle ale czasami je "czuję " Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='dOgLoV']Ja właśnie też , jestem wczesniakiem , urodziłam sie w 8 miesiacu i lekarz z góry mamie powiedział że będe łapała wszystkie infekcje dwa razy łatwiej niż moi rówieśnicy , a jajniki tez czasem mnie pobolują , nie żeby ciągle ale czasami je "czuję "[/QUOTE] to jeszcze o niczym nie świadczy, idź zrób badania a będziesz spokojniejsza. Quote
Oscar Patric Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Ja to przy urodzeniu miałam 8/10 punktów apgar,i lekarz mówił że dużo kiedyś będę chorować,i niestety się sprawdziło:placz: nie dobrze,dużo zdrowia nadal życzymy Justynko,może faktycznie zrób te badania Quote
Alicja Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Justyś , a który to tydzień ,bo 1sze badanie to chyba 10 albo 11 tydzień do 13 ,tyle kojarzę bo z Magdą jeździliśmy . Myślę , ze w twojej sytuacji dobrze by było zrobić takie badania .Twój gin powinien dać ci w ramach NFZ z tego względu że tarczyca chora no i leki p/ból na kręgosłup tu weszły. Quote
*Magda* Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='justysiek']zastanawiam się nad tymi badaniami prenatalnymi...[/QUOTE] Ja bym Ci radziła je zrobić ;) Będziesz spokojniejsza :) Ja się bardzo bałam wyniku badań prenatalnych :nerwy: Ale po usłyszeniu, że wszystko jest ok, nie żałowałam wydanej kasy na te badania ;) Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 u mnie od poniedzialu zaczal sie 8 tydz, badania sie robi do max 12 tyg, nie wiem czy mi gin da skierowanie... jak nie to zaplace, koszt to chyba cos ok 500zl, tylko mimo, ze nie chce myslec zle... ale jak by wyszlo, ze cos jest zle... to co wtedy:( boje sie, szczerze bardzo sie boje. Quote
*Magda* Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='justysiek']u mnie od poniedzialu zaczal sie 8 tydz, badania sie robi do max 12 tyg, nie wiem czy mi gin da skierowanie... jak nie to zaplace, koszt to chyba cos ok 500zl, tylko mimo, ze nie chce myslec zle... ale jak by wyszlo, ze cos jest zle... to co wtedy:( boje sie, szczerze bardzo sie boje.[/QUOTE] U nas był czas do 14 tygodnia ;) Ja robiłam w 13 tygodniu :) Nie martw się na zapas ;) A jeśli będzie coś źle (w co nie wierzę ;)), to będziesz miała czas na oswojenie się z sytuacją ;) I na podjęcie decyzji co dalej ;) Będę szczera i może mnie ktoś za to zlinczować, ale jeśli ktoś podejmuje decyzję o aborcji, bo dziecko jest chore, to ja tego nie potępiam :shake: Człowiek sam musi wiedzieć czy podoła takiemu wyzwaniu :roll: Bo kochać dziecko to jedno i nie wątpię, że każdy rodzic kocha swoje dziecko. A druga sprawa, to umieć żyć z chorym dzieckiem :( Nie życzę Ci źle Justyś ;) Wierzę, że te badania, to będzie tylko formalność ;) Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='magdabroy']U nas był czas do 14 tygodnia ;) Ja robiłam w 13 tygodniu :) Nie martw się na zapas ;) A jeśli będzie coś źle (w co nie wierzę ;)), to będziesz miała czas na oswojenie się z sytuacją ;) I na podjęcie decyzji co dalej ;) Będę szczera i może mnie ktoś za to zlinczować, ale jeśli ktoś podejmuje decyzję o aborcji, bo dziecko jest chore, to ja tego nie potępiam :shake: Człowiek sam musi wiedzieć czy podoła takiemu wyzwaniu :roll: Bo kochać dziecko to jedno i nie wątpię, że każdy rodzic kocha swoje dziecko. A druga sprawa, to umieć żyć z chorym dzieckiem :( Nie życzę Ci źle Justyś ;) Wierzę, że te badania, to będzie tylko formalność ;)[/QUOTE] ehhh i tej decyzji bym się własnie bała:( ja też uważam, że jesli ktoś wie, że jego dziecko jest chore i nie czuje się na siłach by podołać jego wychowaniu to ja też nie potępiam. Każda kobieta powinna mieć prawo wyboru, choć nie powinny się rodzić wogóle dzieci chore:( no nic nie myślę jak na razie źle, ale wiem, że tarczyca to nie są żarty i jest sporo wad tym spowodowanych i nie ma się co oszukiwać. dziś się ważyłam schudłam 3 kg odkąd byłam w szpitalu. Quote
łamAga Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='magdabroy']U nas był czas do 14 tygodnia ;) Ja robiłam w 13 tygodniu :) Nie martw się na zapas ;) A jeśli będzie coś źle (w co nie wierzę ;)), to będziesz miała czas na oswojenie się z sytuacją ;) I na podjęcie decyzji co dalej ;) [B]Będę szczera i może mnie ktoś za to zlinczować, ale jeśli ktoś podejmuje decyzję o aborcji, bo dziecko jest chore, to ja tego nie potępiam :shake: Człowiek sam musi wiedzieć czy podoła takiemu wyzwaniu :roll: Bo kochać dziecko to jedno i nie wątpię, że każdy rodzic kocha swoje dziecko. A druga sprawa, to umieć żyć z chorym dzieckiem :([/B] Nie życzę Ci źle Justyś ;) Wierzę, że te badania, to będzie tylko formalność ;)[/QUOTE] każdy kto by Cie za to potępił niech spojrzy tez z tej strony , że takie dziecko nie bedzie potrafiło żyć samodzielnie , rodzic kocha swoje dziecko i zrobi dla niego wszystko , odejmie sobie jedzenie od buzi zeby tylko miec na rehabilitacje , uchyli takiemu dziecku nieba ale brutalna prawda jest taka ze Ci rodzice neistety odejdą pierwsi i uwierzcie ale nikt sie tym dzieckiem juz tak nie zajmie , bedzie poniewierane , opluwane i pozostawione samemu sobie :-( Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='dOgLoV']każdy kto by Cie za to potępił niech spojrzy tez z tej strony , że takie dziecko nie bedzie potrafiło żyć samodzielnie , rodzic kocha swoje dziecko i zrobi dla niego wszystko , odejmie sobie jedzenie od buzi zeby tylko miec na rehabilitacje , uchyli takiemu dziecku nieba ale brutalna prawda jest taka ze Ci rodzice neistety odejdą pierwsi i uwierzcie ale nikt sie tym dzieckiem juz tak nie zajmie , bedzie poniewierane , opluwane i pozostawione samemu sobie :-([/QUOTE] dokładnie Aga, dokładnie, mam takie samo zdanie. Quote
łamAga Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='justysiek']dokładnie Aga, dokładnie, mam takie samo zdanie.[/QUOTE] moja tesciowa jest wolontariuszka w hospicjum , naogladała sie cierpienia i nieszczesc ludzkich i czasami jak slucham jej opowiadań to wlos jezy mi sie na głowie , wiec niestety ale znam takie sytuacje z życia wzięte , a te dzieci w wiekszosci i tak "nie wiedzą " że żyją , życie ejst dla nich pasmem bólu , ciaglych rehabilitacji , szpitali , leków ........ to nie ejst życie to wegetacja .... ale twoje dziecko bedzie zdrowe i juz niedlugo sie o tym przekonasz ! Quote
Alicja Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='justysiek']u mnie od poniedzialu zaczal sie 8 tydz, badania sie robi do max 12 tyg, nie wiem czy mi gin da skierowanie... jak nie to zaplace, koszt to chyba cos ok 500zl, tylko mimo, ze nie chce myslec zle... ale jak by wyszlo, ze cos jest zle... to co wtedy:( boje sie, szczerze bardzo sie boje.[/QUOTE] sprawdziłam do 13 tygodnia + 6 dni Nikt nie ma prawa decydować za Ciebie , jeśli coś by było nie tak jak być powinno , (aczkolwiek wierze ze jest oki ) to TYLKO WT z TZtem macie prawo zdecydować o czasie następnym w WASZYM życiu . Nikt za Was nic nie zrobi , to wy zostajecie ze swoimi radościami i smutkami , także tym co ktoś inny pomyśli ...nie przejmuj sie , miej to w d***e . [url]http://www.badaniaprenatalne.pl/wskazania_badania_ciaza[/url] [url]http://www.badaniaprenatalne.pl/kiedy_badania_w_ciazy[/url] Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='dOgLoV']moja tesciowa jest wolontariuszka w hospicjum , naogladała sie cierpienia i nieszczesc ludzkich i czasami jak slucham jej opowiadań to wlos jezy mi sie na głowie , wiec niestety ale znam takie sytuacje z życia wzięte , a te dzieci w wiekszosci i tak "nie wiedzą " że żyją , życie ejst dla nich pasmem bólu , ciaglych rehabilitacji , szpitali , leków ........ to nie ejst życie to wegetacja .... ale twoje dziecko bedzie zdrowe i juz niedlugo sie o tym przekonasz ![/QUOTE] dokładnie, moja ciocia pracuje w takim miejscu... i też nasłucham się jak ci biedni ludzie żyją:( no zrobię te badania, żeby wiedzieć, ale boję się. Quote
łamAga Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='justysiek']dokładnie, moja ciocia pracuje w takim miejscu... i też nasłucham się jak ci biedni ludzie żyją:( no zrobię te badania, żeby wiedzieć, ale boję się.[/QUOTE] Nie bój się , zrób badanie i wtedy bedziesz wiedzała co robić :calus:kieruj sie sercem a ludzi i ich opinie miej w d...pie jak juz napisała moja "przedmówczyni " Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='Alicja']sprawdziłam do 13 tygodnia + 6 dni Nikt nie ma prawa decydować za Ciebie , jeśli coś by było nie tak jak być powinno , (aczkolwiek wierze ze jest oki ) to TYLKO WT z TZtem macie prawo zdecydować o czasie następnym w WASZYM życiu . Nikt za Was nic nie zrobi , to wy zostajecie ze swoimi radościami i smutkami , także tym co ktoś inny pomyśli ...nie przejmuj sie , miej to w d***e . [URL]http://www.badaniaprenatalne.pl/wskazania_badania_ciaza[/URL] [URL]http://www.badaniaprenatalne.pl/kiedy_badania_w_ciazy[/URL][/QUOTE] dzięki Ala, mam nadzieję, że nie będę musiała takich decyzji podejmować, w nast. tyg mam wizyte u gina to z nim porozmawiam o badaniach, itp. Quote
justysiek Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='dOgLoV']Nie bój się , zrób badanie i wtedy bedziesz wiedzała co robić :calus:kieruj sie sercem a ludzi i ich opinie miej w d...pie jak juz napisała moja "przedmówczyni "[/QUOTE] no wiem, wiem. mam nadzieję, że będzie ok. dzieki, że jesteście, sama bym ześwirowała. Quote
Alicja Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='justysiek']dzięki Ala, mam nadzieję, że nie będę musiała takich decyzji podejmować, w nast. tyg mam wizyte u gina to z nim porozmawiam o badaniach, itp.[/QUOTE] to :kciuki: za następną wizytę , badania i że wsio będzie oki Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.