Astaroth Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='ISICA']Prosiłam jedynie o konkrety resztę wywowodów prosze na innym wątku. Nie musicie mnie znać i pewnie nigdy nie poznacie bo ja nie działam w organizacjch bo czuję do nich wstręt i zawsze robię co uważam za stosowne i wyłącznie za własne pieniądze. Więc wam się tłumaczyć nie będę co i jak robię za własną kasę - ważne że skutecznie. Może więcej daje niż wymagam i więcej robie mniej mówię a może urok osobisty a może darmowy transport w obydwie strony nie wiem ale kończe ten wątek bo tu nie ma dla nie żadnych konkretów tylko jakieś dziwne rzeczy -powodzenia[/QUOTE] moim zdaniem zadajemy konkretne pytania, o pozwolenie na posiadanie charta, o kastracje zabranych rasowych psów, o to czy domy są sprawdzone. "Konkretnie" informujemy że fundacja Niedźwiedź na którą apelujesz żeby wpłacać pieniądze jest odpowiedzialna za przekręty finansowe. Same konkrety. Natomiast dziwne rzeczy to ty piszesz, np o tym że siedzimy w fotelach i nie wydajemy ani złotówki, o tym że się odwrócimy od tych zwierząt, to ty raczej mało konkretnie piszesz w dodatku obrażasz nas. Quote
Guest Elżbieta481 Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='ISICA']Prosiłam jedynie o konkrety resztę wywowodów prosze na innym wątku. Nie musicie mnie znać i pewnie nigdy nie poznacie bo ja nie działam w organizacjch bo czuję do nich wstręt i zawsze robię co uważam za stosowne i wyłącznie za własne pieniądze. Więc wam się tłumaczyć nie będę co i jak robię za własną kasę - ważne że skutecznie. Może więcej daje niż wymagam i więcej robie mniej mówię a może urok osobisty a może darmowy transport w obydwie strony nie wiem ale kończe ten wątek bo tu nie ma dla nie żadnych konkretów tylko jakieś dziwne rzeczy -powodzenia[/QUOTE] ---------------------- Ejże-a co to za sposób zwracania się do innych ludzi?:crazyeye:Jedno jest pewne nie Ty będziesz decydować o tym co piszę na tym wątku,a drugie co jest istotne to to,że wielu do Korabiewic zniechęcasz swoją butą,a Korabiewicom życzliwość ludzka jest potrzebna czy nie?:angryy: A że nie poznam?Cóż-ja się z tego b.cieszę-dostatecznie dopiekli mi ci,których znam nie mam ochoty na nowe znajomości!:angryy::angryy:A już najmniej na takie,które związane są bezpośrednio lub pośrednio z Korabiewicami. Elżbieta Quote
kate11 Posted January 25, 2012 Author Posted January 25, 2012 chart nie jest rasowy tylko w typie!!!!! tak pomagacie że 8 lat tam siedział. a teraz ma 10 i raczej na logikę nie będzie biegał za sarnami. i może również na logikę warto się zwrócić do "chartów w potrzebie" i spytać czy oni coś na temat tego charta wiedzą. polecam. [quote name='Zofia.Sasza']Pozwolenie trzeba mieć także na mieszańce/psy w typie ;) Mieliśmy ostatnio na stanie takie cudo imieniem Burzan, więc jesteśmy na bieżąco.[/QUOTE] Quote
Astaroth Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 Dostałam "prośbę" o wskazanie dowodów na sprzeniewierzenie przez fundacje Niedźwiedź pieniędzy: [B][URL]http://www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/pobierz,lwa~i_11_003_201105171002531305619373~id0~03,typ,kj.pdf[/URL][/B] Quote
Astaroth Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='kate11']chart nie jest rasowy tylko w typie!!!!! tak pomagacie że 8 lat tam siedział. a teraz ma 10 i raczej na logikę nie będzie biegał za sarnami. i może również na logikę warto się zwrócić do "chartów w potrzebie" i spytać czy oni coś na temat tego charta wiedzą. polecam.[/QUOTE] no i co z tego że jest w typie a nie rasowy ? To nie wasza zasługa że już tam nie siedzi. Znalezieni mu domu to nie problem, problemem było to że nie był przez te lata do adopcji. Spokojnie 10letni pies może jeszcze pogonić nie jedną sarne, jest w schronisku dużo starsza sunia która poluje na szczury i osiąga niezłe wyniki, wiek tu nie gra roli. Quote
Zofia.Sasza Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='Astaroth']Dostałam "prośbę" o wskazanie dowodów na sprzeniewierzenie przez fundacje Niedźwiedź pieniędzy: [B][URL]http://www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/pobierz,lwa~i_11_003_201105171002531305619373~id0~03,typ,kj.pdf[/URL][/B][/QUOTE] A procesem Ci jeszcze nie grożą? ;) Bo mnie tak. Quote
Astaroth Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='Zofia.Sasza']A procesem Ci jeszcze nie grożą? ;) Bo mnie tak.[/QUOTE] tak to właśnie w ramach tej "prośby" :) Quote
Zofia.Sasza Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='Astaroth']tak to właśnie w ramach tej "prośby" :)[/QUOTE] Ale mnie już za dwie rzeczy p. Krawczykiewicz chce pozywać :) Kurka, fundacja we władzach której są DWIE OSOBY Z PROKURATORSKIMI ZARZUTAMI ZA ZNĘCANIE ma jeszcze ochotę dodatkowo ciągać się po sądach... Szczególne upodobanie ;) Quote
Astaroth Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 mówi się w końcu że najlepszą obrona jest atak chyba ISICA też dostała miłe pw, bo pokasowała swoje posty i teraz wygląda to tak jakbym rozmawiała sama ze sobą, no to dziewczyna ma przykład jak działa fundacja której chce pomóc Quote
Zofia.Sasza Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='Astaroth']mówi się w końcu że najlepszą obrona jest atak chyba ISICA też dostała miłe pw, bo pokasowała swoje posty i teraz wygląda to tak jakbym rozmawiała sama ze sobą, no to dziewczyna ma przykład jak działa fundacja której chce pomóc[/QUOTE] Nie-nie-nie-nie-nie ;) ISICA się obraziła, zabrała łopatkę i wiaderko i [I]se[/I] poszła :) Quote
Astaroth Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 ona się obraziła? na wymyślała nam od nic nie robiących itd. a potem się obraziła? ech no to nie wiem może ją przeprosimy ;) Quote
kate11 Posted January 30, 2012 Author Posted January 30, 2012 akurat to nasza zasługa bo nam się udało go wyciągnąć chociaż było ciężko. jakby do każdego psa podchodzić z taką uwagą to były by adopcje, najłatwiej jest siedzieć przed kompem i pisać.....jakoś nikt z Was się wcześniej nie zainteresował, pies był tam 8 lat. Trzeba po prostu determinacji, proszenia, rozmawiania itp. potraficie tylko pier...ć itp. ZZa komputera łatwo sobie pogadać. [quote name='Astaroth']no i co z tego że jest w typie a nie rasowy ? To nie wasza zasługa że już tam nie siedzi. Znalezieni mu domu to nie problem, problemem było to że nie był przez te lata do adopcji. Spokojnie 10letni pies może jeszcze pogonić nie jedną sarne, jest w schronisku dużo starsza sunia która poluje na szczury i osiąga niezłe wyniki, wiek tu nie gra roli.[/QUOTE] Quote
Abrakadabra Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Kate11 - akurat jeśli chodzi o Astaroth - to proszę Cię, odpuść sobie, bo ją obrażasz. Quote
kate11 Posted January 30, 2012 Author Posted January 30, 2012 nie wiem kto to jest.....reszta na pw, ok? Quote
Zofia.Sasza Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='kate11']akurat to nasza zasługa bo nam się udało go wyciągnąć chociaż było ciężko. jakby do każdego psa podchodzić z taką uwagą to były by adopcje, najłatwiej jest siedzieć przed kompem i pisać.....jakoś nikt z Was się wcześniej nie zainteresował, pies był tam 8 lat. Trzeba po prostu determinacji, proszenia, rozmawiania itp. potraficie tylko pier...ć itp. ZZa komputera łatwo sobie pogadać.[/QUOTE] Przykro mi, moja droga ale jesteś kretynką. Żegnam. ;) Quote
omega_m Posted August 13, 2012 Posted August 13, 2012 Heh, dlaczego ja dopiero teraz trafiłam na ten wątek. Isica chyba się troszkę zagalopowała z przypisywaniu sobie zasług. Jeśli chodzi o beagla, o którym pisała, psiak ma na imię Pako (niegdyś Kostek) i cała adopcja, łącznie z wyciągnięciem go ze schronu, była przeprowadzona przez nas. Psiak początkowo znajdował się w jednym z naszych DT (transport ze schronu oczywiście na nasz koszt, pobyt w DT również). Udało się znależć dla niego dom, ale pierwsza adopcja niestety nie wypaliła i psiak wrócił do punktu wyjścia. Po niedługim czasie zgłosiły się kolejne osoby i pod koniec lutego psiak trafił do fajnego domu, w którym obecnie przebywa. Wszystkie koszty związane z leczeniem psiaka, transportami itd. ponosilismy sami, z nowym domem została podpisana normalna Umowa Adopcyjna (nie strasząca sankcjami karnymi i windykacją ;) - co jest zresztą totalną bzdurą i niezgodne z prawem). Nie bardzo pojmuje dlaczego osoba, która nie miała nic wspólnego z polepszeniem losu psiaka i jego adopcją, obnosi się z tym i przysługuje sobie zasługi. Dlaczego taka informacja została umieszczona na facebooku? I dlaczego zostały (bezprawnie) wykorzystane nasze zdjęcia (z tego pierwszegodomu, który okazał się niewypałem) - a to grozi już sankcjami prawnymi. Strasznie dziwne to wszystko. A jeszcze dziwniejsze jest, że Isica, która tak namiętnie wpisywała: "Nie musicie mnie znać i pewnie nigdy nie poznacie bo ja nie działam w organizacjch bo czuję do nich wstręt i zawsze robię co uważam za stosowne i wyłącznie za własne pieniądze..." ta sama osoba twierdzi teraz, że od zeszłego roku jest AKTYWNYM członkiem PdZ. O co chodzi?? Quote
Zofia.Sasza Posted August 13, 2012 Posted August 13, 2012 [quote name='omega_m']Heh, dlaczego ja dopiero teraz trafiłam na ten wątek. Isica chyba się troszkę zagalopowała z przypisywaniu sobie zasług. Jeśli chodzi o beagla, o którym pisała, psiak ma na imię Pako (niegdyś Kostek) i cała adopcja, łącznie z wyciągnięciem go ze schronu, była przeprowadzona przez nas. Psiak początkowo znajdował się w jednym z naszych DT (transport ze schronu oczywiście na nasz koszt, pobyt w DT również). Udało się znależć dla niego dom, ale pierwsza adopcja niestety nie wypaliła i psiak wrócił do punktu wyjścia. Po niedługim czasie zgłosiły się kolejne osoby i pod koniec lutego psiak trafił do fajnego domu, w którym obecnie przebywa. Wszystkie koszty związane z leczeniem psiaka, transportami itd. ponosilismy sami, z nowym domem została podpisana normalna Umowa Adopcyjna (nie strasząca sankcjami karnymi i windykacją ;) - co jest zresztą totalną bzdurą i niezgodne z prawem). Nie bardzo pojmuje dlaczego osoba, która nie miała nic wspólnego z polepszeniem losu psiaka i jego adopcją, obnosi się z tym i przysługuje sobie zasługi. Dlaczego taka informacja została umieszczona na facebooku? I dlaczego zostały (bezprawnie) wykorzystane nasze zdjęcia (z tego pierwszegodomu, który okazał się niewypałem) - a to grozi już sankcjami prawnymi. Strasznie dziwne to wszystko. A jeszcze dziwniejsze jest, że Isica, która tak namiętnie wpisywała: "Nie musicie mnie znać i pewnie nigdy nie poznacie bo ja nie działam w organizacjch bo czuję do nich wstręt i zawsze robię co uważam za stosowne i wyłącznie za własne pieniądze..." ta sama osoba twierdzi teraz, że od zeszłego roku jest AKTYWNYM członkiem PdZ. O co chodzi??[/QUOTE] Isica zmieniła zdanie i przystała do PdZ ;) A "pomaganie" cudzymi rekami, to zdaje się jej numer popisowy. Quote
Astaroth Posted August 14, 2012 Posted August 14, 2012 Już się poznałyśmy nawet osobiście z Isica, ona twierdzi również że uratowała niedźwiedzie od śmierci głodowej bo raz w tygodniu przywoziła im pączki. Szkoda słów. Natomiast cieszę się że adopcją beagla zajmował się jednak ktoś inny w dodatku z doświadczeniem, już się bałam że trafił bez kastracji do jakiejś pseudo albo nie wiadomo gdzie. Mam nadzięję że jamnik i chart też mają się dobrze, ale tego się pewnie nigdy nie dowiemy. Quote
Tomo 2 Posted August 16, 2012 Posted August 16, 2012 Małgosiu dzięki za wpis . Jak będziecie mieli gdzieś beagle potrzebujące pomocy dajcie znać . Quote
Astaroth Posted August 16, 2012 Posted August 16, 2012 mamy tylko takiego mixa, no może bardziej z serii "jego rodzice stali koło beagla" ;) [URL]http://www.schronisko.info.pl/adopcje/daj-dom/kacper-detail[/URL] nie ma niestety takich fajnych uszu jak beagle Quote
madziakato Posted June 29, 2014 Posted June 29, 2014 [url=http://up.programosy.pl/foto/Łapcio.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/Łapcio.jpg[/img][/url] Kto pamięta? :-) Quote
madziakato Posted June 29, 2014 Posted June 29, 2014 [quote name='rozi']Ja pamiętam.[/QUOTE]Jak sobie radził? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.